Skate America

Esperanza
Posty: 81
Rejestracja: 5 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#31

Post autor: Esperanza »

dj pisze: 5 lat temu Po piąte, tak, jej 4Lz mają pół obrotu prerotacji i są wybijane raczej z płozy, podobnie jak u połowy mężczyzn a mniej niż u Shomy. ;)))
Nie każdy rodzi się Lizą, Yuną, Boyangiem albo Koliadą. A do tego chciałem zaznaczyć, że Ania się odrobinę poprawiła w stosunku do poprzednich lat - przy drugim poczwórnym lutzu na SA widać wyraźnie, że cała płoza nie leży na lodzie przy wybiciu.

Po szóste, i tu już pojechałaś niestety grubym kłamstwem w stosunku do ludzi posiadających parę oczu, oba 4Lz na SA były dokręcone idealnie, wyraźnie poniżej dopuszczalnych 90 stopni, a drugi nawet przekręcony do poniżej 60 stopni, co nie jest dobre, bo może spowodować upadek - dokręcając skok na lodzie łyżwiarz naturalnie spowalnia i wytraca rotacje ciała, żeby móc wylądować.
Mistrzyni Świata z 1999, Maria Butyrska, komentując lutze Ani na tym turnieju stwierdziła z zachwytem, że były wykonane "nie na siłę i z zapasem" (prowadząca śmieje się że na popiątny):
Przytaczam jej słowa jedynie jako ciekawostkę a nie jako argument "z autorytetu", wystarczy bowiem minimalna znajomość reguł i chwila skupienia przez ekranem, żeby wykazać nieprawdę w tym co napisałaś.
ale ta połowa mężczyzn nie dostaje takie GOE jak anna.
A przeciez nie można dostac wiecej niz +2 czy +3 z płozą na lodzie. Tak czy nie?Musisz spełnic warunki, zeby dostać konkretne goe
I za lekko zewnetrzną krawedz dostaje sie ! .ZA płaską E A wtedy gdy sędziowie widzą ! obnizaja natychmiast goe do -1, 0, 1 , nawet gdy dadzą wg wlasnego widzimisię +4 na początku.


dj
Posty: 57
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#32

Post autor: dj »

holloko pisze: 5 lat temu Wiesz co, oczywiscie moglam sie gdzies pomylic albo czegos nie wiedziec, i chetnie bym na ten temat podyskutowala, ale wybacz w takim tonie zupelnie nie mam na to ochoty.
Nie chce mi sie nawet sprawdzac o co dokladnie chodzi, bo skoro najpierw wyrzuca mi sie nieznajomosc regul, a potem probuje jakze merytorycznie udowodnic ze czyjes bledy sa ok bo inni robia gorzej to ja dziekuje (co jest urocze zwazywszy ze caly moj post byl o tym, ze takie same reguly powinny dotyczyc wszystkich?)
Wiec ok, byc moze pomylilam sie podczas niezobowiazujacego pisania w internecie, wydalo sie ze nie mam mozgu, oczu, a do tego wypadla mi watroba. Peace :)
Takiego właśnie focha się spodziewałem, dlatego nie męczyłem sie z dowodami: gifkami, obrazkami, kadrowaniami. Przecież chodzi tylko o to, żeby przywalić chudym smarkulom od nabotoksowanej...

Przynajmniej będziecie wiedzieli że jest ktoś na forum, kto może w każdej chwili ośmieszyć wasze fantasmagorie. <luzik>


dj
Posty: 57
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#33

Post autor: dj »

Esperanza pisze: 5 lat temuI za lekko zewnetrzną krawedz dostaje sie ! .
Nie. Za lekko zewnętrzną krawędź przy lutzu nie dostaje się "!".
"!" dostaje się za niejasną krawędź - w przypadku lutza za krawędź co do której nie ma się pewności, czy była zewnętrzną. Jeśli sędzia stwierdzi, że łyżwa nogi prowadzącej szła choćby po lekko zewnętrznej krawędzi, nie może dać "!".


blue cat
Posty: 751
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#34

Post autor: blue cat »

