No to zaczynamy nowy sezon :-)
- tatianalarina
- Posty: 604
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Myślałam, ze to fejk, ale jednak nie - Eteri weźmie udział w reality show "Bolszyje diewoczki" o dziewczynach, które chcą schudnąć. Rosja to stan umysłu jednak...
https://www.sports.ru/tribuna/blogs/vse ... 14953.html
https://www.sports.ru/tribuna/blogs/vse ... 14953.html
No to zaczynamy nowy sezon :-)
No ładnie .... to może być nawet dobry projekt ... Eteri mnie zdziwiła, bardzo rzadko występuje publicznie. Pamiętacie naszą dziewczynę z Top model, która na przemian tyła i odchudzała się??
- tatianalarina
- Posty: 604
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Równie piękny jest ich RD do U2 - kurde, jedyna para z czołówki, która zauważyła, że w latach 80tych była inna muzyka poza popem i hair metalem...
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Na Czterech Kontynentach w shorcie startuje 12 (DWA-NAŚ-CIE) par sportowych.... Chyba ta konkurencja powoli zamiera ...
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Bardzo dobrze się za to dzieje u solistów. Świetny występ Yumy, Shun Sato i Cha Jun Hwana. Na razie niewiele mogłam zobaczyć, ale poziom jest bardzo wysoki.
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Nikołaj Sorentsen startuje w 4C, czy wiadomo co ze sprawą oskarżenia o gwałt?
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
- tatianalarina
- Posty: 604
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Śledztwo się toczy, nie kryminalne (sprawa jest przedawniona), tylko w kanadyjskim Office of the Sport Integrity Commissioner.
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Oglądałam facetów i solistki. Niech mi nikt nie mówi, że Azjaci nie umieją wyrażać emocji!!! Jak pięknie i słodko ucieszył się Juma i jego tata z występu, ze zwycięstwa i z wysokich ocen!! Wszystkich w domu zawołałam, widok bezcenny...
Bardzo dobry występ Jun Hwana i fajnie, że ten chłopak zdobył brązowy medal. Ten sezon dla niego się nie układał, bardzo słaby występ w Kanadzie, potem przerwa..i bardzo dobrze. Odbudował się, na mistrzostwach świata będzie tylko lepiej
Shun Sato - zasłużony srebrny medal... Bardzo trudny program, niewielki błąd (technicznie był lepszy niż Jun Hwan), bardzo dobry przejazd do Vivaldiego.
Ani Vivaldi, ani Muse mnie nie nudzą, program do Exogenesis Soty Yamamoto i Amber Glenn bardzo dobrze się ogląda.
Bardzo mnie ucieszył powrót Boyang Zinga do formy i cieszy wysokie miejsce reprezentanta Kazachstanu, którego trenerem jest Aleksiej Urmanow.
Dziewczyny: Mona Chiba wymiotła wszystkich! Piękny występ w programie dowolnym , postawiła kropkę nad i!! Jej program krótki "Oczy cziornyje" po francusku też bardzo mi się podoba!
Kim Che Jung też bardzo dobrze, podobnie jak Rinka, której potrójny Axel był po prostu obłędny!!!
Cieszy powrót do formy Mai Mihary - to nie jest forma na medale, ale naprawdę to jest budujące, że dziewczyna walczy do końca, cieszy się z tego, że może wystąpić przed publiką i zaraża radością!!
Odkryciem dla mnie tych zawodów było to, że zawodniczego pazura podłapała Suoung Wi. W swoim debiucie na Mistrzostwach 4 Kontynentów naprawdę, pokazała swój potencjał, fajnie zaatakowała i znalazła się w top5. Kompletnie natomiast bez formy Hein Lee. Odległe miejsce, pojechała tak, jakby nie ona, jakby ktoś ją podmienił. Te zawody powinna wyrzucić z pamięci.
