Solistki - SP
Moderatorzy: Hortensja, LittleLotte, Kathiea
Solistki - SP
Kolejność startowa:
Warm-Up Group 1
1 Netta SCHREIBER ISR
2 Eliska BREZINOVA CZE
3 Elene GEDEVANISHVILI GEO
4 Anastasia GALUSTYAN ARM
5 Giada RUSSO ITA
6 Hae Jin KIM KOR
Warm-Up Group 2
7 Ivett TOTH HUN
8 Anne Line GJERSEM NOR
9 Niki WORIES NED
10 Kiira KORPI FIN
11 Alisson Krystle PERTICHETO PHI
12 Dasa GRM SLO
Warm-Up Group 3
13 Aleksandra GOLOVKINA LTU
14 Eveline BRUNNER SUI
15 Natalia POPOVA UKR
16 Kerstin FRANK AUT
17 Nicole SCHOTT GER
18 Angelina KUCHVALSKA LAT
Warm-Up Group 4
19 Alaine CHARTRAND CAN
20 Nicole RAJICOVA SVK
21 So Youn PARK KOR
22 Gabrielle DALEMAN CAN
23 Roberta RODEGHIERO ITA
24 Brooklee HAN AUS
Warm-Up Group 5
25 Rika HONGO JPN
26 Polina EDMUNDS USA
27 Zijun LI CHN
28 Kanako MURAKAMI JPN
29 Mae Berenice MEITE FRA
30 Joshi HELGESSON SWE
Warm-Up Group 6
31 Elizaveta TUKTAMYSHEVA RUS
32 Gracie GOLD USA
33 Satoko MIYAHARA JPN
34 Anna POGORILAYA RUS
35 Elena RADIONOVA RUS
36 Ashley WAGNER USA
Warm-Up Group 1
1 Netta SCHREIBER ISR
2 Eliska BREZINOVA CZE
3 Elene GEDEVANISHVILI GEO
4 Anastasia GALUSTYAN ARM
5 Giada RUSSO ITA
6 Hae Jin KIM KOR
Warm-Up Group 2
7 Ivett TOTH HUN
8 Anne Line GJERSEM NOR
9 Niki WORIES NED
10 Kiira KORPI FIN
11 Alisson Krystle PERTICHETO PHI
12 Dasa GRM SLO
Warm-Up Group 3
13 Aleksandra GOLOVKINA LTU
14 Eveline BRUNNER SUI
15 Natalia POPOVA UKR
16 Kerstin FRANK AUT
17 Nicole SCHOTT GER
18 Angelina KUCHVALSKA LAT
Warm-Up Group 4
19 Alaine CHARTRAND CAN
20 Nicole RAJICOVA SVK
21 So Youn PARK KOR
22 Gabrielle DALEMAN CAN
23 Roberta RODEGHIERO ITA
24 Brooklee HAN AUS
Warm-Up Group 5
25 Rika HONGO JPN
26 Polina EDMUNDS USA
27 Zijun LI CHN
28 Kanako MURAKAMI JPN
29 Mae Berenice MEITE FRA
30 Joshi HELGESSON SWE
Warm-Up Group 6
31 Elizaveta TUKTAMYSHEVA RUS
32 Gracie GOLD USA
33 Satoko MIYAHARA JPN
34 Anna POGORILAYA RUS
35 Elena RADIONOVA RUS
36 Ashley WAGNER USA
Czyli się udało Lizie???? O, jak się cieszę! :lol:
Ale mam banana, no mówię Wam.
poza tym sporo niespodzianek, Anna Pogoriłaja 9ta, Ashley aż 11ta, za to Gedewaniszwili 16ta. Dawno w finale nie była, a jak była, to z ostatniego miejsca.
No i Kira Korpii poza finałową stawką. Orłem nigdy nie była, ale nie zakwalifikować się do finału???
Ale mam banana, no mówię Wam.
poza tym sporo niespodzianek, Anna Pogoriłaja 9ta, Ashley aż 11ta, za to Gedewaniszwili 16ta. Dawno w finale nie była, a jak była, to z ostatniego miejsca.
No i Kira Korpii poza finałową stawką. Orłem nigdy nie była, ale nie zakwalifikować się do finału???
