Strona 3 z 9

: 2014-04-11, 20:40
autor: yenny
Ivi, w dyskusji na jakimś potralu po ZIO jakiś pan "kłocił" się ze mną 3 dni, tak sobie zbijaliśmy argumenty i w pewnym momencie już było po gali. Wtedy padł argument, że się Sotnikowa na gali nie popisała i to nie przystoi mistrzyni olimpijskiej (tu trochę racji jest, bo faktycznie występ miała fatalny). Na i do tego ten pan dodał, że yuna skoczyła czyściutko jak na mistrzynię przystało. Przyznałam mu rację, ze tak, baaaardzo czyściutko, pojedyńczego salchowa - normalnie czapki z głów.
No i tu padł argument, typu "no to może mi wytlumaczysz jak jsteś taka mądra, jakim cudem szerzej nienzna młoda łyżwiarka wygrywa z Yuną".
Na tym etapie zakończyłam dyskusję. Potem ten argument przewijał się w kilku innych portalach.

: 2014-04-12, 10:22
autor: ivi
Teraz krąży po internecie petycja, aby prezydent ISU Cinquanta zrezygnował ze stanowiska. Według mnie autorzy petycji wykazali se wyjątkowym brakiem profesjonalności. Piszą w niej między nimi o Sotnikowej ("The worst judging scandal occurred at this year’s Olympic Games in Sochi, Russia, where a Adelina Sotnikova, a skater with moderate artistic skills and imperfect jumps won the ladies’ Olympic gold medal over two ladies considered among the most artistic skaters in the world today — Yuna Kim and Carolina Kostner, both of whom skated flawlessly.").
Nigdy takiej petycji nie podpisałabym. I przykre, że jej autorami nie są przypadkowi widzowie, z reguły piszący na forach typu nasz onet.pl, ale podobno miłośnicy łyżwiarstwa. Ech.

: 2014-04-12, 11:15
autor: handomi
Mi tez się to nie podoba za bardzo. I opisywanie aktualnego systemu oceniania jako fatalnego mnie rozbawia. Może przywrócmy 6.0 ? Najbardziej "cziterski" i beznadziejny system w historii wg mnie :mrgreen:


Olympic gold medal over two ladies considered among the most artistic skaters in the world today — Yuna Kim and Carolina Kostner


Z Kostner to już naprawde hipokryzja wydaje mi sie. O ile pamietam technicznie program Sotnikovej był znacznie trudniejszy niż Kostner. PCS Adeliny faktycznie był za wysoki, ale technicznie nie mam zadnych zastrzezen chyba bo miałą najwyższy BV ( wyzszy takze od Yuny )

: 2014-04-12, 11:26
autor: ivi
Ja nie mam nic przeciwko wygranej Sotnikowej. Rozumiem, że wiele osób się ze mną nie zgadza. Ale włączanie jej osoby do petycji to po prostu przegięcie.

