Pary taneczne

justyna
Posty: 786
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

#16

Post autor: justyna »

Włosi mówią, że będzie odjęcie, a są na miejscu więc wiedzą co mówią


Awatar użytkownika
Rob
Posty: 218
Rejestracja: 10 lat temu
Kontakt:

#17

Post autor: Rob »

Ta, teraz w parach sportowych tez niezla beka. Ruskie dostaja season best z 1 salchowem i prawie 130 pkt. Geniusze

[ Dodano: 2017-01-26, 22:48 ]
No i zmienili wyniki. Tylko teraz roznica miedzy 1 a 3 miejscem wynosi 0.78!/ Jak to ruskie wygraja , to znaczy ,ze to ich sprawka.


blue cat
Posty: 761
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

#18

Post autor: blue cat »

P/C byli nietykalnym nr. 1? Chcesz powiedziec,ze popelniali tak oczywiste błedy we wczesniejszych latach, a sędziowie przymykali oko i dawali wysokie poziomy, a teraz nagle otworzyly sie im oczy. Rok temu w Bratysławi e dostali 70 pkt i jeden poziom tez nizej w krokach.Kompnenty tez mniejsze.Wiec jaki macie problem z ta nietykalnoscia? Gdyby dzisja dostali poziom 3 w krokach (czyli 1,5pkt wiecej) byliby na prowadzeniu majac 77 . To tylko ich wina, nie nagle sprowadzenie nad ziemie przez sedziów.


Pewnie że ich wina, ale obawiałam się, że i tak wyprzedzą Włochów i Rosjan trochę "za reputację". Mało to razy widzieliśmy takie rzeczy w łyżwiarstwie? Wystarczyło, żeby im jeszcze podnieśli PCS. Większość ludzi, i to nie tylko fanów, ale też komentatorów sportowych jeszcze przed mistrzostwami już z góry zawieszała im na szyi złoty medal, jakby to było coś oczywistego, że tam gdzie nie ma V/M, muszą wygrać P/C- a tu klops. W ogóle w tym sezonie oni jakby stracili trochę wiatr w żaglach, nie wiem czy to wpływ rywalizacji z Tessą i Scottem, ale nie potrafię się już nimi tak zachwycać jak 2 sezony temu.


Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#19

Post autor: LittleLotte »

Ja też się nie potrafię zachwycać nimi tak jak dwa sezony temu, ale obawiam się, że to nie dlatego, że zgasł ich wewnętrzny blask czy cuś, tylko raczej dlatego, że od 3 sezonów ich programy są do siebie kropla w kroplę podobne, wszystkie. Bardzo ich lubię i doceniam ich styl, ale niestety odnoszę wrażenie, że wszystkie programy, nad którymi czuwają Dubreuil i Lauzon są dokładnie takie, jak oni sami jeździli, ergo: wsio na jedno kopyto.

[ Dodano: 2017-01-28, 15:42 ]
Brawo Natalia i Maksym!!!!! :12: :10: :13: :37: :s:

[ Dodano: 2017-01-28, 16:07 ]
Nika i Vika - :16:
No tragedia. Tragedia.

[ Dodano: 2017-01-28, 16:51 ]
Przyznam się bez bicia, że dzisiaj pierwszy raz widziałam FD Gabrielli i Guillame'a (życie bez Youtube do łatwych nie należy) i jestem zachwycona. Przepiękny program.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#20

Post autor: yenny »

Zacznę od braw dla Natalii i Maksa :25: Super pojechali i zasłużenie pokonali Ukraińców, do tego jeszcze katastrofa SinKatsów pozwoliła awansować im o kolejne oczko. Bardzo, bardzo się cieszę, bo to zawsze lepiej dla naszego łyżwiarstwa, coś się o tym mówić i pisać będzie.
Polece kolejnością - od 11 tego miejsca, bo tyle widziałam.
Dziś Turcy nie podobali mi się, byli jak bez życia, SinKatsy zaliczyli straszny występ, najpierw to niepewne podnoszenie, a potem twizzle, szok. Żal mi ich, choć nie są moimi ulubieńcami. Ukraińcy tez nie powalali.
O naszych tancerzach pisałam.
Duńczycy - fajna z nich para, ale mnie jakoś nie zachwycają. Ok, jechali do przejmującego utworu Piaf, ale Laurence w nadinterpretacji przebijała Elenę Ilnicz, miałąm wrażenie, że bedzie płakać ;)
Charlene i Giunarda bardzo mi żal, bo ich Dziadek do orzechów bardzo mi się podoba. No, ale upadek był upadkiem i za to się płaci. Giunard był strasznie zły i smutny, na Charlene nawet nie patrzył, choć ta go poklepywała i trzymała za rękę. Mnie taka sportowa złość nie razi, chyba wolę tak, niż gromienie wzrokiem, a na ustach sztuczny uśmiech...
Stiepanowa i Bukin podobają mi się jako para, ciekawe jak się dalej ich kariera potoczy, na pewno Aleksandra musi trochę popracować, bo odstaje od Ivana. On łyżwy ma we krwi ;)
Tobias i Tkaczenko dziś podobali mi się mniej niż we Francji, ale ich program jest naprawdę fajny i niebanalny, choć do muzyki dość oklepanej.

