Pary sportowe - SP

Marzec 23-29, Shanghai, Chiny

Moderatorzy: Hortensja, LittleLotte, Kathiea

Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

Pary sportowe - SP

#1

Post autor: Poice »

Kolejność startowa:
1 Lubov ILIUSHECHKINA / Dylan MOSCOVITCH CAN
2 Kristina ASTAKHOVA / Alexei ROGONOV RUS
3 Amani FANCY / Christopher BOYADJI GBR

Warm-Up Group 2
4 Miriam ZIEGLER / Severin KIEFER AUT
5 Mari VARTMANN / Aaron VAN CLEAVE GER
6 Valentina MARCHEI / Ondrej HOTAREK ITA
7 Narumi TAKAHASHI / Ryuichi KIHARA JPN

Warm-Up Group 3
8 Julianne SEGUIN / Charlie BILODEAU CAN
9 Maria PALIAKOVA / Nikita BOCHKOV BLR
10 Vanessa JAMES / Morgan CIPRES FRA
11 Nicole DELLA MONICA / Matteo GUARISE ITA

Warm-Up Group 4
12 Evgenia TARASOVA / Vladimir MOROZOV RUS
13 Yuko KAVAGUTI / Alexander SMIRNOV RUS
14 Haven DENNEY / Brandon FRAZIER USA
15 Wenjing SUI / Cong HAN CHN

Warm-Up Group 5
16 Cheng PENG / Hao ZHANG CHN
17 Alexa SCIMECA / Chris KNIERIM USA
18 Qing PANG / Jian TONG CHN
19 Meagan DUHAMEL / Eric RADFORD CAN


Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#2

Post autor: Poice »

Wyniki:

1 Meagan DUHAMEL / Eric RADFORD CAN 76.98 1
2 Qing PANG / Jian TONG CHN 72.59 2
3 Wenjing SUI / Cong HAN CHN 71.63 3
4 Yuko KAVAGUTI / Alexander SMIRNOV RUS 71.59 4
5 Cheng PENG / Hao ZHANG CHN 69.67 5
6 Evgenia TARASOVA / Vladimir MOROZOV RUS 67.71 6
7 Alexa SCIMECA / Chris KNIERIM USA 65.56 7
8 Haven DENNEY / Brandon FRAZIER USA 61.32 8
9 Valentina MARCHEI / Ondrej HOTAREK ITA 60.56 9
10 Julianne SEGUIN / Charlie BILODEAU CAN 60.53 10
11 Lubov ILIUSHECHKINA / Dylan MOSCOVITCH CAN 60.32 11
12 Vanessa JAMES / Morgan CIPRES FRA 58.28 12
13 Kristina ASTAKHOVA / Alexei ROGONOV RUS 55.55 13
14 Nicole DELLA MONICA / Matteo GUARISE ITA 54.48 14
15 Mari VARTMANN / Aaron VAN CLEAVE GER 47.76 15
16 Amani FANCY / Christopher BOYADJI GBR 46.69 16
17 Maria PALIAKOVA / Nikita BOCHKOV BLR 17
18 Miriam ZIEGLER / Severin KIEFER AUT 18
19 Narumi TAKAHASHI / Ryuichi KIHARA JPN 19

Protokoły: http://www.isuresults.com/results/wc201 ... Scores.pdf


kasik8222
Posty: 2951
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post autor: kasik8222 »

