Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

Yenny, para kompletna to Aliona z ROBINEM, bo Bruno to umie póki co szczerzyć ząbki do kamerki na koszt bardziej utytułowanej partnerki .

Racja Kasiu, chodziło mi o Alionę i Robina

LittleLotte pisze:

Gold była kłębkiem nerwów. Z roku na rok jej skoki wyglądają coraz gorzej...Nie wiem skąd to się bierze...Doceniam zawodników i zawodniczki z solidną techniką skoków i dynamiką, ale u Gold jest tego coraz mniej....

Coraz gorzej ze skokami? Raczej z psychiką, bo same skoki miała piękne - dalekie, wysokie, dynamiczne, duża prędkość wejściowa, stabilne lądowanie. W ogóle jej program jest trochę bardziej ambitny niż Ashley. W ogóle miałam wrażenie, że po upadku już się rozluźniła, powiedziała sobie "no trudno, już po tytule" i bardziej wczuła się w muzykę. Poza tym, to właściwie pierwszy sezon, w którym jest pod presją. Obrona tytułu, tylu sympatyków, co "antypatyków" i nagle okazuje się, że nie wszyscy cię kochają...

Chodziło mi o to, że od kiedy ją pamiętam to jej skoki robiły na mnie ogromne wrażenie. Teraz, jak na nią, IMO jest gorzej z ich dynamiką. Poza tym w którymś temacie już wspomniałam, że chciałabym ją zobaczyć w czymś podobnym jak zeszłoroczny SP Wagner, albo nawet jej program pokazowy do piosenki Swift. Gracie jeździ elegancko, ale wg mnie, jej programy są całkowicie niezapamiętywalne. Mam wrażenie, że jej team na siłę próbuje zrobić z niej klasyczną ,,księżniczkę lodu". Szkoda, bo zaczynam ją lubić

handomi pisze:Co do SS to pojechanie trudnej choreografii nie oznacza fantastycznych SS. Wezmę za przykład Javiera. Obydwa programy ma okropnie napakowane jak się da, ale jego SS są dosyć słabe tak naprawdę i myślę, że właśnie dlatego ma tak napakowane programy, żeby to przykryć.

W zupełności się zgadzam. Javier ma bardzo wymagające programy od strony TR, choreografia jest nimi napakowana i przekłada się to na wrażenie ciągłego ,,pośpiechu" i niewykończone ruchy ciała. Moim zdaniem jego team powinien odrobinę uprościć choreografię, bo jak widać po przykładzie Yuzuru, mniej TR nie przekłada się na niższe PCS. Co do Browna - bez ciężaru technicznego nie ma wyjścia i musi ładować tyle TR ile wlezie, aby zebrać każdy możliwy punkt w PCS, GOE i poziomach. Jednak zdania póki co nie zmieniam - dla mnie łyżwiarstwo to przede wszystkim sport i zwracam głownie uwagę na trudność skoków i ich wykonanie. Może miałabym odrobinę inne zdanie, gdyby Brown chociaż jednego 3A skakał w kombinacji....a tak to naprawdę nie mam na czym ,,oka zawiesić" przy jego programach.

Wydaje mi się, że Jason może napakować jeszcze 2x więcej wszystkiego w programie i tak jego PCS nie podskoczy jeżeli mówimy o międzynarodowych zawodach.
PCS ma kilka punktów branych pod uwagę, ale nie od dzisiaj wpływ na wysokość PCS ma także trudność techniczna programu.

Narazie ma całkiem dobrą powtarzalność, ale i tak ma problemy z drugim 3A. Jak wstawi tam quada to wtedy dopiero będzie można oceniać co z tego będzie

Tak naprawdę ja osobiście nie rozumiem tego zwlekania. Powinien chociaż próbować jak to będzie wyglądać w zawodach. Zanim jego team wstawi jednego quada do programu 3 quady na topie w LP to będzie standard. Chyba, że na treningach póki co nie jest za dobrej jakości

handomi pisze:
Tak naprawdę ja osobiście nie rozumiem tego zwlekania. Powinien chociaż próbować jak to będzie wyglądać w zawodach. Zanim jego team wstawi jednego quada do programu 3 quady na topie w LP to będzie standard. Chyba, że na treningach póki co nie jest za dobrej jakości