Ava Maria Zeigler wystąpiła dostojnie,jak gwiazda filmowa.Nie znalazła się na podium, ale konkurencja była bardzo silna. Jej trenerka to mamusia Ksenii Makarowej, pamiętacie Ksenię? Ksenia razem z Alioną Leonową reprezentowały Rosję na ME i MŚ przed dziewczątkami Eteri. Bardzo lubiłam Ksenię, trenowała w Sankt Petersburgu. Miała chyba najlepsze w tamtym czasie programy krótkie, jeden z nich utkwił mi w pamięci, programy dowolne jechała tak sobie, ale dobrze się jà oglądało.Rodzice Kseni są trenerami a sama Ksenia mieszka też w USA
Bardzo dobry występ Jun Hwana i fajnie, że ten chłopak zdobył brązowy medal. Ten sezon dla niego się nie układał, bardzo słaby występ w Kanadzie, potem przerwa..i bardzo dobrze. Odbudował się, na mistrzostwach świata będzie tylko lepiej
Shun Sato - zasłużony srebrny medal... Bardzo trudny program, niewielki błąd (technicznie był lepszy niż Jun Hwan), bardzo dobry przejazd do Vivaldiego.
Ani Vivaldi, ani Muse mnie nie nudzą, program do Exogenesis Soty Yamamoto i Amber Glenn bardzo dobrze się ogląda.
Bardzo mnie ucieszył powrót Boyang Zinga do formy i cieszy wysokie miejsce reprezentanta Kazachstanu, którego trenerem jest Aleksiej Urmanow.
Dziewczyny: Mona Chiba wymiotła wszystkich! Piękny występ w programie dowolnym , postawiła kropkę nad i!! Jej program krótki "Oczy cziornyje" po francusku też bardzo mi się podoba!
Kim Che Jung też bardzo dobrze, podobnie jak Rinka, której potrójny Axel był po prostu obłędny!!!
Cieszy powrót do formy Mai Mihary - to nie jest forma na medale, ale naprawdę to jest budujące, że dziewczyna walczy do końca, cieszy się z tego, że może wystąpić przed publiką i zaraża radością!!
Odkryciem dla mnie tych zawodów było to, że zawodniczego pazura podłapała Suoung Wi. W swoim debiucie na Mistrzostwach 4 Kontynentów naprawdę, pokazała swój potencjał, fajnie zaatakowała i znalazła się w top5. Kompletnie natomiast bez formy Hein Lee. Odległe miejsce, pojechała tak, jakby nie ona, jakby ktoś ją podmienił. Te zawody powinna wyrzucić z pamięci.
Ava Maria Zeigler wystąpiła dostojnie,jak gwiazda filmowa.Nie znalazła się na podium, ale konkurencja była bardzo silna. Jej trenerka to mamusia Ksenii Makarowej, pamiętacie Ksenię? Ksenia razem z Alioną Leonową reprezentowały Rosję na ME i MŚ przed dziewczątkami Eteri. Bardzo lubiłam Ksenię, trenowała w Sankt Petersburgu. Miała chyba najlepsze w tamtym czasie programy krótkie, jeden z nich utkwił mi w pamięci, programy dowolne jechała tak sobie, ale dobrze się jà oglądało.Rodzice Kseni są trenerami a sama Ksenia mieszka też w USA
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Nie pamietam Ksenii, tzn nie widze zadnych obrazow jak mysle o niej, a szybkie google nie pomoglo. Ale pamietam jej nazwisko, wiec gdzies mi sie tam zapisala w pamieci
Wg mnie panie na 4CC byly bardzo... jednakowe. Mone pojechala ladnie i czysto, ale zapomne o niej do nastepnego roku. Mam generalnie wrazenie, ze panie zawsze mialy i maja wiekszy problem z charyzma i tzw "it factor", a choreografowie i projektanci kostiumow nie pomagaja. Jezdza ladnie i plynnie, nie raza mojego zmyslu estetycznego jak zawodniczki Eteri i nie mam ochoty krzyczec "my eyes, my eyes!!!". Ale no kurde zlewaja mi sie w mase.
Ava jednak sie wyroznia. Jej styl to troche jazda bez trzymanki, jak leci w powietrzu to mam ochote zamykac oczy i otworzyc jak juz bezpiecznie wyladuje. W tym tez przypomina Kaetlyn Osmond. Ale potencjal jest duzy, tylko musza ja troche okielznac. Ale kurcze- przynajmniej jest jakas.
Wg mnie panie na 4CC byly bardzo... jednakowe. Mone pojechala ladnie i czysto, ale zapomne o niej do nastepnego roku. Mam generalnie wrazenie, ze panie zawsze mialy i maja wiekszy problem z charyzma i tzw "it factor", a choreografowie i projektanci kostiumow nie pomagaja. Jezdza ladnie i plynnie, nie raza mojego zmyslu estetycznego jak zawodniczki Eteri i nie mam ochoty krzyczec "my eyes, my eyes!!!". Ale no kurde zlewaja mi sie w mase.