Mysle, ze na konkursach muzycznych jest jeszcze gorzej. Studiowalam na 2 uczelniach artystycznych i ilosc "ten tego nie lubi, a tamten z tamtym sie poklocil, wiec go blokuje" powodowala bol glowy. Na pewno jest tego mniej na wyzszym poziomie, albo lepiej kamuflowane, ale pamietasz skandal na ostatnim konkursie Chopinowskim, gdy Francuz dal Koreanczykowi jakas smieszna note (0 czy 1?), bo z tego co pamietam "nie lubil sie" z jego profesorem? Serio, wtf?
Pamiętam i dlatego właśnie napisałam, że to by z kolei rodziło podejrzenia o róźne zakulisowe gierki. A na konkursie chopinowskim to z tego co słyszałam, kiedyś próbowano zrobić tak, żeby jury siedziało tyłem do pianisty i nie wiedziało kogo ocenia. Niestety w łyżwiarstwie się tak nie da, chyba że poubieramy łyżwiarzy w kominiarki <rotfl> Niestety problem, tak jak wszędzie, leży chyba w mentalności ludzkiej.


blue cat
Posty: 751
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#35

Post autor: blue cat »

Takiego właśnie focha się spodziewałem, dlatego nie męczyłem sie z dowodami: gifkami, obrazkami, kadrowaniami. Przecież chodzi tylko o to, żeby przywalić chudym smarkulom od nabotoksowanej...

Przynajmniej będziecie wiedzieli że jest ktoś na forum, kto może w każdej chwili ośmieszyć wasze fantasmagorie.
Nie jestem tu moderatorem, ale apeluję o spokój i kulturę na forum, bo jesteśmy jedną z nielicznych oaz bez hejtu w necie i niech tak zostanie. Możemy się różnić, w końcu różnice w ocenach wśród sędziów są też dowodem, że każdy może różne rzeczy widzieć inaczej. I nikt tu nie uważa Szczerbakowej ani jej koleżanek za chude smarkule bo chyba nikt na tym forum nie odmówi im talentu- ja osobiście mam dziewczyny od Eteri, które lubiłam i lubię- Julkę, Polinę Tsurską kiedy jeszcze jeździła, aktualnie chyba najbardziej przemawia do mnie Trusova. Osoba ich trenerki nie ma tu nic do rzeczy, tylko czasami po prostu nie do końca mi się podobają ich programy (dotyczyło to zwłaszcza tych ze wszystkimi skokami w drugiej połowie) i nie do końca się wtedy zgadzam z ich ocenami zwłaszcza za komponenty.


Awatar użytkownika
Hortensja
Posty: 685
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Paryż

Re: Skate America

#36

Post autor: Hortensja »

blue cat pisze: 5 lat temu
Mysle, ze na konkursach muzycznych jest jeszcze gorzej. Studiowalam na 2 uczelniach artystycznych i ilosc "ten tego nie lubi, a tamten z tamtym sie poklocil, wiec go blokuje" powodowala bol glowy. Na pewno jest tego mniej na wyzszym poziomie, albo lepiej kamuflowane, ale pamietasz skandal na ostatnim konkursie Chopinowskim, gdy Francuz dal Koreanczykowi jakas smieszna note (0 czy 1?), bo z tego co pamietam "nie lubil sie" z jego profesorem? Serio, wtf?
Pamiętam i dlatego właśnie napisałam, że to by z kolei rodziło podejrzenia o róźne zakulisowe gierki. A na konkursie chopinowskim to z tego co słyszałam, kiedyś próbowano zrobić tak, żeby jury siedziało tyłem do pianisty i nie wiedziało kogo ocenia. Niestety w łyżwiarstwie się tak nie da, chyba że poubieramy łyżwiarzy w kominiarki <rotfl> Niestety problem, tak jak wszędzie, leży chyba w mentalności ludzkiej.
Byly takie pomysly, ale ja mysle, ze to nie ma sensu. Nawet w takiej statycznej aktywnosci jaka jest gra na pianinie liczy sie kontakt z publicznoscia, generalne wrazenie jakie wywiera muzyk, jak jego osobowosc oddzialuje na ludzi. Zreszta byli przeciez tacy, ktorzy potrafili z gry na fortepianie robic niezle show- Pogorelich, Sultanov, Osokins na ostatnim konkursie. Wg mnie na lyzwach tez to jest- dlatego tak ciezko porownac widok przez ekran TV z ogladaniem na zywo. Pamietam jakie wrazenie zrobil na mnie Shoma jak go widzialam po raz pierwszy- malutki chlopaczek, ale jak zaczyna jechac to atmosfera gestnieje, jego obecnosc na tafli wypelnia cala arene.

