Mistrzostwa Europy

Zmiany trenerow, nowe programy, kontuzje, regulaminy...
Awatar użytkownika
golew
Posty: 105
Rejestracja: 6 lat temu

Mistrzostwa Europy

#16

Post autor: golew »

Niestety nasz zawodnik albo miał jakąś kontuzję (mogło to sugerować zachowanie po ostatnim elemencie) albo ten pierwszy nieudany element aż tak go rozbił. Chyba pierwszy raz widziałam ujemne GOE za sekwencję choreo <szok> W ogóle nie było życia w tym występie niestety, sprawiał wrażenie, że nie chce mu się jechać...

W tym aspekcie warto docenić Anastazję - że po tym upadku nie załamała się, jak to często bywało z naszymi reprezentantami, ale wręcz przeciwnie - zdawało się, że dodatkowo się zawzięła, żeby wystąpić pozytywnie.

Zastanawia mnie jeszcze inna sprawa - skoro Katia rok temu była 5, to czy nie mieliśmy dwóch miejsc w kategorii solistek? Nawet na Eurosport Playerze na zapowiedzi było info o starcie drugiej zawodniczki, a na liście jej nie było. Co się stało?


Awatar użytkownika
golew
Posty: 105
Rejestracja: 6 lat temu

Mistrzostwa Europy

#17

Post autor: golew »

A jeszcze pytanie o występ Denisa. Tam było jakieś straszne zamieszanie pod sam koniec, pojawił się jakiś krzyżyk, pan Jacek nawet na gorąco myślał, że nie zostanie zaliczona Denisowi ostatnia kombinacja piruetów, ale ją zaliczono. Natomiast w protokole jest 13 elementów, ale jeden za 0. Ktoś wie o co chodziło?

Obrazek


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2403
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#18

Post autor: yenny »

Niestety nie wiem o co chodzi z tymi ocenami dla Denisa, a z drugą polską solistką to już w ogóle jakieś zamieszanie. Ale cała atmosfera wokół polskich łyżwiarzy i lodowisk jest dla mnie niezrozumiała. I może to stąd, inna sprawa, że obecnie nie mamy inne j solistki na poziomie, co prawda Noelle akurat zaliczyła niezły występ, ale przed ME nie było sukcesów.
Pań nie widziałam, jutro nadrobię, tance oglądam na bieżąco i właśnie beczę razem z Julią. <beczy> <beczy> <beczy> radośnie :) super pojechali
Alison i Saulius też spoko pojechali, ale Insomnia to nie jest coś co lubię. Mogliby jechać na rzęsach i nie zachwycą mnie. Lady Gagi też nie lubię, ale propozycja Lilah i Lewisa o wiele bardziej mi się podoba. a szczerze mówiąc z tych wszystkich par, które nie pokazały klasyki to mnie podobała się najbardziej Paulina i Deividas, co prawda mieli błędy, ale AC/DC to jest mój klimat <serducho> <serducho> <serducho>
Pani Ola zachwycała się Leticią i Theo, ale w moim odczuciu oni się po prostu szarpali.
Cieszy złoto Charlene i Marco, w końcu się doczekali <buzki> <buzki> <buzki> znów <beczy> <beczy> <beczy> <beczy> z radości
Podobali mi się Hanna Jacucs i Alessio Galllli oraz Evgienia Loparieva i Geofrey Brissard oraz Mariya Kazakowa i Georgy Reyiva.
Z uwag, nie wiem za co tak wysokie oceny dostało rodzeństwo Taschlerów, mnie się w ogóle nie podoabli, do tego Natalia bardzo utyła, miała okropny makijaż i nietwarzową fryzurę.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
tatianalarina
Posty: 591
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#19

Post autor: tatianalarina »

@golew , możliwe, że mieliśmy dwa miejsca, ale nie mamy po prostu innej solistki, które ma seniorski wiek i wymagane minimum punktowe. Noelle urodziła się 24 lipca 2007 r. czyli 1 lipca 2022 roku jeszcze nie miała skończonych 15 lat i nie może startować w seniorach. Nie jestem pewna, jak to działa, ale w związku z podnoszeniem wieku seniorskiego chyba będzie tak, że Noelle będzie mogła startować w seniorach dopiero w sezonie 2025/26. Na przyszły sezon też mamy dwa miejsca dla solistek w ME.

