Solistki - program dowolny

Marzec 24-30, Sitama, Japonia

Moderatorzy: Hortensja, LittleLotte, Kathiea, Poice

Awatar użytkownika
Ania
Posty: 212
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#16

Post autor: Ania »

Zgadzam się z Olcią, dla mnie to był wyjątkowy, łyżwiarski poranek, pełen wzruszeń i emocji. :) Mao na pierwszym miejscu, Julia - na drugim, nie mogło być piękniej dla mnie, jako ich fanki :) Trochę powetowałam sobie olimpijski stres i gorycz. :P


Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#17

Post autor: Poice »

handomi pisze:To było przerażające ogladac podczas tych mistrzostw jak wszystkim spada TES "live" :mrgreen: Nawet Mao dali UR przy tym pierwszym 3A :roll:

Ale pozatym świetne mistrzostwa
Zgadzam się! Zbierałam się do pracy i niestety nie miałam okazji oglądać wszystkiego na żywo, ale oczywiście dla ostatniej grupy zalazłam czas. Mao była cudowna, miałam ciary i gdyby nie to, że nie byłam sama to znowu ryczałabym przed tv! :beksa:
Serce mi zamarło gdy widziałam jak spada wartość TES. Cały czas myślałam - dajcie już spokój sędziowie, nie widzieliście jak pięknie pojechała? O co wam chodzi?! Zostawicie Mao w spokoju! :D :mrgreen:
Zasłużyła na wygraną, chociaż ja wciąż uważam, że powinna dostać więcej w PCS niż Karolajna. Nie rozumiem dlaczego Mao nie jest stawiana na równi pod względem PCS z Karolajną, czy też Yuną wcześniej. Uwielbiam tegoroczny LP Mao, ma cudowne czucie muzyki, piękne linie, cudnie prowadzi dłonie i ta zapierająca dech w piersiach sekwencja kroków! Ciary, ciary i jeszcze raz ciary. Żaden z zawodników, ani zawodniczek nie wzbudza we mnie takich emocji jak Mao (nawet Yuzuru :O <lol>). Na jej programach albo płaczę razem z nią (czy to ze szczęścia czy też wręcz przeciwnie), albo też cieszę się razem z nią. Mao nie odchodź!!!
Odnośnie polskiego komentarza - muszę przyznać, że denerwowało mnie, że cały czas podkreślali, że to ostatni start Mao....ja nigdzie potwierdzenia nie widziałam, więc po co sieją zamęt?
Julia - no przydarzył się błąd, ale to dobrze, bo widać, że nie jest robotem i ją też dotyka presja. Jednakże miała cudowny sezon i osiągnęła już tak wiele w tak młodym wieku.
Karolajna - nie lubię jej Bolero. Ani w zeszłym sezonie, ani w tym. Jeżeli skoki nie wychodzą to dla mnie z tego programu niewiele zostaje. Nic z niego nie pamiętam - oprócz czarnej sukienki. Dzisiaj popełniła sporo błędów, spanikowała i nie walczyła. Nawet jej próba 3F+3T nie zmienia mojego zdania - nie powinna być na podium i nie powinna dostać takich PCS. Zgadzam się tutaj z yenny, że jej błędy w skokach rzutowały na odbiór całości programu.
Anna - wow, wow. Kto by przypuszczał, że pojedzie tak dobrze? Ja w nią wątpiłam i cieszę się, że udowodniła, iż jest świetną zawodniczką i należy się z nią liczyć w najbliższym czasie. Lubię jej LP, ale dobrze by było żeby jednak dostała lepszą choreografią. Wydaje mi się, że jej potencjał nie był w pełni wykorzystany w tegorocznych programach.
Gold - trochę się posypała, ale o ile jej nie lubię, o tyle sądzę, że w przyszłym sezonie będzie jedną z czołowych zawodniczek.
Akiko - ach, Akiko. Mimo błędów to było piękne pożegnanie z amatorskim łyżwiarstwem. Czekam na jej występ na gali, gdyż ma cudny program na EX. Będzie mi brakować jej gracji, skromności i PIĘKNYCH SUKIENEK.
Wagner - wow, dzisiaj widziałam ogień w jej oczach :D Ależ walczyła, cóż za power. Było trochę niedokładności, ale mimo to był to bardzo solidny, porywający (mimo iż nie lubię jej LP) program.
Edmunds - jej SP to juniorszczyzna (o czym już wspominałam), ale dzisiaj naprawdę podobała mi się w LP. Ma dobrą technikę skoków i choć nie ma w jej łyżwiarstwie czegoś "wow", to ma dziewczyna potencjał. Ciekawe jak przejdzie przez okres dojrzewania, bo niestety, ale ona żadnych krągłości to jeszcze nie ma....
Park - jejku, ależ mi się podobała! Już w SP mi zaimponowała, a w LP jedynie potwierdziła moje spostrzeżenia. Może i obie Koreanki aż nadto starają się imitować Yunę, ale wg mnie dobrze im to wychodzi. Obie mają solidne podstawy techniczne, dobrze prowadzą dłonie, mają dobre przygotowanie baletowe. Czekam na więcej!
Kanako - moja kochana Kanako.... Zapewne nie tak wyobrażała sobie te MŚ. Sędziowie dopatrzyli się każdej najmniejszej dokrętki, co wpłynęło na jej słabe miejsce. Jednakże zauważyłam, że nie było w niej dzisiaj tego typowego dla niej ognia, zadziorności. Być może za długi sezon? Nie wiem, ale mam nadzieję, że to nie był jej ostatni występ na zawodach.

