Cup of China
Cup of China
Listy startowe i wyniki
Piątek
8:30 Pary taneczne RD
10:10 Solistki SP
12:05 Soliści SP
14:00 Pary sportowe SP
Sobota
7:30 Pary taneczne FD
9:30 Solistki FS
11:45 Soliści FS
14:00 Pary sportowe FS
Niedziela, 20:00 Gala
Podobno youtube ma nadal działać Mam nadzieję, że się nie machnęłam w przeliczaniu czasu, bo ledwo na oczy patrzę.
Soliści: Brendan Kerry, Keegan Messing, Conrad Orzel, Boyang Jin, Han Yan, He Zhang, Chih-I Tsao, Matteo Rizzo, Keiji Tanaka, Junhwan Cha, Andrei Lazukin, Camden Pulkinen
Solistki: Kailani Craine, Hongyi Chen, Yi Zhu, Yi Christy Leung, Marin Honda, Satoko Miyahara, Yujin Choi, Young You, Sofia Samodurova, Anna Shcherbakova, Elizaveta Tuktamysheva, Amber Glenn
Pary sportowe: Lubov Ilyushechkina / Charlie Bilodeau, Cheng Peng / Yang Jin, Wenjing Sui / Cong Han, Feiyao Tang / Yongchao Yang, Tae Ok Ryom / Ju Sik Kim, Nicole Della Monica / Matteo Guarise, Alisa Efimova / Aleksandr Korovin, Tarah Kayne / Danny O'Shea
Pary taneczne: Laurence Fournier Beaudry / Nikolaj Sorensen, Hong Chen / Zhuoming Sun, Shiyue Wang / Zinyu Liu, Yuzhu Guo / Pengkun Zhao, Misato Komatsubara / Timothy Koleto, Sofia Evdokimova / Egor Bazin, Victoria Sinitsina / Nikita Katsalapov, Anastasia Skoptsova / Kirill Aleshin, Madison Chock / Evan Bates, Kaitlin Hawayek / Jean-Luc Baker
Piątek
8:30 Pary taneczne RD
10:10 Solistki SP
12:05 Soliści SP
14:00 Pary sportowe SP
Sobota
7:30 Pary taneczne FD
9:30 Solistki FS
11:45 Soliści FS
14:00 Pary sportowe FS
Niedziela, 20:00 Gala
Podobno youtube ma nadal działać Mam nadzieję, że się nie machnęłam w przeliczaniu czasu, bo ledwo na oczy patrzę.
Soliści: Brendan Kerry, Keegan Messing, Conrad Orzel, Boyang Jin, Han Yan, He Zhang, Chih-I Tsao, Matteo Rizzo, Keiji Tanaka, Junhwan Cha, Andrei Lazukin, Camden Pulkinen
Solistki: Kailani Craine, Hongyi Chen, Yi Zhu, Yi Christy Leung, Marin Honda, Satoko Miyahara, Yujin Choi, Young You, Sofia Samodurova, Anna Shcherbakova, Elizaveta Tuktamysheva, Amber Glenn
Pary sportowe: Lubov Ilyushechkina / Charlie Bilodeau, Cheng Peng / Yang Jin, Wenjing Sui / Cong Han, Feiyao Tang / Yongchao Yang, Tae Ok Ryom / Ju Sik Kim, Nicole Della Monica / Matteo Guarise, Alisa Efimova / Aleksandr Korovin, Tarah Kayne / Danny O'Shea
Pary taneczne: Laurence Fournier Beaudry / Nikolaj Sorensen, Hong Chen / Zhuoming Sun, Shiyue Wang / Zinyu Liu, Yuzhu Guo / Pengkun Zhao, Misato Komatsubara / Timothy Koleto, Sofia Evdokimova / Egor Bazin, Victoria Sinitsina / Nikita Katsalapov, Anastasia Skoptsova / Kirill Aleshin, Madison Chock / Evan Bates, Kaitlin Hawayek / Jean-Luc Baker
Efforts will lie, but will never be in vain.
Re: Cup of China
Jednak niestety się machnęłaś 7 godzin różnicy czyli
Piątek
8:30 Pary taneczne RD
10:10 Solistki SP
12:05 Soliści SP
14:00 Pary sportowe SP
Sobota
7:30 Pary taneczne FD
9:30 Solistki FS
11:45 Soliści FS
14:00 Pary sportowe FS
Niedziela, 20:00 Gala - chyba 19, ale nie jestem pewna.