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Liza - WOW! ok2 Super program, świetny aksel, po prostu przyćmiła dzisiaj wszystkie swoje konkurentki. Była rewelacyjna i trzymam kciuki za złoto dla niej! Julka (stęskniłam się za nią, szkoda, że nie ma jej w Szanghaju) powinna wziąć ze starszej koleżanki przykład, bo Elizaweta udowodniła dzisiaj, że stracony, zeszłoroczny sezon wykorzystała najlepiej, jak tylko się dało. Zawsze rozbraja mnie ponura mina gbura-Mishina, którego trudno zadowolić i przyprawić o uśmiech w K&C.
Anna miała bardzo bolesny upadek, więc szacunek dla niej, że podniosła się i dokończyła program mimo wyraźnego bólu. Wojowniczka.
SP Eleny bardzo lubię, jest taki energiczny, radosny i pasuje do niej. Zawsze przyjemnie mi się na nią patrzy i życzę jej wszystkiego, co najlepsze.
Satoko pamiętam tylko ze względu na jej niziutkie, maluteńkie skoki, niestety...
Polina najlepszą z Amerykanek - a ja ciągle patrząc na nią, widzę juniorkę...
Ashley i Gracie posypały się nieomal całkowicie. Trochę dziwi mnie, że ta druga zmieściła się w pierwszej dziesiątce bez kombinacji, no ale poziom, ogólnie rzecz biorąc, dzisiaj nie powalał.
Kanako i Rika nie są w stanie przykuć mojego wzroku, niestety. Przyjemnie natomiast patrzyło mi się na Zijun Li.
Cieszę się, że Elene awansowała do dowolnego, ale podejrzewam, że - jak to zawsze z nią bywa - możemy spodziewać się teraz spektakularnej klęski w dowolnym
Szkoda, że nie uda mi się obejrzeć LP Kiiry w tym sezonie. Nie widziałam jej występu, ale komentatorzy wspominali, że był to festiwal skoków pojedynczych...
Anna miała bardzo bolesny upadek, więc szacunek dla niej, że podniosła się i dokończyła program mimo wyraźnego bólu. Wojowniczka.
SP Eleny bardzo lubię, jest taki energiczny, radosny i pasuje do niej. Zawsze przyjemnie mi się na nią patrzy i życzę jej wszystkiego, co najlepsze.
Satoko pamiętam tylko ze względu na jej niziutkie, maluteńkie skoki, niestety...
Polina najlepszą z Amerykanek - a ja ciągle patrząc na nią, widzę juniorkę...
Ashley i Gracie posypały się nieomal całkowicie. Trochę dziwi mnie, że ta druga zmieściła się w pierwszej dziesiątce bez kombinacji, no ale poziom, ogólnie rzecz biorąc, dzisiaj nie powalał.
Kanako i Rika nie są w stanie przykuć mojego wzroku, niestety. Przyjemnie natomiast patrzyło mi się na Zijun Li.
Cieszę się, że Elene awansowała do dowolnego, ale podejrzewam, że - jak to zawsze z nią bywa - możemy spodziewać się teraz spektakularnej klęski w dowolnym
Szkoda, że nie uda mi się obejrzeć LP Kiiry w tym sezonie. Nie widziałam jej występu, ale komentatorzy wspominali, że był to festiwal skoków pojedynczych...
