Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

Dziękuję za informację odnośnie Pucharu Rosji, nie sądzę aby postawili w Bostonie na Leonovą.
Potwierdzacie niestety to co przypuszczałam, że Ksenia i Fedor maja już raczej sezon z głowy, oby tylko dało się kontuzję szybko wyleczyć. O ile sama Ksenia strasznie mnie zniechęciła do siebie w zeszłym sezonie swoim zachowaniem , tak w tym cała niechęć do niej odeszła po tym jak zobaczyłam co wyrabia w SP.

Chciałem sie przywitać, nie wiem gdzie byłoby odpowiednie miejsce ?!
Witajcie forumowicze

Odnosnie MŚ - ja głównie oglądam solistki, ta dyscyplina najbardziej mnie interesuje :D Podobno ma być walka na stabilność formy między Medvedyevą a Miyaharą. Ja prywatnie zakochany w Wagner liczę na jej dobry występ. Misją dla niej jest odczarować Boston :mrgreen:

AllIwant, witamy! Jeżeli chcesz możesz się przywitać również w temacie do tego przeznaczonym : [KLIK]

Jeżeli mam być szczera to wolę zwycięstwo Evgeni niż Satoko :roll:

AllIwant pisze:Odnosnie MŚ - ja głównie oglądam solistki, ta dyscyplina najbardziej mnie interesuje :D Podobno ma być walka na stabilność formy między Medvedyevą a Miyaharą. Ja prywatnie zakochany w Wagner liczę na jej dobry występ. Misją dla niej jest odczarować Boston :mrgreen:

Witaj, przybiję Ci na wstępie piątkę bo również jestem fanką Ashley! Trzymam za nią mocno kciuki na MŚ, żeby miała dwa czyste programy!

Co do Evgenii i Satoko, chyba jest mi obojętne, która wygra. Niech wygra lepsza!

B/S wycofani z MŚ z podejrzeniem wykrycia ostatnio zbanowanego przez WADA meladonium w organizmie Jekateriny. Czyli pewnie StepBukiny jadą

[edit] A no niestety Jekaterina się przyznała. Wykryli to u nich na ME na kontroli. To coś to produkowany na Łotwie specyfik który podobno szybciej regeneruje mięśnie

Szok, normalnie szok. Ale sytuacja jest dość zagmatwana, ja czekam na jakieś szersze informacje. No i szkoda bardzo, że nie będzie ich na MŚ, zdecydowanie wolę ich zarówno od SinKats, jak i S/B...
Żródło: http://fs-gossips.com/bobrova-soloviev- ... ss-worlds/

Wow, też jestem w szoku. Co za zaskoczenie - jak najbardziej negatywne. Jeśli mam być szczera to łyżwiarstwo figurowe zawsze jawiło mi się jako sport czysty, bez żadnego dopingu (pewnie to naiwne myślenie :P). Z drugiej strony, ostatnio rosyjscy sportowcy (mam tu na myśli głównie lekkoatletów) zdecydowanie nie należą do tych "grzecznych" zawodników - vide nadchodząca olimpiada. Może dlatego zaskoczenie powinno być mniejsze?

Ja się będę cieszyć jak pojedzie Step/Buk, bo bardzo ich lubię

W 2000 roku zdyskalifikowano Elenę Bereznaya i Polacy dostali srebro ME zamiast brązu. Mariusz powiedział wtedy, że nie sądzi, by Elena brała coś świadomie, "po prostu brała leki", a w łyżwiarstwie doping nie ma sensu. To wszystko słowa naszego zawodnika, tak mi się przypomniało. Larionov też był kiedyś za coś podobnego zdyskwalifikowany i Vera zdecydowała się na niego czekać, ale szczegółów nie pamiętam (to było chyba jeszcze "za juniora" gdy nie byli jeszcze tak utytułowani).
A swoją drogą, czy zatem medal ME zostanie Rosjanom odebrany?

Trochę więcej informacji: http://fs-gossips.com/ekaterina-bobrova ... ping-test/

Liczę na to, że nie zdyskwalifikują Bobrovej na zbyt długo....

To się porobiło. Bobrova może zostać zdyskwalifikowana na 4 lata, a to będzie oznaczało dla niej koniec kariery wśród amatorów. Też jestem ciekawa co ze zdobytym medalem ME.

Szarapowa też nie przeszła testu antydopingowego przez ten lek. Brała go przez 10 lat. Miała się zapoznać z listą leków zakazanych po 1 stycznia 2016 i się nie zapoznała.... bierze za to pełną odpowiedzialność. Od 1 stycznia zagrała 1 turniej (AO). Zobaczymy czy i na ile ją zawieszą....rzeczywiście się porobiło 8/

Zaraz się okaże, że połowa rosyjskich sportowców, brała ten specyfik... Mam nadzieję, że Bobrowa mówi prawdę, i nie brała tego świadomie, jak Szarapowa.

Oj,ruskie oszustki Nie ma kraju bardziej skażonego dopingiem niz Rosja.

Przeczytałam wczoraj na jakiejś kanadyjskiej stronie, że podobno dyskwalifikacja grozi obojgu- była użyta liczba mnoga ("they") więc chyba autor artykułu się nie pomylił, chociaż dla mnie to jakiś szok- nawet jeżeli Bobrova brała to świadomie, to nie powinni dyskwalifikować też jej partnera i to na 4 lata.

Ja też o tym czytałam, Katia Bobrova sie wcale nie wypiera, że nie brała tego leku. Z tym, że podkreśla, że cały czas brała leki w porozumieniu z federacją,która ,,czuwa" nad tym, aby wszystko było ok i zgodnie z procedurami. I jest w szoku.

http://rsport.ru/figure_skating/20160307/902012217.html

Coś złego dzieje się ze sportem w Rosji, ja się nie łudzę, że doping istnieje i to wszędzie. Nawet kiedyś przyszło mi na myśl, żeby został zalegalizowany i żeby po prostu przyjmowanie dopingu było na odpowiedzialność sportowców. Ta cała WADA i tak jest zawsze parę kroków do tyłu niż laboratoria, które opracowywują różne formy wspomagania sportowego.Teraz stwierdzam, że nie, bo de facto sportowiec w tym łańcuszku najmniej zarobi, a najwięcej ryzykuje (medalami, zdrowiem opinią itd.).
Tak w ogóle to uważam, że ponieważ ona została przyłapana na dopingu, to nie powinni dyskwalifikować Dimy. Natomiast bardzo jestem ciekawa, czy w ogóle odbiorą im medal. Kiedyś medal odebrano parze Biereżnej-Sicharulidze i nasza para Zagórska /Siudek zdobyła srebro na ME. Tu jakby im odebrano medal, to i tak brąz dostałby się rosyjskiej parze. Tak czy siak, dla Dimy szukanie nowej partnerki do tańca to ze 2 lata na to, aby przejść do poziomu na walkę o medale, więc olimpiada w Korei przeszła.