Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

yenny pisze: Nie wiem czy się ze mną zgodzicie, ale pomimo tego, że widzimy w tym sezonie wiele rewelacyjnych zawodniczek z Rosji, zarówno z juniorek jak i seniorek, to nie ma czegoś takiego jak WIELKIE WOW, nikt na kolana nie powala. Panie są powtarzalne lub wręcz nudne.

Po obejrzeniu nowych programów solistek z Rosji całkowicie się z Tobą zgadzam

Nie miałam czasu obejrzeć wszystkich dyscyplin z open skate, ale to co obejrzałam:
Solistki
- Tuktamysheva - uwielbiam Carmina Burana, więc jej SP nawet ujdzie. Jednak czas skończyć z ruchami rąk jak w jej LP z zeszłego sezonu - to już nie są arabskie/wschodnie klimaty....Co do jej nowego programu dowolnego - dla mnie to jedno wielkie NIE. Zwłaszcza część z wokalem. Liza nie jest najbardziej subtelną i elegancką łyżwiarką, więc dlaczego zmuszają ją do udawania takowej? Ten program w chwili obecnej podkreśla jej nie najlepsze linie. Szkoda
- Radionova - podobają mi się oba jej programy. Kreuje się w tym sezonie na prawdziwą drama queen (chociaż nie wiem czy przebije rzucanie się na bandy Sotnikovej), ale ona jest w stanie sprzedać wszystko i ja to kupuję. Przeszkadzają mi jedynie partie mówione w LP - to żałosne ,,Jack, Jack" - mogłoby jeszcze zostać, ale przy ostatnim piruecie słowa Jack'a są całkowicie zbędne. Zauważyłam również, że wiek dojrzewania robi swoje i już nie wygląda jak pajęczak
- Lipnicka - dobrze widzieć, że próbuje czegoś nowego w SP. Poza tym widać jak ciężko pracowała nad zewnętrzną krawędzią przy lutz'u. Ani mnie ziębi, ani grzeje. Sporo elementów, które już pokazywała w swoich programach. Według mnie trochę tak bez wyrazu jechała, solidnie, ale niewiele pamiętam z jej programów.
- Pogorilaya - oj Anna, Anna i te jej poszarpane sukienki. Sukienkę w SP mogłaby zmienić oraz dalej ciężko pracować nad 2A, ale poza tym - bardzo mi się podobała. Oba jej programy zrobiły na mnie dobre wrażenie. Jak je doszlifuje i będzie w formie skokowej to może namieszać - a przynajmniej mam taką nadzieję
- Medvedeva - kolejny pajączek z Rosji. Nie wiem jak wam, ale mi naprawdę przeszkadza to wychudzenie...(najpierw Lipnicka, potem Radionova, teraz Evgenia...i będą pewnie kolejne). Chyba szykuje się dla niej rewelacyjny sezon w seniorach. Osobiście jej programy nie zrobiły na mnie wrażenia, ale dyspozycja skokowa godna podziwu.
- Sotnikova - widać wpływ udziału w Tańcach z Gwiazdami. Samba (czy co to tam jest) w SP bardzo w klimacie, jednak za dużo tam pozowania i ruchów górną częścią ciała, a niewiele dzieje się na dole. Program dowolny ciężki, miejscami tragikomiczny i mam nadzieję, że nie będzie się rzucać na sędziów na zawodach....Dyspozycji skokowej nie oceniam, bo to wciąż wczesna faza sezonu.
- Leonova - szkoda mi jej...nie ma szans na dostanie się do kadry na ważniejsze zawody. Podejrzewam, że będzie to jej ostatni sezon i w sumie chyba tak byłoby najlepiej, gdyż na pewno odnajdzie się na różnego rodzaju show w Japonii i innych krajach.
Soliści
- Pitkeev - bardzo, bardzo mi się podoba! Dla mnie rewelacja. Jego jazda wygląda dojrzalej, ma dobre programy i potrafi je interpretować. Jeżeli dorzuci kolejnego 4T do LP to Kovtun może być w opałach.
- Menshov - przerobił zeszłoroczny LP na SP? Zgadza się? Oraz dorzucił 4S o ile wzrok mnie nie mylił? Natomiast w programie dowolnym zaskoczył mnie dobór muzyki, gdyż uwielbiam piosenkę Mad World (chociaż w innej wersji). Skokowo całkiem, całkiem, choć wątpię by udało mu się przebić na ME lub MŚ...
Pary sportowe
- V/T - ładnie, solidnie. Fajnie, że eksperymentują i próbują czegoś nowego. Podobają mi się oba ich programy, chociaż SP bardziej. W LP sporo elementów, które już były...przypomina mi się ich JCHSuperstar. Jednak oba programy mają potencjał, więc czekam na wersję ostateczną w trakcie zawodów i porównania z Sui/Han oraz D/R.
Pary taneczne
- B/S - dowolny ładny, ale Dmitri albo musi zmienić kolor kostiumu, albo coś zrobić z kolorem łyżew, bo tragicznie to wygląda :D Póki co nie porwali mnie i coś przeczuwam, że raczej się to nie zmieni Szkoda.
- I/Z - bardzo podoba mi się ich taniec dowolny. Poruszający, dobrze skonstruowany z potencjałem na jeden z moich ulubionych programów sezonu.

