Skate Canada 2021
Skate Canada 2021
Daria i Dennis bardzo mi się podobali i swoją energią w shorcie trochę przypominają zeszłorocznych Mishinę i Galliamova. Tyle "fikołków" było w tym programie, że w końcu Daria się wyglebała, ale co tam... Fajny pomysł i podkład, nie znałam tej piosenki Fergie. Valieva rozwliła system. Już wolę ją ze złotem olimpijskim niż Trusovą.
http://www.isuresults.com/results/season2122/gpcan2021/
http://www.isuresults.com/results/season2122/gpcan2021/
Skate Canada 2021
Cain i Leduc pojechali świetny dowolny. Bardzo lubię tę parę chociaż mają swoje braki, maja bardzo "statyczny" ten program, brak w nim zaskoczeń, zmian, przejść, smaczków, tricków, nawet nie wiem jak to określić, typy sportowe, ale artystycznie wyciskają ile potrafią.
Skate Canada 2021
Jeszcze nie wszystko ze SA ogarnięte, a już trzeba SC nadrabiać. Trochę panie przejrzałam, Kamila mnie nie zachwyca, jestem dumna z Lizy. Mocno trzymam kciuki, by dostała się do reprezentacji.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Skate Canada 2021
Ja też lubię Ashley i Tima, oni mają swój typ jazdy, taki trochę atletyczny, ale do czegokolwiek jadą, potrafią to oddać w 100 %, fajnie się ich ogląda. Natomiast Vanessa i Eric jakoś średnio mnie przekonują, wolałam ich z poprzednimi partnerami. Oglądam właśnie tańce i nie bardzo wiem za co Olivia i Adrian dostają takie oceny bo szczerze powiedziawszy to mnie to te programy nie tylko nie powalają, ale są jakieś takie mało wyraziste. Panie muszę nadrobić, ale już się cieszę, bo widzę że Liza dała radę, no i do gry wraca Mai Mihara, co mnie bardzo cieszy. Natomiast oceny Valievej z kosmosu, chyba rekord świata.
Skate Canada 2021
Ja sobie od początku nie robiłam nadziei odnośnie Vanessy i Erica. Zaliczą kolejne igrzyska, wylądują w okolicach 7 miejsca i tyle. Moore Towers Marinaro już mnie przyzwyczaili, że nie wychodzą poza strefę komfortu, Sui/Han mają świetny Short, ale dowolny to odgrzewane kotlety i nie powalał ani twist ani podnoszenia. Kiedyś Chińczyków ceniłam za technikę, a dziś za styl, bo technicznie wiele innych duetów, w poszczególnych elementach parowych podoba mi się bardziej.
Skate Canada 2021
Short S/H to chyba tez odgrzewany kotlet, nie? No trzeba im przyznac ze maja piekne momenty jazdy, ale... nie wiem. Cos mnie nie przekonuje.
Daria i Denis od zawsze byli moimi faworytami, ale jakos zostawali w cieniu kolegow z ekipy. Mam nadzieje, ze powoli bedzie sie to zmieniac. A programy maja fajne w tym sezonie, z pazurem (dobra, Labedz nie jest jakims oryginalnym wyborem, ale fajnie, ze jada go z energia, i troche ciekawych rzeczy tam nawciskali). Generalnie widac, ze choreo ciekawe, ale musza je jeszcze najezdzic.
Mam w ogole taka reflaksje juz od SA a tu tez podobnie, ze cos sie dziwnego porobilo przez ostatnie kilka lat i nagle panie staly sie najciekawsza konkurencja. Ciasno na szczycie, trzeba sie niezle nameczyc, zeby myslec o medalu. Dodaja Axle i poczworne, jak nie to staraja sie nadrobic piruetami, choreo maja naszpikowane najczesciej (wiadomo, ze Trusova nie, ale mowie tak ogolnie). Walcza jak lwice. Poza tym piekne sukienki, jakies przemyslane programy. A panowie.... troche mizeria. Wszyscy juz maja teraz poczwornego tylko co z tego kiedy cala reszta lezy. Najlepszy przyklad Samarin- cudowna kombinacja z poczwornym lutzem na poczatek...a potem potykal sie na potrojnych skokach. A artysta to on nigdy nie byl. Ech. Roman- taki piekny lyzwiarz, pieny 4S na poczatek, a potem ledwo jest w stanie skonczyc program. Przykro sie na to patrzy.