Wyniki po SP:
1 Elizaveta TUKTAMYSHEVA RUS 77.62 1
2 Elena RADIONOVA RUS 69.51 2
3 Satoko MIYAHARA JPN 67.02 3
4 Kanako MURAKAMI JPN 65.48 4
5 Rika HONGO JPN 62.17 5
6 Zijun LI CHN 61.83 6
7 Polina EDMUNDS USA 61.71 7
8 Gracie GOLD USA 60.73 8
9 Anna POGORILAYA RUS 60.50 9
10 Alaine CHARTRAND CAN 60.24 10
11 Ashley WAGNER USA 57.81 11
12 Mae Berenice MEITE FRA 57.08 12
13 Joshi HELGESSON SWE 56.28 13
14 Nicole RAJICOVA SVK 54.40 14
15 So Youn PARK KOR 53.95 15
16 Elene GEDEVANISHVILI GEO 52.11 16
17 Roberta RODEGHIERO ITA 51.42 17
18 Hae Jin KIM KOR 50.03 18
19 Nicole SCHOTT GER 49.29 19
20 Anne Line GJERSEM NOR 49.25 20
21 Gabrielle DALEMAN CAN 48.13 21
22 Dasa GRM SLO 47.21 22
23 Angelina KUCHVALSKA LAT 45.74 23
24 Giada RUSSO ITA 43.85 24
25 Natalia POPOVA UKR FNR 25
26 Ivett TOTH HUN FNR 26
27 Eliska BREZINOVA CZE FNR 27
28 Aleksandra GOLOVKINA LTU FNR 28
29 Anastasia GALUSTYAN ARM FNR 29
30 Netta SCHREIBER ISR FNR 30
31 Kiira KORPI FIN FNR 31
32 Niki WORIES NED FNR 32
33 Eveline BRUNNER SUI FNR 33
34 Alisson Krystle PERTICHETO PHI FNR 34
35 Brooklee HAN AUS FNR 35
WD Kerstin FRANK AUT
1 Elizaveta TUKTAMYSHEVA RUS 77.62 1
2 Elena RADIONOVA RUS 69.51 2
3 Satoko MIYAHARA JPN 67.02 3
4 Kanako MURAKAMI JPN 65.48 4
5 Rika HONGO JPN 62.17 5
6 Zijun LI CHN 61.83 6
7 Polina EDMUNDS USA 61.71 7
8 Gracie GOLD USA 60.73 8
9 Anna POGORILAYA RUS 60.50 9
10 Alaine CHARTRAND CAN 60.24 10
11 Ashley WAGNER USA 57.81 11
12 Mae Berenice MEITE FRA 57.08 12
13 Joshi HELGESSON SWE 56.28 13
14 Nicole RAJICOVA SVK 54.40 14
15 So Youn PARK KOR 53.95 15
16 Elene GEDEVANISHVILI GEO 52.11 16
17 Roberta RODEGHIERO ITA 51.42 17
18 Hae Jin KIM KOR 50.03 18
19 Nicole SCHOTT GER 49.29 19
20 Anne Line GJERSEM NOR 49.25 20
21 Gabrielle DALEMAN CAN 48.13 21
22 Dasa GRM SLO 47.21 22
23 Angelina KUCHVALSKA LAT 45.74 23
24 Giada RUSSO ITA 43.85 24
25 Natalia POPOVA UKR FNR 25
26 Ivett TOTH HUN FNR 26
27 Eliska BREZINOVA CZE FNR 27
28 Aleksandra GOLOVKINA LTU FNR 28
29 Anastasia GALUSTYAN ARM FNR 29
30 Netta SCHREIBER ISR FNR 30
31 Kiira KORPI FIN FNR 31
32 Niki WORIES NED FNR 32
33 Eveline BRUNNER SUI FNR 33
34 Alisson Krystle PERTICHETO PHI FNR 34
35 Brooklee HAN AUS FNR 35
WD Kerstin FRANK AUT
Po programie Elizavety się popłakałam...Kto by pomyślał rok temu, że Eliyaveta będzie miała tak udany sezon i do tego skoczy 3A na MŚ! Mam nadzieję, że Julia weźmie z niej przykład Powroty w wielkim stylu się zdarzają! Elizaveta ma rewelacyjną technikę. Jej 3A bardzo pewny, 3Lz był mega wysoki.
Elena RADIONOVA - czytałam, że Elena jechała z gorączką, mam nadzieję, że jutro będzie czuła się lepiej. Po Lizie niestety, ale widać różnicę w dojrzałości jazdy między nią a Lizą właśnie.
Satoko MIYAHARA - zdecydowanie bardziej wolę jej LP niż SP. Te bufoniaste rękawy powinny spłonąć w ogniu piekielnym. Skoki tyci, tyci, ale wyglądały na dorotowane.
Kanako MURAKAMI - oh! Cudownie było widzieć znowu jej uśmiech po programie! Skoki może i nienajładniejsze, ale program podobał mi się - zwłaszcza sekwencja kroków i piruety. Widziałam jej trening LP ze zmienioną muzyką - oby tylko znowu pojechała czysto!
Rika HONGO - widać poprawę w jej postawie, ale wciąż strasznie topornie mi się ją ogląda. Mimo to brawa za solidność formy.
