Rotacje personalne, odejścia, zmiany partnerów i trenerów
Jason jest idealny do pokazów, jeździ pięknie i pięknie interpretuje, jest niesłychanie żywiołowy, ale to nie wystarcza niestety na zawody. Przy chłopakach skaczących quad za quadem nie ma szans na dobre wyniki.
Szkoda, bo z przyjemnością bym go oglądała w zawodach.
Oby Orser mu pomógł, Jimowi zresztą też, każdemu w czymś innym.
Wygląda na to, że obecnie najbardziej oblegane ośrodki są w Kanadzie. Niedługo pewnie będzie mała wojenka rosyjsko - kanadyjska, podsycana przez przejście Żeni do Orsera.
Szkoda, bo z przyjemnością bym go oglądała w zawodach.
Oby Orser mu pomógł, Jimowi zresztą też, każdemu w czymś innym.
Wygląda na to, że obecnie najbardziej oblegane ośrodki są w Kanadzie. Niedługo pewnie będzie mała wojenka rosyjsko - kanadyjska, podsycana przez przejście Żeni do Orsera.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
To nie do konca jest tak, ze jak nie ma quada, to juz nie ma dla niego msc- owszem, nie bedzie na podium MS ale Adam np bez quada jakos sobie ostatnio radzil (bo umowmy sie- Adam quada tez nie ma ). A Jason naprawde zarabia punkciki na PCS i na wszystkich elementach nieskokowych (piruety!). Problem w tym, ze w zeszlym sezonie bylo coraz gorzej i z innymi skokami, a na to juz nie moze sobie pozwolic, musi miec pelen komplet.
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
Hortensja, niby tak, ciułał punkty w pcs, ale w dzisiejszych czasach, gdy quad lub dwa są normą, nie tylko wygrywanie, ale i w ogóle dobre miejsca nie są takie łatwe. Za takim zawodnikiem idzie opinia jak za Caro - co z tego, ze pięknie jedzie, jak poza tym jej program jest nawet nie na juniorskim poziomie... I jest problem z jej dobrymi miejscami, utyskiwanie widzów i nawet fanów.
Zresztą, nie tylko Caro jest takim przykłądem, do dziś Lizak jest kwestionowany jako mistrz olimpijski, bo co to za mistrz bez quada...
Co dla mnie osobiście nie jest jakimś problemem, nie uważam, że quad to kwintesencja łyżwiarstwa, pokochałam je gdy niewielu o takich ewolucjach śniło. Wiem, że jest postęp i w ogóle, ale pogoń za quadami, punktami i innymi w ocenie technicznej spowodował masę nieudanych programów, kontuzji, wczesniej przerwanych karier itd. I takie sytuacje jak z Aliną czy u w dowolnym u panów na ostatnich mś.
Zresztą, nie tylko Caro jest takim przykłądem, do dziś Lizak jest kwestionowany jako mistrz olimpijski, bo co to za mistrz bez quada...
Co dla mnie osobiście nie jest jakimś problemem, nie uważam, że quad to kwintesencja łyżwiarstwa, pokochałam je gdy niewielu o takich ewolucjach śniło. Wiem, że jest postęp i w ogóle, ale pogoń za quadami, punktami i innymi w ocenie technicznej spowodował masę nieudanych programów, kontuzji, wczesniej przerwanych karier itd. I takie sytuacje jak z Aliną czy u w dowolnym u panów na ostatnich mś.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Ja lubię Rippona, lubiłam Buttle, żaden nie miał quada, ale Jason jeździ na jedno kopyto. Tu ładnie nóżkę podwinie, tam zrobi patataj, tu się uśmiechnie, jak ktoś ogląda od wielkiego dzwonu to się mu spodoba, w Stanach zawsze będzie lubiany i po zakończeniu kariery nie dadzą mu z głodu umrzeć, ale on się nawet nie chce wysilić. Mam wrażenie jakby występy w Czterech Kontynentach mu wystarczały do zawodowego spełnienia.
Ja tez nie jestem jakas jego fanka, ale no mimo wszystko on poza skokami umiejetnosci ma. Piruety swietne, SS bardzo dobre, owszem jak robi po raz piaty te sama spirale to sie nudzi, ale robi ja dobrze. No a poza tym ma bardzo wiernych fanow. W Helsinkach byl najbardziej wyczekiwanym zawodnikiem, moze dlatego ze Japonki sa spokojniejsze i nie krzycza "I love you Yuzu", ale okrzyki I love you Jason byly ogluszajace
Krotko mowiac mysle, ze jesli jeszcze ma cos pokazac to Orser i jego grupa moga mu pomoc- poprawia moze skoki i dostanie jakies inne choreo.
