yenny pisze:Jest trochę niespodzianek, największa i to na minus to.wynik Vanessy i Jamesa. Brawo dla Saszy i Dimitrija. Obejrzę cokolwiek wieczorem, moj zaplanowany na ten tydzień urlop nie wypalil...
Co za pech, ja se właśnie tez wzięłam wolne na MŚ, co by spokojnie oglądać

Boikova/Kozlovski faktycznie bardzo ładnie, jeszcze parę lat z Moskviną i będą cudo. Ale na razie muszą wyeliminować błędy, jak to ze spiralą śmierci. W sumie nie wiem czemu był tylko Basic, czyżby nie takie wejście? Albo może Sasha nie była w wystarczająco niskiej pozycji...