Zijun LI - jak zwykle elegancko, ale jej programy zlewają mi się jedno. Rozumiem, że jej taki delikatny, klasyczny styl odpowiada, ale każdy jej program wydaje mi się być taki sam. 3T w kombinacji niedokręcony, ale reszta solidnie. Wygląda bardzo anemicznie, a pamiętając jej problemy kondycyjne z wcześniejszych startów - obawiam się odrobinę o jej LP. Mimo to życzę jej powodzenia!
Polina EDMUNDS - dla mnie również to juniorski program...cóż więcej mogę napisać? Skoczyła swoje, choć ja dalej twierdzę, że flipa to ona nie ma...lipa owszem, ale nie flipa.
Gracie GOLD - omg...Gold zawaliła kolejny start. Zaczyna mi jej być po prostu żal...Dziewczyna ma taki potencjał w TES, jeździ bardzo elegancko, ale w tym sezonie strasznie zawodzi. Chociaż nie pałam do niej sympatią, to jednak życzę lepszego programu dowolnego.
Anna POGORILAYA - zważywszy na doniesienia o jej kontuzji to uważam, że pojechała bardzo dobrze. Szkoda tego nieprzyjemnego upadku, ale może w sobotę będzie lepiej!
Ashley WAGNER - wiedziałam, że Ashley zawali skoki...Na tle innych dziewczyn widać jak duże ma problemy z pełną rotacją. Inflacja na zawodach krajowych nikomu nie służy....Oby odkuła się w programie dowolnym, bo lubię ten program, a na tle tych wszystkich nastolatek stanowi miłą odmianę
Kiira nie zakwalifikowała się nawet do LP... :what: Jedna z większych niespodzianek dla mnie.
Elena RADIONOVA - czytałam, że Elena jechała z gorączką, mam nadzieję, że jutro będzie czuła się lepiej. Po Lizie niestety, ale widać różnicę w dojrzałości jazdy między nią a Lizą właśnie.
Satoko MIYAHARA - zdecydowanie bardziej wolę jej LP niż SP. Te bufoniaste rękawy powinny spłonąć w ogniu piekielnym. Skoki tyci, tyci, ale wyglądały na dorotowane.
Kanako MURAKAMI - oh! Cudownie było widzieć znowu jej uśmiech po programie! Skoki może i nienajładniejsze, ale program podobał mi się - zwłaszcza sekwencja kroków i piruety. Widziałam jej trening LP ze zmienioną muzyką - oby tylko znowu pojechała czysto!
Rika HONGO - widać poprawę w jej postawie, ale wciąż strasznie topornie mi się ją ogląda. Mimo to brawa za solidność formy.
Zijun LI - jak zwykle elegancko, ale jej programy zlewają mi się jedno. Rozumiem, że jej taki delikatny, klasyczny styl odpowiada, ale każdy jej program wydaje mi się być taki sam. 3T w kombinacji niedokręcony, ale reszta solidnie. Wygląda bardzo anemicznie, a pamiętając jej problemy kondycyjne z wcześniejszych startów - obawiam się odrobinę o jej LP. Mimo to życzę jej powodzenia!
Polina EDMUNDS - dla mnie również to juniorski program...cóż więcej mogę napisać? Skoczyła swoje, choć ja dalej twierdzę, że flipa to ona nie ma...lipa owszem, ale nie flipa.
Gracie GOLD - omg...Gold zawaliła kolejny start. Zaczyna mi jej być po prostu żal...Dziewczyna ma taki potencjał w TES, jeździ bardzo elegancko, ale w tym sezonie strasznie zawodzi. Chociaż nie pałam do niej sympatią, to jednak życzę lepszego programu dowolnego.
Anna POGORILAYA - zważywszy na doniesienia o jej kontuzji to uważam, że pojechała bardzo dobrze. Szkoda tego nieprzyjemnego upadku, ale może w sobotę będzie lepiej!
Ashley WAGNER - wiedziałam, że Ashley zawali skoki...Na tle innych dziewczyn widać jak duże ma problemy z pełną rotacją. Inflacja na zawodach krajowych nikomu nie służy....Oby odkuła się w programie dowolnym, bo lubię ten program, a na tle tych wszystkich nastolatek stanowi miłą odmianę
Kiira nie zakwalifikowała się nawet do LP... :what: Jedna z większych niespodzianek dla mnie.
