Yuzuru Hanyu
Moderatorzy: Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
Ja akurat nie panikuję, choć szczerze to czekam na jakieś wieści odnośnie tego jak wygląda jego stan zdrowia i przygotowania do MŚTinalka pisze:A czy o innych zawodnikach jest głośno? Czy rzeczywiście są powody do paniki? Poczekajmy jeszcze dwa tygodnie i wszystko się wyjaśni.
Mam nadzieję, że po tym sezonie Yuzuru będzie w stanie powiedzieć ,,nie" przynajmniej dla części gal/show.Dla mnie cała sytuacja wygląda dziwne. Jakbym miał coś obstawiać to powiedziałbym, że obecna sytuacja u Yuzuru wygląda tak, że nie trenuje on obecnie prawie wcale ze względu na kontuzję i będzie mógł trenować na tydzień przed zawodami dopiero, tak jak było to chyba przed mistrzostwach 2013 gdzie też miał skręconą kostkę.
No, ale zobaczymy już wkrótce..... Na pewno trenowanie w samotności idealną sytuacją nie jest
No, ale zobaczymy już wkrótce..... Na pewno trenowanie w samotności idealną sytuacją nie jest
Myślałam podobnie przed GPF.... :mrgreen:handomi pisze: No, ale zobaczymy już wkrótce..... Na pewno trenowanie w samotności idealną sytuacją nie jest
Liczę na kolejny cud w wykonaniu Yuzuru, choć wiem, że tym razem będzie mu wiele trudniej o wygraną....
Wydaje mi się, że przed MŚ 2013 jego sytuacja była jednak gorsza (moje nerwy nie nadają się na te ciągłe kontuzje i problemy zdrowotne Yuzu.... :x ). Po 4CC 2013 miał grypę i na lód wrócił tuż przed MŚ i wtedy skręcił kostkę....Teraz miał jednak więcej czasu na wyleczenie kontuzji....oby.
Co do zabawy w zgadywankę: "co się działo z Yuzuru przez te dwa miesiące", dołączyły się nawet japońskie tabloidy, m.in. 女性自身. Jakiś czas temu "ujawnili" okładkę z Yuzu,
a na nim tytuł, że znają powód jego nieobecności i tutaj było coś co można przetłumaczyć dwuznacznie, jako załamanie mentalne i złamane serce... taaa...
W każdym razie artykuł miał być opublikowany w pełni tuż przed MŚ, lecz w ostateczności zostało to wycofane.
Sensei (mój nauczyciel japońskiego, żeby nie było Japończyk, więc ogarnia temat), stwierdził, że po prostu postraszono ich, przy czym trzeba wiedzieć,
że zazwyczaj cała treść tego rzeczonego magazynu to 3/4 kłamstwa, które dosłownie rujnują życie niektórym japońskim gwiazdeczkom.
Można powiedzieć, że zbiera w jedno miejsce wszystkie legendy miejskie. Niestety niektóre media zaczęły do podłapywać, a co z tego wyniknie nie wie nikt.
Najlepiej byłoby gdyby w końcu opublikowano jakieś oficjalne oświadczenie, bo jak wiadomo, nawet z małej śnieżki lawina może powstać.
a na nim tytuł, że znają powód jego nieobecności i tutaj było coś co można przetłumaczyć dwuznacznie, jako załamanie mentalne i złamane serce... taaa...
W każdym razie artykuł miał być opublikowany w pełni tuż przed MŚ, lecz w ostateczności zostało to wycofane.
Sensei (mój nauczyciel japońskiego, żeby nie było Japończyk, więc ogarnia temat), stwierdził, że po prostu postraszono ich, przy czym trzeba wiedzieć,
że zazwyczaj cała treść tego rzeczonego magazynu to 3/4 kłamstwa, które dosłownie rujnują życie niektórym japońskim gwiazdeczkom.
Można powiedzieć, że zbiera w jedno miejsce wszystkie legendy miejskie. Niestety niektóre media zaczęły do podłapywać, a co z tego wyniknie nie wie nikt.
Najlepiej byłoby gdyby w końcu opublikowano jakieś oficjalne oświadczenie, bo jak wiadomo, nawet z małej śnieżki lawina może powstać.
