Kto wystąpi na MŚ?
Moderatorzy: Hortensja, Kathiea
Ja podejrzewam, że odbiorą im medal, niezależnie od tego, czy to była wina Katii czy nie. Szarapowej odebrali punkty z rankingu i nagrodę pieniężną za Australian Open, na którym brała meldonium, więc raczej jest to standardowa procedura w przypadku dopingu. Ja mam tylko nadzieję, że kara nie będzie długa. Ponoć najkrótszy wymiar kary to pół roku, więc mieliby możliwość startu w przyszłym sezonie....
EDYCJA
Francja ogłosiła skład na MŚ:
Chafik BESSEGHIER
Maé-Bérénice MEITE, Laurine LECAVELIER
Vanessa JAMES/Morgan CIPRES, Lola ESBRAT/
Andrei NOVOSELOV
Gabriella PAPADAKIS/Guillaume CIZERON
Tylko jeden solista, mimo że mogli wystawić dwóch....
EDYCJA
Francja ogłosiła skład na MŚ:
Chafik BESSEGHIER
Maé-Bérénice MEITE, Laurine LECAVELIER
Vanessa JAMES/Morgan CIPRES, Lola ESBRAT/
Andrei NOVOSELOV
Gabriella PAPADAKIS/Guillaume CIZERON
Tylko jeden solista, mimo że mogli wystawić dwóch....
Nie ma możliwości, by odebrać medal Katii, a zostawić medal Dimie. Oni są parą. Jak w sztafecie przyłapią jednego zawodnika to medal tracą wszyscy czterej (jak na MŚ 99 i 4x400m, medal odebrany po wielu latach, po fakcie). Jak przyłapano Elenę to odebrano medal jej i Antonowi jako parze. To przecież logiczne, chociaż Dima pewnie będzie miał żal. Elenę ominęły zdaje się tylko MŚ w danym roku. W 2001 startowali już normalnie. Cała afera i tak skupia się na Szarapovej, a umówmy się, że w tenisie jest cała masa innych, którzy biorą tylko ich nie łapią. Dla mojego ojca przypadek sióstr Williams jest ewidentny, ale nikt ich nie złapał. Ten lek jest zakazany dopiero od stycznia, więc pretensje także do sztabu ignorantów. Inna sprawa, że sport dopingiem stoi, a Rosjanie lecą w kulki, bo sukcesy sportowe mają przykryć u nich bagno na innych polach, jak swego czasu w NRD.
Jasne, że jeżeli chcą odebrać im medal to muszą to zrobić w stosunku do nich jako pary ale czemu chcą "z automatu" zdyskwalifikować także Dimę na 4 lata? Trochę tak jakby zakładali że skoro ona brała to on musiał wiedzieć i się na to godzić. Nie lubię odpowiedzialności zbiorowej ale jestem prawnikiem i to takie moje zboczenie zawodowe:) Katii i Dimy mi szkoda chociaż nigdy nie byłam jakąś ich wielką fanką bo taka dyskwalifikacja, nawet "jednostronna" to raczej koniec kariery co do rosyjskiej ekipy MŚ to chętnie zobaczyłabym duet Zahorski/Guerreiro- jakoś mi się spodobali w tym sezonie
Rob, po pierwsze, to nie temat polityczny, więc druga cześć postu zupełnie niepotrzebna. Po drugie, ty naprawdę się oszukujesz, że tylko Szarapowa czy Bobrova biorą coś na wspomaganie? Trochę to naiwne podejście. Nawet w normalnym życiu ludzie stosują leki do celów zupełnie do tego nie przeznaczonych, a co dopiero u sportowców. Mnie dziwi tylko, że skoro substancja jest produkowana od lat, i wiadomo było jakie jest jej działanie (skoro Maryśka brała ją od 2006 roku), to dziwne, że nie zainteresowali się nią szybciej, tylko akurat teraz. Nikt mi nie wmówi, że potrzebowali 10 lat na przeanalizowanie jej działania. A że sportowcy stosowali substancje wspomagające, które są całkowicie legalne? A kto tego nie robi? Głupota tych, co się nie zorientowali, że jest już nielegalna + tych, co wiedzieli, ale i tak wzięli.
Btw. teraz się zorientowałam, ze Francuzi wysłali tylko jedną parę taneczną :shock:
EDYCJA:
Ogłoszono oficjalnie skład Rosji na MŚ:
Pary sportowe: Volosozhar/Trankov, Stolbova/Klimov, Tarasova/Morozov
Pary taneczne: Sinitsina/Katsalapov, Stepanova/Bukin
Solistki: Medvedeva, Radionova, Pogorilaya
Soliści: Kovtun, Kolyada.
Źródło: http://www.fsrussia.ru/news/1958-sostav ... stone.html
EDYCJA 2:
LISTY STARTOWE
Soliści
http://www.isuresults.com/events/cat00028356.htm
Solistki
http://www.isuresults.com/events/cat00028357.htm
Pary sportowe
http://www.isuresults.com/events/cat00028358.htm
Pary taneczne
http://www.isuresults.com/events/cat00028359.htm
Btw. teraz się zorientowałam, ze Francuzi wysłali tylko jedną parę taneczną :shock:
EDYCJA:
Ogłoszono oficjalnie skład Rosji na MŚ:
Pary sportowe: Volosozhar/Trankov, Stolbova/Klimov, Tarasova/Morozov
Pary taneczne: Sinitsina/Katsalapov, Stepanova/Bukin
Solistki: Medvedeva, Radionova, Pogorilaya
Soliści: Kovtun, Kolyada.
