Pary taneczne - Taniec krótki
Moderatorzy: Hortensja, LittleLotte, Kathiea, Poice
A ja mam dylemat bo obie pary były rewelacyjne w SD i nie jestem pewna czy te 2 pkt które ich dzielą to jest naprawdę sprawiedliwa różnica. Ale niech obie pary tak pojadą w FD żeby skry leciały po lodzie,oba duety są REWELACYJNE. A tak na marginesie ta sukienka w tańcu wygląda jeszcze gorzej niż na zdjęciu (kto jej pozwolił to założyć i jeszcze ta fryzura wygląda jak kosmitka) a poza tym oboje jakoś tak przy My fair lady wyglądali jak wyciągnięci z głębokiego Dzikiego Zachodu. No ale to takie drobne ale co do wizualizacji. Cała reszta majstersztyk.
Co do brązu uważam że Nathali i Fabian powinni być na 3 sorry nie kupuję par rosyjskich (zresztą zawsze miałam z tym problem), więc ściskam mocno kciuki za Francuzów.
Co do brązu uważam że Nathali i Fabian powinni być na 3 sorry nie kupuję par rosyjskich (zresztą zawsze miałam z tym problem), więc ściskam mocno kciuki za Francuzów.
Narazie pierwsza trójka jest taka jak obstawiałam Czułam, że dziś I/K będą na fali, są świetni, pojechali tak z temperamentem, Nikita powala
aha, w trakcie przejazdu Francuzów pomyślałam sobie, że nikt nie ma takiego sexappealu jak oni właśnie także się zgadzam z Wami
aha, w trakcie przejazdu Francuzów pomyślałam sobie, że nikt nie ma takiego sexappealu jak oni właśnie także się zgadzam z Wami
Last edited by Svietka 11 lat temu, edited 1 time in total.
Kamień spadł mi z serca, Meryl i Charlie byli fenomenalni. I/K też i liczę że nerwy ich nie zjedzą i nie oddadzą brązu jakimś głupim błędem, moim zdaniem B/S na szczęście wypadli z gry o medale. No ale to sport wszystko się może zdarzyć. Tessa i Scott też mnie porwali, ich SD uwielbiam, czego niestety nie powiem o FD. Co do różnicy punktów nie spodziewałam się aż tyle, ale widzę że zaważyła tutaj głównie ocena techniczna, a nie komponenty. W komponentach o niecałe 0,5 punktu lepsi D/W co nie jest jakąś przepaścią. Według mnie spowodowane jest to przede wszystkim tym że jechali we wcześniejszej grupie. Zaważył poziom jednej z sekwencji. Poziom bardzo wysoki ogólnie. Co do W/P to na oko ich podnoszenie było za długie, szkoda, bo szczególnie w tańcach liczy się każdy punkt.
Ogólnie jestem zadowolona, poziom wysoki, nie było wywrotek.
Ja liczę, że W/P zbiorą się i jutro pojadą ofensywnie swoje tango, może jeszcze przeskoczą Włochów.
Będę jutro trzymać kciuki za I/K, żeby się nie posypali, jak jadą pod presją to różnie bywa. Niech dadzą z siebie wszystko, ale też za P/B - z nimi to miałam różnie, generalnie dość długo przekonywali mnie do siebie, ale w końcu im się udało. Fajnie by było, gdyby zdobyli brąz, ale z drugiej strony nie życzę błędów I/K, mam dylemat .
Rzepecha, FD pary hiszpańskiej również przykuwa moją uwagę. Natomiast jak patrzyłam dzisiaj na ich SD to miałam trochę wrażenie chaosu. Może było to spowodowane właśnie tym "niechlujstwem", o którym pisałaś wcześniej.
Ja liczę, że W/P zbiorą się i jutro pojadą ofensywnie swoje tango, może jeszcze przeskoczą Włochów.
Będę jutro trzymać kciuki za I/K, żeby się nie posypali, jak jadą pod presją to różnie bywa. Niech dadzą z siebie wszystko, ale też za P/B - z nimi to miałam różnie, generalnie dość długo przekonywali mnie do siebie, ale w końcu im się udało. Fajnie by było, gdyby zdobyli brąz, ale z drugiej strony nie życzę błędów I/K, mam dylemat .
