O łyżwiarstwie - ludzie i wydarzenia

[tatianalarina]

Tymczasem Julia Lipnicka po cichutku w czerwcu tego roku wyszła za mąż za Dmitrija Michajłowa, choreografa ze szkoły Pluszczenki, a we wrześniu urodziła syna. Szybko jej poszło, biorąc pod uwagę, że jeszcze latem ubiegłego roku zamieszczała na IG fotki z wzruszającego powitania jej ówczesnego partnera przyjeżdżającego na urlop z frontu...

[yenny]

no cóż... serca nie podzieli.
Niech im się układa choć ze względu na dziecko. A na serio nie wiadomo nawet jak skomentować

[blue cat]

Bardzo ją lubiłam jako łyżwiarkę, ale czytając te wieści mam wrażenie, że to wszystko w jej życiu dzieje się za szybko - kariera, związek, rodzicielstwo i emocjonalnie ją to wszystko przytłacza. Przypuszczam że to skutek bycia cudownym dzieckiem i dorastania na oczach mediów.

[Halka]

Wieści z Sankt Petersburga - Tamara Moskwina dała pokaz na otwarciu otwartego lodowiska. Podziwiam krzepę wielkiej trenerki, dla mnie jest przykładem, że można i nie należy patrzeć się na metrykę.

[blue cat]

Chciałabym w tym wieku być w takiej kondycji:)

[Halka]

https://sport.interia.pl/sportowe-zycie ... Id,7920652

[Halka]

Sasza Trusowa i Makar Ignatow bardzo pięknie ogłosili, że spodziewają się dzidziusia, już całkiem niedługo. Sasza kwitnąca i oby tak dalej!! Gratulacje!

[kasik8222]

Będę złośliwa. Nie przestaje mnie zadziwiać w jakim tempie ruscy zakładają rodziny. Obstawiam rozwód przed 25 urodzinami. To już taka rosyjska łyżwiarska tradycja. Czytałam ostatnio książkę "Oddział chorych na Rosję". Oni tak chętnie powołują się na obronę "chrześcijańskich wartości", a 70% małżeństw kończy się rozwodem. Statystyki przemocy domowej przyprawiają o zawrót głowy. Jak facet wróci z trumnie z frontu to wdowa za odszkodowanie kupi sobie nowe zęby w miejsce tych wcześniej wybitych jej przez ślubnego. Trusovej się nawet nie dziwię, bo ile można się podniecać zawodami o puchar burmistrza jakiegoś ruskiego Pcimia. Ona przynajmniej swoje zdobyła.

[blue cat]

Też mam wrażenie że w życiu tych dziewczyn wszystko dzieje się za szybko. Presja w kadrze, życie w blasku fleszy nie służy prawidłowemu dojrzewaniu emocjonalnemu. Pamiętam jeszcze zachowanie Trusowej po igrzyskach, mam poważne wątpliwości czy takie tempo życia jej służy. Oby nie było jak w przypadku Julki Lipnickiej.

[kasik8222]

To o wiele więcej niż specyfika sportowej presji. Większość Rosjanek, niezależnie od tego czym się zajmuje i jak wielkie sukcesy odnosi od młodości słyszy, że jest bezużyteczna dla Matuszki Rosji dopóki nie wyjdzie za mąż i nie urodzi dziecka. Mężczyzn w Rosji jest o wiele mniej niż kobiet (ciągłe wojny i alkoholizm swoje robią). Rosjanki wiedzą, że muszą się spieszyć, bo "dla wszystkich nie wystarczy". Czytałam nawet, że Rosjanki wydaja kosmiczną część pensji na upiększanie urody w porównaniu np. z mieszkankami Europy Zachodniej i robią to właśnie po to by "pociąg im nie odjechał". Łyżwiarki nie są tu wyjątkiem.

[blue cat]

A najgorsze jest to, że te dzieci od małego mają prane mózgi propagandą...

[blue cat]

A do tej propagandy nie zaszkodzi jak widać twarz znanej łyżwiarki:
https://sportowefakty.wp.pl/lyzwiarstwo ... j-rosjanki
Kamila już i tak jest skończona po tej aferze z dopingiem, to cóż jej więcej pozostało?