Piątek
8:30 Pary taneczne RD
10:10 Solistki SP
12:05 Soliści SP
14:00 Pary sportowe SP
Sobota
7:30 Pary taneczne FD
9:30 Solistki FS
11:45 Soliści FS
14:00 Pary sportowe FS
Niedziela, 20:00 Gala - chyba 19, ale nie jestem pewna.
Re: Cup of China
Praktycznie wszystko na sportowych antenach polsatu. I byłoby fajnie, gdyby pani komentująca solistki chociaż trochę się na tym znała... Puchar katastrofy to wciąż puchar katastrofy. Póki co wyniki...ciekawe.
Re: Cup of China
Cup of China to zawsze taka bieda w porównaniu do pozostałych GP. Zawsze najsłabiej obstawione zawody w cyklu.
Jestem ciekawa tego komentarza na PS, wszystko mi się nagrywa, więc wieczorem obejrzę i ocenię.
Jestem ciekawa tego komentarza na PS, wszystko mi się nagrywa, więc wieczorem obejrzę i ocenię.
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Re: Cup of China
Sp Han Yana oglądałam właśnie . Nie znam się ale dla mnie cudo i tak zgrane z muzyką.Byle tylko w fp było dobrze.
Re: Cup of China
Fatalna druga grupa solistów, tylko Keiji Tanaka bez upadku, za to z wysoce punktowaną kombinacją 3T+2T. Najbliżej był Rizzo, ale co mu z poczwórnego jak potem ma zawalać kombinację. Można się było spodziewać patrząc po nazwiskach że będzie dużo upadków, ale to przerosło moje najgorsze oczekiwania.
Przynajmniej Han Yan pozostawił po sobie dobre wrażenie, biorąc pod uwagę rok przerwy od startów zaprezentował się kapitalnie. Ciekawe czy ma zaplanowany jakiś poczwórny w dowolnym programie, przy takiej formie rywali czysty przejazd powinien dać mu medal nawet bez quada.
Przynajmniej Han Yan pozostawił po sobie dobre wrażenie, biorąc pod uwagę rok przerwy od startów zaprezentował się kapitalnie. Ciekawe czy ma zaplanowany jakiś poczwórny w dowolnym programie, przy takiej formie rywali czysty przejazd powinien dać mu medal nawet bez quada.
Re: Cup of China
Zazdroszczę Wam, bo ja dopiero z pracy wróciłam, a mam już pełną chatę ludzi i tak do wtorku... Może coś się uda ogarnąć.
Piszcie, bo ciekawość mnie zżera
Piszcie, bo ciekawość mnie zżera
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Re: Cup of China
Przy Sui/Han to każda z aktualnie jeżdżących par sportowych wypada drewniano i kanciasto. Brutalnie to brzmi ale ja tak to widzę, niektóre programy to trudno mi nawet do końca obejrzeć a jak patrzę na jazdę Chińczyków to aż się tak miło robi na serduchu kocham tańce i w nich widzę ten pierwiastek taneczny, są bardzo "plastyczni". Super duet.
Vicoria i Nikita ładnie, spora przewaga nad C/B naprawdę fajnie się zaprezentowali.
Vicoria i Nikita ładnie, spora przewaga nad C/B naprawdę fajnie się zaprezentowali.
Re: Cup of China
Ale śliczny ten program Amber Glenn, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Czytam negatywne opinie na YT na temat doboru muzyki i... serio? Piękna piosenka, a dziewczyna wyraźnie ją czuje. A w ogóle Amber jest bardzo podobna do Sotskowej, przez chwilę myslałam, że coś mi się pomyliło i że to Masza. Generalnie podobało mi się, zdecydowanie dałabym jej więcej za PE i IN niż Annie.
