ZIO - Soczi 2014

Moderatorzy: Hortensja, kasik8222, Haley452, Kathiea, Poice

Awatar użytkownika
Svietka
Posty: 627
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#136

Post autor: Svietka »

KAMIL JESTEŚ WIELKI!!! GRATULACJE!!! TAKŻE DLA KASAIEGO!


kibic
Posty: 75
Rejestracja: 11 lat temu

#137

Post autor: kibic »

Wspanialy dzien dla Polski. :08:


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#138

Post autor: yenny »

:25: :25: :25: :25: :25: chłopaki! Tyle mogę napisac, bo słów brak.

A najbardziej podoba mi się nowa wersja Sto lat - STOCH lat, STOCH lat :-)

I dowcipy o gazetach :mrgreen: i inne

Dlaczego Kamil Stoch ma dostać w Rosji dożywocie?
Po przeleciał wszystkich w Soczi.

Dlaczego Rosjanie mają zabrać Stochowi medal?
Bo naruszył rosyjską przestrzeń powietrzną

Telegram Putina do Komorowskiego: Gratuluję złotego medalu, stop, gaz, stop, ropa, stop.

Nowa nauczycielka rozpoczyna swoje pierwsze zajęcia w szkole. Prosi uczniów, aby każdy przedstawiali się kolejno z imienia i nazwiska. Pierwsze dziecko:
- Kamil Stoch.
Drugie:
- Kamil Stoch.
Trzecie:
- Kamil Stoch.
Przy dziesiątym nauczycielka traci cierpliwość i biegnie ze skargą do dyrektora szkoły. Ten patrzy jej prosto w oczy i mówi podniesionym głosem.
- Niech pani im nie wierzy, to ja jestem Kamil Stoch.


Awatar użytkownika
Haley452
Posty: 655
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#139

Post autor: Haley452 »

Mi się najbardziej podoba nowa jednostka czasu: 1 Bródka = 0,003 sekundy :mrgreen:

I memy typu: "Zaczęło się: zawołaj jak będzie Stoch!"
Bo tak dobrze pamiętam: "Zawołaj jak będzie Małysz" :mrgreen:


"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 212
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#140

Post autor: Ania »

A mnie się podoba określenie "Złotopolscy" :20:


Awatar użytkownika
Ania
Posty: 212
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#141

Post autor: Ania »

Szkoda, że nie ma medalu w drużynówce dla skoczków :( Przesądził chyba pierwszy słaby skok Żyły i parę brakujących metrów podczas pierwszej próby Stocha.

Chciałam jeszcze dodać, ze fenomenem jest dla mnie to, co wyprawia Vanessa Mae w slalomie gigancie :D Owszem, miała najsłabszy wynik, no ale akurat jej to chyba braku pomysłów na życie i nierealizowania innych zainteresowań nikt nie zarzuci :D


Awatar użytkownika
Haley452
Posty: 655
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#142

Post autor: Haley452 »

Uwielbiam Vanessę Mae (jej muzykę), więc cieszę się, że spełniła się jako olimpijka :)

Co do skoczków, tak, zadecydowały skoki Żyły i Stocha, mam wrażenie, że Kamil trochę złapał zadyszkę, ale co się dziwić, cztery wygrane konkursy pod rząd. Żyła to zawsze loteria ;)
Ale i 4. miejsce dobre i wierzę, że za 4 lata będzie pozycja medalowa, kiedy do kadry dołączą młode wilki :D

Ciekawe czy Stoch będzie w stanie pojechać Ammannem i zdobyć dwa złota jeszcze raz :mrgreen:


"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
kasik8222
Posty: 2951
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław

#143

Post autor: kasik8222 »

Ręka w górę kto obstawiał 4 złota przed początkiem igrzysk :hah: :hah: :hah: ? Może to jeszcze nie koniec, ale ja już o więcej nie proszę. Dziś czytałam w "GW" ciekawy artykuł o Kruczku. wyłania się z niego obraz "bardzo łebskiego" faceta, który ma w głowie kalkulator. Trudno go zagiąć. Miło widzieć jak polska kadra skoczków staje się profesjonalną firmą. Skoki zaczęłam oglądać w czasach gdy mało kto słyszał o Małyszu (jakoś 1996 rok), na jego pucharowe wyjazdy zbierano pieniądze "do czapki", na zawody kadra jeździła samochodem przez pół Europy, a tunel aerodynamiczny to był kosmos dostępny jedynie triumfującym wtedy Japończykom. Uświadamiam sobie jak długą drogę przeszły polskie skoki. Dziś to inni nas podglądają. Kamil Stoch to też inny rodzaj mistrza niż do tej pory wyznaczał polski "standard". Ojciec psycholog, matka pedagog, 'wyględny", wygadany i pod kopułą dobrze poukładane. Nie zawsze to była norma.