Ja też tego nie rozumiem....tak wielu łyżwiarzy przynajmniej próbuje...Nie mówię, że od razu ma się porywać na poczwórne skoki w SP i LP, ale przynajmniej jeden w LP. W zeszłym sezonie mówił o ,,próbowaniu" quada na którychś letnich zawodach....Teraz mówi, że nie chce, aby jego program tracił na jakości przez upadek przy quadzie. Według mnie może i próbuje poczwórne skoki na treningach, ale pewnie z niezadowalającą skutecznością...Skoro ma problemy przy rotacji 3A... a jego rotacja do najszybszych nie należy...to pewnie tych czterech obrotów nie ma. W końcu w obecnym systemie opłaca się nawet upaść przy quadzie...byleby była rotacja (wystarczy spojrzeć na niechlubny przykład z samego topu :P). Do tego nie mogę pominąć faktu, że młodszy to on już nie będzie....Teraz mamy 15-16 latków z poczwórnymi skokami... Sędziowie też nie będą w nieskończoność dawać mu wysokich PCS, bo - tak jak wspomniał handomi - PCS w tych czasach związane jest z TES. Wystarczy spojrzeć na Voronova, który od jakiegoś czasu dostaje bonus w PCS za wysokie TES. Jest jeszcze możliwość, że ani Brown, ani jego team nie myślą o medalach na arenie międzynarodowej, albo liczą, że Brown zrobi swoje - pojedzie w miarę czysty program bez quada, a cała czołówka się posypie.... Tyle tylko, że zawsze trafi się kilku z ,,dniem konia" - np. Denis Ten.

Chodziło mi o to, że od kiedy ją pamiętam to jej skoki robiły na mnie ogromne wrażenie. Teraz, jak na nią, IMO jest gorzej z ich dynamiką. Poza tym w którymś temacie już wspomniałam, że chciałabym ją zobaczyć w czymś podobnym jak zeszłoroczny SP Wagner, albo nawet jej program pokazowy do piosenki Swift. Gracie jeździ elegancko, ale wg mnie, jej programy są całkowicie niezapamiętywalne. Mam wrażenie, że jej team na siłę próbuje zrobić z niej klasyczną ,,księżniczkę lodu". Szkoda, bo zaczynam ją lubić

Tak, bardziej żywotny program byłby przyjemny w jej wykonaniu. Tara stwierdziła że w Gracie drzemie "wewnętrzna diva" i powinna ją "wypuścić Może coś w tym jest. I tak jej programy są bardziej kompletne niż u byłego trenera.

W zupełności się zgadzam. Javier ma bardzo wymagające programy od strony TR, choreografia jest nimi napakowana i przekłada się to na wrażenie ciągłego ,,pośpiechu" i niewykończone ruchy ciała.

Między choreografią Jasona a Javiera jest subtelna różnica: choreo Javiera jest obliczone na pokazanie sztuczki za sztuczką, sztuczką poganianą, które odwrócą uwagę od jego marnych SS, a choreo Jasona jest płynne, dopasowane do akcentów muzycznych i tworzy bardzo kompletny program.
Co do jego quadów - fakt faktem, brakuje ich.

Może miałabym odrobinę inne zdanie, gdyby Brown chociaż jednego 3A skakał w kombinacji....a tak to naprawdę nie mam na czym ,,oka zawiesić" przy jego programach.

Skacze. Na samym początku programu. W kombinacji z 2T. No, prawda, dobrze by było, żeby tam dorzucić co najmniej 3T.

Zgadzam się, że w warstwie technicznej - konkretnie skoków - ustępuje światowej czołówce, ale ja jestem z tych co przełkną bez szemrania mistrza świata bez quada, byleby pojechał pięknie i czysto i na naprawdę dobrym poziomie. Nie kazdy może być Hanyu

No właśnie. Też tak myślę

Co do Jasona, zgadzam się zupełnie z Poice. Jego programy dosyć fajnie się ogląda, ale co z tego skoro skokowo jest strasznie marnie. Axel niby jest, ale jest okropnie wymęczony i średnio się go ogląda bo ja widząc mękę zawodnika sama się meczę.
Co do quadów, tak jak napisała Poice opłaca się upaść byleby tylko dorotować. To, że Jason nie próbuje znaczy, że nie jest w stanie dokręcić obrotu. Co jakoś specjalnie nie dziwi patrząc na jego 3A.