Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

tatianalarina pisze: ↑4 lata temu Pluszczenko został po raz drugi tatą, tym razem przez surogatkę. Syn ma na imię Arsenij.

Po raz trzeci. Plush ma także dziecko z pierwszą żoną z którą jakoś po roku się rozwiódł. Zakończenie kariery przez Francuzów, raczej ogłoszenie tego faktu, to tylko pro forma. Mnie zresztą zawsze dziwi gdy ktoś nie startuje ze dwa sezony i dopiero potem łaskawie ogłasza, że to koniec. Volosozhar mówiła, że nie ogłosili oficjalnie sportowej emerytury, bo to przecież oczywiste i każdy już się przyzwyczaił. Nawet nie wiem jak zakończyła się sprawa Morgana.

kasik8222 pisze: ↑4 lata temu Nawet nie wiem jak zakończyła się sprawa Morgana.

Trwa dochodzenie policyjne na Florydzie, natomiast FFSG stwierdziła, że do nich nikt oficjalnych skarg nie zgłaszał.

Ale jak by się ta sprawa nie zakończyła, to i tak do końca życia smród się będzie ciągnął niezależnie od tego czy osoba jest winna czy nie. Pewnie jakby nie covid to by się więcej w środowisku działo, bo ty ch spraw o molestowanie lub znęcanie się było dużo w okresie przed pandemicznym. A tak, to pandemia sprawiła, że inne sparwy poszły na bok.

Hortencja, zerknij na e-maila.

Trochę offtopic, a trochę nie. Polecam film dokumentalny Netflixa "Athlete" o molestowaniu w środowisku gimnastyczek Amerykańskich. A tak poza tym to też się zastanawiam jak to będzie ten sezon wyglądał. Trzeba się cieszyć każdym nowym programem. Co za czasy, świat stoi na głowie.

Niech ktoś mnie oświeci - skate canada odwołane a skate america też?

Ja nic nie słyszałam o Skate American, natomiast przeczytałam że nie będzie Mistrzostw 4 Kontynentów. Zakończenia kariery pary francuskiej się jak najbardziej spodziewałam. Pomimo tego szumu wokół Morgana, uważam, że jako para sportowa zasługiwali na uznanie. Może nie wszystko im wyszło i kilka szans na podium im przepadło, ale wybili się. Jeździli bardzo nowocześnie, wprowadzali coś nowego do tego sportu. A co do tych afer z molestowaniem, to też jest coś na rzeczy też u Brytyjczyków, w federacji gimnastyki.Ten sezon, zgadza się, trzeba spisać na straty. Ale dla takich młodziutkich zawodniczek będzie on ważny, na ile będą w stanie się zmobilizować i trzymać w ryzach. Czy Wam się też wydaje, że łyżwiarki bardzo szybko przeobrażają się w kobiety? Ja teraz trochę oglądałam "Lednikowy period" i jak jeszcze do niedawna Alina Zagitowa wydawała mi się dziewczynką dorastającą z cienkim głosikiem, tak teraz na nią popatrzyłam i ponyślałam: ale babka! To chyba efekt tego show, postarzyli ją.

Ja też nic o SA nie słyszałam, może zrobią jak uznają, że jest w miarę bezpiecznie.
O tym sezonie nie ma co już marzyć, dla nas kibiców na straty spisany, może jakieś mistrzostwa narodowe będą w tv, może właśnie niektóre z zawodów GP zrobią lokalnymi ale wyższej rangi, natomiast co do ME i MŚ nie mam nadziei, że się odbędą.
A zawodnicy raczej muszą być na conajmniej 90% zmobilizowani, bo i olimpiada za pasem no i na pewno nie chcą lat pracy zostawić. Niesttey w takich czasach utrzymać formę, chęć trenowania itd to na pewno trzeba mieć charakter.