Rzepecha, FD pary hiszpańskiej również przykuwa moją uwagę. Natomiast jak patrzyłam dzisiaj na ich SD to miałam trochę wrażenie chaosu. Może było to spowodowane właśnie tym "niechlujstwem", o którym pisałaś wcześniej.
Kapitalny poziom! Chyba jednak to D/W wygrają złoto. Widać, że sędziowie patrzą na nich przychylniej. No ale wszystko zależy od dyspozycji w dniu jutrzejszym. Pozytywne zaskoczenie ze strony I/K! Wow! Nie sądziłam, że pokonają B/S. Brawa dla Francuzów! Ogólnie nie przepadam za SD, bo wszystkie tańce wydają mi się zlewać, więc czekam z niecierpliwością na jutro
Zgadzam się w 100%. Nikita jest zachwycający, jeszcze trochę a zacznę go wielbićSvietka pisze:Narazie pierwsza trójka jest taka jak obstawiałam Czułam, że dziś I/K będą na fali, są świetni, pojechali tak z temperamentem, Nikita powala
aha, w trakcie przejazdu Francuzów pomyślałam sobie, że nikt nie ma takiego sexappealu jak oni właśnie także się zgadzam z Wami
Mój nowy Charlie :mrgreen:
Sexappeal Francuzów nie do pobicia, zdecydowanie najdojrzalsza para, także w interpretacji. bardzo chcę dla nich tego brązu, Mały Książę to taki uroczy taniec. Trzymam kciuki właśnie za nich, Elena i Nikita mają jeszcze czas, jeszcze ze dwa razy mogą jechać na IO.
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Przewiduję, że rozpadną się z końcem sezonu Zwłaszcza, że mają u siebie w ogródku konkurencję. Nazarova/Nikitin to całkiem obiecująca para, w tym roku 5 miejsce w finale GP.Hortensja pisze: Para ukrainska, no coz, zle sie na nich patrzylo, oni sie meczyli na lodzie a ja przed ekranem.
Możliwe, że właśnie to Dużo im brakuje jeśli chodzi o wykończenie, niemniej ich przejazd był dla mnie najciekawszym momentem wieczoru. Zwłaszcza, że lubię myśleć do przodu w takich wypadkach, a mam nadzieję, że para wykorzysta potencjał, jaki prezentuje i będziemy mogli w najbliższych latach cieszyć się ciekawymi tancerzami (w dodatku to tworzenie historii - pierwsza para taneczna z Hiszpanii! :mrgreen: )Svietka pisze:Rzepecha, FD pary hiszpańskiej również przykuwa moją uwagę. Natomiast jak patrzyłam dzisiaj na ich SD to miałam trochę wrażenie chaosu. Może było to spowodowane właśnie tym "niechlujstwem", o którym pisałaś wcześniej.
Patrzę sobie na protokoły i myślę, że V/M zostali przytrzymanie szczególnie w GOE. Jeśli D/W mają za sekwencję kroków 3, to V/M tym bardziej powinni. I matko z córką, jak ktoś mógł dać 1? Twizzle też były na 3, zwłaszcza tego wieczoru, kiedy P/B dostali tak wysokie GOE za swoje (a te szybkością niestety nie powalały).
Hmmm :23:
Powtorka z par sportowych???
Serio, jeżeli jedna z par się posypie to ok, wygra lepszy, natomiast w innej sytuacji złoto przyznane już dawno i nie ma co się wysilać...
Co do brążu, też mam serce rozdarte. Ale chyba bardziej życzę medalu Natalie i Fabianowi. Nie lubię ich sp, natomiast bardzo lubię "Małego księcia".
Program Eleny i nikity też mi sie podoba, nawet bardzo, ale ja takie przedstawienia preferuję w sporotwych, w tancach raczej ma się tanczyć. No, ale to moje zdanie.
Powtorka z par sportowych???
