

Pamiętam Pavuk, ale szybko się posypała co jest niestety cechą wspólną wszystkich węgierskich solistek. A pamiętacie S. Poykio? Też medal ME raz czy dwa.
Moderatorzy: yenny, Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
Hahaha, ta pani mnie niesamowicie bawi :mrgreen: Semenovich i jej biust są gwiazdami żółtej prasy, a ona sama jest celebrytką klasy D.kasik8222 pisze: A kto pamięta Annę Semenovich? Kostomarov jeździł z nią gdy Navka zaszła w ciążę, a jak tylko Tatiana się ogarnęła z macierzyństwem to kopnął Panią "na zastępstwie" w cztery litery :-?
Po latach też oczywiście wylądowała w "Ice Age" czy czymś podobnym.
Ja pamiętam, to była moja ulubiona europejska łyżwiarka. Bardzo elegancka i sympatyczna. Faktycznie wygrała 2 medale na Mistrzostwach Europy, choć uważam iż w 2005 roku należało jej się złoto (nazwisko Slutskaya zrobiło swoje). Warto dodać, że w tym samym czasie Finowie mieli jeszcze jedną dobrą zawodniczkę Alisę Drei. A potem pojawiła się Kiira Korpi i Laura Lepistö.kasik8222 pisze: A pamiętacie S. Poykio? Też medal ME raz czy dwa.
Akurat Abitbol i Bernadis chyba nie sa az tak zapomniani? We Francji ostatnio bylo jakies show z ich udzialem (plus Candeloro i Bonaly) i bilety wyprzedanekasik8222 pisze:A to już moi sentymentalni faworyci, wiadomości o ich aktualnym życiu ze świecą szukać