Słuchajcie, sezon jest okrojony, ale jednak się coś dzieje.
Przesyłam Wam link do wznowionego przez rosyjską telewizję programu ,,Lednikowy period" (rosyjskie Ice Age). W roli prowadzących: Aleksiej Jagudin i Alina Zagitowa. Aleksiej jest już wg mnie bardzo doświadczonym prowadzącym i też dziennikarzem, jego rosyjski bardzo ładny. Show rosyjskie bardzo profesjonalne - może się Wam spodoba:


ps. ja w ogóle jestem fanką rosyjskiej telewizji

Wrzucałam już w innym wątku ze dwa filmiki tego show. ystępują, Rita i Povilas, Tatiana Voloshozar, Maria Petrova i Alexei Tikhonov (świetna forma i wygląd jak na prawie 50-latka), Enbert, Elena Ilynykh, Domnina, Kostomarov. Ja niezmiennie od lat jestem pod ogromnym wrażeniem wysokiego pozomu i profesjonalizmu w każdym aspekcie. Widać, że uczestnicy traktują zadanie poważnie. Nasze "Gwiazdy tańczą na lodzie" to była przy tym porażka. Wielka szkoda, bo gdyby program odniósł taki sukces jak "Taniec z gwiazdami" to byłoby to z korzyścią dla rozwoju dyscypliny. Możemy tylko zazdrościć Rosjanom.

O kurcze przepraszam, teraz zauważyłam, że jest inny post. Ja jak mam czas, to nie mogę oderwać się od Lednikowego Perioda, wszystko jest naprawdę bardzo profesjonalne. W ostatnim odcinku o temacie - obrazy z filmu- bardzo spodobał mi się Aleksander Enbert i ich duet z filmu,, Piąty element", a także Margarita Drobiazko i ich "Austin Powers". Czy wy wiecie, że Powillas ma już 50 lat? Nie do wiary. A Tatianie Wolosożar bardzo podchodzi klasyka, ich Oniegin podobał mi się bardziej niż "Czarny łabędź" Eleny Ilinikh, a ona też bardzo ładna i "niczego sobie".

Mnie się najbardziej podobał Tikhotov i "Frida", moja ulubienica Volozoshar i jej partner jakoś mnie nie porwali. Byłam ciekawa jak wygląda Rita Drobiazko, bo to piękna kobieta, wiek się jej nie ima, ale jako Austin Powers była nie do poznania. To jest show na takim poziomie, że ktoś nie śledzący tego sportu mógłby się nie zorientować kto tu jest amatorem.

Sesja ciążowa z udziałem Ani Pogoriłej z plotkarskiego portalu. Mnie rozbawiło zdanie "ze względu na kwarantannę wszystko robiliśmy online" - no chyba jednak nie wszystko .... (Tak, wiem, że to chodzi o przygotowania na narodziny)
https://www.starhit.ru/novosti/figurist ... az-223982/

Ach, jak spojrzałam na zdjęcia Ani to mi się ciepło na sercu zrobiło Wyglądają na szczęśliwych i oby tak było dalej, a dzidzia w tych strasznych czasach urodziła się zdrowa.
Poza tym przypomniała mi się moja mini sesja ciążowa, mam zdjęcia w takiej samej satynowej koszulce jak Ania :-D

Pod artykułem o sesji Ani był inny - https://www.starhit.ru/novosti/figurist ... ya-218423/

Młoda, była już solistka, Aleksandra Stiepanowa pisze o treningach u Eteri i jej metodach Nie wiem jak i ile w tym prawdy, ale ...

Nie wiedziałam, że jest w ciąży. Wygląda ślicznie, zawsze ją lubiłam. Wiem, że się powtarzam, ale nie przestaje mnie zadziwiać jak to u rosyjskich zawodników wszystko jakoś tak szybko, ledwo pełnoletność, a już ślub i ciąża, nie piszę tego by wywoływać dyskusję. Trochę mi szkoda, że nie mogłam Anny dłużej podziwiać na tafli. Szczęścia życzę, dziecko w czasach epidemii to dopiero wyzwanie.

kasik8222 pisze: ↑4 lata temu Nie wiedziałam, że jest w ciąży. Wygląda ślicznie, zawsze ją lubiłam. Wiem, że się powtarzam, ale nie przestaje mnie zadziwiać jak to u rosyjskich zawodników wszystko jakoś tak szybko, ledwo pełnoletność, a już ślub i ciąża, nie piszę tego by wywoływać dyskusję.

Jej, aż sobie wyguglałam, ile Anna ma lat, bo mnie ona zawsze wyglądała na 28 - tak jak Lipnicka zawsze (no, w każdym razie jeszcze długo będzie wyglądała na 16 :D. A obie młode mamy mają po 22 . Przy czym to nie jest jakaś uszczypliwość w stronę Pogoriłej - jest śliczna i ta jej kobiecość w młodym wieku była moim zdaniem atutem.