Oj, szkoda, że medal Katii przeszedł koło nosa. Nie wiadomo, czy w przyszłym roku będzie szansa, jeśli Eteri wróci z nową partią tym razem szesnastolatek i z dopracowanym dawkowaniem TMZ czy innego szajsu. Kimmy Repond jest objawieniem tych ME, mam nadzieję, że będzie się cieszyć dobrym zdrowiem i nas swoimi występami.

Nie wiem, o co chodzi z tą sekwencją choreo Denissa i nie znalazłam żadnej odpowiedzi. Ludzie na forach spekulują, że panel techniczny się pomylił i zaliczył mu transitions jako drugą sekwencję choreo, tym samym kasując mu obie sekwencje choreo, bo w programie może być tylko jedna. Czy można apelować w takim przypadku o przeliczenie punktów? Medalu mu to nie da, ale chodzi o sprawiedliwość.


blue cat
Posty: 751
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#20

Post autor: blue cat »

Tak, mieliśmy dwa miejsca w solistkach, ale z tego co się orientuję tylko Noelle spełnia wymogi techniczne, ale ona jest za młoda. Szkoda, bo jej niedawny wynik na zawodach we Włoszech dałby jej w Espoo miejsce w pierwszej dziesiątce.
Szkoda Katii, 4 miejsce to zawsze ból, ale pięknie wczoraj pojechała, walczyła do samego końca i możemy być z niej dumni. To, nad czym musi popracować to starać się o więcej punktów w programach krótkich, bo z tym bywa u niej problem i potem choć świetnie wychodzą jej dowolne, rywalki ją wyprzedzają bo mają przewagę w krótkim.
Cieszę się natomiast bardzo ze złota Gubanovej, bo zawsze ją lubiłam i super, że udało jej się uwolnić z tego wyścigu szczurów w Rosji, znaleźć swoje miejsce i jeździć dalej.
Kimmy Repond to faktycznie największa niespodzianka, była naprawdę świetna, tylko mam trochę mieszane uczucia jak na nią patrzę, bo nie da się ukryć, ale ona jest tak chuda, że jej nogi wyglądają dosłownie jak patyczki, jeszcze przy dość wysokim wzroście to wrażenie się pogłębia. Mam nadzieję, że to nie jest nie daj Boże wynik jakichś zaburzeń odżywiania czy coś bo dziewczyna jest bardzo zdolna i oby tylko w pogoni za sukcesem nie zrobiła sobie krzywdy. No ale może ona tak po prostu ma, w każdym razie trzymam za nią kciuki. Przypomniała mi inną Szwajcarkę, którą kiedyś lubiłam i która też zdobywała medale na Mistrzostwach Europy - Sarah Meier.
Moje odkrycie to Nina Pinzarrone, zazdroszczę trochę Belgom bo po wielu latach kiedy się prawie nie liczyli w łyżwiarstwie, teraz mają dwie świetne solistki. Nina jest świetna, wiadomo że to jeszcze nie ten poziom interpretacji co Loena, ale robi wrażenie, wszystko co pokazuje, od choreografii po stroje jest super dopracowane. I jeszcze druga Nina, z Estonii - też była świetna.
Jeżeli chodzi o tańce, to cieszę się ze złota Charlene i Marco, chociaż mnie najbardziej się podobali Finowie i Lilah z Lewisem - dwa programy w totalnie odmiennym stylu, a fantastycznie opracowane i pojechane. Co do Czechów, mnie akurat się podobali, może nie rewelacja, ale miło się oglądało. Nie rozumiem natomiast za bardzo fenomenu pary litewskiej, jakoś nie porywają mnie ani kreatywnością, ani techniką.


blue cat
Posty: 751
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#21

Post autor: blue cat »

A co do makijażu, to gdybym miała przyznać nagrodę za najgorszy, otrzymałaby ją (niestety!) Charlene <uoee> Rozumiem ideę "mrocznych" klimatów", ale jednak <blee>


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2403
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#22

Post autor: yenny »

No Charlene akurat ma słabe makijaże, ale tylko makijaże, ma super figurę i bardzo ładne stroje. Natomiast Natalie w tej stylizacji w ogóle mi się nie podoba. W ogóle jak ją zobaczyłam to byłam zdziwiona, bo jej nie poznałam. W rd wyglądała inaczej i nieco lepiej,choć i fryzura i strój i makijaż zresztą też nie były zbyt twarzowe. Problem w tym, że chyba faktycznie mocno utyła, bo wygląda "ciężko".


