Poice pisze:Absolutnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Yuzuru jest celebrytą, to japońskie media na siłę go z niego robią (masa artykułów, bzdurnych ankiet, rankingów z jego udziałem...)...Już prędzej będę twierdzić, że co niektórzy inni zawodnicy/zawodniczki pretendują do miana celebrytów.
Nie, Yuzu nie pretenduje do bycia celebryta, to akurat wiem, ze jest zbyt skromny by odgrywac taka role. Jednak jest swietnym materialem na takowego (jest bardzo barwna postacia, ma na swoim koncie wiele nieszczesc, kontuzji, chorob itp) no i spolecznstwo zrobilo z niego celebryte do szpiku kosci. Czasami sie zastanawiam czy to nie jest troche wina dzisiejszych czasow, instagrama, fb, forum itd, z jednej strony bardzo to ulatwia nam zycie, z drugiej czasami mam wrazenie, ze splyca caly temat.
Poice pisze:A czy gdzieś powiedziałam, że tylko Yuzuru się poprawia i zmaga z różnymi przeciwnościami?
Chodzi o to, ze nalezy go za to cenic, ale nadal go to nie wyroznia sposrod innych
handomi pisze:Hortensja pisze:
Argument o racji wiekszosci akurat do mnie nie trafia
Poza tym uwazam, ze masy kochaja raczej Yuzu celebryte, a nie lyzwiarza- co powiedzial, co zjadl, jak sie czuje, ile ma puchatkow itd.
To prawda, że wiekszosc racji mie nie musi, ale jeżeli łyżwiarze pokroju Kurta Browninga też mówią o umiejętnościach Hanyu w takim samym tonie to coś w tym musi być :lol:
Alez ja mu umiejetnosci nie odmawiam
po prostu nie rozumiem traktowania go jako boga lyzwiarstwa.
Na nic to, generalnie w temacie Yuzu jesli chodzi o mnie to "Slowacki wielkim poeta byl" i im bardziej mi sie cos powtarza tym bardziej ja sie nastawiam do tego jak do jeza (przekora odziedziczona po babci :P ). Co nie znaczy, ze go nie cenie, ciesze sie ze mamy takiego zawodnika teraz, mam nadzieje, ze Chan wroci w przyszlym sezonie, bo wole zeby walka byla ciekawsza (dlatego tak mi szkoda Machidy, na Kovtuna jakos nie licze ze pokona swoje braki w sylwetce i prezentacji, moze Shoma dolaczy do ich grona, na razie jest bardzo obiecujacy).
handomi pisze:Jak powiedział Stojko w wywiadzie z TSL quad to minimum dla topowych zawodników obecnie i się z tym zgadzam.
No od Stojko raczej trudno oczekiwac zeby cenil jakies elementy poza skokami :P
Poice pisze:
Hortensja pisze:
Na koniec komediowy akcent- czy ktos z was zauwazyl jak juz po przejezdzie Javier siedzial na kanapie razem z reszta i mial na sobie kurtke juz i poprawial sobie falbanki wystajace z rekawow? Piekna scena
Ja prawie padłam ze śmiechu z reakcji Javiera, gdy dotarło do niego, że jest pierwszy
Jego śmiech jest zarówno przerażający, jak i zabawny
Tak, reakcja Javiego byla przeslodka i przejdzie do historii jak i jego zwyciestwo
Natomiast porawianie falbanek jakos umknelo chyba innym, a to byl taki smieszny moment "zdobylem zloty medal, ale co tam musze poprawic falbanki przy rekawach, musza byc rowne!" :mrgreen:
tatianalarina zapraszamy do pisania czesciej, nie ma wsrod nas ani grama specjalisty wiec nie ma sie czego obawiac, a im nas wiecej tym lepiej!
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."