: 2014-04-14, 20:33
autor: LittleLotte
Z Kostner to już naprawde hipokryzja wydaje mi sie. O ile pamietam technicznie program Sotnikovej był znacznie trudniejszy niż Kostner. PCS Adeliny faktycznie był za wysoki, ale technicznie nie mam zadnych zastrzezen chyba bo miałą najwyższy BV ( wyzszy takze od Yuny )
Wyższy, i to znacznie. Natomiast BV Caroliny był wyższy niż BV Yu-na. Najwyższą BV miała Mao Asada, no ale jej SP przesądził sprawę. Możemy się oczywiście kłócić, o to, jaką właściwie BV powinna mieć Yu-na :roll:
I to nie hipokryzja. W tekście, który cytujesz jest wyrażenie artistic skaters, a zdecydowanie najbardziej artystyczne są właśnie Yu-na i Carolina.
Co do zastrzeżeń technicznych, to parę by się znalazło. Fani Koreanki "czepiają się" zmiany krawędzi bodajże przy lutzu właśnie, którą miał zauważyć tylko jeden sędzia (bo tylko jeden ocenił jej kombinację na -1). Sęk w tym, że zmiana krawędzi, o ile nie jest "poważnie zła" (nazewnictwo ISU) nie wymaga ujemnego GOE. Nie wymaga, co nie oznacza, że w danym przypadku nie powinno się go przyznać. W każdym razie ocena +2, a już w ogóle +3 dla takiego skoku to lekkie przegięcie. Dalej chodzi jeszcze o uznanie sekwencji kroków Yu-na na poziom 3. O rzekomo zawyżonym PCS Adeliny już nie wspominam.
Chodzi o to ,ze Olimpiade wygrywa Pani ,której najtrudniejszym skokiem jest flip , nie umie skoczyc lutza a jej najlepsza kombinacją jest 2A3T(nie wspominam o 3F2T2L- ostatnie dwa skoki z tej kombinacji ladowała na dwóch nogach ,wiec nie liczę tego jako poprawnie wykonanego combo)I nie wazne czy to Rosjanka, Japonka,Koreanka czy Amerykanka.
A najbardziej rozbrajające jest to jak ktos mówi ze miała najtrudniejszy program
Bo BV jej FS była bardzo wysoka. Nie sposób zaprzeczyć. Problem pojawia się, kiedy mówimy o GOE, jakie dostawała z każdy z tych skoków, jej sekwencję kroków i w końcu jej PCS. Prawdę mówiąc, to przeglądam protokoły i rzuciło mi się w oczy, że GOE solistek w ogóle wygląda raczej dziwnie, to znaczy wygląda nawet normalnie oprócz GOE Adeliny, które są lekko kosmiczne. Jej skoki są wysokie i dalekie, ale jednocześnie ma nie najlepszą pozycję ciała i nie oceniłabym większości jej skoków na +3. Mocne +2 a i owszem, ale +3 to chyba już troszkę za dużo.
A pamietacie ze jest takze program krótki?
Pamiętamy bardzo... niekorzystnie. Przynajmniej ja ;) Dostała 4/10 mniej w PCS niż Yu-na, co dla mnie już nie jest niezrozumiałe, jest po prostu śmieszne. Nieporównywalna trudność interpretacji muzyki, nieporównywalna interpretacja w ogóle. Za każdym razem oglądając program Sotnikovej mam wrażenie, że ona nie dorosła do "Habanery", nie rozumie tej muzyki ani jej sensu. Fakt, że i ona, i Kim dostały tyle samo za P/E jest dla mnie już zupełnie niewytłumaczalny.

: 2014-04-20, 19:23
autor: Poice
Obrazek

Słodziaki :D

: 2014-04-20, 20:17
autor: joasia
Wiecie, dla mnie obojętne, jaki system się przyjmie, i tak będzie on ocenny, a to znaczy subiektywny i mało kiedy będziemy mieli do czynienia (w przypadku równego poziomu) z niezaprzeczalnym zwycięzcą (zwyciężczynią).
Ja zaczęłam oglądać łyżwy pod ,,starym systemem'' i mimo, że nie był on idealny, to miał swoje plusy w porównaniu z obecnym. Dla mnie w punktowym systemie skala ocen jest za wysoka, a parametrów ocennych (tych segmentów) jest za dużo, stąd ta druga ocena ,,rozmywa się''. Nie rozumiem też, czemu zostawili ocenianie do dwóch miejsc po przecinku. Tak z matematycznego punktu oceniania ten system jest bardzo korupcjogenny i do tego dochodzi kuriozum-anonimowość sędziów (wyobraźmy sobie anonimowy sąd cywilny, karny czy anonimowego sędziego piłkarskiego).Coś jest nie tak.
Jednak myślę, że wracanie do starego systemu nie będzie dobre. Ja jak patrzę teraz na jazdę, to bardziej podobają mi się tańce na lodzie, ta konkurencja na pewno zyskała na zmianie systemu. Konkurencje solowe pań i panów dla mnie tak dobrze się nie rozwijają. Wśród pań brakuje mi bardzo, że coraz rzadziej ładnie wykonują one spirale (spirale są po macoszemu traktowane w regulaminie). Z kolei faceci pod starym systemem, którzy mieli chrapkę na top 5, musieli w krótkim programie skoczyć poczwórny skok, a kombinację axel z potrójnym tulupem wykonywali częściej. Teraz jadą bardziej zachowawczo i często nawet ci najlepsi wybierają lutz-tulup, ja nie do końca kumam czemu.