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2403
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#23

Post autor: yenny »

Staram się nadrobić ile mogę bo jest we mnie straszny głód łyżwiarstwa. Pierwsze refleksje są takie, że nie brak mi rosyjskich zawodników jeżeli chodzi o poziom. No, tyle, że pary zostawiłam sobie na koniec :]
Choć jak na przykład zobaczyłam trenera Saszy i Iwana przy parze węgierskiej, to zatęskniłam za nimi, och, szkoda, że nie mogę oglądać poważnej miny Saszy i zacieszania się Iwana, ale cóż. Plus taki, że nie występowali na wiecach poparcia tego popieprzonego bydlęcia, przynajmniej nie znalazłam takiej informacji o nich.
Wracając do tematu, po obejrzeniu pań mam znów problem z naszą Katią. Owszem, zawalczyła, ale ... jak się chce by medalistką najważniejszych zawodów, to trzeba mieć nieco więcej niż ma Katia. Choćby drugą kombinację 3/3, niech to będzie taka z dwóch potrójnych toe loopów, ale 3/3. Bo z 3salchow i 2 toe loop to nie powalczy. Sorki. Do tego ciężko mi powiedzieć jaki repertuar pasuje do niej, jakoś mi te programy do niej nie pasują, w ogóle mam wrażenie, że jedzie trochę poza muzyką chwilami, tak bardzo skupia się na tym by skoczyć. Szkoda, ze nie mam medalu, bo to być może był ten jeden moment.
Skoda mi trochę Mikutiny, ale jak wyjechała na lód miałam wrażenie, że widzę Anię Pogoriłają.

Z uwagą oglądałam program dowolny Niny Pinzarone i też mam mieszane uczucia. Niby ok, ale chwilami dla mnie była az za bardzo juniorska, jakby w niektórych momentach zastanawiała się co dalej robić, do tego sukienka, no dla mnie okropna.
Kimmy to śliczna dziewczyna, podobna do córki moich sąsiadów :] Chudość jej przeraża, zwłaszcza w tym czarnym stroju, ale nie ma się czego czepić, pojechała super, wyglądała super. Oby się rozwijała dalej, bo zapowiada się na bardo ciekawą zawodniczkę.
Leona jest piękną, dojrzałą łyżwiarką i lubię ją oglądać. Nie wszystko jej się udało, ale generalnie jej program bardzo mi się podobał.
Anastasia jest dla mnie łyżwiarką kompletną. Jest śliczna, zawsze ma ładny makijaż, fajne sukienki. Długa i kręta ścieżka kariery, ale cieszy, że jeździ i coraz lepiej jej to wychodzi. Pamiętam jak ją pierwszy raz zobaczyłam, bodajże w 2017 roku, była inna niż fasolki od Eteri. Może nie jest wybitna, ale na pewno bardzo zdolna, bardzo pracowita i sukces jak najbardziej zasłużony. Zmiana kraju też wyszła jej na dobre. Brawo.

Do kolejności medalowej większych zastrzeżeń nie mam. No, jakby było 2 i 3 miejsce odwrotnie to byłoby też ok. Dziewczyny dały z siebie więcej niż Katia, co prawda Leona wygrałam z Katią dowolny dzięki PCS ale ktoś już słusznie zauważył że Katia dużo traci w sp, i potem nie może dogonić konkurencji.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
tatianalarina
Posty: 591
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#24

Post autor: tatianalarina »

Niestety w przypadku Katii potwierdza się stare przysłowie trenerskie, że nikt jeszcze nie wygrał medalu krótkim programem, ale wielu go przegrało.


