O łyżwiarstwie - ludzie i wydarzenia
Moderatorzy: yenny, Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Hmm... to jeśli chodzi o relację na żywo to trwała całe 12 minut, zdążyłam zobaczyć fragment występu jakiegoś skośnookiego obywatela, narodowości mi nie znanej, Samarina i Szweda Hallmana. Samarin dość słabo, miałam wrażenie, że ma problemy natury kondycyjnej, Hallman jeszcze słabiej, na dodatek bez wdzięku Sashy. To tyle, jeśli chodzi o relację na żywo, która miała trwać zaledwie godzinę dłużej.
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
- eastern_star
- Posty: 235
- Rejestracja: 11 lat temu
- Kontakt:
A ja nie zgodzę się z tym, co napisałaś. Już nawet pomijając fakt, że pierwotne zasady tej akcji są takie, że albo przyjmujesz wyzwanie w przeciągu 24 godzin, albo dokonujesz wpłaty na rzecz fundacji (choć wielu ludzi i tak zrobiło i jedno i drugie), to moim zdaniem największym jej osiągnięciem jest wzrost świadomości społecznej.kasik8222 pisze:Im więcej oglądam tego typu akcji tym bardziej dociera do mnie, że cała idea akcji charytatywnej gdzieś się zagubiła. Jeżeli te wszystkie gwiazdy wpłacają kasę na konto walki z chorobą to ok, ale oblewanie się wodą dla samych jaj przestaje już być zabawne. Za dużo tego jest.
Choroba Lou Gehriga to straszne paskudztwo, o którym cały czas niewiele wiadomo i pewnie jeszcze wiele lat minie zanim medycyna nauczy się spowalniać jej przebieg. Jeśli otrzymany w wyniku akcji zastrzyk finansowy przyspieszy choćby o kilka miesięcy termin wynalezienia skutecznego lekarstwa, to znaczy, że było warto. To, że nie każdy podchodzi do akcji śmiertelnie poważnie ani trochę mnie nie bulwersuje. Pomoc można przecież nieść także z uśmiechem na ustach i z reguły jest to bardziej skuteczne niż emanowanie patosem. A w przypadku tej akcji już samo nominowanie kolejnych osób jest dołożeniem maleńkiej cegiełki do końcowego efektu.
Generalnie mój przekaz jest taki, żebyśmy - na przekór mediom - nie byli z zasady na nie
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Tak kurcze czytałam o tym, na forum miłośników łyżwairstwa w Rosji pojawiło się ogłoszenie o zbiórce pieniędzy (1 mln rubli) na leczenie w Izraelu- podobno eksluzywna klinika.
Tymczasem teraz Julia przebywa w Moskwie w jednej z kolinik, i lekarze dbają o to, aby w ogóle zaczęła jeść cokolwiek, bo z tym jest różnie. Szkoda dziewczyny, ja coś nie coś liznęłam tematu po rodzinie i niestety, anoreksja ma silne podłoże psychiczne i choroba może ją wyłączyć na kilka miesięcy spokojnie. Trener Artur Dmitriew sam niejest w stanie powiedzieć, kiedy Julia wyjdzie na lód.
Tymczasem teraz Julia przebywa w Moskwie w jednej z kolinik, i lekarze dbają o to, aby w ogóle zaczęła jeść cokolwiek, bo z tym jest różnie. Szkoda dziewczyny, ja coś nie coś liznęłam tematu po rodzinie i niestety, anoreksja ma silne podłoże psychiczne i choroba może ją wyłączyć na kilka miesięcy spokojnie. Trener Artur Dmitriew sam niejest w stanie powiedzieć, kiedy Julia wyjdzie na lód.
joasia