: 2014-04-20, 20:45
autor: handomi
joasia pisze: Z kolei faceci pod starym systemem, którzy mieli chrapkę na top 5, musieli w krótkim programie skoczyć poczwórny skok, a kombinację axel z potrójnym tulupem wykonywali częściej. Teraz jadą bardziej zachowawczo i często nawet ci najlepsi wybierają lutz-tulup, ja nie do końca kumam czemu.
Axel musi być skakany solo w SP o ile się nie myle wg regulaminu, kombinacja moze byc z innym skokiem poczwórnym lub potrójnym, ale nie z axlem.

: 2014-04-21, 11:40
autor: Poice
joasia pisze: Z kolei faceci pod starym systemem, którzy mieli chrapkę na top 5, musieli w krótkim programie skoczyć poczwórny skok, a kombinację axel z potrójnym tulupem wykonywali częściej. Teraz jadą bardziej zachowawczo i często nawet ci najlepsi wybierają lutz-tulup, ja nie do końca kumam czemu.
1) 4T+3T = 10,3+4,1=14,4; 3Lz (druga połowa programu+10%BV)=6,6
Razem=21p.
2) 4T = 10,3; 3Lz+3T (w drugiej części programu +10%BV)=6,0+(6,0*10%)+4,1*(4,1*10%)=6,6+4,5=11,1
Razem= 10,3+11,1=21,4p.

Bardziej opłaca się skoczyć 4T solo i 3Lz+3T w drugiej części programu. Obecny system opiera się na zbieraniu punktów i dostosowaniu odpowiedniej strategii dla zawodnika. Nie wiem dlaczego sporo osób uważa, że skoczenie 4T+3T na początku programu jest dużo łatwiejsze niż 3Lz+3T w drugiej części. Gdyby tak było to wszyscy woleliby skoczyć 3-3, a jednak np. Chan, Machida skaczą 4T+3T.
No i tak jak napisał handomi axel w SP musi być skakany solo.

Poza tym: ,, Teraz jadą bardziej zachowawczo" - moim zdaniem poziom techniczny jest teraz bardzo wysoki. Większość w LP skacze dwa poczwórne skoki. Obok 4T widzimy 4S. Wielu solistów skacze 3F/3Lz+1R+3S w drugiej części programu, czy też dwa 3A. W zakończonym sezonie najtrudniejszy program w warstwie technicznej miał Yuzuru, a tuż za nim prawie z taką samą BV Javier. Orser i jego team wykorzystują obecny system w najbardziej efektywny sposób.

: 2014-04-21, 11:49
autor: Poice
Wracając do pokazów....Z Nagoya:
ObrazekObrazek
Z Osaki:
Obrazek

: 2014-04-21, 16:18
autor: handomi
Poice pisze: Nie wiem dlaczego sporo osób uważa, że skoczenie 4T+3T na początku programu jest dużo łatwiejsze niż 3Lz+3T w drugiej części. Gdyby tak było to wszyscy woleliby skoczyć 3-3, a jednak np. Chan, Machida skaczą 4T+3T.
No i tak jak napisał handomi axel w SP musi być skakany solo.

