Miałam to kiedys jako dzwonek na komórkę. Nikt na to nie wpadł w kontekście ME w Budapeszcie, dziwne
Normalnie to nie moje klimaty, ale ten kawałek ma coś w sobie
Muzyka/piosenka jaką chcielibyście usłyszeć do programu
Moderatorzy: Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
A pierwsze słyszę Mam w domu płytę "Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków" (niektóre piosenki mają od 10 do 14 minut 
a resztę widziałam (lub nie) tylko na youtube. Lubię też aktorskie próby Roguckiego. Podobno "Leszek Żukowski" było napisane dla kolegi który oblał egzamin do szkoły aktorskiej.
Mam w domu płytę "Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków" (niektóre piosenki mają od 10 do 14 minut a resztę widziałam (lub nie) tylko na youtube. Lubię też aktorskie próby Roguckiego. Podobno "Leszek Żukowski" było napisane dla kolegi który oblał egzamin do szkoły aktorskiej.
,,Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków" to jedna z moich ulubionych piosenek od nich. Najbardziej lubię ,,Cisza i ogień" - co dziwne pierwszy raz usłyszałam tę piosenkę na koncercie Comy i od razu się zakochałam. Nie wiem jakim sposobem ją przeoczyłamkasik8222 pisze:A pierwsze słyszę
Oto kilka piosenek, które pojawiły się w filmach
- w szwedzkiej ekranizacji Millennium Stiega Larssona
- w Żonie idealnej
- i dwie piosenki, które się pojawiły w kinie tureckim
Nil Karaibrahimgil, wykonawczyni tych dwóch piosenek jest bardzo popularna w Turcji. Miałam okazję być na jej koncercie. Naprawdę była świetna.
- w szwedzkiej ekranizacji Millennium Stiega Larssona
- w Żonie idealnej
- i dwie piosenki, które się pojawiły w kinie tureckim
Nil Karaibrahimgil, wykonawczyni tych dwóch piosenek jest bardzo popularna w Turcji. Miałam okazję być na jej koncercie. Naprawdę była świetna.
Strasznie przykro mi jest, jak patrzę, jak Ziółko prónuje się przepychać łokciami, a wciąż nie daje rady. Osobiście uważam, że ma jeden z najlepszych głosów, jakie kiedykolwiek słyszałam (porównywanie go do Szymona Wydry to obelga IMO :P ). Swoje piosenki też potrafi pisać, tylko może one nie trafiają do szerszej publiki?kasik8222 pisze::
Żółtko za bardzo przypomina mi Szymona Wydrę, a tego gościa nie cierpię głównie za jego teksty w stylu "Chciałbym żyć życiem towarzyskim" :P Problemem wielu tych wokalistów jest fakt, że nie wiedzą co chcą śpiewać, dopóki śpiewają "cudze" w programie TV to jest OK, ale pomysłu na samego siebie zero. Ważne by pojawić się na kanapie u Wojewódzkiego. Potem mamy takiego Michała Szpaka, który zaczyna od dooopy strony czyli od "Tańca z Gwiazdami" Talent show były potrzebne by pojawiła się taka Brodka, Dąbrowska czy Bednarek, Liczyłam na Lisieckiego, mam jego płytę ale też przepadł. Lansuje się głównie jury.
Uwielbiam np. to:
choć faktycznie najlepiej mu wychodzi coverowanie Queen:
i jeszcze Heaven:
nagranie z czyjegoś ślubu - co ja bym dała, żeby na moim ślubie ktoś TAK zaśpiewał
Generalnie rozpływam się pod wpływem jego głosu praktycznie tak samo, jak w przypadku Eda
A propos Eda, lubię też to:
taka słodka piosenka, a teledysk przekomiczny :D
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Wpadłam ostatnio na youtube na jakąś piosenkę Michała Szpaka z jego płyty i załamałam ręce. Na Polsat Cafe są takie show biznesowe "rankingi" i niedawno było "10 największych polskich gwiazd-niewypałów". Szpak w czołówce. Nie oglądałam "X Factor" na bieżąco, ale zapamiętałam, że chłopak ma niebywałą skalę głosu. Co z tego skoro gdy przychodzi do prezentacji własnego repertuaru to jest porażka na całej linii? Teksty dno, teledyski dno i pomysły od sasa do lasa. Pomijam już jego image a'la Johnny Weir, bo jednym się może podobać innym nie. Wojewódzki powiedział kiedyś, że Polacy są mistrzami świata w marnowaniu talentów. Nie ma dobrych tekściarzy, menagerów, cała 'otoczka" leży i kwiczy. Dobrzy współpracownicy do połowa sukcesu, bo inaczej śpiewasz piosenki o jajecznicy jak Ala Janosz. A Michał Karpacki siłujący się dziś w "The Voice" był też parę lat temu w "Idolu" i został nawet wokalistą DE MONO. Kto dziś w ogóle kojarzy jakieś DE MONO bez Andrzeja Krzywego? W The Voice wystąpiła też dziewczyna, była wokalistka Ich Troje z którym nawet nie nagrała płyty. Nawet nie kojarzę nazwiska. Panfilewicz? Był też Gabriel Fleszar od "Kropli deszczu". I co? I jedno wielkie nic. Z Żółtko będzie niestety podobnie.
Duduki pięknie brzmią Kto wie... może ktoś pokusi się, aby ułożyć program? Też chętnie bym zobaczyła. Mnie ucieszyły programy do Piny. Kiedyś Aliona Sawczenko i Robin Szołkowy, w tym roku Jeremy Abbott :00: i jeszcze para taneczna z Azerbejdżanu. Nie wiem czy ktoś jeszcze wykorzystał ten motyw muzyczny. Nie jest to do końca temat tego wątku, ale... marzenia się spełniają.
Kto wie... może ktoś pokusi się, aby ułożyć program? Też chętnie bym zobaczyła. Mnie ucieszyły programy do Piny. Kiedyś Aliona Sawczenko i Robin Szołkowy, w tym roku Jeremy Abbott :00: i jeszcze para taneczna z Azerbejdżanu. Nie wiem czy ktoś jeszcze wykorzystał ten motyw muzyczny. Nie jest to do końca temat tego wątku, ale... marzenia się spełniają.