Strona 17 z 34

: 2014-05-23, 17:29
autor: kasik8222
3 doors down

: 2014-05-23, 19:36
autor: kasik8222
Radiowa "Trójka" raz jeszcze znalazła dla mnie "perełkę" Panie i panowie, przed Wami nieodżałowany R.E.M. ok2

: 2014-05-26, 13:48
autor: ivi
REM mieli sporo genialnych kawałków. Niektóre z nich na pewno nadałyby się jako podkład do programów łyżwiarskich.

: 2014-05-26, 18:42
autor: kasik8222
Wspaniale sportretowane zjawisko :P

Ten teledysk musiał duuuużo kosztować

: 2014-05-30, 15:52
autor: kasik8222
Teledysk średni, Edyta ma jednak odchyły z koniami (teledyski, sesje, tu koń, tam koń), ale im częściej słucham tej piosenki tym bardziej mi się podoba chociaż i tak wolę, z sentymentu, starszy repertuar. Ogólnie uważam Panią za zmarnowany talent, ale głos ma i jedna z niewielu Polek świetnie śpiewających/mówiących po angielsku

A tego nigdy wcześniej nie słyszałam, takie umpa-umpa w którym nie gustuję, podaję jako ciekawostkę

: 2014-05-31, 22:49
autor: LittleLotte
Moi państwo, czy ktoś z Was wie, skąd to pochodzi?


Jak już jestem w temacie, to poświęcę post mojemu ulubionemu niemieckiemu głosowi :) Jego posiadacz zwie się Uwe Kroeger.


- Liebe endet nie z "Wizyty starszej pani". Z cudowną Pią Douwes, która zasłużyła sobie na osobny post ;)

- Kein Laecheln war je so kalt - świetny kawałek z "Rebeki". Nie radzę słuchać, jak ktoś zna niemiecki i jest akurat w trakcie czytania "Rebeki" Daphne du Maurier, bo zepsuje sobie suspens. Cała reszta może posłuchać jego dykcji, możliwości głosowych i interpretacyjnych ;)

- Hilf mir durch die Nacht, też z "Rebeki".

- jego Paraderolle, czyli Śmierć z musicalu "Elisabeth". To w ogóle jest musical niesamowity, o życiu cesarzowej Elżbiety - czyli słynnej Sissi - opowiedziany z punktu widzenia jej... mordercy, Luigiego Lucheniego. Zapytany na sądzie umarłym, czemu zabił uwielbianą Sissi, odpowiada, że była ona zakochana w Śmierci z wzajemnością. Następnie przytacza bardzo interesującą historię - ale nie fantastycznej, szczęśliwej Sissi z filmów, tylko zaszczutej, sfrustrowanej, niepozbawionej destrukcyjnych skłonności cesarzowej Elżbiety, która już od dziecka "romansowała" ze śmiercią. Ten musical jet ponoć megapopularny w Japonii, miał tam kilka całkiem intereujących przedstawień :P

- chyba jeszcze lepszy kawałek, Der letzte Tanz Ten pierwszy link też jest z "Elisabeth".

- to akurat z "Rudolfa", niemiecka wersja "Writings on the wall"

- Die Faeden in der Hand też z "Rudolfa..."

I dziękuję, Svietka :42:

: 2014-06-01, 18:03
autor: Svietka
Moi państwo, czy ktoś z Was wie, skąd to pochodzi?
nie, ale dzięki Tobie już wiem ;) Podoba mi się głos tego Uwe.

Rebekę czytałam i widziałam film ale nie wiedziałam, że powstał musical.

: 2014-06-01, 21:07
autor: LittleLotte
nie, ale dzięki Tobie już wiem
Chodzi mi głównie o to, na jakich zawodach albo gali Pang/Tong przedstawiali ten program. Bo piosenka z "Elisabeth", oczywiście ;)

: 2014-06-05, 17:42
autor: Svietka
Aha, trzeba była tak od razu ;)

To Cup of China w Pekinie, 2-6.11.2005, zajęli 2 miejsce, na 3 byli Dorota i Mariusz.

: 2014-06-06, 19:14
autor: ivi
Ponownie wklejam linki do nagrań, które się pojawiały w serialach.

1) w The Killing

2) w Six Feet Under

3) w Private Practice

4) w Rush

: 2014-06-06, 20:06
autor: kasik8222
Fajne kawałki, ivi. Na świecie jest pełno wartościowej muzyki, tylko jakoś w polskiej TV tego nie widać, o czym można się przekonać rzucając dziś okiem na Opole :21: Kim są w ogóle ci wszyscy ludzie, te zespoły których nazw jutro pamiętać nie będę? Sorry, musiałam to z siebie wyrzucić.

: 2014-06-06, 20:30
autor: LittleLotte
Kim są w ogóle ci wszyscy ludzie, te zespoły których nazw jutro pamiętać nie będę?
Kim są ci wszyscy ludzie, którzy usilnie próbują szpanować "nowościami" i tym, jak bardzo są na fali, kopiując siebie sprzed lat?

: 2014-06-06, 20:44
autor: kasik8222
Opole trzymało poziom w latach 90-tych. Jako że już dawno pożegnałam się ze stacjami telewizyjnymi typu Viva to jakoś nie jestem na bieżąco z dzisiejszymi rzekomymi gwiazdami. Nawet Maleńczuk, którego normalnie czasem słucham, dziś pojechał klimatami bliskimi weselnych :roll: . Już się nauczyłam, że jak człowiek chce posłuchać wartościowej polskiej muzyki, istnieje taka, to musi sam poszperać i na pewno znajdzie. Nie wiem kim są te wszystkie Mariny, Natalie Szredery i Mrozy :roll: . Chyba niewiele tracę.
Powala mnie choreografia i konferansjerka Opola. Reszta świata niech się schowa :P .
Taka Lipnicka od lat odmawia udziału w polskich festiwalach, bo to już nie to samo co 20 lat temu. Nazwało to kiedyś jakoś tak: "Młodzi śpiewają ze starymi, groch z kapustą pomieszany z bigosem".

: 2014-06-06, 20:56
autor: ivi
Oglądam właśnie miedzy Polską a Włochami w siatkówce. i muszę przyznać się, że nawet nie wiedziałam, że dzisiaj jest Opole. Ale rozumiem, że nic ciekawego mnie nie ominęło :D.

: 2014-06-06, 21:28
autor: olcia
Ja polskiej muzyki już od lat prawie nie słucham, nie dlatego że nie chcę, ale dlatego że nie ma czego. Pewnie jak mówisz kasik coś i by się znalazło, ale szukać trzeba naprawdę głęboko, Opola od lat nie oglądam. Wiem że kiedyś na tym festiwalu rodziły się gwiazdy, a dzisiaj to raczej taka chałturka na której niby gwiazdy śpiewają swoje hity sprzed 20 lat, a młodzi nie mają absolutnie nic ciekawego do zaprezentowania.
W sumie to nawet nie wiem z czego to się bierze, że u nas nie da się zrobić muzyki na naprawdę fajnym poziomie. Nie wiem może to chodzi o gust muzyczny ogółu, bo skoro podobają się piosenki takiego zespołu jak np. Feel czy inna Doda, to reszta chcąc osiągnąć sukces komercyjny także idzie w tą stronę.