Nie pamiętam tak wysokiego poziomu par sportowych od lat :lol: Megan i Eric, zasłużone prowadzenie. Tyle tylko, że jak myślę jakiego kalibru pary zdobywały w ostatnich kilkunastu latach tytuł mistrzów świata to para Kanadyjska mi do tej listy nie pasuje za Chiny Ludowe (nomen omen ;) ). Cenię ich za pracowitość i technikę z kosmosu, ale sorry... Nie ten kaliber i już. Może i staną w jednym szeregu mistrzów obok Eleny/Antona czy Aljony i Robina, ale dla mnie będą mistrzami świata typu Petrova/Tikhonov tj. złoto i może zasłużone na tych konkretnych zawodach, ale do legendy daleko. W podobnym tonie mogę się wypowiedzieć o Kavaguti/Smirnov. Szacunek za powrót w wielkim stylu, ale nie będę nad nimi teraz ochać i achać. Wiele poprawili, ale moimi ulubieńcami nie byli i nie będą. Bardzo mi się podobali Sui/Han, zwłaszcza ich twist, chociaż nie jestem przekonana do takiego repertuaru. Mają jednak w sobie młodzieńczą energię i swobodę, która mi się podoba, podobnie jak Tarasova/Morozov. Może i pary chińskie zostały dziś trochę "podciągnięte", ale przy takim poziomie, że hej. Brawo dla wszystkich. Muszę jeszcze nadrobić Marchei/Hotarek i Lubov z Dylanem. Może i Ksenia z Fiodorem wiedzieli co robią ;) , Tania i Max będą też mieli o czym myśleć. Gdyby tak panowie zaprezentowali taki poziom 8-)


Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#4

Post autor: Poice »

Nadrobiłam program krótki par sportowych. Poziom faktycznie rewelacyjny. Uwielbiam kiedy różnice punktowe sprowadzają się do niuansów, gdyż czołówka pojechała bezbłędnie. Kanadyjczycy moimi ulubieńcami nie są i nie będą, ale prowadzenie zasłużone. Skoczyli swoje, brawa za lutze (solo i wyrzucany). Qing PANG / Jian TONG również solidnie, choć nie porwał mnie ich program (poza tym - dlaczego piosenka w języku koreańskim, a nie chińskim? Dziwnie to wyglądało...). Wenjing SUI / Cong HAN - dla mnie rewelacja! Bardzo ich lubię, świetnie, że w końcu sędziowie im trochę sypnęli :) Yuko KAVAGUTI / Alexander SMIRNOV jechali bardzo zachowawczo. Zdecydowanie bardziej odpowiada mi ich program dowolny, no i liczę na srebro dla nich :) (ewentualnie Sui/Han mogą być drudzy :)). Cheng PENG / Hao ZHANG, choć różnica wieku w tym sezonie nie jest już aż tak widoczna, to jednak wciąż dziwnie mi się ich ogląda. Poza tym cały czas obawiam się, że Peng zaraz gdzieś się wywali...Evgenia TARASOVA / Vladimir MOROZOV bardzo, ale to bardzo ich lubię i oby pojechali czysto program dowolny! Para zapowiada się na przyszłość, która już puka do drzwi :D
Stolbova/Klimov chyba mieli nosa co do poziomu konkurencji na MŚ. Jeżeli liczyli na złoto to musieliby się wspiąć na szczyty, szczytów, a i tak przegraliby z Meagan DUHAMEL / Eric RADFORD, będącymi w takiej formie... Po obejrzeniu Kanadyjczyków przypomnieli mi się Tania i Max....no i niestety, uważam tak jak Ty kasik8222. Jeżeli wrócą w przyszłym sezonie, to muszą czymś zaskoczyć od strony technicznej. Toeloopy solo, 3twist już nie będą robić na sędziach wrażenia....


Awatar użytkownika
Ania
Posty: 212
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#5

Post autor: Ania »