W ogóle pozdrowienia dla sędziego na stanowisku 6, który wszystkie komponenty poza SS ocenił wyżej u Anny niż u Satoko
Co do komentarza: na początku pomyślałam, że nie jest wcale tak źle, nie jest jakiś super merytoryczny, ale w porządku się słucha, ale potem zdałam sobie sprawę, że ta dziewczyna nie odróżnia deductions od GOE... w ogóle chyba cały system oceniania jest jej obcy. A przecież to nie jest takie trudne, tam jest dosłownie wszystko rozpisane na ekranie o zauważeniu niedokrętek czy nieczystych krawędzi oczywiście nie ma co marzyć. A już totalnie odpadlam, kiedy powiedziała,że Anna wprowadziła ją w nastrój filmu "Pachnidło"...
Nie no, ja wszystko rozumiem, że dla Polsatu ŁF to nowość i trzeba dać szansę komentatorom na otrzaskanie się z tematem, ale na Boga, gdybym brała się za komentowanie jakiejkolwiek dyscypliny to zadałabym sobie chociaż tyle trudu, żeby nauczyć się najbardziej podstawowych zasad. Serio, nie wiedzieć, że odjęcia przy ocenie końcowej są za upadki (ew. przekroczenie czasu) to trochę tak, jakby komentator piłki nożnej nie wiedział, co to spalony. No nic, pozostaje tylko mieć nadzieję, że z czasem się wyrobią. I że jak najczęściej będą gościć komentatorów z Eurosportu.
Edit: własnie przeczytałam, że ta pani jest byłą łyżwiarką... no to muszę przyznać, że jestem kompletnie zbita z pantałyku w tym momencie
W ogóle pozdrowienia dla sędziego na stanowisku 6, który wszystkie komponenty poza SS ocenił wyżej u Anny niż u Satoko
Co do komentarza: na początku pomyślałam, że nie jest wcale tak źle, nie jest jakiś super merytoryczny, ale w porządku się słucha, ale potem zdałam sobie sprawę, że ta dziewczyna nie odróżnia deductions od GOE... w ogóle chyba cały system oceniania jest jej obcy. A przecież to nie jest takie trudne, tam jest dosłownie wszystko rozpisane na ekranie o zauważeniu niedokrętek czy nieczystych krawędzi oczywiście nie ma co marzyć. A już totalnie odpadlam, kiedy powiedziała,że Anna wprowadziła ją w nastrój filmu "Pachnidło"...
Nie no, ja wszystko rozumiem, że dla Polsatu ŁF to nowość i trzeba dać szansę komentatorom na otrzaskanie się z tematem, ale na Boga, gdybym brała się za komentowanie jakiejkolwiek dyscypliny to zadałabym sobie chociaż tyle trudu, żeby nauczyć się najbardziej podstawowych zasad. Serio, nie wiedzieć, że odjęcia przy ocenie końcowej są za upadki (ew. przekroczenie czasu) to trochę tak, jakby komentator piłki nożnej nie wiedział, co to spalony. No nic, pozostaje tylko mieć nadzieję, że z czasem się wyrobią. I że jak najczęściej będą gościć komentatorów z Eurosportu.
Edit: własnie przeczytałam, że ta pani jest byłą łyżwiarką... no to muszę przyznać, że jestem kompletnie zbita z pantałyku w tym momencie
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Re: Cup of China
Najgorsze i tak jest to, że pani się uważa za wielką specjalistkę i na pomoc od Tascherów nie ma co liczyć... tym bardziej szacun dla Oli Szutenberg (tej drugiej pani która komentuje pary i tańce) że sama prosi o to,żeby Taschery z nią komentowały i uczyły ją jak najwięcej no i słuchać, że jest bardzo dobrze przygotowana.
Tymczasem w tańcach gigantyczny wynik za FD dla Madi i Evena. Coś czuję, że tym przypieczętowali sobie ogranie H/D do końca sezonu.
Tymczasem w tańcach gigantyczny wynik za FD dla Madi i Evena. Coś czuję, że tym przypieczętowali sobie ogranie H/D do końca sezonu.
Re: Cup of China
Mnie też się bardzo podobała Amber, trzymam za nią kciuki. Oby się przebiła w reprezentacji USA, niech to będzie dla niej przełomowy sezon. Jak tak dalej pójdzie w parach, to Sui i Han mają murowane olimpijskie złoto, bo na razie równorzędnej konkurencji nie widać. Pary rosyjskie owszem, jeżdżą dobrze, ale to jeszcze nie ta klasa, co Chińczycy.