Co do pan- Valieva ma duzo zalet, ale ja tez nie jestem do niej przekonana. Skoki wysokie i niezwykle jest elastyczna, ale troche wyglada jakby jechala za kare. I nie wiem o co chodzi, ale nie podoba mi sie pozycja jej stopy przy tych wszystkich wymachach. Jakos sie mecze ogladajac ja.
Z tancow jeszcze nic nie widzialam. Ale co do S/D- podobno ich tance na zywo bardzo podobaja sie publicznosci i chyba podjeli wlasciwe decyzje w tym olimpijskim sezonie.
Daria i Denis od zawsze byli moimi faworytami, ale jakos zostawali w cieniu kolegow z ekipy. Mam nadzieje, ze powoli bedzie sie to zmieniac. A programy maja fajne w tym sezonie, z pazurem (dobra, Labedz nie jest jakims oryginalnym wyborem, ale fajnie, ze jada go z energia, i troche ciekawych rzeczy tam nawciskali). Generalnie widac, ze choreo ciekawe, ale musza je jeszcze najezdzic.
Mam w ogole taka reflaksje juz od SA a tu tez podobnie, ze cos sie dziwnego porobilo przez ostatnie kilka lat i nagle panie staly sie najciekawsza konkurencja. Ciasno na szczycie, trzeba sie niezle nameczyc, zeby myslec o medalu. Dodaja Axle i poczworne, jak nie to staraja sie nadrobic piruetami, choreo maja naszpikowane najczesciej (wiadomo, ze Trusova nie, ale mowie tak ogolnie). Walcza jak lwice. Poza tym piekne sukienki, jakies przemyslane programy. A panowie.... troche mizeria. Wszyscy juz maja teraz poczwornego tylko co z tego kiedy cala reszta lezy. Najlepszy przyklad Samarin- cudowna kombinacja z poczwornym lutzem na poczatek...a potem potykal sie na potrojnych skokach. A artysta to on nigdy nie byl. Ech. Roman- taki piekny lyzwiarz, pieny 4S na poczatek, a potem ledwo jest w stanie skonczyc program. Przykro sie na to patrzy.
Co do pan- Valieva ma duzo zalet, ale ja tez nie jestem do niej przekonana. Skoki wysokie i niezwykle jest elastyczna, ale troche wyglada jakby jechala za kare. I nie wiem o co chodzi, ale nie podoba mi sie pozycja jej stopy przy tych wszystkich wymachach. Jakos sie mecze ogladajac ja.
Z tancow jeszcze nic nie widzialam. Ale co do S/D- podobno ich tance na zywo bardzo podobaja sie publicznosci i chyba podjeli wlasciwe decyzje w tym olimpijskim sezonie.
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
Skate Canada 2021
Daria i Denis są nieopierzeni i to widać na tle innych par z rosyjskiej reprezentacji. Zgadzam się, że panie to najciekawsza konkurencja, a panowie zawodzą, z małymi wyjątkami.W ostatnich paru sezonach zaczynam oglądanie od pań i par sportowych, a panowie i tańce to tak "z obowiązku" i po łepkach. Moim "nowym" odkryciem jest Vincent Zhou i trzymam za niego kciuki. Mnie się nawet nie chce oglądać Panów takich jak Samarin czy Danielian, szkoda czasu. Sadovsky i Brown czyli "co się nie doskacze to się dojeździ" cieszą oko niemal zawsze, ale rywalizacja pań to jest to, a Mistrzostwa Rosji wzbudzają u mnie większą ekscytację od MĘ od ładnych paru lat.
- tatianalarina
- Posty: 603
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
Skate Canada 2021
Obejrzałam nowy/stary FD Kostornej i wydaje mi się, że mogłaby sobie pod tę choreo podłożyć dowolną muzykę o zbliżónym bpm. Mógłby być koncert Rachmaninowa czy Sting, muzyka sobie, a ona sobie. Jaka różnica pomiędzy nią a Tukmatyszewą!