Krotko mowiac mysle, ze jesli jeszcze ma cos pokazac to Orser i jego grupa moga mu pomoc- poprawia moze skoki i dostanie jakies inne choreo.
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
No ja z kolei jestem fanką Jasona, bardzo mi się podoba jego jazda i nie czepiam się, ze pewne elementy ma powtarzalne - np. spirale i piruety - ich mega trudne dla faceta pozycje są jego atutem i je wykorzystuje. I ok, tylko od początku ze skokami są problemy, w pierwszym poważnym seniorskim sezonie nie skakał 3a, potem jakoś go wypracował, ale jak jest każdy widzi, do tego zawala inne skoki, a bez dwóch mocnych 3a i czystej reszcie potrójnych to nie ma co marzyć o wyjazdach na zawody międzynarodowe. Zwłaszcza w kontekście quadów, bo tych coraz więcej i niemal każdy już skacze lub próbuje skakać choćby 4tl.
Niemniej on urzeka mnie swoją jazda, nie przeszkadzają mi jego uśmiechy, nie ma w nich takiej buty i arogancji, po prostu mam wrażenie, że cieszy się tym, że jeździ. Pewnie zdaje sobie sprawę, że nie ma co śnić o najwyższych laurach, a z drugiej strony w silnych federacjach załapać się na zawody międzynarodowe typu gp czy mistrzostwa to też wyczyn, a on z reguły gdziestam zawsze jest.
Niemniej on urzeka mnie swoją jazda, nie przeszkadzają mi jego uśmiechy, nie ma w nich takiej buty i arogancji, po prostu mam wrażenie, że cieszy się tym, że jeździ. Pewnie zdaje sobie sprawę, że nie ma co śnić o najwyższych laurach, a z drugiej strony w silnych federacjach załapać się na zawody międzynarodowe typu gp czy mistrzostwa to też wyczyn, a on z reguły gdziestam zawsze jest.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Yup, ja się najzupełniej zgadzam z Yenny. Nie każdy ma osobowość i ambicje Aliony Savchenko, Jason jest chyba zawodnikiem, który - podobnie jak Misha Ge - po prostu kocha to, co robi. Ale z drugiej strony, odważył się w końcu zmienić trenera, mimo że pewnie nie byli to łatwe po tylu latach, więc kto wie? Może jeszcze nas zaskoczy. Ja mam tylko nadzieję, że będzie jeździł jak najdłużej, bo a) jezdzi pięknie b) kocha Broadway.
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Gdyby tylko o medale chodziło to ten sport byłby smutny...i nie byłoby w nim Aleny Leonovej, która swoją drogą przygotowuje się do kolejnego sezonu :D
Ja się w przypadku Jasona cudów nie spodziewam - najmłodszy już nie jest, w dodatku tkwi w technicznej i artystycznej stagnacji od paru dobrych lat. Pewnie rewolucji nie będzie, ale powinien poprawić technikę skoków i zaprezentować się w trochę innym choreo. Jasona ogląda się dobrze, a kto wie, może medale wpadną.
W sumie bardziej mnie ciekawi co pokaże Boyang
[ Dodano: 2018-06-04, 10:40 ]
Jednak liczba podopiecznych Orsera pozostaje niezmieniona, bo ponoć odeszła Elisabet Tursynbaeva, która rozważa starty w parach.
Niestety, choć trudno mówić o niespodziance, wszystko wskazuje na to, że Astakhova/Rogonov zakończyli karierę.
Ja się w przypadku Jasona cudów nie spodziewam - najmłodszy już nie jest, w dodatku tkwi w technicznej i artystycznej stagnacji od paru dobrych lat. Pewnie rewolucji nie będzie, ale powinien poprawić technikę skoków i zaprezentować się w trochę innym choreo. Jasona ogląda się dobrze, a kto wie, może medale wpadną.
W sumie bardziej mnie ciekawi co pokaże Boyang
[ Dodano: 2018-06-04, 10:40 ]
Jednak liczba podopiecznych Orsera pozostaje niezmieniona, bo ponoć odeszła Elisabet Tursynbaeva, która rozważa starty w parach.
Niestety, choć trudno mówić o niespodziance, wszystko wskazuje na to, że Astakhova/Rogonov zakończyli karierę.
Efforts will lie, but will never be in vain.
Z tego co wiem, trenują dalej, o decyzjach żadnych nic mi nie wiadomo.