Ja też nie pamiętam tylu tak dobrych występów w programach krótkich par sportowych - aż przyjemnie się oglądało. Programy dowolne powinny obfitować w wiele trudnych, nie na co dzień oglądanych elementów, co świadczy chyba o znacznym progresie tej konkurencji. Oj, na miejscu Tani i Maxa na pewno nie spałabym spokojnie i nie deklarowałabym na wyrost 'odbioru' jakiegokolwiek złota za rok. :P Megan i Eric nie są moimi ulubieńcami, ale jeśli w FD pojadą tak, jak dzisiaj, to ich zwycięstwo nie będzie podlegało dyskusji i nie wywoła we mnie żadnego niesmaku. Zauroczyli mnie dzisiaj Sui/Han. Po raz pierwszy zachwyciłam się jakąkolwiek parą chińską (bo zwykle dostrzegałam w nich rzemieślników, nie artystów) i chyba zacznę im kibicować, bo dzisiaj byli po prostu przeuroczy: radość, energia, żywiołowość, mnóstwo wdzięku. Patrząc na Pang/Tong, pomyślałam sobie: "O Boże, jaki kawał życia" i miałam na myśli moje życie, bo towarzyszą mi na ekranie chyba przez większość lat, podczas których interesuję się tym sportem :lol: 35 lat, ech, są chyba niezniszczalni. Bardzo podobają mi się Tarasova/Morozov, a ich sp nabiera uroku, gdy pojadą go bezbłędnie (nie to, co na ME). Yuko i Sasza - zgadzam się z Kasik: szacuneczek dla nich, ale ich fanką nigdy nie byłam i nie będę, chociaż z niecierpliwością będę czekać na ich FD, bo jest bardzo fajny. Żałuję, że nie widziałam Vale i Hotarka, ale kibicuję im niezmiennie, bo strasznie podziwiam to, czego się razem nauczyli i co osiągnęli w tak krótkim czasie. Bardzo mnie ciekawi, jak w tej stawce zaprezentowaliby się Ksenia i Fiodor, ale może zamiast zmierzyć się z widmem kolejnej 'porażki' postanowili np. pójść na kurs psychologii sportu, i wrócą sympatyczniejsi :D


kasik8222
Posty: 2951
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław

#6

Post autor: kasik8222 »

Nawet się nie wysilam by obejrzeć Narumi Takahashi i jej partnera... jak mu tam...zresztą nieważne :-/ Dla Vanessy i Jamesa regularne przegrane z Marchei/Hotarek muszą być frustrujące. Szkoda błędu Moscovitcha, ale i tak lubię jego duet z Ljubov. Peng/Zhang pewnie standardowo zawalą coś w dowolnym, a Pang/Tong zostaną wyciągnięci za uszy jak na 4CC :|.


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#7

Post autor: yenny »

Właśnie oglądam na RAI powtórkę par, w tym roku niewiele raczej obejrzę. Kiepsko się ułożyło to ze specyfiką mojej pracy, wracam do domu późno, a do ogarnięcia o wiele więcej niż rok temu.
Nie widziałam Hotarków i to muszę nadrobić.
Bardzo podobała mi się Tarasowa z Morozowem, tak, ich czysty program zyskuje.
No i Yuko i Sasza,przepiękny program, w tym sezonie słów mi brak. Może i nie będę ich fanką, bo przez lata za wiele do nich miałam zastrzeżeń, ale ten sezon jest inny. Są dla mnie parą kompletną. Pięknie interpretują swoje programy, dobrze w nich się prezentują wizualnie i do techniki nie ma się jak przyczepić. Brawo.
Amerykańskie pary nie powalilły takie sobie programy, podobnie jak 2 pary chińskie. Choć trzeba przyzanć, że ambitnie, czysto i to jest na wielki plus.
Za to podobali mi się Weng i Sui, chyba po raz pierwszy aż tak spodobała mi się chińska para. Super. Młodzi, pojechali młodzieżowy program, ale nie juniorski, o nie, absolutnie. Po prostu z życiem i parą. Do tego świetna technika skoków i twista.
Megan i Eric, mam podobne odczucia co większość, rewelacyjna technika, ale coś zgrzyta. Ale nie zgadzam się, ze nie będą legendą. Może nie będą mieć takiej legendy jak Katia i Sergiej, jak Tania i Maks, czy takiej jak Aliona i Robin czy Elena i Anton. Ale będą legendą jako ci, dzięki którym pary poszły bardzo do przodu.
No i macie rację, takiego poziomu dawno nie było. I oby tak dalej!