Awatar użytkownika
tatianalarina
Posty: 591
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#25

Post autor: tatianalarina »

Polsat w środku gali robi sobie przerwę na reklamy. To chyba jakiś zart <wnerw> Dobrze, że jest stream na YT.


Halka
Posty: 310
Rejestracja: 5 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#26

Post autor: Halka »

Ja mam też co Jenny zastrzeżenia małe do miejsca 2 i 3 na podium. Bardzo lubię Leonę, ale program dowolny pojechała jednak słabo, z dwoma upadkami i dlatego wg mnie jej srebrny medal jest naciągany. Powinna mieć medal brązowy. Za to Kimmi Repond naprawdę wystrzeliła i pokazała co umie. Wiadomo, to jest jeszcze styl jazdy juniorski, ale miała bardzo ładny program, dobrze skomponowany i poradziła sobie z jego interpretacją.
Naszej Katii niestety brakowało do medalu. Przede wszystkim technika skoków i choćby jedna kombinacja 3-3. Zaważył niestety program krótki. Ja na przykład lubię jej programy, program dowolny bardziej mi się podoba niż krótki. Zobaczymy, jak jej się powiedzie na mistrzostwach świata. Oby jak najlepiej!! Zgadzam się, powinna się rozwijać i poszukać nowych tematów w następnym sezonie. U Katii najbardziej mi się podoba kontakt z publicznością i emocje, które ona przekazuje. Fajnie by było kiedyś poprosić o jej autograf i podziękować za to, co robi. <brawo>
Nie wiem jak wy, ale ja napiszę co myślę. Od przyszłego sezonu nie wyobrażam sobie zawodów bez udziału zawodników rosyjskich. Nie uważam się za rusofila, ale mateczce Rosji trzeba oddać, że zna się na łyżwiarstwie figurowym i wychowała wielu trenerów i zawodników. Na ME było sporo Rosjan i dlatego takie zakazy są dla mnie średnie, tym bardziej, że od razu widać rys rosyjskiej szkoły jazdy (np. młodziutka Rykinen z Finlandii ma trenerkę z Rosji). W końcu nasz kraj ma również kadrę zawodników z Rosji, bo niestety, ale u nas, choćby się znalazł talent to tego sportu, to miałby sporo pod górkę, bo nie ma lodowisk, infrastruktury, wszystko kosztuje ......... i w efekcie pozostałoby szukać trenerów za granicą. Zakazy i sankcje idą w parze z niekonsekwencją polityczną krajów UE, która niby nakłada bany na Rosję, ale po cichutku z Rosją handluje i dlatego bogaci, prominentni Rosjanie jak wcześniej jeździli po całym świecie, tak i jeżdżą dalej.


Awatar użytkownika
tatianalarina
Posty: 591
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#27

Post autor: tatianalarina »

Nie zgadzam się. Nie mam nic przeciwko temu, aby rosyjscy zawodnicy wygrywali zawody pod innymi flagami, jak np. Gubanowa, którą z Gruzją łączą tylko przelewy na konto, no i może kiedyś jadła chaczapuri. Tak długo, jak nie są finansowani przez terrorystyczne państwo, nie odbierają gratulacji od Putina i nie afiszują się z poglądami na wojnę, nie ma sprawy. Wykluczanie Rosjan za samo bycie Rosjanami to byłby rasizm, nie mówiąc o tym, że lista sportowców pochodzenia ukraińskiego, którzy zachowali się kunktatorsko albo zwyczajnie po świńsku, też jest spora. Natomiast uważam za głęboko niemoralne, aby w jednych zawodach startowali sportowcy ukraińscy, którzy tułają się po świecie, uzależnieni od dobroczynności różnych federacji i np. zawodnicy z CSKA Moskwa, jak Kondratiuk i Trusowa, których wygodne życie i treningi finansuje rosyjski MON. Że konkurencja par sportowych na tym traci, no trudno, są ważniejsze sprawy. W pozostałych konkurencjach nie widzę takiego problemu, a co do solistek, to chyba ISU się po cichu cieszy, że wojna rozwiązała za nich problem z Walijewą.