Serio, jeżeli jedna z par się posypie to ok, wygra lepszy, natomiast w innej sytuacji złoto przyznane już dawno i nie ma co się wysilać...
Co do brążu, też mam serce rozdarte. Ale chyba bardziej życzę medalu Natalie i Fabianowi. Nie lubię ich sp, natomiast bardzo lubię "Małego księcia".
Program Eleny i nikity też mi sie podoba, nawet bardzo, ale ja takie przedstawienia preferuję w sporotwych, w tancach raczej ma się tanczyć. No, ale to moje zdanie.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
yenny, nie sądzę, żeby D/W się posypali, ewentualnie V/M, co tylko utwierdzi wyniki. O ile w parach sportowych mieliśmy dwa zespoły z bogatą historią wpadek (uważam V/T za stabilniejszy zespół, ale nie za pewniaków ), o tyle Meryl i Charlie znaczących błędów nie popełniają. I to od lat!
A drobne przejdą bez konsekwencji, współczynnik PCS zostanie podniesiony, V/M nawet przy perfekcyjnie wykonanych elementach, tak jak wczoraj, otrzymują niższe GOE. Nie przewidywałabym niespodzianki
FD prawdopodobnie nie obejrzę, bo będę w drodze, a mój internet tego nie zniesie :P To samo z solistkami dlatego uprzedzam, że prawdopodobnie już po IO odgrzeję tę dyskusję jeszcze raz
I tak dla osłody dla fanów Kanadyjczyków: oglądałam powtórkę na rosyjskim kanale, gdzie komentował Petr Tchernyshev. Po występie prosił V/M 'nie odchodźcie jeszcze, zostańcie!'. Słodki moment. Tarasova dawała owację na stojąco (a podnieść się przy tych wszystkich futrach nie może być tak łatwo! :P).
Tchernyshev z ogromnym sentymentem podchodzi też do D/W. Współpracował z nimi, kiedy byli jeszcze dziećmi
Co by nie było, bardzo dobre zawody mieliśmy wczoraj:)
A drobne przejdą bez konsekwencji, współczynnik PCS zostanie podniesiony, V/M nawet przy perfekcyjnie wykonanych elementach, tak jak wczoraj, otrzymują niższe GOE. Nie przewidywałabym niespodzianki
FD prawdopodobnie nie obejrzę, bo będę w drodze, a mój internet tego nie zniesie :P To samo z solistkami dlatego uprzedzam, że prawdopodobnie już po IO odgrzeję tę dyskusję jeszcze raz
I tak dla osłody dla fanów Kanadyjczyków: oglądałam powtórkę na rosyjskim kanale, gdzie komentował Petr Tchernyshev. Po występie prosił V/M 'nie odchodźcie jeszcze, zostańcie!'. Słodki moment. Tarasova dawała owację na stojąco (a podnieść się przy tych wszystkich futrach nie może być tak łatwo! :P).
Tchernyshev z ogromnym sentymentem podchodzi też do D/W. Współpracował z nimi, kiedy byli jeszcze dziećmi
Co by nie było, bardzo dobre zawody mieliśmy wczoraj:)
Dlatego nie napisałam, że Tessa i Scott sięposypią, by nie krakać, choć zgadzam się z tym, że jeżeli już ktoś to raczej oni... niestety.rzepecha pisze:yenny, nie sądzę, żeby D/W się posypali, ewentualnie V/M, co tylko utwierdzi wyniki.
A drobne przejdą bez konsekwencji, współczynnik PCS zostanie podniesiony, V/M nawet przy perfekcyjnie wykonanych elementach, tak jak wczoraj, otrzymują niższe GOE. Nie przewidywałabym niespodzianki
Niemniej wnerwia to, że z góry pewne rzeczy ustalono i nawet jakby się zesr... to i tak nie przeskoczą zmowy :P
Dyskusją niech trwa, ja też nie wiem czy dzis obejrzę zawody, bo mam zapowiedzianego gościa
Idea tańca krótkiego mnie nie przekonuje. Występy są zbyt podobne do siebie, co bez wątpienia traci na atrakcyjności. Zauważyłam też, ze kiedyś uważało się za mankament sytuację, gdy partnerzy zbyt długo tańczyli osobno. Teraz niestety są do tego zmuszeni.