Awatar użytkownika
Haley452
Posty: 655
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#144

Post autor: Haley452 »

Zgadzam się ze wszystkim, Kasik, 4 złota po wielu latach posuchy to niesamowity wynik (po cichu liczę jeszcze na panczenistki - ich miejsca w indywidualnym dałyby im srebro lub brąz), ale jak nie będzie więcej to też super.

Zgadzam się co do Stocha, bardzo fajny, poukładany chłopak i nie ma syndromu Kowalczyk, nie popada w samouwielbienie, jak mu coś nie wyjdzie to przyzna się bez ogródek i uderzy w pierś. Miło też się słucha jego wypowiedzi.


"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
kasik8222
Posty: 2951
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław

#145

Post autor: kasik8222 »

Jak sobie przypomnę "gwiazdę" pokroju Mateusza Rutkowskiego to...Czasami naprawdę mnie przeraża poziom intelektualny niektórych polskich sportowców. Wiem, że sportowiec ma być przede wszystkim rozliczany z wyniku i nie każdy musi być Einsteinem, ale jakiś poziom przyzwoitości powinien być zachowany. Czasy się zmieniają. Kowalczyk ma swój charakter, ale gdyby nie on to nie zdobyłaby złota przy takiej kontuzji. Dziewczyna robi do tego doktorat. Przypomniało mi się, że Maja Włoszczowska skończyła jakiś trudny kierunek na politechnice. Świat się zmienia, standardy się zmieniają. Kiedyś obowiązywało hasło Wagnera "Jeżeli nauka przeszkadza ci w sporcie to rzuć naukę". Rywal Fortuny (ten Szwajcar, zapomniałam nazwiska) zwracał też uwagę na fakt, że Kamilowi jest łatwiej niż Fortunie, bo dzisiejsza Polska i ta z lat 70-tych w której funkcjonował Fortuna to dwa różne światy.


Awatar użytkownika
eastern_star
Posty: 235
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#146

Post autor: eastern_star »

W ramach "rozgrzewki" przed wydarzeniem dnia oglądam sobie końcówkę meczu Rosja - Finlandia (ćwierćfinał hokeja mężczyzn) i kurczę nie wygląda to dobrze. Finowie prowadzą 3-1 na osiem minut przed końcem, a Rosjanie nie mogą nic strzelić, choć już dwa razy Fina wyrzucili z lodu na dwie minuty (ja to bym tam co pół minuty kogoś wyrzucał :P). Nie żebym był jakimś odwiecznym miłośnikiem hokeistów Rosji, ale nie chciałbym, żeby media w najbliższych dniach skupiały się wyłącznie na łyżwiarstwie. Chociaż odpadnięcie z turnieju też będą pewnie analizować :D

PS. chociaż niezależnie od wszystkiego i tak oczywiście wolę w półfinale Rosję niż Finlandię, więc вперёд!


Awatar użytkownika
Haley452
Posty: 655
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#147

Post autor: Haley452 »

Tak sobie ostatnio myślałam o zimowych igrzyskach jako całości mróz
i kurczę, wszystkie te sporty są dużo bardziej niebezpieczne niż te letnie! Wszystko się dzieje dużo szybciej, narciarze i snowboardziści fruwają w powietrzu, wykonując nieziemskie ewolucje, jakie są skoki narciarskie wszyscy wiedzą, łyżwiarstwo też do najbezpieczniejszych nie należy, bobsleje, sanki i skeleton tez jakaś masakra, alpejczycy też czasem notują spektakularne i niebezpieczne upadki itd. Jakoś tak wybitnie mnie to uderzyło jak sobie o tym pomyślałam, ale w większości tych dyscyplin można sobie naprawdę zrobić krzywdę! Tak więc szacunek dla wszystkich sportowców, którzy strach zostawiają gdzieś w domu i biorą udział w takich konkurencjach.