No ale sądząc po ostatnich oświadczeniach MKOL, Twoje życzenia staną się rzeczywistością, od przyszłego sezonu wróci Rosja... o pardon, drużyna miłośników Czajkowskiego.


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2403
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#28

Post autor: yenny »

Według mnie nie ma tu złotego srodka, bo z jednej strony mamy wojnę i cały ogrom nieszczęścia jaką z sobą niesie, a z drugiej co winna wojnie jest taka Liza? Oczywiście waga problemów nieporównywalna, wojna jest straszna i wynika z niej tyko śmierć, ból, strach i rozpacz i złamane życia.
Ja bym nawet była za tym, by nadal zakazać rosyjskim zawodnikom występów, wszystkim, jak leci, no może takich jaka Katia czy Nastia Gubanowa bym odpusciła, bo zmienili barwy grubo przed wojną. Takim, ktorzy są dalej reprezentantami Rosji zakazałabym występów, ale co z tego, że oni mają zakaz, jak trenerzy pokazują się przy bandzie???
Brakuje mi Lizy, brakuje mi Saszki i Iwana, ale spokojnie mogłabym się bez nich obejść, bo nie da się porównać żalu łyżwarki/łyżwiarza, że nie może występować i zdobywać medali, a utraty życia - bo znane są przypadki śmierci Ukraińskich sportowców na frocie.
Niestety przepisy i zakazy są obchodzone i rosyjscy trenerzy i działacze popierający reżim putinowski normalnie pracują, zarabiają i to jest niesprawiedliwe i niemoralne.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
blue cat
Posty: 751
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#29

Post autor: blue cat »

Ja też jestem przeciwna, choć także jestem miłośniczką Czajkowskiego :) . Niemcy i Japonia były wykluczone nie tylko w czasie całej II wojny światowej (zresztą wtedy i tak było mało zawodów), ale również kilka lat PO WOJNIE, nie brały np. udziału w pierwszych powojennych igrzyskach w 1948 roku. Wtedy nikomu to nie przeszkadzało i nie rozumiem czemu MKOL teraz chce robić furtkę dla Rosji w czasie TRWAJĄCEJ jeszcze wojny - chcę wierzyć że to nie dlatego, że Niemcy i Japonia w przeciwieństwie do Rosji nie mają ropy ani gazu, choć coraz mniej we mnie tego optymizmu. Też bym chętnie zobaczyła rosyjskich sportowców, o ile ktoś nie firmował swoją gębą wieców poparcia dla operacji "Z" to przecież rozumiem że to nie ich wina, ale jestem zdania, że każda presja jest dobra, tym bardziej że Rosja pod względem sportu nie jest czysta (niewyjaśnione afery dopingowe, wykorzystywanie sportowców do propagandy) więc nie wiem czym miałaby sobie zasłużyć na dopuszczenie do igrzysk. I nie jest dla mnie argumentem, że wiele krajów obchodzi sankcje - ok, skoro wszyscy kradną, to zalegalizujmy kradzież i problem zniknie. To tylko świadczy o takich krajach i historia to zapamięta. Olimpiada ma być promowaniem pokoju i państwa agresywne, napadające na inne kraje po prostu nie powinny w niej uczestniczyć.
Trochę off-topic, ale ja już naprawdę jak zbawienia duszy wyglądam momentu, w którym te wszystkie - przepraszam za wyrażenie, ale nie mogę się powstrzymać - gówniane ropy i gazy na świecie się wyczerpią, pozostanie tylko czysta energia jądrowa, słoneczna, wiatrowa czy wodna, za którą nie trzeba nikomu płacić, wysługiwać się ani ulegać szantażowi i raz na zawsze odcięte zostanie źródło finansowania różnych niedemokratycznych reżimów. I nie mówię tu tylko o Rosji, ale również o krajach takich jak Iran czy niektóre kraje arabskie, które mają sporo za uszami pod kątem przestrzegania praw człowieka.


Awatar użytkownika
tatianalarina
Posty: 591
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#30

Post autor: tatianalarina »

Na Telegramie krąży plotka, że Majia Chromych rozważa przejście do reprezentacji Włoch.


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólnie o sezonie”