A/R "robią sobie przerwę" na co najmniej jeden sezon z inicjatywy Kristiny, która chce odpocząć od wyczynowego sportu. Bez względu na to jak długa to będzie przerwa, Alexei nie zamierza szukać nowej partnerki, z tego co kojarzę trenuje z dzieciakami w grupie Dmitrieva.
Swoją drogą, Meagan Duhamel też zaczyna się udzielać jako trenerka, będzie współpracować z Seguin/Bilodeau. Jestem bardzo ciekawa co z tego wyniknie, bo nie dość że Meagan jest przesympatyczną i otwartą osobą, to zdaje się autentycznie kochać łyżwiarstwo. Tak samo jak Aliona, obie mogą namieszać jako trenerki
Oficjalnie - karierę zakończyła Anne Line Gjersem :beksa: Zawsze miałam do niej słabość, jako że była pierwszą łyżwiarką jaką widziałam na żywo. Poza tym jest absolutnie śliczna, a prawie zawsze występuje bez makijażu. Mimo oczywistych braków w technice zawsze robiła co mogła, żeby utrzymać Skandynawię na łyżwiarskiej mapie. Niestety, norweskie łyżwiarstwo składa się w tej chwili z Camilli i Sondre, i żadnych juniorów na horyzoncie. Szkoda.
A/R "robią sobie przerwę" na co najmniej jeden sezon z inicjatywy Kristiny, która chce odpocząć od wyczynowego sportu. Bez względu na to jak długa to będzie przerwa, Alexei nie zamierza szukać nowej partnerki, z tego co kojarzę trenuje z dzieciakami w grupie Dmitrieva.
Swoją drogą, Meagan Duhamel też zaczyna się udzielać jako trenerka, będzie współpracować z Seguin/Bilodeau. Jestem bardzo ciekawa co z tego wyniknie, bo nie dość że Meagan jest przesympatyczną i otwartą osobą, to zdaje się autentycznie kochać łyżwiarstwo. Tak samo jak Aliona, obie mogą namieszać jako trenerki
Oficjalnie - karierę zakończyła Anne Line Gjersem :beksa: Zawsze miałam do niej słabość, jako że była pierwszą łyżwiarką jaką widziałam na żywo. Poza tym jest absolutnie śliczna, a prawie zawsze występuje bez makijażu. Mimo oczywistych braków w technice zawsze robiła co mogła, żeby utrzymać Skandynawię na łyżwiarskiej mapie. Niestety, norweskie łyżwiarstwo składa się w tej chwili z Camilli i Sondre, i żadnych juniorów na horyzoncie. Szkoda.
Efforts will lie, but will never be in vain.
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Alexei już nie jest najmłodszy (jak na łyżwiarskie standardy oczywiście), przypuszczam, że poszukiwanie nowej partnerki nieszczególnie go kręci.
Kaetlyn Osmond nie wystąpi w GP oraz need time to refocus and evaluate the next steps in my career.
Kaetlyn Osmond nie wystąpi w GP oraz need time to refocus and evaluate the next steps in my career.
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Kurcze, ja bardzo żałuję,że nie będzie Aleksieja i Kristiny.Co więcej, na rosyjskich stronach przeczytałam że decyzję o tym,aby odejść ze sportach podjęła Kristina.Aleksiej chciał jeszcze wydłużyć karierę, ale teraz zajmuje się trenowaniem zawodników i organizowaniem obozów.Szkoda, szkoda.Ja bardzo ich lubiłam.Tak teraz myślę, że słabszym ogniwem w tej parze była jednak Kristina, chociaż i bardzo ładna, i wyrazista, skupiająca uwagę widza,i też taka z zacięciem aktorskim. Aleksiej nie ukrywam tego, jest w moim typie i jako partner na lodzie był bardzo pewny, można było na nim polegać.
A co do Ksenii i Fiodora, to jeszcze nic nie czytałam, poza tym że Ksenia znowu pojechała za granicę leczyć kontuzję. Chciałoby się ich zobaczyć na lodzie, ale ja już coraz bardziej patrzę na nich z osobna - Fiodor bardziej wydaje się delikatniejszy i serdeczny Ksenia - tajemnicza zgrabna i trochę za chmurna
A co do Ksenii i Fiodora, to jeszcze nic nie czytałam, poza tym że Ksenia znowu pojechała za granicę leczyć kontuzję. Chciałoby się ich zobaczyć na lodzie, ale ja już coraz bardziej patrzę na nich z osobna - Fiodor bardziej wydaje się delikatniejszy i serdeczny Ksenia - tajemnicza zgrabna i trochę za chmurna
joasia