A ja się z tym nie zgodzę. Moim zdaniem nie jest to dziecinne, do Dziadka do orzechów nie da się pojechać jak do nastrojowego rocka czy bluesa. Jechali o wiele lepiej i płynniej niż np. jeździ małżeństwo Knerimów, którzy są starsi, dojrzalsi. U Saszy i Dimy nie widać już "kanciastości" i niepewności, jaką widać np u młodych Niemców. Obie pary były na WaecawCup w 2017 roku i Sasza z Dimą zrobili ogromny postęp pod względem wyrazu, a Minrewa i Nolan tylko technicznie się rozwijają tak naprawdę. A wie ktoś co z drugą parą niemiecką, Anniką i kurcze, zampomniałam jak on ma na imię??kasik8222 pisze:Młodzi Rosjanie, niby ładnie, pięknie i miło, ale to wszystko jeszcze takie "dziecinne" w odbiorze.
Wracajac do Saszy i Dimy, wolę ich w takim repertuarze, sp do Oczu czarnych jest niezbyt trafiony moim zdaniem.