Mistrzostwa Europy - Budapeszt 2014
Moderatorzy: Hortensja, LittleLotte, Kathiea, Poice
Jeżuuuu, tak się darłam za każdym razem, kiedy ktoś upadał, albo nie, albo mi się wydawało, że upadnie, albo nie, że mi kot na balkon uciekł i odmawia powrotu do takiej wariatki.
Zaczęło się od upadku Hurtado/Diaz - do tego momentu byli idealni. W ogóle w drugiej grupie bardzo fajne tańce były.
C/L mistrzami - nie jestem w stanie wyrazić jak się cieszę. Cudo. Mega szkoda mi Eleny, ale przewidywałam już przed mistrzostwami, że coś zawalą, bo nie byliby sobą. Z czystym przejazdem miałabym ich, oczywiście, na pierwszym. Sędziowie, co widać po ocenach, tym bardziej.
Cieszę się, że Sinitsina/Zhiganshin wygrali wewnętrzną rywalizację z R/T. Mają bardzo dobry dowolny, Ruslan był cały czas super spięty i trochę się potykał, ale i tak miałabym ich na 3 przed C/B. Bardzo, bardzo mi się podobają.
C/B cieszę się za nich, oczywiście, bo zapracowali sobie ciężko na ten sukces, ale są lata świetlne za S/Z jeśli chodzi o SS.
Zaczęło się od upadku Hurtado/Diaz - do tego momentu byli idealni. W ogóle w drugiej grupie bardzo fajne tańce były.
C/L mistrzami - nie jestem w stanie wyrazić jak się cieszę. Cudo. Mega szkoda mi Eleny, ale przewidywałam już przed mistrzostwami, że coś zawalą, bo nie byliby sobą. Z czystym przejazdem miałabym ich, oczywiście, na pierwszym. Sędziowie, co widać po ocenach, tym bardziej.
Cieszę się, że Sinitsina/Zhiganshin wygrali wewnętrzną rywalizację z R/T. Mają bardzo dobry dowolny, Ruslan był cały czas super spięty i trochę się potykał, ale i tak miałabym ich na 3 przed C/B. Bardzo, bardzo mi się podobają.
C/B cieszę się za nich, oczywiście, bo zapracowali sobie ciężko na ten sukces, ale są lata świetlne za S/Z jeśli chodzi o SS.
Typowanie poszło mi beznadziejnie, tylko jedną parę dobrze obstawiłam, Złobina/Sitnikov na 6. Bez upadku Rosjanie by wygrali, no szkoda. Nie mam nic przeciwko Włochom ale z tych dwóch programów to taniec I/K bardziej mi przypadł do gustu. I jechali go tak bardziej ofensywnie niż Włosi. Ale wynik sprawiedliwy.
Byłam bardzo zdziwiona, kiedy Elena upadła na twizzlach, bo przez całą sekwencję wydawało się, że to właśnie Nikita miał problemy.olcia pisze:Na gorąco po tańcach, chcę napisać tylko ELENA CO TY NAROBIŁAŚ???
I tu niespodzianka. Przeglądam właśnie protokoły i okazuje się, że druga sekwencja kroków oceniona była tylko na poziom 2. Poziom 3 dawałby im dodatkowe 1,5 punktu, więc... mogli wygrać nawet z upadkiem.Svietka pisze:Bez upadku Rosjanie by wygrali, no szkoda.
Co tak mało kometarzy??
Panow nie widziałam wcale, oglądalam pary, ale od Niemców dopiero zaczęłam jak się na Euro zaczęła transmisja.
NIe jestem zachwycona wynikami, tzn. Anna i Luca wygrali sprawiedliwie, ale nie podoba mi się ich SD, a z kolei fajny, taki balow-taneczny FD jadą tak ostrożnie, że robi się nudny,
Elena i Nikita nawet z upadkiem są od nich po prostu lepsi, ale przy tych błęach w twizzlu i upadku Eleny nie ma co dyskutować - Włosi wygrali zaslużenie.
Jackson C/B dalej nie powala, ale już lepiej niż na Trophe E. Bompard. No i nie wiem czy ja postawiłabym ich na 3 miejscu, choć tak po prawdzie jak nie oni to nie wiem kto...
