O łyżwiarstwie - ludzie i wydarzenia
Moderatorzy: yenny, Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Och, bardzo liczę na odebranie złota Mnie zaskakuje, że oni nie chcą pójść w poczwórnego twista. Ja wiem, tylko kilka punktów, ale jednak - kilka punktów może być bardzo istotne w pojedynku z Kanadyjczykami czy nawet na ich własnym podwórku.
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Javier....just no....LOL Mam wrażenie, że niektórzy ludzie zbyt bardzo przejmują się tym co inni wypisują o nich w Internecie. Dla nie zorientowanych - dużo "fanów" zarzuca Javierowi, że jego twittera i instagrama "kontroluje" Miki xD Pomijam fakt, że kogo to obchodzi - po prostu brak słów, a karmienie trolli nigdy nie kończy się dobrze. Najpierw Miki wywlekała różne kwestie na swoich portalach społecznościowych, a teraz udzieliło się to też Javierowi... Nie wiem czy śmiać się czy płakać 8-)
Jeden z członków Rolling Stones (zapomniałam który to) zapytany o hatersów internetowych odpowiedział: "Dlaczego miałoby mnie obchodzić co sądzi o mnie jakiś idiota na drugim końcu świata?". Inna sprawa, że Javier zabiera głos w naprawdę duperelowatej sprawie. Jestem świeżo po przeczytaniu wywiadu z Ewą Błaszczyk w "Wysokich Obcasach Extra". Polecam z całą mocą. Wywiad do mnie bardzo trafił, bo wiele nieszczęść mnie w tym roku spotkało. Naprawdę ludzie mają problemy o jakich nam się nie śniło (córka Pani Ewy jest w śpiączce od 15 lat), a Javier zajmuje się głupotami. Zamij się chłopie treningiem albo czymś pożytecznym a nie karmisz trolle. Koleś zaczyna mi w tym sezonie działać na nerwy, a związek z Miki chyba przysłania mu prawidłowy osąd rzeczywistości.
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
O jak miło jak dla odmiany się zgadzamy :D
Ale tak na serio, w tym sezonie Javi ani razu nie pojechał tak bym mogła powiedzieć WOW, nie zachwycił i nie powalił. A bywało, ze byłam zachwycona. Na tle Europejczyków nadal błyszczy, ale ten błysk jest taki ....
Ale tak na serio, w tym sezonie Javi ani razu nie pojechał tak bym mogła powiedzieć WOW, nie zachwycił i nie powalił. A bywało, ze byłam zachwycona. Na tle Europejczyków nadal błyszczy, ale ten błysk jest taki ....
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
...powtarzalny? Javi by poległ, gdyby Kovtun albo Brezina pojechali czysto. Wybrał bezpieczny dla siebie program, w którym głównie podskakuje i łapie się za głowę, do bezpiecznej muzyki, w której zasadniczo trudno przeszarżować. W zasadzie - przynajmniej dla mnie - powtarza się (u Ashley też zaczęłam mieć takie wrażenie, szczerze mówiąc). Chciałabym, żeby choć raz spróbował czegoś innego - wyobraźcie sobie jego wersję Requiem dla snu albo jakiejś innej sugestywnej, ale nie "szołmeńskiej" muzyki. Wiecie, że ja praktycznie nie pamiętam jego programów z zeszłego sezonu? :sad:
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Z przykrością dołączam się do Was dziewczęta :mrgreen: Cieszę się, że dwójka tak utalentowanych łyżwiarzy jest szczęśliwa ze sobą, ale za dużo w tym wywlekania spraw prywatnych na portale społecznościowe....
yenny, zgadzam się w zupełności. Dlatego drażni mnie wciąż bardzo wysoki poziom jego drugiej oceny - zwłaszcza na ME sędziowie wywindowali mu komponenty. Mam nadzieję, że weźmie się w garść i pojedzie w miarę czysto na Mistrzostwach Świata. Generalnie MŚ będą szalenie ciekawe, bo walka o podium będzie dotyczyć kilkunastu łyżwiarzy :D Do złota i srebra pretendują Javi i Yuzu, ale każdy z nich ma swoje problemy, więc wszystko może się zdarzyć....
yenny, zgadzam się w zupełności. Dlatego drażni mnie wciąż bardzo wysoki poziom jego drugiej oceny - zwłaszcza na ME sędziowie wywindowali mu komponenty. Mam nadzieję, że weźmie się w garść i pojedzie w miarę czysto na Mistrzostwach Świata. Generalnie MŚ będą szalenie ciekawe, bo walka o podium będzie dotyczyć kilkunastu łyżwiarzy :D Do złota i srebra pretendują Javi i Yuzu, ale każdy z nich ma swoje problemy, więc wszystko może się zdarzyć....
Javier i Requiem for a dreamLittleLotte pisze:...powtarzalny? Javi by poległ, gdyby Kovtun albo Brezina pojechali czysto. Wybrał bezpieczny dla siebie program, w którym głównie podskakuje i łapie się za głowę, do bezpiecznej muzyki, w której zasadniczo trudno przeszarżować. W zasadzie - przynajmniej dla mnie - powtarza się (u Ashley też zaczęłam mieć takie wrażenie, szczerze mówiąc). Chciałabym, żeby choć raz spróbował czegoś innego - wyobraźcie sobie jego wersję Requiem dla snu albo jakiejś innej sugestywnej, ale nie "szołmeńskiej" muzyki. Wiecie, że ja praktycznie nie pamiętam jego programów z zeszłego sezonu? :sad:
:x :x :x :x :x :x
Lotte, zgadzam się co do powtarzalności Ashley i Javiera. Sezon poolimpijski to idealny czas na eksperymenty ze stylem, ale oni chyba tak jak inżynier Mamoń (czy jak mu tam) lubią "filmy które już znają". Taki czysty program może i nawet zachwyca dlatego Ashley w tym sezonie wybaczam, ale Javi wystawia moją cierpliwość na próbę.
- LittleLotte
- Posty: 1522
- Rejestracja: 10 lat temu
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Piraci z Karaibów często się w ogóle łyżwiarzom udają :mrgreen: Javier, Mirai, Alena Leonova... Szczególnie wykonanie Mirai było śliczne. Na pewno jeden z jej najlepszych programów: i jej reakcja na końcu... :viva:
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)