Niemniej poziom był na pewno wysoki. Nie jestem w stanie odróżnić, która z dwóch czołowych par była lepsza technicznie. Bardziej taneczni wydali mi się V/M.
Bardzo podobali mi się również młodzi Rosjanie i Francuzi. Ciekawa jestem bardzo ich tańca dowolnego.
Niemniej poziom był na pewno wysoki. Nie jestem w stanie odróżnić, która z dwóch czołowych par była lepsza technicznie. Bardziej taneczni wydali mi się V/M.
Bardzo podobali mi się również młodzi Rosjanie i Francuzi. Ciekawa jestem bardzo ich tańca dowolnego.
Nie widziałem przejazdu wszystkich par, ale z tego co widziałem bardzo mi się spodobali Pechalat/Bourzat, zwłaszcza ona i jej gra aktorska:) I bardzo też podobali mi się Elena z Nikitą, głównie za czystość w krawędziach. Przyznaję jednak, że tańce najbardziej ucierpiały na przejściu na nowy system sędziowania. Mało tego są najbardziej podatne na machlojki ze strony sędziów, gdyż nigdy nie wiadomo czy panel techniczny nie dopatrzy się przypadkiem niezbyt głębokiej krawędzi u jednego z partnerów etc. W ogóle komponenty artystyczne powinny być w przypadku tańców kluczową oceną, a nie te chore poziomy w sekwencjach kroków. Jak patrzę nie raz na pełne emocji i werwy przejazdy par, które potem są nisko oceniane i tracą medale tylko przez to, że panel techniczny tak jak wspomniałem wcześniej nie dopatrzy się odpowiednio wytrzymanej krawędzi w jakimś fragmencie kroków to szlag mnie trafia. Miejmy jednak nadzieję, że dziś duety będą oceniane dobrze zarówno w sferze technicznej, jak i przede wszystkim artystycznej.
Muszę przyznać, że po raz pierwszy krytyczniej przyjrzałam się wczoraj Kanadyjczykom i zauważyłam wreszcie to, co pisaliście o Kaitlyn, a mianowicie jej fatalną sylwetkę podczas jazdy. Rzeczywiście, wydawała się równie toporna, co Bobrowa, więc nie dziwi mnie ich (stosunkowo) niskie miejsce.
2,5 pkt. przewagi Amerykanów po takich programach Meryl i Charlie'go oraz Tessy i Scotta to dla mnie sprawa podejrzana i niestety zgadzam się z Yenny - tutaj już wszystko zostało przesądzone i nie ma co liczyć, że Kanadyjczycy obronią swój tytuł. Mimo wszystko jednak życzę im wspaniałego, bezbłędnego występu - przegrana i tak będzie bolała, tak jak boli teraz Alionę i Robina, którzy chociaż wiedzą, dlaczego są na trzecim, nie na pierwszym miejscu, ale zostawią po sobie świetne wrażenie
Elena i Nikita to był wczoraj szał i będę ściskać za nich dzisiaj paluszki z całej siły <3
2,5 pkt. przewagi Amerykanów po takich programach Meryl i Charlie'go oraz Tessy i Scotta to dla mnie sprawa podejrzana i niestety zgadzam się z Yenny - tutaj już wszystko zostało przesądzone i nie ma co liczyć, że Kanadyjczycy obronią swój tytuł. Mimo wszystko jednak życzę im wspaniałego, bezbłędnego występu - przegrana i tak będzie bolała, tak jak boli teraz Alionę i Robina, którzy chociaż wiedzą, dlaczego są na trzecim, nie na pierwszym miejscu, ale zostawią po sobie świetne wrażenie
Elena i Nikita to był wczoraj szał i będę ściskać za nich dzisiaj paluszki z całej siły <3
Yenny, moim zdaniem FD Nathalie i Fabiana jest szalenie teatralny, w końcu wyraźnie opowiadają w nim historię. Nawet bardziej teatralny niż Jezioro I/K, którzy mocno grają, ale jakoś brak tam historii. A w ogóle to widzę, że nie u wszystkich "jazda jazda bum bum" Ci przeszkadza :Pyenny pisze: Co do brążu, też mam serce rozdarte. Ale chyba bardziej życzę medalu Natalie i Fabianowi. Nie lubię ich sp, natomiast bardzo lubię "Małego księcia".