Ava jednak sie wyroznia. Jej styl to troche jazda bez trzymanki, jak leci w powietrzu to mam ochote zamykac oczy i otworzyc jak juz bezpiecznie wyladuje. W tym tez przypomina Kaetlyn Osmond. Ale potencjal jest duzy, tylko musza ja troche okielznac. Ale kurcze- przynajmniej jest jakas.
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
- tatianalarina
- Posty: 604
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Na 4CC jednak było jakieś urozmaicenie. Ja dopiero niedawno obejrzałam jednym ciągiem FS solistek z ME i miałam podobny problem, co w ubiegłym sezonie z solistami: wszystkie dziewczyny z czołówki jeżdżą do podobnych lirycznych melodii w minorowych tonacjach. Na tym tle Loena ze swoimi energetycznymi programami się wyróżnia i może dlatego też jest faworytką sędziów.
- tatianalarina
- Posty: 604
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Na 4CC jednak było większe urozmaicenie. Z 4CC na razie obejrzałam tylko większość solistek i faktycznie bez sprawdzania w internecie to pamiętam "Oczy cziornyje" Mone (dobrze, że wybrała wersję francuskojęzyczną), SP Lindsey Thorngren, oba programy mojej faworytki Maddie Schizas, 3A Rinki (ale do czego jechała, już kompletnie nie) i ładną spiralę Mai. I może jeszcze program Tzu=Han Ting, która jechała do muzyki z Sherlocka, ale to chyba jednak bardziej przez to, że kojarzę muzykę.
Teraz sobie sprawdziłam, do jakiej muzyki był FS Rinki i faktycznie, nie dziwię się, że nie pamiętam. Pozszywane to z różnych kawałków, coś jak jej kostium.
Z panów widziałam tylko końcówkę FS, ale tak, reakcja obu panów Kagiyama, seniora i juniora, była bardzo wzruszająca.
Teraz sobie sprawdziłam, do jakiej muzyki był FS Rinki i faktycznie, nie dziwię się, że nie pamiętam. Pozszywane to z różnych kawałków, coś jak jej kostium.
Z panów widziałam tylko końcówkę FS, ale tak, reakcja obu panów Kagiyama, seniora i juniora, była bardzo wzruszająca.
No to zaczynamy nowy sezon :-)
No ja napisalam, ze generalnie "panie" bo tak, zgadzam sie, w Europie tez jest ten problem. Chociaz uwazam ze 1 trojka w Europie jakos tak mimo wszystko sie wyroznia. I nie chodzi mi tylko o programy ale generalnie o osobowosc, stroj, zachowanie... Gubanova moze jest dosc delikatna (choc ten SP w tym roku naprawde fajny), ale jakos tak znamy jej istorie, pamietam ja jako uwielbiana rosyjska juniorke, ktorej wszyscy kibicowali, teraz jest konformistyczna zdrajczynia ktora zbiera hejty, ogolnie wzbudza emocje. Loena wiadomo, a Nina tez charakterek ma i niezla ambicje, to widac.
Ja w sumie lubie Rinke, jakos nie wiem, jej imie, twarz, cala jej osoba jest dla mnie mniej nijaka. no ale w jedna calosc to sie nie sklada. Jeszcze chyba troche szuka swojej tozsamosci.
Ja w sumie lubie Rinke, jakos nie wiem, jej imie, twarz, cala jej osoba jest dla mnie mniej nijaka. no ale w jedna calosc to sie nie sklada. Jeszcze chyba troche szuka swojej tozsamosci.