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
Hortensja
Posty: 691
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Paryż

#8

Post autor: Hortensja »

Moze Megan i Eric przejda do historii jak Elvis Stojko ;)

Mi sie nawet (nie wierze, ze to pisze) podobal ich program. Uwazam tylko ze Megan moglaby miec inna sukienke, cos prostszego, wspolczesnego. W koncu piosenka tez nie jest stara.

Sui/Han maja swietny ten program. To zreszta dobry przyklad, ze wokal moze byc dobrze wykorzystany. K/S mi sie bardzo podobali, mam nadzieje, ze wytrzymaja presje. Peng/Zhang pojechali pieknie. Nie jestem ich fanka, roznica wieku wciaz mi przeszkadza, ale czesto maja ciekawe programy, a ten, do takiej spokojnej, niepokojacej muzyki wyroznia sie na tle innych programow. T/M do mnie nie przemawiaja, przynajmniej na razie, ale doceniam potencjal. Po prostu ten styl do mnie nie przemawia, a moze nie moge im wybaczyc kiepskiego gustu muzycznego 8-) Ale mam nadzieje, ze w przyszlym sezonie zaskocza mnie innymi programami. No a M/H jak zwykle wisienka na torcie. Ich radosc udziela sie chyba wszystkim :)


"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
Awatar użytkownika
holloko
Posty: 431
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

#9

Post autor: holloko »

Tak na szybko przed LP moje wrażenia z SP:

Mi w D/R nie tyle denerwuje ich atletyczność, bo osobiście bardzo lubię zawodników z tzw. powerem, ale fakt, że od strony artystycznej odpuścili na starcie i nawet nie się starają. W zeszłym roku mieli ciekawe elementy łączące, próbowali nawiązać do muzyki, a w tym sezonie tylko element-element-element-bach, i tyle. Jeżdżą jak dwójka solistow, którzy przypadkiem znaleźli się na tym samym lodowisku. No i nowa fryzura Meagan jest, delikatnie mówiąc, niekorzystna.

Najlepsze wrażenie zrobili zdecydowanie Sui/Han, wow, odkąd śledzę łyżwiarstwo pierwsza para chińska z osobowością :mrgreen: Pang/Tong to taka para, której niby nie mam nic do zarzucenia, ale nie wywołują we mnie żadnych emocji, już nawet nie pamiętam ich programu. Z opiniami na temat Kavaguti/Smirnov się generalnie zgadzam...chociaż SP mają dużo słabszy, czekam na FP.
Wszyscy się zachwycają Tarasovą i Morozovem i trudno się nie zgodzić (z takimi nazwiskami są skazani na sukces 8-) ), ja jeszcze zwróciłam uwagę na Seguin/Bilodeau - też ciekawie się zapowiadają :)
Marchei/Hotarek - jeszcze kilka miesięcy temu wszyscy brali Valentinę za wariatkę, a teraz można śmiało powiedzieć, że marnowała się tyle lat w solistkach :) Jak dopracują elementy parowe, będzie miodzio.
Narumi Takahashi oraz partner Narumi Takahashi - nie wiem, kto ich dobrał w parę, nie wiem, kto wybierał spośród tyyyylu japońskich solistów partnera dla Narumi, ale ten ktoś popisowo spartolił robotę. Jeśli po trzech latach (dobrze liczę?) treningów koleś nie jest w stanie podnieść albo podrzucić drobnej, niziutkiej (140cm?) dziewczyny, to coś jest bardzo nie tak. Brak postępów, brak perspektyw. Niestety.

Ogólnie dość dziwnie mi się ogląda pary w tym sezonie - wysoki poziom, czyste przejazdy, a jakoś...nudno, nie mam komu kibicować :roll:


Efforts will lie, but will never be in vain.
Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#10

Post autor: Poice »

kasik8222 pisze:Gdyby tak panowie zaprezentowali taki poziom 8-)
Jeżeli soliści zaprezentują podobny poziom to chyba czeka nas Apokalipsa xD


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mistrzostwa Świata 2015”