Wg mnie, niektórzy wykonują 4T3T ponieważ czują się pewniej przy takiej kombinacji. Np. Lutz Chana zbyt pewnie skakany nie jest pod koniec programu i mam wątpliwości czy byłby tam wstanie dorzucić sensowne 3T. Róźnica punktowa duża nie jest pomiędzy tymi dwoma wariantami, ale pozostawienie kombinacji na koniec zawsze wiaze sie z wiekszym ryzykiem straty jezeli cos pojdzie nie tak.

Z kolei Yuzuru wykorzystuje swój schemat do maksimum. Skacze 4T solo, ale przeważnie średnia GOE dla jego 4T w sP to 2.50-2.80 :mrgreen:

: 2014-04-21, 21:00
autor: joasia
Więc bardziej jesteście na bieżąco, ja jednak wolałam czasy, gdy o medale walczył Jagudin z Pluszenką i skakali 4T3T, 3A i 3L,jakoś nie przeszkadzało mi,że skoki były w pierwszej części programu.
Dla mnie to jest kwestia bardzo umowna z tymi punktami, czyli oficjele ISU zdecydowali, że nie można skakać 3A3T w programie krótkim?Dziwne.
Mniejsza o to, łyżwiarstwa nie da się przeliczyć na punkty- dzięki za wyjaśnienie. Powiem Wam, że mnie to bardzo dziwiło,jak oglądałam solistów (dawniej moją ulubioną konkurencję), że w sp mają 3L-3T, a w programie dowolnym potrafią skoczyć po dwa skoki poczwórne.

: 2014-04-21, 21:07
autor: joasia
A jeżeli chodzi o Panie, to dla mnie mistrzynią podwójną jest Yu na Kim. Adelina nie jest może kontrowersyjną zwyciężczynią (to za mocne słowo), ale naciąganą. Yu na Kim, nie w takim blasku jak 4 lata temu, powinna wygrać nieznacznie z Rosjanką złoto. Jednak ta cała afera jest dla mnie w cieniu tragicznych wydarzeń na Ukrainie i tym nie żyję. Yu na Kim pokazała klasę, że nie pluła się na sędziów, a z kolei jej federacja i rodacy mają prawo czuć niesmak i kręcić parodię z sędziowania.

: 2014-04-21, 21:14
autor: ivi
Yu na Kim pokazała klasę, że nie pluła się na sędziów, a z kolei jej federacja i rodacy mają prawo czuć niesmak i kręcić parodię z sędziowania.
Szum wcale nie ustaje. Federacja koreańska podobno nawet jakieś pismo wystosowała do władz ŁF.

Ja akurat nie ma nic przeciwko zwycięstwu Adeliny, no może nie zgadzam się do końca z tak wysokimi notami.

: 2014-04-21, 21:20
autor: kasik8222
Wszystko zależy od "miejsca siedzenia". Gdyby sprawa dotyczyła polskiego łyżwiarza, bo załóżmy teoretycznie, że jakiś polski łyżwiarz nagle zaczyna zdobywać złote medale, jest w czołowej trójce... Na pewno mielibyśmy nagle w Polsce 20 milionów ekspertów od łyżwiarstwa (jak Małysz zaczął wygrywać seriami to rodacy w mig nauczyli się czy jest punkt K :P i nie mylili już z punktem G), przestano by mylić pary taneczne ze sportowymi i nagle Polacy odkryliby, że system "6.0" od dawna nie obowiązuje...i nagle BACH...Polak/Polka przegrywa tak jak Yuna...to co działo się w Kanadzie po aferze z Salt Lake City to byłby pikuś przy tym co działoby się w Polsce ;) ;) ;) Yuna pokazała klasę. To pewnie wypadkowa dwóch kwestii: gołym okiem widać, że łyżwiarstwa nie traktuje tak samo jak na początku, jeździła czasami jakby ją ktoś zmuszał, jak praca w fabryce...i druga sprawa to azjatycka mentalność=duża pokora czyli coś czego np. nigdy nie będą mieli Amerykanie.