O łyżwiarstwie - ludzie i wydarzenia
Moderatorzy: yenny, Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
- marta280189
- Posty: 47
- Rejestracja: 11 lat temu
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pięknie wyglądali Nawet w fakcie napisali o tym, ,,Rywalizują ze sobą, a wzieli ślub" to chyba jakaś sensacja
http://sport.fakt.pl/sport-inne/tanith- ... 41092.html
http://sport.fakt.pl/sport-inne/tanith- ... 41092.html
To zawsze jest święto lasu jak polskie media napiszą coś o łyżwiarstwie figurowym. Najczęściej są to jednak newsy typu "zobaczcie majtki pięknej Kiiry Korpi" albo "zobaczcie jakie głupie miny mają łyżwiarze w trakcie wykonywania ewolucji, dużo zdjęć!" itp. itd. Kiedyś, jeszcze kilkanaście lat temu, taki superexpress pisał dużo i chętnie np. o Dorocie i Mariuszu (z relacjami ze ślubu włącznie). O czasach afery Tonya/Nancy nawet nie wspominam. Dziś, jak już coś napiszą, to z błędami typu para taneczna a nie sportowa albo odwrotnie, ewentualnie, że nadal rywalizują ze sobą, chociaż już pokończyli kariery. Zresztą czy Tanith i Charlie w ogóle ze sobą rywalizowali kiedykolwiek?
Tak, ale wciąż nie wiadomo czy faktycznie zobaczymy ją w zawodach. Ponoć jeżeli będzie w formie co najmniej takiej jak na MŚ 2014 to ma wrócić do startów. Wydaje mi się, że wszystko będzie zależało od stabilności 3A...Jeżeli uzna, że jest stabilny to zapewne jeszcze ją zobaczymy. Trzymam kciuki by się udało i wystartowała w serii GP, gdyż byłabym wniebowzięta gdyby dostała się do GPF! Od dłuższego czasu marzę, aby zobaczyć ją na żywo!olcia pisze:Wygląda na to, że mamy dobre wieści z samego rana. Wczoraj na konferencji prasowej w Tokio Mao Asada powiedziała, że zaczęła już trenować i ma zamiar wrócić do startowania w zawodach. Spekulacje toczyły się już od jakiegoś tygodnia, ale dzisiaj mamy potwierdzenie.
Na goldenskate poruszenie, gdyż plotka głosi, że tańce na lodzie mogą zniknąć z programu ZIO 2018. Tak ,,zaćwierkał" jeden z sędziów ISU David Molina. Decyzja 5 czerwca.
Podobają mi się wszystkie śluby w niestandardowej scenerii tj. nie w kościele. Sukienka Megan też nie należy do oklepanych i za to ma u mnie duży plus. Do tego Pan Młody w krótkich spodenkach. Ciekawe czy rzeczywiście Megan zmieni swoje "łyżwiarskie" nazwisko. W tym środowisku to jest rzadko praktykowane. Jedyne wyjątki to Wende/Wende i Siudek/Siudek :mrgreen:.