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Ja natomiast zaczęłam bardziej przyglądać się Japonkom i Koreankom, bo to właśnie one głównie zajęły miejsca młodych Rosjanek. Też dlatego, bo od pewnego czasu interesują się trochę Koreą i Japonią. Nie mogę się zgodzić, że wszystkie programy mają podobne. Oczywiście, zauważyłam, że Azjatki częściej niż w Europie częściej wybierają muzykę klasyczną, czy symfoniczną, czy taką po prostu instrumentalną. Nie każda z nich potrafi utrzymać uwagę publiczności, jednak ogólnie radzą sobie coraz lepiej, co widać w rezultatach, jakie osiągają. Niestety też nie wszystkim się w tym sezonie wiedzie. Żałuję bardzo, że Kim Jerim się nie pozbierała, w zawodach GP bardzo słabo jak na nią i możliwości, a teraz ma już chyba w ogóle po sezonie. Hein Lee bardzo podobała mi się na mistrzostwach kraju, ale na Mistrzostwach 4 Kontynentów zawaliła totalnie, mam nadzieję, że to wypadek przy pracy. Za to Seyong Wi dla mnie wystrzeliła. Nie zapamiętałam muzyki, ale pamiętałam,że aż podskoczyłam. Była pewna siebie, to było bardzo dobre. Ta dziewczyna wydaje mi się, jest debiutantką w tym sezonie na GP serii A i 4 Kontynentach. Ostatnia z Koreanek, a raczej pierwsza w rankingach Cheyung Kim jest bardzo skuteczna, chyba to jej pierwszy sezon w seniorach, jej jazda jest jeszcze powiedzmy, że juniorska, ale za to po prostu nie ma kompleksów i pokazuje, co umie. Z programu dowolnego zapamiętałam kostium z krzyżem na zielono, nie wiem, co to była za muzyka, czy to był film, czy pseudoklasyk z motywem 'ala" religijnym, nie jestem w stanie tego teraz pojąć.
Z Japonek najbardziej do zapamiętania jest program krótki Mony Chiba do francuskiej wersji "Oczi cziornyje". Piękny kostium, charakter muzyki pasuje do niej, jej figury, lekkości. Co by to było, gdyby rosyjską wersję wybrała (np. chóru Aleksadrowa)? Skandal i be...
Druga do zapamiętania - Hana Joszida- program krótki- oryginalna muzyka, choreografia, dla mnie super też ma makijaż (te kropki pod oczami).
Mój prywatny gust to Mai Mihara. Ja ją bardzo lubię od czasu, gdy kilka lat temu tańczyła do ścieżki dźwiękowej z "Kopciuszka" w reżyserii Kenetha Branagha. Jeśli ktoś jeszcze nie oglądał, oglądnijcie z polskim dubbingiem. Bardzo profesjonalny dubbing, w roli macochy Magdalena Cielecka. Mai robi najpiękniejsze spirale, brawo!
Bez dwóch zdań najbardziej wyróżniającą się wśród Japonek/Koreanek itd. jest Kaori. Ma swój styl, zmienia fryzury, stylizacje, jest bardzo dynamiczna. Na ten sezon tak mi się wydawało na początku, że nie wybrała szczęśliwej dla siebie muzyki, ale okazało się, że w finale GP wystąpiła bardzo dobrze.
Na Litwie z kolei pojawiły się na ME nowe twarze, reprezentantka Włoch czy Francji, ale nie wbiły mi się w pamięć. Oprócz dwóch Belgijek, Anastasii to jestem fanką Niny Petrokiny. Naprawdę, pogratulować takiej zawodniczki Estończykom, podobnie jak przystojnego wicemistrza Europy.
Chciałoby się też, aby w ostatnim sezonu Katia wystrzeliła i wycisnęła co się da ze swoich programów.
Z Japonek najbardziej do zapamiętania jest program krótki Mony Chiba do francuskiej wersji "Oczi cziornyje". Piękny kostium, charakter muzyki pasuje do niej, jej figury, lekkości. Co by to było, gdyby rosyjską wersję wybrała (np. chóru Aleksadrowa)? Skandal i be...
Druga do zapamiętania - Hana Joszida- program krótki- oryginalna muzyka, choreografia, dla mnie super też ma makijaż (te kropki pod oczami).
Mój prywatny gust to Mai Mihara. Ja ją bardzo lubię od czasu, gdy kilka lat temu tańczyła do ścieżki dźwiękowej z "Kopciuszka" w reżyserii Kenetha Branagha. Jeśli ktoś jeszcze nie oglądał, oglądnijcie z polskim dubbingiem. Bardzo profesjonalny dubbing, w roli macochy Magdalena Cielecka. Mai robi najpiękniejsze spirale, brawo!