Nie jestem wielką miłośniczką "Bolero" w wykonaniu Lizy, ale dziś wykonała go tak dynamicznie jak nigdy w tym sezonie. Axel to jedno, ale takiej petardy i tempa jakoś w tym programie do tej pory nie widziałam. Mam wielką słabość do Wagner i Gold i mam ochotę skopać im tyłki. Kiedy one miały stanąć na podium MŚ jak nie w tym sezonie? Łatwiej już nie będzie. Lubię te dziewczyny bardziej niż wszystkie aktualnie startujące Rosjanki. Nie wiem gdzie leży problem, tzn. wiem, że główka nie pracuje i tyle. Miyahara, niby wszystko ok, ale ona jet dla mnie bardziej fasolkowata niż ustawa przewiduje . Nie wiem czy to już dla niej ten właściwy moment na podium MŚ.
Poice, ja też się popłakałam. Jeszcze siedzę i chlipię, bo niestety panie z odtworzenia tylko widziałam. Oglądam je w przerwach pomiędzy parami.
Jeżeli chodzi o panie, to Liza dziś odskoczyła wszystkim o cały kosmos. Pojechała bajeczny program, piękny, dojrzały i genialny technicznie. Jej aksel jest świetny, nie wiem co by się musiało zdarzyć, by nie zdobyła mistrzostwa świata. Naprawdę, jej zdjecie wszystkie łyzwiarki powinny trzymać nad łóżkiem i jej widok powinien im towarzyszyć zaraz po otwarciu oczy i być ostatnim widokiem przed zaśnięciem. Bo można! Można wszystko, tylko trzeba pracować, poukładać sobie wszystko w głowie, walczyć.
Co do reszty pań - Radionowa to juniorka, urocza, swietna technicznie, ale juniorka. Anna jest wyraźnie nie w formie, kontuzja może tłumaczyć jej upadek.
Japonki mnie nie powalają, w są niezapamietywane, z wyjątkiem niskich i mało efektownych skoków Satoko.
Zijun jest mdła, Polina jak i Radionowa - ma juniorski program i nie zachwyca, Gracie pokazała, że jak zawala sezon to po całości, Ashley też pokazała swoje braki i niedociągnięcia.
Więcej nie widziałam, strasznie mi rozkład zawodów nie pasuje, ale cóż, staram się ile mogę nadrabiać.
Jeżeli chodzi o panie, to Liza dziś odskoczyła wszystkim o cały kosmos. Pojechała bajeczny program, piękny, dojrzały i genialny technicznie. Jej aksel jest świetny, nie wiem co by się musiało zdarzyć, by nie zdobyła mistrzostwa świata. Naprawdę, jej zdjecie wszystkie łyzwiarki powinny trzymać nad łóżkiem i jej widok powinien im towarzyszyć zaraz po otwarciu oczy i być ostatnim widokiem przed zaśnięciem. Bo można! Można wszystko, tylko trzeba pracować, poukładać sobie wszystko w głowie, walczyć.
Co do reszty pań - Radionowa to juniorka, urocza, swietna technicznie, ale juniorka. Anna jest wyraźnie nie w formie, kontuzja może tłumaczyć jej upadek.
Japonki mnie nie powalają, w są niezapamietywane, z wyjątkiem niskich i mało efektownych skoków Satoko.
Zijun jest mdła, Polina jak i Radionowa - ma juniorski program i nie zachwyca, Gracie pokazała, że jak zawala sezon to po całości, Ashley też pokazała swoje braki i niedociągnięcia.
Więcej nie widziałam, strasznie mi rozkład zawodów nie pasuje, ale cóż, staram się ile mogę nadrabiać.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Liza była fenomenalna, axel wspaniały, bardzo pewny, nawet śladu dokrętki, w ogóle skoki świetne wysokie, lądowania czyste same 2 i 3 w GOE powinny się sypać. Rob to, że coś jest staromodne nie oznacza od razu, że złe. Poza tym Liza swoim stylem się wyróżnia na tle reszty i między innymi ją za to lubię. Oryginalność jest w cenie. Nie widzę także przesady w punktacji, to pierwszy raz w historii kiedy kobieta skoczyła 4 skoki potrójne w programie krótkim (chyba, że coś przeoczyłam, ale nie sądzę).