Dlatego tez mysle ze poza gierkami i politykowaniem jest tez wazny ten "subiektywny" element. Sedziowie tez maja swoje sympatie, ogladaja kogos na zywo, wrzawa publicznosci sie udziela (na pewno w Sochi interakcja Adeliny z publicznoscia byla duza i tez pomoglo to jej wynikowi).


"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
dj
Posty: 57
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#37

Post autor: dj »

blue cat pisze: 5 lat temuNie jestem tu moderatorem, ale apeluję o spokój i kulturę na forum, bo jesteśmy jedną z nielicznych oaz bez hejtu w necie i niech tak zostanie. Możemy się różnić, w końcu różnice w ocenach wśród sędziów są też dowodem, że każdy może różne rzeczy widzieć inaczej. I nikt tu nie uważa Szczerbakowej ani jej koleżanek za chude smarkule bo chyba nikt na tym forum nie odmówi im talentu- ja osobiście mam dziewczyny od Eteri, które lubiłam i lubię- Julkę, Polinę Tsurską kiedy jeszcze jeździła, aktualnie chyba najbardziej przemawia do mnie Trusova. Osoba ich trenerki nie ma tu nic do rzeczy, tylko czasami po prostu nie do końca mi się podobają ich programy (dotyczyło to zwłaszcza tych ze wszystkimi skokami w drugiej połowie) i nie do końca się wtedy zgadzam z ich ocenami zwłaszcza za komponenty.
Zachęcam w takim razie do poczytania forum ponownie, bo większość postów dotyczących solistek to jedna wielka kupa hejtu na team Tutberidze.
Po drugie, nie różnię się z holloko w ocenie sędziowania, a w ocenie faktów. To że sędziowie są słabi lub robią wałki w łyżwiarstwie figurowym (także na korzyść Tutberidze) wiadomo od dziesiątków lat i tu nie ma żadnego sporu między nami, natomiast jeśli widzę na spowolnionym zoomie o rozdz. 1920x1080 i 60 klatkach na sekundę w japońskiej TV Asahi, że dziewczyna ląduje na 60 stopniach dokrętki a ktoś twierdzi, że pół obrotu dokręca na lodzie i opiera na tego typu 'faktach' cały swój esej o upadku łyżwiarstwa nadający ton całemu tematowi, to mamy problem.

Julka to absolutna legenda dla mnie, łyżwiarka-magnes, choć tam to było rzeczywiście sporo do przyczepienia się z technicznego punktu widzenia, natomiast Curska to techniczny brylant skaczący pod sufit, do tego wysoka i zgrabna pannica. Szkoda, że problemy zdrowotne wyeliminowały je ze sportu, bo były rzeczywiście wyjątkowe.
Trusowa to fizyczny fenomen na miarę Midori, do tego według mnie wyraźnie polepszyła się w PCS w ostatnim roku, jeździ płynniej, porusza się zgrabniej i kręci lepsze piruety. Wyobrażam sobie ile Daniil z Eteri musieli się napocić, żeby ja odciągnąć od skoków, które jak wiadomo są jej jedyną prawdziwą miłością. <rotfl>


dj
Posty: 57
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#38

Post autor: dj »

Hortensja pisze: 5 lat temuDlatego tez mysle ze poza gierkami i politykowaniem jest tez wazny ten "subiektywny" element. Sedziowie tez maja swoje sympatie, ogladaja kogos na zywo, wrzawa publicznosci sie udziela (na pewno w Sochi interakcja Adeliny z publicznoscia byla duza i tez pomoglo to jej wynikowi).
Trzeba też zdać sprawę z tego, że generalnie sędziowie w łyżwiarstwie figurowym są dosyć słabi.