No i pierwsza trójka, ja Katię i Dimę postawiłabym jednak wyzej niż Annę i Lucę. Pojechali fajnie, z pazurem, może nie powalali oryginalnoscią, al program Anny i Luki też nie . Do tego dzis Anna wyglądała okropnie, nie wiem czy to kwestia makijażu oczu, strasznie zniekształcał jej oczy. Do tego błąd w twizzlach, nie wiem czy zauważony, bo po tym elemencie pokazał się wynik ponad 6 pkt. No, ale taka kolejność tez bardzo nie razi, no bo złoto było bezdyskusyjne, Gabi i Guliame dzis byli super.

Litte Lotte, moze czegos nie kumam w Twoich wypowiedziach,(cytaty poniżej) ale skoro nie widziałaś wcześniej programów Gabi i Giuliama, to skąd wiedziałaś, ze jest taki sam jak poprzednie ;)
LittleLotte pisze:Ja też się nie potrafię zachwycać nimi tak jak dwa sezony temu, ale obawiam się, że to nie dlatego, że zgasł ich wewnętrzny blask czy cuś, tylko raczej dlatego, że od 3 sezonów ich programy są do siebie kropla w kroplę podobne, wszystkie.
LittleLotte pisze:Przyznam się bez bicia, że dzisiaj pierwszy raz widziałam FD Gabrielli i Guillame'a (życie bez Youtube do łatwych nie należy) i jestem zachwycona. Przepiękny program.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#21

Post autor: LittleLotte »

Litte Lotte, moze czegos nie kumam w Twoich wypowiedziach,(cytaty poniżej) ale skoro nie widziałaś wcześniej programów Gabi i Giuliama, to skąd wiedziałaś, ze jest taki sam jak poprzednie ;)
Skrót myślowy, wybaczcie. Chodziło mi o SD, i z tegorocznym SD wszystkie ;)
W sensie: wszystkie, które widziałam, są do siebie podobne.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
ivi
Posty: 566
Rejestracja: 11 lat temu

#22

Post autor: ivi »

Guignard i Fabbri to jedna z moich ulubionych obecnie par. Jak mi było ich szkoda.

Do Stepanowej i Bukina się chyba nigdy nie przekonam. Plączące się zbyt długie kończyny Stepanowej to kompletnie nie moja estetyka.

Lubię Cappelini i Lanotte, świetnie sprzedają swoje programy, ale dzisiaj chyba powinni się znaleźć za Bobrową i Sołowiowem. Błąd Anny był ewidentny.

Francuzi zasłużenie wygrali. Ale z każdym ich występem w tym sezonie jestem coraz bardziej nimi znudzona. Ponadto czy jakiś ekspert mógłby mi powiedzieć, co sądzi o trudności ich podnoszeń. Mnie się wydają dużo łatwiejsze nic podnoszenia innych par, choćby nawet Guignard i Fabbriego.

Bardzo ucieszył mnie występ Polaków. Brawo!
Chodziło mi o SD, i z tegorocznym SD wszystkie ;)
Hmmm, to właśnie ich FD są do siebie takie podobne, nie SD.


Awatar użytkownika
Svietka
Posty: 627
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#23

Post autor: Svietka »

Dla mnie P/C byli bez dyskusji najlepsi, odkąd ich zobaczyłam na żywo nie potrafię się nimi nie zachwycić. Chyba żadna inna para tak na mnie nie działa, są magiczni a jednocześnie bardzo naturalni, nie ma niczego wystudiowanego na siłę. A FD moim zdaniem jest piękny.