Drugie przemyślenie jest związane z Bródką, że kurczę, jak to się dzieje, że sportowcy którzy w ogóle nie maja warunków do treningu dochodzą na sam szczyt i zostają MIO? I ilu więcej mogłoby być takich mistrzów gdyby te warunki były? Przypomniał mi się Leszek Blanik i wywiad, w którym mówił, że żeby wziąc odpowiedni rozbieg przed skokiem musi wbiegać z korytarza, bo sala jest za mała... Takich właśnie mamy mistrzów olimpijskich i choć jest to piękne i tym bardziej nalezy im się szacunek, to zastanawiam się, ile talentów się zmarnowało, bo nie było warunków do uprawiania sportu? ja na przykład jestem przekonana, że byłabym łyżwiarka, bo kochałam to od dziecka, ale co z tego, skoro w mojej części Polski nie było żadnych krytych lodowisk?

Trzecia rzecz to jeszcze wrócę do skoków, bo tak sobie przeglądałam wyniki - wiecie, że Polacy wygrali drugą serię w drużynówce? Mieli najwięcej punktów, ale niestety strata z pierwszej była za duża. Ale to pokazuje, że był potencjał nawet na złoto i nie były to tylko pobożne życzenia wyssane z palca przez media. No szkoda.


"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
kasik8222
Posty: 2951
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław

#148

Post autor: kasik8222 »

W Polsce pieniądze ładuje się tam gdzie i tak się zmarnują np. w piłkę nożną :P lub buduje tor do kolarstwa nie zważając na fakt, że nikt na nim nie będzie trenował, bo nie ma nawet drużyny (był o tym kiedyś materiał w TV).


Awatar użytkownika
shahar
Posty: 56
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#149

Post autor: shahar »

Teraz jak już mamy prawie koniec igrzysk mogę powiedzieć jedno: błagam niech transmisje wrócą do Eurosportu - to już nie chodzi o komentatorów bo to niebo a ziemia w większości dyscyplin (jako zainteresowana wszystkimi dyscyplinami oglądałam większość transmisji) - chodzi o sposób emisji programów. Oczywiście wiadomo nadrzędną misją TVP jest pokazywanie występów Polaków, to rozumiem. Ale co chwilę 'studio', tzw. eksperci którzy się znają na wszystkim lepiej nawet od zawodników, którzy startują, za przeproszeniem "pieprzenie trzy po trzy" kiedy w tym czasie można pokazywać inne transmisje. Mają trzy stacje, a wcale tego nie widać.

W Vancouver na Eurosporcie można było zobaczyć chyba wszystko, a jak nie na żywo to w powtórkach. W TVP wolą się zachwycać swoimi własnymi głosami i rozmowami o niczym, typu . Przerywanie transmisji, przerzucanie transmisji z jednej stacji na drugą, bo po co tak to zaplanować żeby człowiek nie musiał sobie pilota do brzucha przyklejać, odwieczne przeżywanie co by było gdyby, podniecanie się bo ktoś Polakowi podstawił nogę (na pewno na złość), pompatyczne wypowiedzi, brak wiedzy prowadzących te 'studia'.

Pomijam już te nieszczęsne reklamy co chwilę, chyba pobili komercyjne stacje pod tym względem. 'Do Mac'a na kurczaka' śni mi się po nocach. To oczywiście moja subiektywna ocena, wybaczcie że się tak rozpisałam, ale to skutecznie popsuło mi radość oglądania. Nawet gala, która niby miała być transmitowana od dłuższego czasu musiała zostać zagadana - pytanie retoryczne PO CO, co dają te rozmowy ludziom, którzy w tym czasie woleliby oglądać sport.

Gdyby był tam ktoś kto myśli to zrobiliby program podsumowujący po zakończeniu wszystkich zaplanowanych na dany dzień zawodów - i wtedy mogliby sobie gadać do rana. No ale wiem jak jest i wiem też że to się nie zmieni. Pozostaje jedynie oczekiwać na powrót IO do Eurosportu. A w perspektywie jeszcze letnie igrzyska w Rio też z TVP :(
Ok, wypisałam się, trochę mi ulżyło. Mam nadzieję że moja wypowiedź nie jest za bardzo chaotyczna, ale pisana była pod wpływem emocji.


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#150

Post autor: yenny »

Shahar, to nie tylko TWoja opinia, moja też i wielu wielu innych osób.
Ja Vancouver oglądałam niemal w całości, przynajmniej powtórki, bo leżałam wtedy plackiem i tylko książki, tv i internert było dla mnie dostępną formą rozrywki.
I naprawdę to było o niebo lepiej niż to co teraz jest/było prezentowane.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne dyscypliny sportu”