Akurat lubię Riazanową i Tkaczenko i dla mnie pary z miejsc 3-5 mogłyby być w dowolnej kolejności i wcale by mnie to nie ruszało. Z racji tego, ze lubię Katię i Ilię to postawiłabym ich, mieli poważny błąd w twizzlach, za to z dugiej pary Rosyjskiej Ruslan jechał spięty jak agrafka i co chwila się potykał, więc tych mniejszych błędów sporo się uzbierało. Nie podoba mi się onadto ich program, fajne mająto niskie podnoszenie i tyle. No, ale Upiór R/T też nie powala, więc wielkiego problemu nie mam.
Złobina z Sitnikowem znów wysoko, moze ktoś znający się na technice to mi wyjaśni???
Z kolei Pernella i Lloyd błędów mieli sporo łącznie z wywrotką, więc spadek rozumiem, ale az tak? nie widziałam pary słowackiej i niemieckiej co prawda, ale nie sądzę by aż tak błyszczeli. Po prostu para Francuska nie jest lubiana przez sedziów
Panow nie widziałam wcale, oglądalam pary, ale od Niemców dopiero zaczęłam jak się na Euro zaczęła transmisja.
NIe jestem zachwycona wynikami, tzn. Anna i Luca wygrali sprawiedliwie, ale nie podoba mi się ich SD, a z kolei fajny, taki balow-taneczny FD jadą tak ostrożnie, że robi się nudny,
Elena i Nikita nawet z upadkiem są od nich po prostu lepsi, ale przy tych błęach w twizzlu i upadku Eleny nie ma co dyskutować - Włosi wygrali zaslużenie.
Jackson C/B dalej nie powala, ale już lepiej niż na Trophe E. Bompard. No i nie wiem czy ja postawiłabym ich na 3 miejscu, choć tak po prawdzie jak nie oni to nie wiem kto...
Akurat lubię Riazanową i Tkaczenko i dla mnie pary z miejsc 3-5 mogłyby być w dowolnej kolejności i wcale by mnie to nie ruszało. Z racji tego, ze lubię Katię i Ilię to postawiłabym ich, mieli poważny błąd w twizzlach, za to z dugiej pary Rosyjskiej Ruslan jechał spięty jak agrafka i co chwila się potykał, więc tych mniejszych błędów sporo się uzbierało. Nie podoba mi się onadto ich program, fajne mająto niskie podnoszenie i tyle. No, ale Upiór R/T też nie powala, więc wielkiego problemu nie mam.
Złobina z Sitnikowem znów wysoko, moze ktoś znający się na technice to mi wyjaśni???
Z kolei Pernella i Lloyd błędów mieli sporo łącznie z wywrotką, więc spadek rozumiem, ale az tak? nie widziałam pary słowackiej i niemieckiej co prawda, ale nie sądzę by aż tak błyszczeli. Po prostu para Francuska nie jest lubiana przez sedziów
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
No właśnie widzę i nie rozumiem. (Ale C/B chyba w SD mają jednak 7,72? Nie mam teraz jak sprawdzić w protokołach, ale gdyby dostali wysokie ósemki, to uwierz mi Yenny, słyszałabyś mój jęk zawodu nawet w Lublinieyenny pisze:Ale w ocenach widzę, ze C/B SS mają 8,72 a S/Z 7,46 w shorcie, a w dowolnym C/M mają 8,04 a S/Z 7,86.
Szczerze mówiąc, bardzo wyczekuję relacji Haley, bo miała możliwość porównania ich na żywo.
C/B nazbierali niesamowitą sumę na podnoszeniach, trafili w poziomy i zdobyli bardzo duże GOE, ale... no bardzo mi to jakoś na podium zgrzyta.
Bo oni są po prostu lepszymi łyżwiarzami. Jakość jazdy mają na pewno wyższą niż C/L, którzy zawsze wydawali mi się, że jeżdżą 'ciasno', z małym zasięgiem. Czego jak czego, ale rozmachu, prędkości i podstawowej techniki Rosjanom nie brakuje. Gdyby wykonywali swoje elementy czysto, to nawet z tymi przeciętnymi Morozowymi programami byliby już wielokrotnymi medalistami... Ale tutaj też bardzo ciekawa jestem porównania Haley.yenny pisze:Elena i Nikita nawet z upadkiem są od nich po prostu lepsi
Ogólnie bardzo czekam na relację Haley zwłaszcza, że tańce to przecież jej konik, więc umie wychwycić to, co trzeba.