Muszę jeszcze nadrobić pozostałych

Poice pisze:- I/K - bardzo podoba mi się ich taniec dowolny.

Poice, czy ja dobrze widze to co napisalas? :shoot: :x :lol:

A tak powaznie to tez mi sie podoba i mam nadzieje, ze go wycwicza na tip top, bo jest tego warty. Poza tym czytalam komentarze ze Ruslan zrobil duzy postep i zgadzam sie. Ja go zawsze lubilam, ale rzeczywiscie teraz wyglada swietnie i patrzy sie na niego z wielka przyjemnoscia.

Pitkeev rzeczywiscie tez zrobil postep. A moze lepiej dobrali mu repertuar. W kazdym razie w zeszlym roku meczylam sie strasznie ogladajac go, a teraz mam nadzieje na cos dobrego.

Hortensja pisze:

Poice pisze:- I/K - bardzo podoba mi się ich taniec dowolny.

Poice, czy ja dobrze widze to co napisalas? :shoot: :x :lol:

Och...przepraszam :roll: :x To tak z rozpędu :P

Valentina Marchei/Ondrej Hotarek
SP: Morir D'Amor/" Sonata al Chiaro di luna"
LP: They Way We Were/Saturday Night Fever

Debiutują z tym materiałem na Lombardia Trophy

Tymczasem jest już program krótki księcia poczwórnych skoków!
Boyang Jin SP

Świetne 4lz3T, ale w PCS będzie mocno obrywał jak będzie startował w tych samych zawodach gdzie Hanyu i Chan

4Lz3T???? Jaja sobie robisz?????

LittleLotte pisze:4Lz3T???? Jaja sobie robisz?????

co więcej w FS chyba planuje w tym sezonie 4 quady :lol:


4lz 4S 4T2T 4T

Mówiłam, że książę poczwórnych skoków? :D Jak wyląduje wszystkie w jakichkolwiek zawodach (w SP i FP) to zostanie królem! Ale fakt, że na razie z czysto pojechanym Yuzu czy Patrickiem i tka nie ma szans. Musi sobie parę rzeczy podszlifować. Inne sprawa, że zobaczyć te Lutze to będzie coś!