Skate Canada 2021
Ja na razie widziałam tylko niektóre solistki, brak czasu niestety. Jednak oceny Kamili są dla mnie z kosmosu. Nie kwestionuję jej wygranej, jednak na pewno nie zasługiwała na tak wysokie komponenty (choreografia, interpretacja). Przecież nawet nie mogłaby ich dostać, bo do tych poczwórnych skoków robiła długie najazdy. Nie przeczę, program ładny, lepiej ogląda się niż Trusową, ale ale. Piękniej, estetyczniej pojechała Mai. Cóż, Kamila jest bardzo utalentowana, bardzo dużo umie, jednak Bolero i jego gracji nie pokazała. Z całym szacunkiem, ale tę grację pokazała (w zamierzchłych już czasach niestety) Carolina Kostner, nie wspominając już o baletowych pierwowzorach (Bolero Mai Plisieckiej). To w ogóle jest bardzo trudna muzyka, nawet w samym odbiorze. Dlatego takich wysokich not dla dzieciaka nie rozumiem. Jestem starej daty niestety,
Skate Canada 2021
Mnie nic tak nie wkurza jak to, że co rok/ dwa lata objawia się "cud cudów" w osobach 15 letnich rosyjskich fasolek, które nagle dostają takie oceny w pcs jakby jechały na rzęsach i nie wiem jakie umiejętności miały. Nie ujmując im technicznych umiejętności, primadonnami na lodzie nie są. A oceniane są jakby były. Do tego quady lub pseudoquady i nikt z nimi nie ma szans.
I by od razu uciąć dyskusję, że panowie też skaczą quady z lekka oszukując- tak, ale to nie rzutuje tak na konkurencję, nikt nie daje im nagle pcs z kosmosu i wyniki nie są tak wypaczone jak w przypadku pań.
I by od razu uciąć dyskusję, że panowie też skaczą quady z lekka oszukując- tak, ale to nie rzutuje tak na konkurencję, nikt nie daje im nagle pcs z kosmosu i wyniki nie są tak wypaczone jak w przypadku pań.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Skate Canada 2021
Ja już nawet nie zaczynam rozmów z kibicami z Rosji, bo jedyne na co człowiek może liczyć to porcja epitetów, że nie doceniam legendarnych wyczynów Trusovej. Chyba tylko Koreańczycy byli podobnie fanatyczni względem Yuna Kim. Jak sobie przypomnę 15-letnią Baiul czy nawet Mao Asada w tym wieku to płakać się chce. Liza jeździ monotematycznie, ale ma to swój urok i zawsze będę cenić ją za to, że koleżanki przychodzą i odchodzą, a ona się trzyma, razem z Mishinem, do tego cała Eteri drama ją omija, może właśnie dlatego jest długowieczna, robi swoje i ma spokój.
Skate Canada 2021
https://rsport.ria.ru/20211101/valieva-1757191739.html apropos tego co rozmawiamy o komponentach, to natrafiłam na fajny artykuł na temat Kamili, że to taka żmijka (nawiązanie do jednego z jej kostiumów do Bolero) która rzuca urok na ludzi i sędziów. Jakby wczytać się w ten artykulik, to jego autor chwali Kamilę, jednak w dalszym kontekście stawia pod znakiem zapytania jej wysokie oceny. Czyli dziennikarze też mają podobne odczucia.
A co do Lizy, to na Skate Canada bardzo dobre wrażenie pozostawiła po sobie. Ten program dowolny zwłaszcza druga część, i skoki i piruety w tempo do muzyki. Natomiast Aliona kropki nad i nie postawiła. Jest na podium, ale jej program dowolny pozostawił wiele do życzenia. Po Billie Eilish została pustka. Ma jeszcze czas go doszlifować ale w sumie dobrze że zrezygnowała z Vivaldiego bo przegrałaby z miejsca walkę o kadrę na igrzyska. A tak dalej się liczy.
A co do Lizy, to na Skate Canada bardzo dobre wrażenie pozostawiła po sobie. Ten program dowolny zwłaszcza druga część, i skoki i piruety w tempo do muzyki. Natomiast Aliona kropki nad i nie postawiła. Jest na podium, ale jej program dowolny pozostawił wiele do życzenia. Po Billie Eilish została pustka. Ma jeszcze czas go doszlifować ale w sumie dobrze że zrezygnowała z Vivaldiego bo przegrałaby z miejsca walkę o kadrę na igrzyska. A tak dalej się liczy.