Upadek na elemencie to katastrofa. A to im się własnie przytrafiło. Akurat para słowacka pojechała świetnie i miała jeden z lepszych programów - tak jak wspominałam - grupa druga była bardzo ciekawa! Niemcy także pojechali czysto. Obie pary wygrały TES, a C/J nie są aż tyle przed nimi, żeby móc rekompensować komponentami takie straty.yenny pisze:Z kolei Pernella i Lloyd błędów mieli sporo łącznie z wywrotką, więc spadek rozumiem, ale az tak? nie widziałam pary słowackiej i niemieckiej co prawda, ale nie sądzę by aż tak błyszczeli.
To i ja wyrażę opinie o ME
Przede wszystkim mam taki nawał w pracy, że ledwo co widziałam :31:
U pań - wiedziałam, że Rosjanki będą na czele po SP (po LP niech pierwsza 3 się nie zmienia, bo dokładnie takie były moje typy!). Chyba największe zaskoczenie to tak mała różnica w PCS między Adeliną i Kostner. W końcu sędziowie zaczynają się zgadzać z moją opinią, czyli że głębokie krawędzie to nie wszystko, trzeba jeszcze umieć skakać :D
Wyniki w tańcach odrobinę mnie rozczarowały. Chciałam by Nikita z Eleną wygrali. Ten nieszczęsny upadek... Ich FD jest o nieb lepszy od mdłego, nieciekawego, do zapomnienia FD Włochów. Ich Carmen z zeszłego sezonu była o niebo lepsza. Zaskoczenie na 3 miejscu - obstawiałam raczej drugą rosyjską parę, a tu Brytyjczycy : ) Niby muzyka MJ jest oklepana, ale w ich FD świetnie się ogląda.
U panów - Brian dlaczego?! Brawa dla Vernera i oczywiście sędziowie poskąpili mu w PCS.... Kovtun - jak to Kovtun, część się udała, część zawalił. Po SP zaktualizował swój profil na twitterze, informując, że jest w składzie na ZIO :D Nie wiem, który pod względem arogancji i pychy jest gorszy - Kovtun czy Plush? Fernandez z czystym przejazdem ledwo ponad 91 pkt.? Ciekawe jakie w Sochi będą różnice między nim a Yuzuru i Chane'm po SP (zakładając, że wszyscy pojadą czysto). Nie mogę się przekonać do Voronova, jest dla mnie całkowicie neutralny. Cieszy mnie ogromnie świetny przejazd Ciepluchy! Wow, w końcu będzie miał okazję pojechać LP na dużej imprezie, brawa!
Przede wszystkim mam taki nawał w pracy, że ledwo co widziałam :31:
U pań - wiedziałam, że Rosjanki będą na czele po SP (po LP niech pierwsza 3 się nie zmienia, bo dokładnie takie były moje typy!). Chyba największe zaskoczenie to tak mała różnica w PCS między Adeliną i Kostner. W końcu sędziowie zaczynają się zgadzać z moją opinią, czyli że głębokie krawędzie to nie wszystko, trzeba jeszcze umieć skakać :D
Wyniki w tańcach odrobinę mnie rozczarowały. Chciałam by Nikita z Eleną wygrali. Ten nieszczęsny upadek... Ich FD jest o nieb lepszy od mdłego, nieciekawego, do zapomnienia FD Włochów. Ich Carmen z zeszłego sezonu była o niebo lepsza. Zaskoczenie na 3 miejscu - obstawiałam raczej drugą rosyjską parę, a tu Brytyjczycy : ) Niby muzyka MJ jest oklepana, ale w ich FD świetnie się ogląda.
U panów - Brian dlaczego?! Brawa dla Vernera i oczywiście sędziowie poskąpili mu w PCS.... Kovtun - jak to Kovtun, część się udała, część zawalił. Po SP zaktualizował swój profil na twitterze, informując, że jest w składzie na ZIO :D Nie wiem, który pod względem arogancji i pychy jest gorszy - Kovtun czy Plush? Fernandez z czystym przejazdem ledwo ponad 91 pkt.? Ciekawe jakie w Sochi będą różnice między nim a Yuzuru i Chane'm po SP (zakładając, że wszyscy pojadą czysto). Nie mogę się przekonać do Voronova, jest dla mnie całkowicie neutralny. Cieszy mnie ogromnie świetny przejazd Ciepluchy! Wow, w końcu będzie miał okazję pojechać LP na dużej imprezie, brawa!
Tak, racja - 7,72 nie 8,72. Ale i tak wyższe.