Ja też sobie coś dodam odnośnie programów dziewczyn z Rosji:
Lizę bardzo lubię, ale chyba nie doczekam się u jej choreografów młodzieńczej stylizacji, utwór Carmina Burana bardzo lubię (łyżwiarsko ciągle kojarzy mi się z rudowłosą Mariną i Gwendalem), ale Lizę wolałabym widzieć w czym innym. Na pewno w tym sezonie będzie silna.
Julia mnie nie porwała, na rosyjskich stronach przeczytałam, że Tatiana Tarasowa stwierdziła, że póki co, nie wróciła do formy sprzed olimpady, ale widać, że pracuje i szuka nowych tematów. To się chwali, Julia przecież to jeszcze dziewczynka.
Anna- ładny program krótki, kibicuje jej, rzeczywiście może przesadza trochę z makijażem. Ona akurat nie musi się postarzać, jest wysoka i dobrze by było, gdyby nawiązała walkę z Lizą, Eleną i Ewgenią (pomiędzy nimi na ten moment sezonu stawiam, że wyłoni się Top 3 na ME i MŚ)
Elena Radionowa- przeczytałam,że urosła 10 cm. Program ok, tylko czy też Wam się wydaje, że mocny wokal nie pasuje do programów muzycznych? Mnie na przykład przeszkadza w odbiorze programów, w pewnym momencie łapię się, że zamiast oglądać łf słucham piania po francusku (nawiasem mówiąc, piosenki francuskie w tym sezonie zdecydowanie w Rosji na tapecie). Moje ulubione programy z wokalem to sp Marii Butyrskiej do Sarah Brithman i zeszłoroczny Moulin Rouge Ashley.
Aliona- niestety bardzo słabo, zamiast postępu i prób 3F-3T jest regres. Szkoda, ma ładny program dowolny, umie interpretować muzykę, ale co z tego?
Ksenia Stołbowa bez formy, Tania z Maksem widać, że nie straszyli, że wracają, tylko rzeczywiście wracają, ale przed nimi dużo pracy.Zgadzam się z Kasią, gdyby jeszcze teraz startowali Dorota z Mariuszem, mieliby najtrudniejsze i najciekawsze podnoszenia (przynajmniej w Europie). Czy któraś z Was może pamięta, że swego czasu Elena z Antonem zapożyczyli sobie wejście do jednego z podnoszeń od naszej pary?

Kathiea pisze:
Tu jeszcze SP Sui/Han
Uwielbiam ich, mala różnica wzrostu, a tak świetnie sobie radzą! Widać jak technika ma znaczenie :D

REWELACYJNY SP! Jakże bym chciała, aby w ferworze walki i spekulacji kto jest lepszy D/R czy V/T to właśnie Sui i Han zdobyli złoto MŚ!

Pamiętam to podnoszenie Eleny i Antona. Chodzi zapewne o podnoszenie z programu Chaplina z sezonu 2001/2002 widoczne w 3.45 minucie, ale czy celowo zgapili je od Polaków to pewności nie mam. Podnoszenie Doroty i Mariusza było o wiele trudniejsze, tu zgadza się tylko wejście do niego.

Swoją drogą zawsze mi się zdawało, że Dorota i Mariusz zgapili jedno z podnoszeń od pary amerykańskiej Meno/Sand. Chodzi mi o to w którym partnerka schodzi z podnoszenia spadając głową w dół. U Amerykanów wyglądało to naprawdę groźnie, tak jakby zaraz miał się wydarzyć wypadek.

Kasiu dziękuję za Chaplina, do dziś mam ciarki, jak go oglądam.
Sui i Han to moi ulubieńcy, brakowało mi ich w Soczi, też im życzę złota. Sui wyrosła i ma fajną fryzurę.

Poice pisze: REWELACYJNY SP! Jakże bym chciała, aby w ferworze walki i spekulacji kto jest lepszy D/R czy V/T to właśnie Sui i Han zdobyli złoto MŚ!

joasia pisze:Sui i Han to moi ulubieńcy, brakowało mi ich w Soczi, też im życzę złota. Sui wyrosła i ma fajną fryzurę.

Ja tam po cichu liczę na złoto na olimpiadzie :D Nie wiem, czemu fani V/T i D/R kompletnie pomijają chińskie pary, ale cóż, nie miałabym nic przeciwko gdyby Sui/Han zagrali im wszystkim na nosie ^^ Mnie się fryzura Weijing Sui średnio podobała na początku, ale zaczynam się przekonywać

Ja wcale nie pomijam Sui/Han. To obecnie dla mnie najsilniejsza para. Co więcej uważam, że V/T jak najbardziej mogą stracić swoje tytuły na rzecz Chińczyków. Sam Max zdaje się mówił, że nie wie jak ich pokonać. Tania i Max chyba liczą się z tym, że może być różnie, ale oni już swoje wygrali. Jeżdżą dalej, bo ich duet jest bardzo młody, zaledwie 4 sezony razem, i chcieliby dostarczyć jeszcze trochę radości swoim fanom, a przy okazji udowodnić, że konkurencja par może być piękna bez potrójnych lutzów i poczwórnych salchowów. Jestem pozytywnie zaskoczona Sui/Han, że przy tak małej różnicy fizycznej między partnerami tak dobrze rozwija się ich kariera.