To dyscyplina niszowa, więc nie ma tyle siana na ich wynagrodzenia co w innych dyscyplinach sportu oraz stawia się na popularyzację w świecie, stąd zapraszanie różnych egzotycznych pań i panów do jury, co to ledwo potrafią obsłużyć ekran dotykowy.
W panelu technicznym zwykle siedzą ludzie kumaci, za to w sędziowskim nawet na najwyższej rangi zawodach często znajduje się jeden, dwóch takich co to dopiero "zdobywają doświadczenie". <lol>


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2403
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Skate America

#39

Post autor: yenny »

dj pisze:
Przynajmniej będziecie wiedzieli że jest ktoś na forum, kto może w każdej chwili ośmieszyć wasze fantasmagorie. <luzik>
Ach, więc jesteś tu by ośmieszyć... Nie, ja tak Twojego postu nie odczytuję, ale chcę pokazać jak mozna czepiać się słówek i opinii.
Druga sprawa - krytyka to nie hejt! I nie wszystkim styl Eteri musi się podobać, to, ze komuś się nie podoba i krytykuje to też nie oznacza hejtu. I niestety dużo jest niesprawiedliwych ocen, na korzyść dziewczyn od Eteri.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
Hortensja
Posty: 685
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Paryż

Re: Skate America

#40

Post autor: Hortensja »

DJ- ja sie podpisuje pod prosba o polepszenie tonu. Serio, chetnie poczytam i rzeczowa dyskusja na temat skokow Anny jest ciekawa. Ale nie obrzucajmy sie inwektywami. Holloko ma emocjonalny styl, ale przenigdy nie obraza lyzwiarzy, napisanie "mikro skoki" jest troche nacechowane emocjonalnie, ale na pewno nie jest atakiem osobistym. A ty wyleciales z inwektywami w jej strone. Ja np lubie Nathana, a ona go czesto krytykuje, ale wiem, ze nie ma nic do niego jako osoby.

A jesli w przeszlosci zdarzylo sie, ze ktos uzyl obrazliwego okreslenia to ja zawsze staralam sie zwrocic uwage- pamietam uwagi, ze Kovtun jest brzydki albo ze Adelina nie ma biustu. Jesli mi cos umknelo to niech inni zwracaja uwage. Jesli uwazasz ktorys komentarz za obrzydliwy to zwroc uwage. Ale serio, mam wrazenie, ze staramy sie lyzwiarzy traktowac z naleznym im szacunkiem i o ile krytykujemy Eteri i jej wychowanki za rozne rzeczy to nigdy ich nie obrazamy. Tak mi sie przynajmniej wydaje- a jesli masz inne zdanie to mozesz je wyrazic ale nie obrazajac czlonkow forum.


"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
Awatar użytkownika
Hortensja
Posty: 685
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Paryż

Re: Skate America

#41

Post autor: Hortensja »

A juz wracajac do SA (bo po to tu jestesmy! ;) ) i Kaori- zla jestem na nia, ze oddala ten medal walkoverem- tak wiem Holloko, ze wg twoich wyliczen mogla miec te kilka punktow wyzej, ale serio- zdublowac az 2 potrojne? Taki fajny program, taka fajna sukienka, fajne skoki i takie glupie bledy...


"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
justyna!

Re: Skate America

#42

Post autor: justyna! »