Anna miała jednak duży błąd w twizzlach i jednak chyba Rosjan postawiłabym na drugim miejscu. A oni właśnie przegrali w ocenie technicznej z Włochami, bo w komponentach mieli ciut więcej. Sekwencja kroków zaliczona na 2 poziom :-/ no nie wiem, nie znam się na krokach.

T/T - dla mnie niestety nudy. S/B - Bukin jest super, Aleksandra - pisaliśmy już o tym nie raz. G/F mi bardzo szkoda, mocno spadli. No i brawa dla polskiej pary, 8 miejsce jest super :10: Lekki, wesoły i przyjemny program choć miałam wrażenie, że troszkę przyciężkawy momentami. Przydałoby się, żeby dalej się rozwijali i szli do przodu.


Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#24

Post autor: LittleLotte »

Hmmm, to właśnie ich FD są do siebie takie podobne, nie SD
Dla mnie właśnie tegoroczne FD miło się odróżnia, chociaż też oczywiście jest utrzymane w estetyce tańca nowoczesnego, ale to SD są tak podobne jak nigdy nie powinny być podobne blues, walc i paso doble.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#25

Post autor: yenny »

Dzięki Lotte za wyjaśnienie, bo już myślałam, że choroba rzuciła mi się na mózg ;)

Cały czas przeżywam ten finał, bardzo lubię takie pozytywne sportowe emocje, gdy pary walczą i pokazują się z najlepszej strony. Żal nieudanych programów, ale to sport. I bardzo, bardzo mnie cieszy, ze nie ma betonu, że nic do końca nie jest oczywiste.

Mnie nie dziwi 2gi poziom w sekwencji u Katii i Dimy, bo sekwencja to nasjłabszy punkt ich tegorocznego FD. Mogliby tu nieco podciągnąć przed MŚ, choć tam medal nie jest oczywisty, dochodzi przecież conajmniej 3-4 pary walczące o medale. Ale się będzie działo... :D


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#26

Post autor: LittleLotte »

Z Anną dzisiaj było coś nie tak, jechała niesamowicie spięta, miałam wrażenie, że jej uśmiech był taki sztuczny, poza tym te błędy w twizzlach, których już dawno, dawno nie popełniała. Dziś błyszczał Luca.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#27

Post autor: yenny »

Annie i Luce bardzo mało ujęto punktów za te twizzle, niektórzy dali ujemne GOE, ale i były na poziomie 0, łącznie ponad 6 pkt, IMO sporo za dużo, błąd był duży, wyraźny... Zgadzam się, Anna nie była dzis sobą.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#28

Post autor: LittleLotte »

Panel techniczny chciał się odegrać na Rosjanach :) ;)


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#29

Post autor: yenny »

Być może. Ale ja nie rozumiem jak sędziowie, a już w szczególności panel techniczny mógł przeoczyć dodatkowy i niezgodny z regulaminem element? W łyżwiarstwie jesteśmy przyzwyczajeni, że komuś się dodaje za coś - za nazwisko, renomę, za cokolwiek, innemu się nie dodaje, choć wydawałoby się, że zasługuje.
Mamy zawody, gdzie na niedokrętki czy złe krawędzi patrzy się przez palce, są zawody, gdzie jest to wyłapywane i surowo karane.
Ale dodawanie elementu to już inna para kaloszy i powinno być karane, w końcu SD składa się tylko i wyłącznie z okreslonych elemnentów - ocenianych i punktowanych. Anna i Luca mało tego, ze nie zostali ukarani to jeszcze zostali nagrodzeni. I w tym kontekscie podejrzenie, ze ktoś się odgrywa na kimś - IMO stawia całe zawody i prawidłowość sędziowania pod znakiem zapytania.
Pewnie jakby to nie Rosja złożyła protest to by się to bardziej rozkręciło, Rosjan się ucisza "bo wy też oszukujecie". :-/


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#30

Post autor: LittleLotte »

Akurat ja nie mam nic przeciwko zgłaszaniu swoich uwag przez zawodników - sędziom i panelowi czasem dobrze robi świadomość, że nie są bezkarni, i że jednak ktoś im patrzy na ręce.
Cieszę się ze srebra Anny i Luki, bardzo ich lubię, ale niestety muszę się zgodzić, że nie do końca sobie zasłużyli. Widocznie ktoś w panelu bardzo ich lubi :) albo bardzo nie lubi ekipy z Rosji.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mistrzostwa Europy 2017”