Dzięki, tak to był Tobel.Ania pisze:
Yenny, a wiesz, właśnie wczoraj złapała mnie tęsknotka za Tessą i Scottem, i urządziłam sobie seans ich filmików :D
Wysoki Francuz? "Różowa Pantera"? Laurent Tobel? :D
A wiesz, że ja wczoraj też cały wieczór wspominałam i oglądałam? Nie wiem czy się chwaliłam, ale pod ;choinka: Mikołaj przyniósł mi laptopa, więc w końcu mogę oglądać do bólu, nie przepychając się do kompa z mężem i dziećmi