Muzyka serialowa w ogóle wydaje mi się wciąż niedoceniona. A przecież tyle fantastycznych tematów można by z nią stworzyć. Osobiście nie mam pojęcia, jak to się stało, że jeszcze nikt nie pojechał do Dextera. Monk też dobrze by się sprawdził w wersji instrumentalnej. Oczywiście, podałam tylko motywy przewodnie, dla stworzenia całego programu trzeba by było pogrzebać więcej w muzyce każdego z tych seriali, ale jest w czym.kasik8222 pisze:Główny temat z "Prison Break", widziałam kiedyś gimnastyczkę wykonującą ćwiczenie do tego kawałka
Muzyka/piosenka jaką chcielibyście usłyszeć do programu
Moderatorzy: Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
Mam wrażenie, że od kilku lat seriale amerykańskie trzymają poziom i nie są już żadnym obciachem. To sztuka na równi z fabułą kinową. Muzyka za tym nadąża.
Chciałabym jeszcze powrócić do ścieżki dźwiękowej ze "Speed". Nie rozumiem dlaczego zawodnicy tak chętnie korzystali z "Matrixa" i "Mission Impossible", a na "Speed" odważyła się tylko Szewczenko. Dla mnie to absolutnie genialny kawałek.
Chciałabym jeszcze powrócić do ścieżki dźwiękowej ze "Speed". Nie rozumiem dlaczego zawodnicy tak chętnie korzystali z "Matrixa" i "Mission Impossible", a na "Speed" odważyła się tylko Szewczenko. Dla mnie to absolutnie genialny kawałek.
Ba! Ja uważam, że śmiało można sięgać i po muzykę z gier! Kim Lucine w tym sezonie jest absolutnym hitem wśród moich niezainteresowanych łyżwiarstwem znajomych, ale do muzyki z gier niekoniecznie trzeba podchodzić z przymrużeniem oka. Można i na poważnieMam wrażenie, że od kilku lat seriale amerykańskie trzymają poziom i nie są już żadnym obciachem. To sztuka na równi z fabułą kinową. Muzyka za tym nadąża.
Londyńska Orkiestra Filharmoniczna wydała nawet płytę z największymi hitami:
Tam zabrakło, ale soundtrack z Wiedźmina też jest spoko.
W tym sezonie rodzeństwo Reed jadą FD do muzyki z gry komputerowej - a dokładniej Total War Shogun III.rzepecha pisze: Ba! Ja uważam, że śmiało można sięgać i po muzykę z gier!
dzięki! nie wiedziałam:)Poice pisze:W tym sezonie rodzeństwo Reed jadą FD do muzyki z gry komputerowej - a dokładniej Total War Shogun III.rzepecha pisze: Ba! Ja uważam, że śmiało można sięgać i po muzykę z gier!
Haley, "Szyba" mi się podoba i to bardzo, ale jakoś nie "widzę" jej jako programu.
W ogóle te kawalaki z Metra to raczej na solówki, bo to są w koncu indywidualne wypowiedzi bohaterów. "Babel" bardziej się dla pary nadaje.
Mnie z kolei bardziej odpowiada jak do takiej muzyki jadą pary sporotowe, tańce wolę w wersji tanecznej.
Ponownie dziwię się, że nie ma programu do muzyki z Gry o tron, hicior nad hiciorami, muzyka piękna - od motywu przewodniego przez inne kawałki, jak np,"Mysha" (choć ja akurat Danki nie trawię) :P
W ogóle te kawalaki z Metra to raczej na solówki, bo to są w koncu indywidualne wypowiedzi bohaterów. "Babel" bardziej się dla pary nadaje.
Mnie z kolei bardziej odpowiada jak do takiej muzyki jadą pary sporotowe, tańce wolę w wersji tanecznej.
Ponownie dziwię się, że nie ma programu do muzyki z Gry o tron, hicior nad hiciorami, muzyka piękna - od motywu przewodniego przez inne kawałki, jak np,"Mysha" (choć ja akurat Danki nie trawię) :P
Dorzucę jeszcze Alanis akustyczniehttp://www.youtube.com/watch?v=rKY9Z6ND6_o. Mam wrażenie, że łyżwiarze czasami są zbyt zachowawczy, zbyt "poprawni politycznie" (czy jak to nazwać), by nawet na gali pojechać do piosenki z przekazem, trudniejszym tekstem. Z drugiej strony ja sama zgrzytałam zębami widząc na gali Salt Lake City Sarah Hughes wygłaszającą jakąś mowę o dumie z bycia Amerykanką (to po 11 września) i skręcało mnie gdy Marina i do olimpijskiego FD wrzucili przemowę Martina Luthera Kinga. To się nazywa ambiwalentne uczucia :roll:
Roxette to tez muzyka mojej mlodosci ( raczej dzicinstwa 
) i rzeczywiscie kilka ich piosenek mialam dokladnie opracowanych choreograficznie, wyobrazalam sobie w ktrym momencie podnoszenie, w ktorym skoki, w ktorym piruety... :lol:
Tu muzyka z programu Papadakis/Cizeron:
Polecam obejrzec tez teledyski, bo Woodkid zaczynal wlasnie jako rezyser videoclipow, miedzy innymi zrobil "Born to die" Lany del Rey.
To mi sie podoba, dlatego wlasnie narzekam na monotonnosc muzyki w programach, tyle jest tematow do wykorzystania na swiecie. Ten wybor muzyki P/C bardzo sie ludziom podoba (wniskujac z komentarzy na forach i youtube) i juz sam program jest duzo lepiej rozpoznawalny.
) i rzeczywiscie kilka ich piosenek mialam dokladnie opracowanych choreograficznie, wyobrazalam sobie w ktrym momencie podnoszenie, w ktorym skoki, w ktorym piruety... :lol:Tu muzyka z programu Papadakis/Cizeron:
Polecam obejrzec tez teledyski, bo Woodkid zaczynal wlasnie jako rezyser videoclipow, miedzy innymi zrobil "Born to die" Lany del Rey.
To mi sie podoba, dlatego wlasnie narzekam na monotonnosc muzyki w programach, tyle jest tematow do wykorzystania na swiecie. Ten wybor muzyki P/C bardzo sie ludziom podoba (wniskujac z komentarzy na forach i youtube) i juz sam program jest duzo lepiej rozpoznawalny.
Gdy zobaczyłam pierwszy raz FD Papadakis/Cizeron wiedziałam, że gdzies już tę muzykę słyszałam - i owszem słyszałam, gdyż to ten sam utwór wykorzystany przy promocji gry komputerowej Assassin's Creed: Revelations :D:D