Chciałabym jeszcze wspomnieć o Li, której jest mi bardzo szkoda. Dziewczyna miała dobry zeszły sezon, a w tym kontuzje i kilak cm wzwyż całkowicie rozbiły jej cykl przygotowań. Dzisiaj jechała bez życia, była zrezygnowana, gdzie się podziała ta kochająca łyżwiarstwo, radosna i pełna gracji dziewczyna? Mam nadzieję, że wróci w przyszłym sezonie ^^

To były cudowne MŚ. Wspaniała publiczność, a i zawodnicy stanęli na wysokości zadania.


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#18

Post autor: yenny »

Aniu, niestety - i mówię to z żalem - Karolina i mnie przypominać się będzie tym wczorajszym programem, slabym, z wieloma błędami i z krzywdą Anny, która zaslużyła wczoraj na medal - zasłużyła na niego dwoma dobrymi lub wręcz fenomenalnymi programami.
Powtórzę to co mówiłam wcześniej - że w tym sezonie - na ME i ZIO (bo w GP było słabo) pokazała się z najlepszej strony. Niestety też MŚ zepsuły mi to dobre wrażenie jakie mialam nadzieję mieć. Wtedy łatwiej byłoby się pogodzić z jej medalami zdobytymi kosztem lepszych zawodniczek.

Aniu, zauważyłam też, że Anna lepiej wyglądała, bez wyzywającego makijażu wygląda o niebo lepiej. Bardzo się cieszę, że dobrze się zaprezentowała bo ona i Sotnikowa to moje ulubienice z team Rosja ;- 0 i życzę im jak najlepiej.

Zgadzam się co do Gold, też za nią nie szaleję, ale juz widać, ze wyrasta na gwiazdę amerykańkiego łf i jak będzie jeździć czysto to będzie wysokie lokaty zajmować.
Edmudns nie robi na mnie jakiegoś wrażenia, owszem, skoki ma super, natomiast nie lubię jej jako całości - denerwuje mnie zwłaszcza w sp, do tego jaskrawe kiecki, za bardzo mi Kirę przypomina :P

A co do Mao - też mam nadzieję, że nie odejdzie, chcę ją oglądać jeszcze długo!


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
eastern_star
Posty: 235
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#19

Post autor: eastern_star »

Poice pisze:Chciałabym jeszcze wspomnieć o Li, której jest mi bardzo szkoda. Dziewczyna miała dobry zeszły sezon, a w tym kontuzje i kilak cm wzwyż całkowicie rozbiły jej cykl przygotowań. Dzisiaj jechała bez życia, była zrezygnowana, gdzie się podziała ta kochająca łyżwiarstwo, radosna i pełna gracji dziewczyna? Mam nadzieję, że wróci w przyszłym sezonie ^^
Zijun to zdecydowanie najbardziej interesująca spośród chińskich łyżwiarek, a także jedna z bohaterek tak pamiętnych dla mnie MŚJ 2012. Wtedy wydawała się wielkim talentem, a każde kolejne zawody (GP Japonii, MŚ 2013) tylko pokazywały, że rozwija się we właściwym kierunku. Przecież na ubiegłorocznych MŚ wygrała FS z Wagner, Suzuki, o Adelinie nawet nie wspominając. Ale ten rok to niestety przede wszystkim zmagania się z samą sobą i swoim organizmem. Tak naprawdę jedyny udany występ w obecnym sezonie to 4CC i całe szczęście, że chociaż ten brązowy medal choć trochę osłodził serię niepowodzeń. Na więcej trudno było liczyć i nawet oglądając Chinkę na 4CC miałem świadomość, że to raczej jednorazowy wyskok. Oczywiście dołaczam się do życzeń o powrót "dawnej" Zijun za pół roku.
Poice pisze:To były cudowne MŚ. Wspaniała publiczność, a i zawodnicy stanęli na wysokości zadania.
Dziękujemy, Japonio! Arigato! :hug:

Obrazek

Zdjęcie pochodzi jeszcze z Fukuoki, ale to serduszko było właśnie wyrazem miłości do Japonii ;)


joasia
Posty: 279
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Kraków

#20

Post autor: joasia »

Ja oglądałam Akiko, Julię, Karolinę i Annę- po raz kolejny uważam, że Kostner dostała medal w prezencie. Zgadzam się, artystycznie lepiej prezentuje się od Anny czy Gracie Gold. Niemniej jednak uważam, że w sytuacji, gdy w programie był upadek, dwa skoki pojedyncze, a ogólnie wartość techniczna bardzo niska w porównaniu z pierwsza szóstką łyżwuarek na lodzie, nie można tak wysoko windować zawodniczki.
Narzekano na stary system sędziowania, ale ten obecny uważam za bardziej niesprawiedliwy, dowolny, gdyż za dużo jest wskaźników nieweryfikowalnych. Poza tym, z pespektywy rzetelnego procesu sędziowania, utajnianie danych sędziów to absurd.
Dla Anny wielkie brawa za bardzo dobry program. Pewnie, że to jeszcze nie jest jazda seniorska, widać, że jeździ szybko i charakterystycznie dla junioirek. Niemniej,niewiele jej do dorobienia brakuje, a pomaga mi w odbiorze Anny jej sylwetka. Dla mnie Anna wygląda bardziej na 17 niż 15 lat.
Szkoda mi Akiko i całkowicie zgadzam się z rosyjskim komentatorem. Gdyby Akiko miała w dowolnym programie kombinację potrójnych tulupów, byłaby wyżej. W sumie popełniła tylko jeden błąd w samym początku programu (zamiast potrójnego lutza, podwójny lutz z dwoma podwójmymi skokami). Tym bardziej drażni mnie medal Kostner.


joasia
joasia
Posty: 279
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Kraków

#21

Post autor: joasia »

A wracając jeszcze do reguł sędziowania, to nie mogę nie oprzeć się wrażeniu, że obecnie to program krótki w doskonałej części ustawia końcowy wynik. Powinno być chyba odwrotnie, to program dowolny jako ważniejszy i bardziej wymagający, powinien mieć decydujący wpływ na końcowy wynik i medale.
Wracając do Pogorilaji, to jak oglądałam mistrzostwa Rosji, nie mogłam nie oprzeć się wrażeniu, że załatwili ją sędziowie po programie krótkim. Widać większe fory u rodzimych sędziów mieli inni trenerzy niż trenerka Anny.
Pozazdrościć Poice wycieczki do Japonii i oglądania mistrzostw świata na żywo w cudownej atmosferze. To musiało być naprawdę coś!


joasia
Awatar użytkownika
Poice
Posty: 1545
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

#22

Post autor: Poice »

joasia pisze:A wracając jeszcze do reguł sędziowania, to nie mogę nie oprzeć się wrażeniu, że obecnie to program krótki w doskonałej części ustawia końcowy wynik.
To zależy. Oczywiście, jeżeli najlepsi na świecie pojadą rewelacyjnie program krótki to sędziowie zawsze nagradzają ich wysokimi ocenami (na co w końcu zasługują). Programem krótkim można przegrać złoto, ale nie można go wygrać. Zawsze pozostaje program dowolny, w którym potencjał punktowy jest znacznie większy i wszystko może się zdarzyć. Mieliśmy już sporo "ataków" z zza pleców najlepszych. W poprzednim systemie sędziowania do pomyślenia byłoby zdobycie medalu, gdy po krótkim zawodnik zajmuje 9 miejsce. Dzisiaj to nic nadzwyczajnego.

I odnośnie Kostner - to zgadzam się, nie powinna mieć medalu. Ale mam nadzieję, że był to pożegnalny prezent od sędziów i zakończy karierę.
joasia pisze:Pozazdrościć Poice wycieczki do Japonii i oglądania mistrzostw świata na żywo w cudownej atmosferze. To musiało być naprawdę coś!
Chciałabym :D Ale to dopiero za jakiś czas :) Niestety, ale praca trzyma mnie w Polsce ;)


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mistrzostwa Świata 2014”