A ja tam dziękuję ci za analizę, bo dowiedziałam się paru ciekawych rzeczy. Na oko obroty w skokach Aniczki są szybkie, ale nie wiedziałam, że aż tak. co do jej lutza nie analizowałam go jakoś dokładnie, ale czepiłabym się jej mniej niż Alissy Liu, bo ona ma coś podobnego do Shomy. Ogólnie apeluję o kulturę i ogarnięcie, bo możemy się ze sobą nie zgadzać ale to chyba nie wyklucza normalnej dyskusji co? Zwłaszcza o sporcie który wszyscy lubimy.
Dla mnie Sasza się w dziale PCS poprawiła, bo 2 lata temu serio to były tylko skoki, rok temu oglądało się to już przyjemniej, a w tym roku co prawda nie ma jakiegoś super dobrego materiału, ale nie patrzy się na nią też z bólem zębów. Trusowa poza tym ma świetne piruety, Ania z resztą też. Ja się wychowałam na rosyjskiej szkole i bardziej rosjankom kibicuję, z resztą to co się tutaj dzieje to nic, bo amerykanie się zachowują znacznie gorzej. Chłopaki z TSL są okropnymi plotkarzami, a w odcinku z SA bardzo chwalili Anię za muzykalność, skoki i ogólnie całość bardzo też czepiając się trenerów, że po SP siedzieli z nią w K&C i byli absolutnie zdegustowani rozmawiając nad nią o niej ze sobą jakby jej tam nie było, poszli w inną stronę niż ona. Do tego mówili, że "jeden z trenerów mowił, że limit wagi dla Szczerbakowej to 38 kg" i ja się zastanawiam czy to nie prawda, bo ona wygląda na właśnie tylko ze skóry i mięśni zbudowaną. Trochę jak rosyjskie gimnastyczki artystyczne. Ja tam za rosjanki kciuki trzymam zawsze, ale sędziowanie w łyżwiarstwie to temat na dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugą dyskusję. Bo włażenie kontrolerom technicznym w tyłek które widziałam na własne oczy, prezenty, prezydenci federacji zasiadający w panelu sędziowskim to tylko czubek góry lodowej. Tam gdzie jest czynnik ludzki niestety były, są i będą przeróżne manipulacje.


blue cat
Posty: 751
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#43

Post autor: blue cat »

Zachęcam w takim razie do poczytania forum ponownie, bo większość postów dotyczących solistek to jedna wielka kupa hejtu na team Tutberidze.
Hejt to uwagi ad personam, a nie krytyka czyjejś działalności. Gdybyśmy napisali, że Szczerbakowa to głupia siksa, byłby to hejt, ale jak piszemy, że nie podoba nam się jej program czy jej oceny, to jest po prostu krytyka a nie hejt.


dj
Posty: 57
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#44

Post autor: dj »

Nikogo personalnie nie obraziłem, natomiast wytknąłem nieprawdę (do tego "egzaltowaną").
Jeśli nie wolno tu tego robić, to rzeczywiście nic tu po mnie.


dj
Posty: 57
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Re: Skate America

#45

Post autor: dj »

justyna! pisze: 5 lat temuChłopaki z TSL są okropnymi plotkarzami, a w odcinku z SA bardzo chwalili Anię za muzykalność, skoki i ogólnie całość bardzo też czepiając się trenerów, że po SP siedzieli z nią w K&C i byli absolutnie zdegustowani rozmawiając nad nią o niej ze sobą jakby jej tam nie było, poszli w inną stronę niż ona. Do tego mówili, że "jeden z trenerów mowił, że limit wagi dla Szczerbakowej to 38 kg" i ja się zastanawiam czy to nie prawda, bo ona wygląda na właśnie tylko ze skóry i mięśni zbudowaną. Trochę jak rosyjskie gimnastyczki artystyczne.
To że są plotkarzami to jeszcze nic, niektórzy fani uważają ten aspekt łyżwiarstwa za szczególnie pociągający, natomiast to że są komentatorami nieznającymi programów mistrzyń świata lub olimpijskich, autorów tych programów, ich trenerów itp., świadczy o ich totalnej ignorancji w temacie, którym się zajmują. Wiedzą o rosyjskim łyżwiarstwie bardzo mało, bo prawdopodobnie nie chce im się albo nie maja czasu przeczytać ogólnie dostępnych, przetłumaczonych artykułów z rosyjskiej prasy sportowej. Zawsze można przecież powiedzieć "who cares" albo rzucić żarcik kryjący niewiedzę, typu "you never know with those Russians", itp..

A Szczerbakowa waży ile waży, bo jej 44-letnia mama po trzech porodach wygląda tak:

Obrazek


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Seria Grand Prix”