O łyżwiarstwie - ludzie i wydarzenia
Moderatorzy: yenny, Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
Oj, I/K chyba spalili za sobą mosty już xD Ale marzyć można :Dblue cat pisze:Podobno Carolina Moscheni i Adam Lukacs będą znowu jeździć razem. Przy tej okazji naszła mnie refleksja że w łyżwiarstwie wszystko jest możliwe i być może kiedyś spełni się moje ciche marzenie- powrót pary Ilinykh/Katsalapov :lol:
[ Dodano: 2016-04-24, 10:07 ]
To już oficjalne, Nam przenosi się do Davida Glynna: https://twitter.com/goldenskate/status/ ... 1821025280
https://twitter.com/goldenskate/status/ ... 7107990529
I też oficjalnie kręci z Poliną Edmunds xD https://twitter.com/PolinaEdmunds/statu ... 3053733888 Z pewnością będzie im łatwiej randkować trenując ze sobą :44:
Jestem ciekawa, czy faktycznie zmiana środowiska mu pomoże, wciąż nie rozumiem, co było nie tak u Briana, no ale każdy jest inny. Tylko szkoda, że nie będzie już Cricket Brothers
To już potwierdzone.blue cat pisze:Obiło mi się o uszy że podobno ISU ma anulować zawieszenie Katii Bobrovej. Ktoś wie coś na ten temat?
LINK
Szkoda, że nie mogła z Dimą wystąpić na MŚ, no ale przynajmniej wszyscy dostali nauczkę i oby w przyszłości nie było kolejnych dyskwalifikacji.
Ale nauczkę, że co? Bo jeśli Bobrova mówiła prawdę, to ostatni raz brała meldonium w listopadzie i nie bardzo rozumiem za co miała otrzymać nauczkę. Za stosowanie dostępnych środków? To nie wina jej, ani innych sportowców, że WADA nie wzięła pod uwagę długości wydalania specyfiku z organizmu, bo z tego co zrozumiałam, to nie mieli ŻADNYCH badań na ten temat. I równie dobrze może (ale nie musi) być tak, że nawet jak sportowcy zaprzestali stosowania po wysłaniu ostrzeżenia od WADA, że specyfik jest zabroniony od 1 stycznia, to i tak jakieś ilości mogły im zostać w organizmie. Wcale nie musieli stosować do ostatniej chwili. Póki co, to jedynie Sharapova przyznała się, że brała na Australian Open, czyli już po wejściu substancji na listę zakazanych środków. Niemniej cieszę się, że póki co, B/S mogą trenować z myślą o startach w następnym sezonie.Poice pisze: Szkoda, że nie mogła z Dimą wystąpić na MŚ, no ale przynajmniej wszyscy dostali nauczkę i oby w przyszłości nie było kolejnych dyskwalifikacji.
A no fakt, że nie tylko WADA powinna odrobić lekcje. Z tym, że jeśli to faktycznie jest suplement, a nie lek, to może on nie podlegać takim szczegółowym badaniom, a przynajmniej w Polsce tak jest. A raczej ciężko by sztab przeprowadzał badania nad każda substancją. Chociaż tym bardziej powinna być ostrożnie stosowana.
A mi się wydaje, że jest odwrotnie. Ewidentnie komuś zależało na zdyskredytowaniu rosyjskich sportowców. Zobaczcie, że wszystko ma miejsce w roku Olimpijskim. Za kwestią tego dopingu stoją olbrzymie pieniądze i myślę, że one też uratowały sportowców. Swoją opinię na temat dopingu mam co już pisałam na tym forum, dla mnie to nie jest tak, że data decyduje czy coś jest wspomagaczem czy też nie. Katia na lodzie zawsze mi się podobała, ale teraz wszyscy będą patrzyli jej się na ręce, ta historia pozostanie rysą na jej wizerunku.blue cat pisze:... Ale wydaje mi się, że gdyby reprezentowała mniej liczącą się federację, to być może kara potrwałaby dłużej.
