MŚ juniorów

[tatianalarina]

Ktoś oglądał? Ja sobie oglądam po kawałeczku w wolnej chwili i tylko końcówki konkurencji, bo liczba zawodników była porażająca. Aż współczuję sędziom. Przyznam, że nawet nie widziałam naszych reprezentantów, jak dojadę do końca, to sobie cofnę. Na razie skończyłam oglądać konkurencję dziewczyn i Mao Shimada jest fenomenalna, nie tylko ze względu na umiejętności techniczne, ale także choreografię i radość z jazdy. W seniorach zobaczymy ją dopiero w sezonie 2027/28, jeśli dobrze liczę, więc pozostaje trzymać kciuki, aby tego talentu nie zmarnowano.

[mat]

Nie oglądam juniorów, ale tak zareklamowałaś Mao Shimade, że sobie ją obejrzałem z ciekawości. Ma fenomenalną rotację w skokach i ma się wrażenie, że te skoki wychodzą jej tak bardzo lekko, zwiewnie. Też stara się nawiązywać czasami do muzyki a nie jechać obok nie jak to często się zdarza wśród łyżwiarzy. Mocno trzymam za nią kciuki!

[blue cat]

Ja oglądałam, tylko potem nie miałam okazji podzielić się wrażeniami przez problemy techniczne z forum. Mao Shimada jest rzeczywiście świetna, przypomina mi trochę inną Mao - Asadę, którą zawsze podziwiałam i jak słyszę imię "Mao" w łyżwiarstwie, to robi mi się cieplej na sercu:) Oby nie zaginęła gdzieś wśród tłumu Japonek i przebiła się także u seniorek. W ogóle bardzo mi się te mistrzostwa w tym roku podobały i ku mojemu zaskoczeniu, nawet brak Rosjan nie był mocno odczuwalny, i to nawet u par sportowych, gdzie wiadomo, że nie było tak wysokich not jak kiedyś u Rosjan ale cała trójka która stanęła na podium bardzo mi się podobała - cieszą mnie szczególnie medale dla Australijczyków (przypominają mi ich rodaków, którzy też byli kiedyś juniorskimi mistrzami świata) i Ukraińców, bo pomimo wyrwania z bazy treningowej i konieczności tułania się po obcych lodowiskach dają z siebie wszystko. A u pań i panów było super, poziom w czołówce bardzo wysoki. I para czeska wygrała tańce bardzo ich lubię, w tym wieku takie wyniki (juniorski rekord świata należy do nich), może być ciekawie w przyszłości na igrzyskach.

[tatianalarina]

Też kocham Mrazków i bardzo im kibicuję. Nie ujmując niczego ich umiejętnościom, ta czerwona spódnica Kateriny w RD zawsze wyrywa z mojej piersi jęk podziwu, zwłaszcza w ujęciu piruetów z góry. Chyba już się dzieliłam tu tym bon motem, ale jest to dowód, że jeśli złej tanecznicy przeszkadza rąbek u spódnicy, to dobrej nie przeszkadza nawet bardzo długa spódnica.

[yenny]

Nic nie widziałam, niestety, jutro dopiero zerknę.