kasik8222 pisze:Nie mam pojecia jakim prawem Akiko z takim zestawem skoków jest przed Gold. Tzn. wiem prawem gospodarzy MŚ :-? .
Akiko, zasłużenie, dostała wyższe PCS niż Gold. Ja tu nie widzę wpływu startu przed własną publicznością.
SP pań był cudowny.
Krzyczałam jak głupia gdy zobaczyłam wynik Mao. Jej skoki są cudowne. Odpłynęłam przy jej 3A, RE-WE-LA-CJA! Była taka spokojna, opanowana, pewna siebie. Widać jak bardzo dojrzała jako zawodniczka przez te wszystkie lata. Wg mnie sędziowie mogli poszaleć w PCS. Nie wiem dlaczego Mao nie może dostawać tyle samo w PCS co Karolajna, Yuna.
Akiko również była zachwycająca, ale niestety kaliber TES odstaje od wielu zawodniczek. Jednak byłoby cudownie gdyby pojechała czysty LP. Nawet jeśli nie dostanie medalu to byłoby to wymarzone zakończenie kariery.
Kanako - ach... narzekałam na jej PCS, ale dzisiaj mnie nie porwała. Wolę jej LP, więc czekam na więcej. Mam nadzieję, że nie jest to ostatni sezon Kanako i jeszcze rozwinie się pod względem artystycznym (niestety pod względem technicznym chyba za wiele się już nie zmieni).
Karolajna - była świetna. Piękny program, 3F+3T - super. Jest w życiowej formie.
Gold - pani farbowana Barbie pojechała naprawdę dobrze. Może i jest przesadnie sztuczna w interpretacji muzyki (wg mnie), ale regularnie skacze 3Lz+3T, no i jej skoki są dobrej jakości. Jeśli ktoś z czołówki zrobi błędy, a ona pojedzie czysty LP to medal jest na wyciągnięcie ręki.
Nadrobiłam Lipnicką. Kolejny czysty przejazd, ale skąd ona dostaje te GOE przy 3Lz+3T? Ma szybką rotację, ale te skoki są tyci, tyci. Lipnicka wyrasta na mistrzynię GOE. Nie dostała żadnego 0, wszystko na plus. Wybaczcie, ale jeżeli Lipnicka dostaje 1,40 GOE za kombinację, a Gold 0,70 to coś jest tu nie tak. Dziewczyna ma nerwy ze stali, jechała na luzie, więc ma duże szanse na medal - nawet złoto. Dobrze, że sędziowie nie wywindowali jej PCS jeszcze bardziej. Na tle Mao i Karolajny widać różnicę w prowadzeniu rąk i wykańczaniu ruchów. U Julii jest jeszcze sporo miejsca na poprawę w tym aspekcie.
.