Szkoda, że nie widziałam grupy poprzedzajacej dwie ostatnie, ale i tak się cieszę, że choc tyle daję radę obejrzeć.
Ja wiem, że C/J zaliczyli upadek w najgorszym z możliwych momentów. niemniej lubię ich i widzę często, ze są krzywdzeni i stąd mój bunt ogólny. Innym, tym bardziej lubianym parom jakoś więcej uchodzi na sucho...
Szkoda, że nie widziałam grupy poprzedzajacej dwie ostatnie, ale i tak się cieszę, że choc tyle daję radę obejrzeć.
Ja wiem, że C/J zaliczyli upadek w najgorszym z możliwych momentów. niemniej lubię ich i widzę często, ze są krzywdzeni i stąd mój bunt ogólny. Innym, tym bardziej lubianym parom jakoś więcej uchodzi na sucho...
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
No i jestem :D
Oto i moje wrażenia (przy czym pamiętajcie, że oglądając na żywo nie zawsze można wychwycić wszystkie detale techniczne, więc moje opinie mogą być dość subiektywne):
Tańce:
Po pierwsze cieszę, się ze złota C/L - nie dlatego, że są lepsi od I/K (bo obiektywnie rzecz biorąc nie są), ale dlatego, że są dużo starsi i to prawdopodobnie była ich ostatnia, jedyna taka szansa. Elena i Nikita mają jeszcze czas.
Jeśli bym miała oceniać same FD, I/K byli dużo lepsi, poza oczywiście tym upadkiem. Taniec Włochów jest taki bardzo letni, mdły, szczerze mówiąc nawet specjalnie nie porwał publiczności. Wszyscy za to doskonale bawili się przy Jacksonie C/B i muszę przyznać, że cieszy mnie ich brąz, bo to strasznie sympatyczna para, ale mam wrażenie, że noty (zwłaszcza w FD) dostali mocno na wyrost. Trochę tak, jak kiedyś Sinead i John, bo oni specjalnie techniką też nie grzeszyli, ale mimo to ich uwielbiałam.
S/Z byli świetni, dużo lepsi od R/T. Ten ich Upiór to jedna wielka masakra, jadą obok muzyki, totalnie bez ognia, a jej miny w ogóle jakoś nie pasują do tematyki tańca. Sorry, ale nie. Nie mogę wyjść ze zdumienia, że maczał w tym place Shpilband, SHPILBAND, który ma na swoim koncie współpracę przy dwóch genialnych Upiorach, Rity i Povilasa oraz Meryl i Charliego.
Swoją drogą faktycznie Igor i Barbara chyba nie wychodzili z K&C :P
To, czego nie mogę zrozumieć to bardzo niskie miejsce Papadakis/Cizerona. Oni byli tak ewidentnie najlepsi w SS w swojej grupie, że to aż kłuło po oczach, zresztą ich FD jest naprawdę świetny. Nie rozumiem też, co sędziowie widzieli w parze estońskiej, która ledwo przesuwała się po lodzie. Moim zdaniem byli słabsi nawet od Justyny i Petera, a tu bam! 14 miejsce. Szczerze mówiąc podczas SD byłam pewna, że ta para nie wejdzie do finału, więc wyobraźcie sobie moje zdziwienie, jak ich zobaczyłam PRZED Francuzami.
Tak w ogóle ze wszystkich tańców dowolnych najbardziej podobali mi się Duńczycy :17: Miejsce odległe, ale sam taniec przepiękny i tutaj wielkie ukłony w stronę Patrica Lauzona (w ogóle Patrice rozwalił mnie na łopatki, bo jak podeszłam i zapytałam, czy mogę sobie z nim zrobić zdjęcie, rozejrzał się dokoła z wielką konsternacją i zapytał z niedowierzaniem "with ME?" :D )
No i ostatnia uwaga - odnośnie Eleny i Nikity. Przeżyłam wielki szok, bo zawsze ich uważałam za wyniosłych, zbyt pewnych siebie, Elena to diwa itd. tymczasem w bezpośredniej interakcji okazali się strasznie miłymi, uprzejmymi ludźmi. Tak więc czasem naprawdę warto pokręcić się na żywo wśród łyżwiarzy, żeby sobie o nich wyrobić zdanie
Na razie na tańcach skończę, ale na pewno jeszcze dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji. Cieszy mnie niezmiernie, że wszyscy nasi reprezentanci weszli do finałów. Tak dobrze dawno nie było.