Szkoda Korpii, ale nie skoczyła nic niestety, w PCS też co kot napłakał. Szkoda mi także Amerykanek, zwłaszcza Gold, którą bardzo cenię za jej nienaganną, elegancką jazdę. Co do Wagner, to prawda jest taka, że ona bardzo się stara skakać te trudne kombinacje, ale zawsze to jest na granicy, powiedzmy szczerze raczej ona częściej dokręca niż czysto skacze, więc przynajmniej mnie nie dziwi jej miejsce, bo u niej to zawsze jest się w niepewności czy czasami nie pomogła sobie trochę na lodzie. W każdym razie moim zdaniem walka o brąz jest otwarta i będzie bardzo ciekawa, Liza i Elena powinny dać radę obronić swoje miejsca.
Szkoda Korpii, ale nie skoczyła nic niestety, w PCS też co kot napłakał. Szkoda mi także Amerykanek, zwłaszcza Gold, którą bardzo cenię za jej nienaganną, elegancką jazdę. Co do Wagner, to prawda jest taka, że ona bardzo się stara skakać te trudne kombinacje, ale zawsze to jest na granicy, powiedzmy szczerze raczej ona częściej dokręca niż czysto skacze, więc przynajmniej mnie nie dziwi jej miejsce, bo u niej to zawsze jest się w niepewności czy czasami nie pomogła sobie trochę na lodzie. W każdym razie moim zdaniem walka o brąz jest otwarta i będzie bardzo ciekawa, Liza i Elena powinny dać radę obronić swoje miejsca.
Poice pisze:Po programie Elizavety się popłakałam...
Siostry me we lzach. Ja poczulam sie jak Rachel w "Przyjaciolach", ktora rozwiazala sama cala krzyzowke i bardzo chciala sie ta radoscia z kims podzielic, a tu nie bylo nikogo kto by ja usciskal. Ja tez sie rozejrzalam dookola, ale osob do dzielenia sie radoscia brak :mrgreen:yenny pisze:Poice, ja też się popłakałam.
Gracie szkoda mi Gracie, ale mam nadzieje, ze po tym sezonie wezmie sie do roboty z psychologiem. Szkoda, zeby jej mozliwosci sie tak marnowaly. Miejmy nadzieje, ze jutrzejszy program pojedzie dobrze.
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
78 pkt dla Lizy to za dużo? :?
Ja bym powiedziała, że całkiem ok. Tak, jako pierwsza kobieta skoczyła 4 skoki potrójne w sp, skoczyła rewelacyjnego aksla, takiego jakiego niejeden pan by się nie powstydził. Miała świetny występ, w programie wszystko grało, oglądało się z zapartym tchem bo program jest ciekawy i niegłupio choreograficznie pomyślany. Jeżeli dla niej 78 pkt to za mało, to ja nie wiem co by trzeba było pokazać i skoczyć by te 78 pkt zdobyć.
Ja bym powiedziała, że całkiem ok. Tak, jako pierwsza kobieta skoczyła 4 skoki potrójne w sp, skoczyła rewelacyjnego aksla, takiego jakiego niejeden pan by się nie powstydził. Miała świetny występ, w programie wszystko grało, oglądało się z zapartym tchem bo program jest ciekawy i niegłupio choreograficznie pomyślany. Jeżeli dla niej 78 pkt to za mało, to ja nie wiem co by trzeba było pokazać i skoczyć by te 78 pkt zdobyć.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Technicznie program Lizy to było cudo, ale ja rozumiem, że nie każdy musi być fanem stylu lat 90-tych. Ja np. m. in. dlatego nie lubiłam Chana, bo wydawało mi się, że "już to w latach 90-tych widziałam". W latach 90-tych w konkurencjach solowych i parach często jeździło się bliźniaczo podobne w stylu programy, mało kto zaskakiwał oryginalnością. Program Lizy był niezwykle dynamiczny, prowadzenie zasłużone, axel miodzio, ale ten SP w swojej koncepcji jakoś mnie nie powala. Dopiero teraz, właśnie z Szanghaju, uważam, że Liza wycisnęła z niego wszystko. W innych zawodach tego sezonu wielkiego wow nie widziałam. Kwestia gustu i tyle. Pewnie wygra i będę jej bić brawo, ale w tym repertuarze wolę Kostner.