Bez dwóch zdań najbardziej wyróżniającą się wśród Japonek/Koreanek itd. jest Kaori. Ma swój styl, zmienia fryzury, stylizacje, jest bardzo dynamiczna. Na ten sezon tak mi się wydawało na początku, że nie wybrała szczęśliwej dla siebie muzyki, ale okazało się, że w finale GP wystąpiła bardzo dobrze.
Na Litwie z kolei pojawiły się na ME nowe twarze, reprezentantka Włoch czy Francji, ale nie wbiły mi się w pamięć. Oprócz dwóch Belgijek, Anastasii to jestem fanką Niny Petrokiny. Naprawdę, pogratulować takiej zawodniczki Estończykom, podobnie jak przystojnego wicemistrza Europy.
Chciałoby się też, aby w ostatnim sezonu Katia wystrzeliła i wycisnęła co się da ze swoich programów.
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Ja dopiero powoli nadrabiam 4CC i coraz bardziej podoba mi się Ava Marie Ziegler, mam wrażenie że ona jest teraz kandydatką do amerykańskiego numeru 1, niestety medalu nie udało się zdobyć, ale jeździ bardzo solidnie. Isabeau będzie miała mocną konkurentkę. Niezmiennie lubię Mai Miharę, choć trudno jej się teraz przebić. W parach sportowych nigdy na 4CC nie było szału, tam nigdy Rosjan nie było a i Amerykanie często traktowali te zawody trochę po macoszemu. No ale pary z 2 pierwszych miejsc to teraz światowa czołówka, a nie jakiś "drugi garnitur" (nie ujmując nikomu). Chociaż martwi mnie trochę, że Japończycy w porównaniu z ubiegłorocznymi wynikami obniżyli loty, to chyba wina jakiejś kontuzji.
- tatianalarina
- Posty: 604
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
No to zaczynamy nowy sezon :-)
Chaeyeon Kim jeździ w seniorach od ubiegłego sezonu, już wtedy miała "mały brąz" na 4CC i 6 miejsce na MŚ. Jest to niewątpliwie znakomita technicznie zawodniczka, chociaż dosyć introwertyczna i na lodzie i poza nim - z jej srebra cieszyły się chyba bardziej towarzyszące jej panie (nie wiem, trenerki czy z federacji) niż ona sama. Trudno, nie każdy ma osobowość duszy towarzystwa, chociaż przyznam, że łatwiej mi kibicowac zawodniczkom takim jak Kaori, niż takim, które wygraną witają nikłym uśmiechem. FS jechała do muzyki z tego filmu https://www.filmweb.pl/film/Bal+szalony ... 021-877951
Nie znam go, więc nie mam pojęcia, co krzyż na jej stroju ma do filmu, ze streszczeń wygląda na to, że raczej nic.
Miura/Kihara pauzowali większość sezonu (dlatego nie startowali w GP), bo Ryuichi leczył plecy i bardzo się cieszę, że wrócili.
4CC w ogóle jest traktowane po macoszemu, nie tylko przez Amerykanów, bo mistrzowie oszczędzają siły na MŚ. Do tego w tym roku był fatalny timing, bo mistrzostwa USA kończyły się tuż przed 4CC, więc Amerykanie musieli niemal prosto z Ohio jechac do innej strefy czasowej, bardzo oddalonej od nich (gdy w Szanghaju jest 19:00, w Columbus jest 6 rano). Ava zrezygnowała ze startu w mistrzostwach krajowych i chyba dobrze zrobiła.
Nie znam go, więc nie mam pojęcia, co krzyż na jej stroju ma do filmu, ze streszczeń wygląda na to, że raczej nic.
Miura/Kihara pauzowali większość sezonu (dlatego nie startowali w GP), bo Ryuichi leczył plecy i bardzo się cieszę, że wrócili.
4CC w ogóle jest traktowane po macoszemu, nie tylko przez Amerykanów, bo mistrzowie oszczędzają siły na MŚ. Do tego w tym roku był fatalny timing, bo mistrzostwa USA kończyły się tuż przed 4CC, więc Amerykanie musieli niemal prosto z Ohio jechac do innej strefy czasowej, bardzo oddalonej od nich (gdy w Szanghaju jest 19:00, w Columbus jest 6 rano). Ava zrezygnowała ze startu w mistrzostwach krajowych i chyba dobrze zrobiła.