Oto i moje wrażenia (przy czym pamiętajcie, że oglądając na żywo nie zawsze można wychwycić wszystkie detale techniczne, więc moje opinie mogą być dość subiektywne):
Tańce:
Po pierwsze cieszę, się ze złota C/L - nie dlatego, że są lepsi od I/K (bo obiektywnie rzecz biorąc nie są), ale dlatego, że są dużo starsi i to prawdopodobnie była ich ostatnia, jedyna taka szansa. Elena i Nikita mają jeszcze czas.
Jeśli bym miała oceniać same FD, I/K byli dużo lepsi, poza oczywiście tym upadkiem. Taniec Włochów jest taki bardzo letni, mdły, szczerze mówiąc nawet specjalnie nie porwał publiczności. Wszyscy za to doskonale bawili się przy Jacksonie C/B i muszę przyznać, że cieszy mnie ich brąz, bo to strasznie sympatyczna para, ale mam wrażenie, że noty (zwłaszcza w FD) dostali mocno na wyrost. Trochę tak, jak kiedyś Sinead i John, bo oni specjalnie techniką też nie grzeszyli, ale mimo to ich uwielbiałam.
S/Z byli świetni, dużo lepsi od R/T. Ten ich Upiór to jedna wielka masakra, jadą obok muzyki, totalnie bez ognia, a jej miny w ogóle jakoś nie pasują do tematyki tańca. Sorry, ale nie. Nie mogę wyjść ze zdumienia, że maczał w tym place Shpilband, SHPILBAND, który ma na swoim koncie współpracę przy dwóch genialnych Upiorach, Rity i Povilasa oraz Meryl i Charliego.
Swoją drogą faktycznie Igor i Barbara chyba nie wychodzili z K&C :P
To, czego nie mogę zrozumieć to bardzo niskie miejsce Papadakis/Cizerona. Oni byli tak ewidentnie najlepsi w SS w swojej grupie, że to aż kłuło po oczach, zresztą ich FD jest naprawdę świetny. Nie rozumiem też, co sędziowie widzieli w parze estońskiej, która ledwo przesuwała się po lodzie. Moim zdaniem byli słabsi nawet od Justyny i Petera, a tu bam! 14 miejsce. Szczerze mówiąc podczas SD byłam pewna, że ta para nie wejdzie do finału, więc wyobraźcie sobie moje zdziwienie, jak ich zobaczyłam PRZED Francuzami.
Tak w ogóle ze wszystkich tańców dowolnych najbardziej podobali mi się Duńczycy :17: Miejsce odległe, ale sam taniec przepiękny i tutaj wielkie ukłony w stronę Patrica Lauzona (w ogóle Patrice rozwalił mnie na łopatki, bo jak podeszłam i zapytałam, czy mogę sobie z nim zrobić zdjęcie, rozejrzał się dokoła z wielką konsternacją i zapytał z niedowierzaniem "with ME?" :D )
No i ostatnia uwaga - odnośnie Eleny i Nikity. Przeżyłam wielki szok, bo zawsze ich uważałam za wyniosłych, zbyt pewnych siebie, Elena to diwa itd. tymczasem w bezpośredniej interakcji okazali się strasznie miłymi, uprzejmymi ludźmi. Tak więc czasem naprawdę warto pokręcić się na żywo wśród łyżwiarzy, żeby sobie o nich wyrobić zdanie
Na razie na tańcach skończę, ale na pewno jeszcze dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji. Cieszy mnie niezmiernie, że wszyscy nasi reprezentanci weszli do finałów. Tak dobrze dawno nie było.
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Haley, ale Ci zazdroszczę Oglądać na żywo i mieć możliwość spotkania z tymi ludźmi - bezcenne
Też zwróciłam uwagę na Duńczyków. Przyciągają wzrok Tak jak Hurtado/Diaz. Mam nadzieję, że będą się rozwijać i pójdą do przodu.
A z par sportowych nie widziałam jeszcze żadnej, ale widzę, że V/T na czele. Kasik pewnie się cieszysz?
Też zwróciłam uwagę na Duńczyków. Przyciągają wzrok Tak jak Hurtado/Diaz. Mam nadzieję, że będą się rozwijać i pójdą do przodu.
A z par sportowych nie widziałam jeszcze żadnej, ale widzę, że V/T na czele. Kasik pewnie się cieszysz?