Re: Cup of China
Znaczy że "ta pani" to była Agnieszka Iwańska? Na pewno nie Aleksandra Szutenberg, była gimnastyczka? Bo na stronie polsatu nadal jest informacja że ona też będzie komentować.
Ja widziałam z jej komentarzem tylko solistki i to była katastrofa. Jeśli JA z moją wiedzą szczątkową wychwyciłam błędy i przekłamania, to jak źle musiało być w rzeczywistości? Pozostał mi też niesmak po tym jak wypomniała Tuktamyshevej striptiz z programu pokazowego pomimo że pominęła milczeniem, że ona zmieniła program dowolny po Skate America! Nagle wróciła do zeszłorocznego. To jest chyba ważniejsza informacja, tak mi się wydaje.
A dopiero co marzyłam o JAKIMKOLWIEK komentarzu, jak oglądałam streamy na YT. Chyba ciężko mi dogodzić z tymi transmisjami.
Ja widziałam z jej komentarzem tylko solistki i to była katastrofa. Jeśli JA z moją wiedzą szczątkową wychwyciłam błędy i przekłamania, to jak źle musiało być w rzeczywistości? Pozostał mi też niesmak po tym jak wypomniała Tuktamyshevej striptiz z programu pokazowego pomimo że pominęła milczeniem, że ona zmieniła program dowolny po Skate America! Nagle wróciła do zeszłorocznego. To jest chyba ważniejsza informacja, tak mi się wydaje.
A dopiero co marzyłam o JAKIMKOLWIEK komentarzu, jak oglądałam streamy na YT. Chyba ciężko mi dogodzić z tymi transmisjami.
Re: Cup of China
Były dwie panie. Jedna, Aleksandra, komentowała razem z Jackiem Tascherem tańce i dowolne sportowe i tu było ok, a druga to Agnieszka, podobno byla łyżwiarka,która komentowała solistki i solistów. I to faktycznie momentami był dramat, połowa osób z tego forum byłaby lepsza... Brzmiało to jakby rzeczywiście nie miała styczności przez dłuższy czas z przepisami - patrz "ocena za wrażenie artystyczne" i inne takie. Albo info, że w tym roku obowiązkowym skokiem jest Axel.
Ale wracając do zawodów, bo to w sumie o to tam chodzi
Chińska para sportowa to naprawdę mistrzowie nad mistrzami zdecydowanie nie są to już zawodnicy tak "kanciaści" jak to było wtedy gdy chińskie pary dopiero wchodziły na światowe salony. Pięknie jeżdżą i tylko trzeba trzymać kciuki, żeby zdrowie im nie przeszkadzało...
U pań strasznie trzymałam kciuki za Lizę, bo w zalewie "skaczących cuda lecz nie umiejących praktycznie niczego innego" fasolek od Eteri to ona jednak jest z tej starej dobrej szkoły. Bardzo się cieszyłam, że wyszły jej te aksle fajnie tez Young You.
A właśnie - czy to tylko moje wrażenie, czy zarówno we Francji jak i tutaj nie było Eteri? Bo nie widziałam jej w ogóle...
U panów jestem nieco rozczarowana Junhwan Cha, spodziewałem się, że jego rozwój będzie szybszy, w końcu u Orsera jest się na to "skazanym" a tu jednak nie do końca tak jest.
Ale wracając do zawodów, bo to w sumie o to tam chodzi
Chińska para sportowa to naprawdę mistrzowie nad mistrzami zdecydowanie nie są to już zawodnicy tak "kanciaści" jak to było wtedy gdy chińskie pary dopiero wchodziły na światowe salony. Pięknie jeżdżą i tylko trzeba trzymać kciuki, żeby zdrowie im nie przeszkadzało...
U pań strasznie trzymałam kciuki za Lizę, bo w zalewie "skaczących cuda lecz nie umiejących praktycznie niczego innego" fasolek od Eteri to ona jednak jest z tej starej dobrej szkoły. Bardzo się cieszyłam, że wyszły jej te aksle fajnie tez Young You.
A właśnie - czy to tylko moje wrażenie, czy zarówno we Francji jak i tutaj nie było Eteri? Bo nie widziałam jej w ogóle...
U panów jestem nieco rozczarowana Junhwan Cha, spodziewałem się, że jego rozwój będzie szybszy, w końcu u Orsera jest się na to "skazanym" a tu jednak nie do końca tak jest.