Biereznej ten dopingowy incydent nie zaszkodził, bo po pierwsze, była wtedy chora, wytłumaczyła się, że brała syrop na kaszel czy coś takiego, więc było to dość wiarygodne. A dwa, to był jednostkowy przypadek, na jakichś zawodach, owszem, ważnych, ale nie aż tak bardzo jak IO.
Natomiast tu jest jak pisze MAvie, rok olimpijski, więc wszystko jest bardziej roztrząsane no i Katia nie jest sama, przy niej są gwiazdy najbardziej dochodowych sportów, mistrzowie olimpijscy itd
Więc nie sądzę, że to pozostanie bez echa.
Natomiast tu jest jak pisze MAvie, rok olimpijski, więc wszystko jest bardziej roztrząsane no i Katia nie jest sama, przy niej są gwiazdy najbardziej dochodowych sportów, mistrzowie olimpijscy itd
Więc nie sądzę, że to pozostanie bez echa.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Tiffani Zahorski otrzymała rosyjskie obywatelstwo, a z parą Zahorski/Quereiro są wiązane duże nadzieje z odnową świetności rosyjskich tańców.Tak o tej parze wyraża się Tatiana Tarasowa i Aleksander Żulin.
Z tego, co pobieżnie przeczytałam, Tiffani ma polskie korzenie, jej tata jest Polakiem (trenerem). Dziadkowie polegli na wojnie, a babcia zginęła bohatersko w powstaniu warszawskim (ciekawe, czy w ogóle Tiffani wie, o co chodziło w powstaniu warszawskim).
Jeszcze nie widziałam tej pary w akcji, ale może rzeczywiście będą w rosyjskim światku dobrą alternatywą, bo wyniki rosyjskich tańców na mś dają dużo do życzenia, a poza tym chyba dla Rosjan układy w tej dyscyplinie się skończyły.
Szkoda, że nasz związek jednak nie dba o to, aby pozyskiwać zawodników o polskich korzeniach.Przecież niedawno nasz tancerz szukał desperacko swojej partnerki. Jeszcze do niedawna w barwach USA trenowała Agnes Zawadzki. Nie wiem.
Z tego, co pobieżnie przeczytałam, Tiffani ma polskie korzenie, jej tata jest Polakiem (trenerem). Dziadkowie polegli na wojnie, a babcia zginęła bohatersko w powstaniu warszawskim (ciekawe, czy w ogóle Tiffani wie, o co chodziło w powstaniu warszawskim).
Jeszcze nie widziałam tej pary w akcji, ale może rzeczywiście będą w rosyjskim światku dobrą alternatywą, bo wyniki rosyjskich tańców na mś dają dużo do życzenia, a poza tym chyba dla Rosjan układy w tej dyscyplinie się skończyły.
Szkoda, że nasz związek jednak nie dba o to, aby pozyskiwać zawodników o polskich korzeniach.Przecież niedawno nasz tancerz szukał desperacko swojej partnerki. Jeszcze do niedawna w barwach USA trenowała Agnes Zawadzki. Nie wiem.
joasia
Może nawet nie chodzi o brak chęci czy starań, ale o możliwości...Bo co PZŁF może zaproponować łyżwiarzom w zamian za reprezentowanie naszego kraju? Łyżwiarstwo figurowe jest u nas niszowym sportem, a do tego dyscyplina jest niedofinansowana, a i brakuje zainteresowania ze strony kogokolwiek, aby coś w tym zakresie się zmieniło....joasia pisze: Szkoda, że nasz związek jednak nie dba o to, aby pozyskiwać zawodników o polskich korzeniach.Przecież niedawno nasz tancerz szukał desperacko swojej partnerki. Jeszcze do niedawna w barwach USA trenowała Agnes Zawadzki. Nie wiem.