Rostelecom Cup 14.11.2014 - 16.11.2014

Moderatorzy: Hortensja, LittleLotte, Kathiea

Awatar użytkownika
Litka
Posty: 18
Rejestracja: 10 lat temu
Kontakt:

#31

Post autor: Litka »

Poice pisze:
Litka pisze:\
Zaskoczeniem byli też Michal i Takahiko. Michal w pozytywnie (choć ten jego upadek to w sumie uroczy był), a Takahiko negatywnie, strasznie spadł co patrząc na program jest zrozumiałe. Chłop gorszy miał dzień niestety xD \
Kozuka ma gorszy dzień od dobrych kilku już lat :roll: :x Osobiście tracę nadzieję, że coś z niego jeszcze będzie....Jeżeli to wina kontuzji to czas poświęcić nawet cały sezon, zregenerować siły i szykować formę. Jeżeli to nie kontuzje, a faktycznie buty to czas wrócić do tych, które miał w 2011 r. :mrgreen: Z kolei jeżeli to jakiś problem natury mentalnej to czas zakończyć karierę lub porozmawiać z psychologiem. Szkoda, że chłopak tak się marnuje i dostaje coraz niższe PCS :(
Hmm, może tylko ja tak mam, ale ja dużo po nim oczekiwałam i oczekuję dalej mimo wszystko. Czasem było lepiej, czasem gorzej. Po krótkim wylądował na 3 miejscu (świetnie), ale tym dowolnym to mnie podłamał. Dalej mam nadzieję, że się "weźmie w garść' bo jeździć potrafi. Może faktycznie to problem natury "mentalnej" :-/


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2403
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#32

Post autor: yenny »

Opiszę jeszcze moje wrazenia z CoR.
U panów podobał mi się sp Javiera i byłam pod wrazeniem skuteczności Voronowa.
Natomiast po fp pozostały mieszane uczucia, na pewno najbardziej podobał mi się Brown, który jedzie całym sobą, niexle Michał, jak na niego ostatnio to całkiem całkiem. Javier też fajnie. Kozuka, Gacziński – posypali się, a Misha jeszcze był niezły i taki zywiołowy.

U pań nuda – w sensie programów. Na pewno zaskoczenie słabym jak na nią wynikiem Anny, ale poza tym nikt mi się nie podobał, na pewno zwycięska Carmen zaslużona, ale jaka słaba! Jechała dokładnie do tych samych fragmentów muzyki co Witt -ale nie podołała. Biedne, zgarbione dziewczątko na lodzie.

W tańcach najbardziej podobali mi się Anglicy. Może bez wielkiego WOW, może i z brakami technicznymi, ale program ciekawy, bardzo fajna choreografia i podnoszenia. Brawo dla nich.
Madison i Evan – mam tak jak Wy z nimi – poprawnie, ale na kolana nie rzucają. Podoba mi się Stepanowa i Bukin, z nich będzie naprawdę wspaniała para.
Elena i Rusłan na pewno są lepsi o klasę niż Victoria i Nikita. Owszem, w jednej parze wiedie prym Elena, w drugiej Nikita, ale nie ulega wątpliwości, że Victoria to tło, a Rusłan choc słabszy od Eleny to na pewno tlem nie jest. Cos w tym jest, ze przeniesli swoje emocje na lód, ale dla mnie to dziala na plus. Elena zawsze była emocjonalna, a w przypadku Nikity i Victorii te emocje sprawiają, że jest na co patrzec, bo samą techniką tylko jeden z partnerów nie poszaleje.

W Parach widziałam tylko rosyjskie pary, mogę się podpisać pod Waszymi uwagami odnośnie ich programow – zwłaszcza jak chodzi o Ksenię i Fedora.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Seria Grand Prix”