Mnie też dziwią nieustannie aż tak wysokie pozycje Madison i Evana, tym bardziej, że to co tańczą, nijak się ma do paso

Weaver i Poje dostali kosmiczne GOE, a i PCS nie odstawało, więc (zasłużenie moim zdaniem) prowadzą. A taniec Gilles/Poirier to chyba jedno z niewielu prawdziwych paso doble w tym sezonie.
Z par mnie oczywiście najbardziej podobają się Chińczycy

Ale zwycięstwo Kanadyjczyków też by mnie cieszyło.
Wśród pań znacznie lepiej poradziły sobie juniorki. Pięć na sześć poradziło sobie bez widocznych błędów (Wakaba zmieniła krawędź przy flipie), w zasadzie tylko jedna nie wytrzymała presji. Zwycięstwo Medvedevej całkowicie zasłużone, aczkolwiek nadal wolę Serafimę :P i mam nadzieję na MŚ juniorów tej ostatniej

A seniorki... No cóż, tak sobie było. Większość mnie znudziła. Liza była nerwowa, Julia jeszcze bardziej (za to w końcu autentycznie się cieszyła z programu), Elena ma okropną postawę, Ashley się całkiem wyłożyła, Annę też zjadła trema (ale dlaczego dostała -3 od trzech sędziów za lutza?), Rika jest niezapamiętywalna.
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)