A mnie ciągle i niezmiennie zastanawia w jakim celu przytacza się ploty z tego typu szmatławców. :roll: Na co to komu potrzebne? Czy naprawdę tego typu 'sensacje' coś komuś dają, poza tym że opluwa się jakąś osobę, posądza o rzeczy nie mające żadnego potwierdzenia w faktach? To jest chore i nie powinno mieć miejsca. Jestem mocno zniesmaczona. :shock:
Kasa, kasa, kasa....Yuzuru jest dość popularny w Japonii, więc takie szmatławce zrobią wszystko, aby zwiększyć sprzedażTinalka pisze:A mnie ciągle i niezmiennie zastanawia w jakim celu przytacza się ploty z tego typu szmatławców. :roll: Na co to komu potrzebne? Czy naprawdę tego typu 'sensacje' coś komuś dają, poza tym że opluwa się jakąś osobę, posądza o rzeczy nie mające żadnego potwierdzenia w faktach? To jest chore i nie powinno mieć miejsca. Jestem mocno zniesmaczona. :shock:
O Yuzuru jest głośno, nawet wtedy gdy go nie ma... ^.^` cóż, taka jest najwidoczniej cena bycia na szczycie.
Od czasu do czasu zerkam na różne portale, na których pojawiają się wzmianki na jego temat i muszę powiedzieć, że bardzo irytują mnie niektóre komentarze, w których autorzy uważają, że Hanyu źle postępuje nie trenując teraz w Kanadzie. Sama zdaję sobie sprawę z tego, że obecność trenerów w życiu zawodników jest dość istotnym elementem, ale z drugiej strony myślę, że Yuzu wie co robi. Innymi słowy: trochę zaufania xD
Komentarzy o tym, że planuje odejść od Orsera jest faktycznie od groma. Być może, jeśli sam, bez pomocy trenera, odniesie sukces, to może się to tak zakończy. Nie jest tajemnicą, to, że pobyt w Kanadzie nie jest spełnieniem jego marzeń i może faktycznie tęsknota za domem jest zbyt duża? Z drugiej strony wydaje mi się, że u Briana jest mu dobrze i krzywda mu się nie dzieje. W takie zgadywanki można się bawić bez końca
Od czasu do czasu zerkam na różne portale, na których pojawiają się wzmianki na jego temat i muszę powiedzieć, że bardzo irytują mnie niektóre komentarze, w których autorzy uważają, że Hanyu źle postępuje nie trenując teraz w Kanadzie. Sama zdaję sobie sprawę z tego, że obecność trenerów w życiu zawodników jest dość istotnym elementem, ale z drugiej strony myślę, że Yuzu wie co robi. Innymi słowy: trochę zaufania xD
Komentarzy o tym, że planuje odejść od Orsera jest faktycznie od groma. Być może, jeśli sam, bez pomocy trenera, odniesie sukces, to może się to tak zakończy. Nie jest tajemnicą, to, że pobyt w Kanadzie nie jest spełnieniem jego marzeń i może faktycznie tęsknota za domem jest zbyt duża? Z drugiej strony wydaje mi się, że u Briana jest mu dobrze i krzywda mu się nie dzieje. W takie zgadywanki można się bawić bez końca
Wierzę w racjonalny osąd sytuacji przez Yuzuru...Ufam, że wie on jak wiele oferuje mu otoczenie trenerskie oraz baza treningowa w Kanadzie. To, że jest mu ciężko to wiadomo od dawna - jego angielski nie jest jakiś rewelacyjny, mieszka z mamą w Kanadzie, bo ona gotuje mu japońskie posiłki, ma tam japońskiego masażystę, więc tęsknota za krajem chyba nie jest jakaś ogromna... xD Wątpię by tak ,,przyziemne" sprawy jak tęsknota za Japonią były dla niego ważniejsze od przygotowań do ZIO 2018. Poza tym w Kanadzie ma przynajmniej spokój - może normalnie wyjść na zewnątrz, zrobić zakupy - w Japonii nie mógłby być aż tak anonimowy....
Zmieniając temat - myślałam, że dzisiaj będą jakieś wieści o Yuzuru, bo w końcu mamy 4 rocznicę Tohoku...
Zmieniając temat - myślałam, że dzisiaj będą jakieś wieści o Yuzuru, bo w końcu mamy 4 rocznicę Tohoku...