Program Eleny i nikity też mi sie podoba, nawet bardzo, ale ja takie przedstawienia preferuję w sporotwych, w tancach raczej ma się tanczyć. No, ale to moje zdanie.
Ja też nie jestem super fanką SD, ale akurat sekwencje w rozdzieleniu były też obowiązkowym elementem w tańcach oryginalnych. Ja tam je lubię, zwłaszcza ta w wykonaniu Meryl i Charliego z ich indyjskiego OD to był majstersztyk.ivi pisze:Idea tańca krótkiego mnie nie przekonuje. Występy są zbyt podobne do siebie, co bez wątpienia traci na atrakcyjności. Zauważyłam też, ze kiedyś uważało się za mankament sytuację, gdy partnerzy zbyt długo tańczyli osobno. Teraz niestety są do tego zmuszeni.
Ale nawet to opiniach na tym forum widać jak subiektywna jest ta ocena. Jednym się podoba to, innym co innego. Mi rozpuszczało zęby na ilość cukru w Mahlerze, inni uważają ten taniec za artystycznie wybitny. Dlatego właśnie potrzebne są poziomy, jakieś bardziej wymierne wyznaczniki. Wiadomo, jak jest ze stroną artystyczną w łyżwiarstwie, dowodem wyższe PCS V/T za JCS niż S/S za genialnego Dziadka do orzechów.alex pisze:W ogóle komponenty artystyczne powinny być w przypadku tańców kluczową oceną, a nie te chore poziomy w sekwencjach kroków.
Niestety tańce po wprowadzeniu CoP bardzo się zmieniły i faktycznie są teraz bardziej jazdą od elementu do elementu. Ale jak już kiedyś mówiłam, albo sprawiedliwszy CoP albo artystycznie piękne tańce i rażąca niesprawiedliwość 6.0.
A w ogóle dziewczyny narzekające, że medale są już rozdane, powiem Wam tyle: wcale nie jest mi przykro :P Meryl i Charlie byli dokładnie w tej samej sytuacji 4 lata temu. V/M może i zasługiwali na złoto, ale ich wygranej w OD nie zrozumiem. Ale sędziowie już wiedzieli, kto ma być mistrzem i się tego trzymali. Potem powtórka z rozrywki w MŚ, gdzie naprawdę D/W pojechali lepiej, ale przecież nie mogli wygrać z mistrzami olimpijskimi :roll:
To teraz wiecie co ja wtedy czułam :P
Absolutnie nie porównywałabym V/M do S/S i osobiście nie rozumiem tego rozczulania się nad Kanadyjczykami jak nad skrzywdzonymi owieczkami na zagranicznych forach. Oni już jedno złoto mają, teraz będzie srebro, mają srebro w drużynie. Aliona i Robin mają figę z makiem (bo tym sa dla nich dwa brązowe medale).Ania pisze:Mimo wszystko jednak życzę im wspaniałego, bezbłędnego występu - przegrana i tak będzie bolała, tak jak boli teraz Alionę i Robina, którzy chociaż wiedzą, dlaczego są na trzecim, nie na pierwszym miejscu, ale zostawią po sobie świetne wrażenie
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Ja dlatego rzadko kiedy oglądam SD... Zdecydowanie bardziej wolę FD, które przynajmniej są róznorodne.ivi pisze:Idea tańca krótkiego mnie nie przekonuje. Występy są zbyt podobne do siebie, co bez wątpienia traci na atrakcyjności.
I zapomniałam - żałuję, że rodzeństwu Reed nie udało się zakwalifikować do FD Bardzo lubię ich FD z tego sezonu,a tu taka kicha... :beksa: