Junior Grand Prix

Moderatorzy: Hortensja, LittleLotte, Kathiea

Awatar użytkownika
rzepecha
Posty: 429
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław/Szczecin

#31

Post autor: rzepecha »

LittleLotte pisze:Ale możliwości treningowe chyba większe, takoż pomoc finansowa.
Kto przy zdrowych zmysłach sam pcha się do Gailhagueta? :P Z tą pomocą finansową też nie jestem pewna, bo wszystko zależy od tego, jaką pozycję będziesz mieć w reprezentacji. Swego czasu nawet Amodio narzekał, że wszystkie środki inwestowane są jedynie w Jouberta. Popova/Massot też mówili o tym, że realne wsparcie otrzymuje tylko pierwsza para.
Dlatego zaskoczona jestem jego decyzją.
LittleLotte pisze:Tak tylko dodam dwie uwagi: świetny dobór koloru sukienki Alli Lobody - fiolet
Ode mnie też plus. Za brak klasycznej romantycznej paczki, bo choreo do samego baletu niespecjalnie nawiązywało i było raczej uniwersalne.

Co do chaosu to się po części zgodzę, ale raczej zrzucę to na karb nierozjeżdżonego programu i samych umiejętności zawodników. Zresztą przy takiej dynamice jazdy zazwyczaj tak to wygląda. Przypominam, że mówimy o juniorach, którzy na starcie nowego sezonu prezentowali swój świeżuteńki program ;) Tu wciąż jeszcze będzie wiele pracy.
LittleLotte pisze:Więc, po ponownym obejrzeniu stwierdzam, że Alla jest następną kością niezgody między nami, bo ja w niej za Chiny Ludowe nie umiem się dopatrzyć tej ekspresyjności.
Zauważyłam, że głównie nie zgadzamy się w kwestiach dotyczących różnej estetyki. Po prostu inna szkoła. Aż dziw, że obie upodobałyśmy sobie styl Virtue/Moir, skoro wszystko inne tak nas różni :P


Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#32

Post autor: Poice »

rzepecha pisze:
Poice pisze:Odnośnie samych zawodów to poziom mnie rozczarował, niestety. Tylko zwycięzca Lee skoczył czysto 3A
Lee nie wykonał 3A czysto, za to Samarin tak :)
Zawody były zdecydowanie silniej obsadzone właśnie w konkurencji tańców.
Dzięki za korektę :)


Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#33

Post autor: LittleLotte »

Tak! Tak! TAAAAK!


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#34

Post autor: Poice »

LittleLotte pisze:Tak! Tak! TAAAAK!
W końcu wstawili jego LP :) Poczytałam trochę o nim i już jestem jego fanką, bo Sota jest wielkim fanem Yuzuru xD


Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#35

Post autor: LittleLotte »

Czyżby nie mieli zamiaru transmitować JGP w Ljubljanie? Byłoby szkoda.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#36

Post autor: LittleLotte »

Uff, transmisja jednak będzie :)


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#37

Post autor: LittleLotte »

- muzyka z programu Papadakis i Cizerona. Na moje ucho to "Run, Boy, Run" tam pobrzmiewa :P


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#38

Post autor: Poice »

LittleLotte pisze: - muzyka z programu Papadakis i Cizerona. Na moje ucho to "Run, Boy, Run" tam pobrzmiewa :P
Chociaż początek to Iron :) Ale pisałam już, że pewnie masz rację :D


Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#39

Post autor: Poice »

Bardzo skrótowo, bo generalnie nie nadaję się do komentowania juniorów (niestety przywykłam do poziomu najlepszych seniorów i seniorek):

solistki:
- Xiangning Li - młodziutka Chinka zwróciła moją uwagę świetnymi piruetami, ale niestety, wyglądała jakby jechała za karę, zero radości.
- Yuka Nagai - 15 latka z Japonii, kolejna zdolna juniorka. Piękne, wysokie skoki, nie ma mowy o UR (brawo!), liczę na trudniejszą kombinację w najbliższym czasie niż 3T+3T.
- Tena Copor - wspominam o niej, bo miała okropną pod względem kolorystyki sukienkę :D
-Serafima - wszystkie skoki w drugiej połowie, KAŻDY potrójny skok z ręką u góry....Rozumiem, że tu chodzi o zbieranie punktów, ale w kombinacji to dziwnie wyglądało. Trudny zestaw skoków - 3F+3T, 3Lz; szybkie piruety, no i stąd ten wyśmienity wynik (odrobinę overscored?).
- Naja Ferkov - wspominam o niej, bo miała (dla odmiany) bardzo ładną sukienkę :D
- Mai Mihara - 15latka z Japonii,ładna sukienka; szkoda, że nie skoczyła kombinacji po 3Lz. Niestety, ale była za wolna do tak żywiołowej muzyki (słaba choreografia, brak dynamiki w jeździe). Tradycyjnie już - piękny piruet z odchyleniem tułowia.
- Hwi Choi - Koreanka; taka trochę przygarbiona mi się wydawała; ,,leniwe" ręce, nie wytrzymuje pozycji; ładny ostatni piruet i sukienka :)
-Nicole Rajicova - najstarsza, bo 19letnia Słowaczka; miłe zaskoczenie na koniec, gdyż dobrze się ją oglądało; łatwe skoki, ale solidnie wykonane; przydałyby się trudniejsze pozycje w piruetach.


Soliści:
- Petrov - dobre skoki, ale ma dziwną sylwetkę w powietrzu....dobry program, solidne piruety, ładnie się porusza. Widzę poprawę ,,na plus" w stosunku do poprzedniego sezonu.
- Boyang - tutaj również poprawa na plus w stosunku do zeszłego sezonu. Teraz elementy pozaskokowe wyglądają trochę lepiej, ale wciąż ma nad czym pracować. Świetny technik, bardzo dobre skoki, jeżeli wyskoczy swoje quady w LP to wygra z Petrovem.
- nasz Ryszard Gurtler - aż chciałabym napisać ,,młody i obiecujący talent", no ale niestety....dużo pracy przed nim. Jeździ bardzo wolno, słabe skoki, słabe piruety....zupełnie pogubił się w choreografii. Przynajmniej nie jest ostatni :)


Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#40

Post autor: LittleLotte »

Z Ljubljany zasadniczo się wyłączyłam, przejęta zbliżającym się początkiem roku szkolnego, ale pierwszych w sezonie zawodów par sportowych przegapić przecież nie mogłam. Tak więc, Ostrava w Czechach, program krótki par sportowych:

Lindasy Weinstein i Jacob Simon ze Stanów Zjednoczonych - partnerka zaledwie 14-letnia. Partnerka zdecydowanie za wysoka, Jacob nie potrafił jej porządnie uniesc ani utrzymać w spirali śmierci. Spory problem z synchronizacją i koordynacją. Względnie ciekawe wejścia do elementów, ale niestety jakość ich wykonania pozostawiała wiele do życzenia. Jakość wykonania samych elementów zresztą też. Dynamika bardzo słaba, szczególnie rzuciło mi się to w oczy przy piruetach. Często się gubili w muzyce, bardzo starali się jechać w rytmie.

Cirinia Gillett i Maximiliano Fernandez też ze Stanów, ona również zaledwie 14-letnia. Niestety to widać. Program sam w sobie całkiem mi się podobał, flamenco ich raczej nie przerosło, było żywiołowo i dość pewnie. Cirinia ma spore problemy z pozycjami w piruetach. Maximiliano miał uroczo podręcznikową pozycję w spirali śmierci. Niestety, jakość wykonania elementów słaba, bardzo wolny najazd do skoku wyrzucanego, bardzo niepewny.

Sumire Suto i Konstantin Chizhikov z Japonii. Szczególnie on nosi iście japońskie nazwisko. Piękne stroje, szczególnie sukienka Sumire. I pierwszy wokal :) Niezłe podnoszenie, bardzo pomysłowe. Niestety, pojedynczy skok Sumire. Rozdźwięk w piruetach rażący, sekwencja kroków taka sobie, ale z ładnymi pozycjami. Dynamika i płynność trochę lepsze niż u dwóch pozostałych par. Cudownie umieszczona w muzyce spirala śmierci.

Lina Fedorova i Maxim Miroshkin z Rosji. Moi kochani :hug: Głupia strata punktu na przekroczeniu limitu czasu. Szkoda tych skoków obok siebie, ale i tak na tle poprzednich par wyróżniali się niesamowicie. Świetne wyczucie muzyki, poprawili tempo i skoki wyrzucane. Duża płynność i znacznie lepsza synchronizacja. (szczególnie piruety:)) Świetna pozycja w podnoszeniu, piękna spirala śmierci. Cantilevera też poprawili, nie wygląda tak niedbale jak sezon temu. Podobnie twist. Myślę, że jeśli troszkę dopracują ten program to może im naprawdę pomóc w powrocie na podium mistrzostw Rosji.

Julianne Seguin i Charlie Bilodeau z Kanady. Oryginalna muzyka. Bardzo sympatyczna, uśmiechnięta para. Czysty, w miarę poprawny, program, ładna prezentacja obojga. Świetne podnoszenie, zajęli nim bardzo wiele tafli. Śliczna sukienka Julianne. No cóż, Lina i Max tracą do nich tylko 1,5 punktu, może nadrobią dowolnym :P

Anastasia Gubanova i Alexei Sintsov z Rosji. Dzieciaki ;) Ładniutki twist. Elementów skokowych za bardzo nie poprawili. Prawie się zatrzymali w najeździe do rittbergera. Męczy mnie oglądanie Anastasii, naprawdę. jest technicznie słabiutka i nie ma wdzięku.

Kamilla Gainetdinova i Sergei Alexeev, nowa para z Rosji. Rittberger fantastyczny, chyba najlepszy tego dnia. Zgrabnie, z wdziękiem, ładnie oddali charakter muzyki. Prezentacja Sergeia pozostawia wiele do życzenia, jest bardzo pochylony. Ogólnie rzecz biorąc - miłe zaskoczenie. Uzyskali całkiem niezły poziom trenując wspólnie około 4 miesięcy. Staś jako trener prezentuje się naprawdę nieźle :D


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#41

Post autor: LittleLotte »

O programie dowolnym słów kilka nieco później, jako że jestem zbyt rozżalona wynikiem. :19: Gdybym jeszcze mogła ponarzekać trochę na sędziów... Ale to też nie jest mi dane, jako że Lina i Max złoto stracili wyłącznie na swoje własne życzenie, połowę elementów wykonując błędnie, a druga połowę oniżej swojego poziomu. :21:


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#42

Post autor: LittleLotte »

Lepiej późno niż wcale, ale w końcu znalazłam trochę czasu i postanowiłam skrobnąć kilka słów o SP i FS par sportowych w Ostravie, bo to co napisałam wyżej jest, no, trochę niewystarczające :P

Program krótki:

Lindasy Weinstein i Jacob Simon ze Stanów Zjednoczonych - ciekawe stroje, pomysłowe wejście do spirali śmierci i wyrzucanego rittbergera, miało być niezłe do podnoszenia, ale wyszło niezdarnie. Niezgorszy twist. Dość dziwne elementy łączące, mało estetyczne na moje oko. W crossoverach i krokach między elementami dużo podskakiwania. Nieco dziwaczna postawa Jacoba przy wejściu do rittbergera, szczególnie ułożenie nóg. Sekwencję kroków rozpoczęli od zatrzymania, za czym akurat nie przepadam, ale na tym poziomie to jak najbardziej zrozumiałe i rozsądne, na plus, że byli odwróceni w stronę publiczności. Sama sekwencja taka sobie, dość rytmicznie, z wyjątkiem tego dziwnego zatrzymania się Lindsay w środku, kiedy Jacob wyraźnie na nią czekał.

Cirinia Gillett i Maximiliano Fernandez też ze Stanów - bardzo przyjemnie się na nich patrzyło. Żywiołowa, sympatyczna, energiczna para. Nie najgorsze podnoszenie, ale najazd do niego wykonywali chyba przez połowę lodowiska. Spore problemy z twistem. W rittbergerze Max miał chyba większe problemy z równowagą niż Cirinia. Ogólnie dużo, za dużo, ciągnięcia partnerki za sobą po lodzie. Dziewczyna ma spore kłopoty z piruetami. Zastanawiam się, jak męcząca jest szkoła, skoro napisałam, że Max ma podręcznikową pozycję w spirali śmierci :P. Jest bardzo odchylony, jeszcze chwilka i by go zwiało ;)

Sumire Suto i Konstantin Chizhikov z Japonii - kolejny raz próbuję merytorycznie skomentować tę parę i się nie da :P Technicznie byłoby lepiej gdyby nie ten nieszczęsny pojedynczy lutz, ale stworzyli niesamowitą atmosferę, mają dużą płynność, muzykę, do której tempem potrafią się dostosować, a Sumire ma śliczną postawę (ale bardzo słabo podnosi nogi). Oczywiście sam program to głównie crossovery, w tym sporo wykonywanych przodem, ale wrażenie pozostawiają przyjemne.

Lina Fedorova i Maxim Miroshkin z Rosji - :00: znowu polegli na skokach obok siebie, cóż za niespodzianka. Głupi błąd z czasem też raczej sytuacji nie polepszył. Dzięki temu programowi zaczęłam odzyskiwać wiarę w choreografie Zouevej dla par sportowych (chociaż przy FS już straciłam :P). Świetny twist, rewelacyjna spirala śmierci, Lina poprawiła lądowania skoków wyrzucanych. Wyczucie muzyki jest, kontrola rąk jest, chemia jest, Biellmann i cantilever są :) Bardzo poprawili tempo i Max zaprzestał ciągnięcia Liny po tafli. Synchronizację też mają lepszą.

Julianne Seguin i Charlie Bilodeau z Kanady - śliczna sukienka Julianne. Bardzo sympatyczna para, którą byłabym w stanie zacząć uwielbiać, gdybym nie uwielbiała już ich poprzedników :P Bardzo trudne wejście partnera do spirali śmierci. Doskonałe tempo, bardzo dobra synchronizacja, czysto, lekko, bez wysiłku, doświadczenie Julianne w konkurencji solistek bardzo się przydało, żadnego ciągnięcia jej po lodzie nie było, w ogóle niewiele czasu spędzili na jeździe "trzymanej", ale w końcu to nie taniec na lodzie.

Anastasia Gubanova i Alexei Sintsov z Rosji - w zeszłym sezonie fuksem udało im się zakwalifikować na mistrzostwa Rosji (Martiusheva i Rogonov się wycofali), gdzie zajęli ostatnie, dziesiąte, miejsce. Jak za nimi nie przepadam, tak muszę przyznać, że od ostatniego sezonu zrobili spory postęp, zaczęli wyglądać trochę bardziej jak para. Niezła synchronizacja i tempo, bardzo ładnie lądowanie rittbergera i naprawdę świetny twist, chociaż Nastia ma mały problem z zatrzymaniem rotacji. Dość dziwna pozycja partnerki w spirali śmierci, mało estetyczna. Dobre wejście do podnoszenia, nieco pochylony partner, ale nie było źle. Ogólnie wydaje mi się, że wszystkie komponenty poniżej 5 to lekka przesada.

Kamilla Gainetdinova i Sergei Alexeev - też z Rosji. Sergei nie ma wdzięku Ivana Bicha, byłego partnera Kamilli, ale jestem pod ogromnym wrażeniem umiejętności trenerskich Stasa. W spirali śmierci sędziowie byli chyba bardziej skupieni na jego pozycji niż jej. Nieźle oddali charakter muzyki, Sergei powinien popracować nad prezentacją, piękny podwójny twist (od razu widać, czyja para :P), pomimo dość zabawnego wyskoku partnera. Dość płynne zejście z podnoszenia.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#43

Post autor: LittleLotte »

Program dowolny:

Cirinia Gillett i Maximiliano Fernandez - kostimy pożyczyli najwyraźniej od rodzeństwa Fendi, z tym że 12-latkom jakoś bardziej w nim do twarzy :P W krótkim jakoś przyjemniej się na nich patrzyło. Urocze podnoszenie niskie. Skokowo niestety słabiutko, szczególnie u Maxa. Bardzo wolny piruet. Okropne press lift, wykonane z wyraźnym trudem. W twiście partnerka prawie spadła na partnera. Skoki wyrzucane podwójne, z wyraźnie dziwną pozycją partnera, który musiał bardzo przysiąść, c zważywszy na to, że różnica wzrostu nie powala, jest dość rażące.

Sumire Suto i Konstantin Chizhikov - trochę się pospieszyli z programem :P Uroczo, z wdziękiem, płynnie i bez wysiłku. Twist słaby i niziutki. Bardzo, ale to bardzo ładne skoki wyrzucane, z piękną pozycją obojga partnerów. Elemnty, które im "podchodziły" wykonali dobrze, harmonijnie. W spirali śmierci Konstantin był bardzo odchylony do tyłu. Aż mi szkoda, że są na ostatnim miejscu :(

Lindasy Weinstein i Jacob Simon - problemy z pozycją początkową spore, ale w końcu porządny twist. Rewelacyjne wejście do piruetu parowego. Chyba trochę opóźniony w stosunku do muzyki flip. Ciekawe podnoszenie lassowe, press lift też niezgorsze. Ogólnie bezbłędnie, oprócz piruetów obok siebie. Ładnie, tanecznie, z uśmiechem.

Anastasia Gubanova i Alexei Sintsov - Cirque de Soleil im pasuje, widać. Głupi błąd Alexeia przy kombinacji, później błąd Anastasii. Ciekawe elementy łączące, piękne pozycje Nastii w podnoszeniach. Trudny zestaw skoków wyrzucanych, rittberger i flip, oba czysto wylądowane. Bardzo ładny twist, jakkolwiek z lekkim potknięciem partnera.

Julianne Seguin i Charlie Bilodeau - on porusza się zdecydowanie ładniej niż ona :P Ogólnie program śliczny, ale sędziowie chyba trochę za bardzo dali się ponieść zachwytowi nad tą parą. Nie żebym narzekała, jakie to niesprawiedliwe, że wygrali, byli zdecydowanie najlepsi, mieli bardzo ładny program, czysty, jeździli bez wysiłku. Skoki w ogóle mieli łatwiejsze niż Nastia i Alexei, jednak wykonane dość czysto (chociaż wydaje mi się, że Julianne w obu dotknęła wolną nogą). W każdym razie ta ocena zdaje mi się troszeczkę przesadzona (na MŚ w Sofii mieliby 3. program dowolny)

Lina Fedorova i Maxim Miroshkin - żeby się tak wyłożyć... Ogólnie choreografia wypisz-wymaluj program Sui i Hana (czystym przypadkiem oba programy choreografowała Marina). Kombinacja zupełnie poza synchronizacją, axel niedokręcony, twist źle wylądowany. Piruety synchroniczne dobre, ale poza muzyką. Salchow czyściutki, bardzo ładny, piękne pozycje w podnoszeniach i piruecie parowym, znowu problem z czasem. Trudno, żeby wygrali z BV o siedem punktów niższym niż Kanadyjczyków i tymi błędami. Szansa była, oczywiście, ale musieliby jechać całkowicie czysto. Zastanawiam się, dlaczego Zueva i Zhovnirski zgodzili się na taki dobór muzyki w przypadku pary, której największym mankamentem jest nieumiejętność nabrania i zachowania tempa.

Kamilla Gainetdinova i Sergei Alexeev - Sergei ma dziwny sposób skakania. Widać, że się zestresowali, sporo błędów i jestem zaskoczona, że są przed Gubanovą i Sinstovem. Przyjemnie wejście do piruetu parowego, eleganckie przejścia, widać potencjał. Na pewno mogą uznać za sukces medal na pierwszysch zawodach, w których startowali.
Last edited by LittleLotte 10 lat temu, edited 1 time in total.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#44

Post autor: LittleLotte »

W Aichi wygrali Madeline Edwards i Zhao Kai Pang :D


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#45

Post autor: LittleLotte »

Ech, tyle do nadrabiania. Lombardia Trophy, Tallinn i teraz Nebelhorn. Z Tallinna przejrzałam tylko rezultaty.
:36: Oto co wyoczyłam: tylko 4 zawodników skoczyło w programie krótkim potrójnego aksla: Alexander Petrov, Sota Yamamoto (skok niedokręcony i chyba z upadkiem), Bennet Toman i Krzysztof Gała. Moja dusza fanki skacze z radości i na próżno szuka emotikonki, która potrafiłaby to oddać.
Last edited by LittleLotte 10 lat temu, edited 1 time in total.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Seria Grand Prix”