Źródło: http://www.fsrussia.ru/news/1958-sostav ... stone.html
EDYCJA 2:
LISTY STARTOWE
Soliści
http://www.isuresults.com/events/cat00028356.htm
Solistki
http://www.isuresults.com/events/cat00028357.htm
Pary sportowe
http://www.isuresults.com/events/cat00028358.htm
Pary taneczne
http://www.isuresults.com/events/cat00028359.htm
Czytałam o tym preparacie, jest on od tego roku wpisany na listę medykamentów, jako hormon i zakazany środek regulujący metabolizm. Szarapowa ma o wiele bardziej komfortową sytuację niż np. Bobrowa, dlatego dla mnie pokazała się z lepszej strony, bo po prostu wytłumaczyła, że po prostu nie doczytała, że od tego roku ten medykamenr jest nielegalny. I już, straciła na tym finansowo, ale mamy dopiero początek roku, a poza tym, nawet jak kontrakt z Nike jej się skończył, to i tak biedna nie jest. Zresztą ja nie wierzę, że zdyskwalifikują ją w świecie mody, ona się na tym polu sprawdziła i po jakimś czasie, gdy sprawa ucichnie, po prostu ją zaproszą jak gdyby nigdy nic.
Bobrowa ma trudniej.Ona sama tłumaczy że dla niej to szok, ale ja czytałam, że z Żulinem sami zdecydowali, że próbka B im niepotrzebna do sprawdzenia, że ,,wyszło jak wyszło" i już. Myślę, że mogą ją tak ze 2 lata zdyskwalifikować jednak. Szkoda mi jej, ale niestety, z tego wszystkiego widać, że doping jest programowy wśród rosyjskiej federacji różnych sportów, tylko, że niestety Ruskim skończyły się ,,legalne przepływy". gdzieś może z kimś się nie podzielili. Plusem z tego wszystkiego jest to, że przynajmniej teraz nikt na rosyjskojęzycznych forach i serwisach (rządowych) sportowych nie owija w bawełnę. Doping w rosyjskim sporcie jest. Afera z Szarapową czy Bobrową to najgorszy moment, w kontekście planów do dyskwalifikacji rosyjskich lekkoatletów na letniej olimpiadzie i mś. Teraz na tapecie są Rosjanie, ale może pamiętacie, jak parę lat temu wielkim skandalem skończyły się mś w narciarstwie klasycznym, bo zdyskwalifikowali niemal całą fińską kadrę narciarek i narciarzy fińskich za koks? A pamiętacie Marion Jones i jej męża? Ja się kiedyś lekką interesowałam, ale teraz już prawie w ogóle, sport to praca i biznes, a po oglądaniu niektórych biegów byłam przerażona, bo zawodnicy kończyli bieg (na 400, 800m) padali z nóg, zaczęli się trząść jak epileptycy, a potem wynoszono ich na wózku inwalidzkim. Naprawdę takie rzeczy widziałam i bardzo dziękuję za takie widoki.
[ Dodano: 2016-03-08, 23:00 ]
Acha, na Pucharze Rosji w Sarańsku Julka we fs bardzo wystąpiła, ale nie miała żadnej kombinacji 3-3, z kombinacji miała 2A-3T, a na samym końcu upadła po drugim lutzu. Ale w sumie mi się podobała, ładna nastka z niej wyrosła.
Bobrowa ma trudniej.Ona sama tłumaczy że dla niej to szok, ale ja czytałam, że z Żulinem sami zdecydowali, że próbka B im niepotrzebna do sprawdzenia, że ,,wyszło jak wyszło" i już. Myślę, że mogą ją tak ze 2 lata zdyskwalifikować jednak. Szkoda mi jej, ale niestety, z tego wszystkiego widać, że doping jest programowy wśród rosyjskiej federacji różnych sportów, tylko, że niestety Ruskim skończyły się ,,legalne przepływy". gdzieś może z kimś się nie podzielili. Plusem z tego wszystkiego jest to, że przynajmniej teraz nikt na rosyjskojęzycznych forach i serwisach (rządowych) sportowych nie owija w bawełnę. Doping w rosyjskim sporcie jest. Afera z Szarapową czy Bobrową to najgorszy moment, w kontekście planów do dyskwalifikacji rosyjskich lekkoatletów na letniej olimpiadzie i mś. Teraz na tapecie są Rosjanie, ale może pamiętacie, jak parę lat temu wielkim skandalem skończyły się mś w narciarstwie klasycznym, bo zdyskwalifikowali niemal całą fińską kadrę narciarek i narciarzy fińskich za koks? A pamiętacie Marion Jones i jej męża? Ja się kiedyś lekką interesowałam, ale teraz już prawie w ogóle, sport to praca i biznes, a po oglądaniu niektórych biegów byłam przerażona, bo zawodnicy kończyli bieg (na 400, 800m) padali z nóg, zaczęli się trząść jak epileptycy, a potem wynoszono ich na wózku inwalidzkim. Naprawdę takie rzeczy widziałam i bardzo dziękuję za takie widoki.
[ Dodano: 2016-03-08, 23:00 ]
Acha, na Pucharze Rosji w Sarańsku Julka we fs bardzo wystąpiła, ale nie miała żadnej kombinacji 3-3, z kombinacji miała 2A-3T, a na samym końcu upadła po drugim lutzu. Ale w sumie mi się podobała, ładna nastka z niej wyrosła.
joasia
Informacja o przyłapaniu na dopingu Bobrovej jest dla mnie ogromnym ciosem. Od wielu lat ich lubię, a teraz to już chyba będzie dla nich koniec kariery....Do ZIO zostały zaledwie dwa lata :roll: Nie jestem naiwna i wiem, że doping jest w każdym sporcie i wielu zawodników korzysta z różnych medykamentów, aby szybciej wrócić do formy po kontuzji, ale również, aby chronić się przed urazami. Nie mówię tu nawet o zakazanych farmaceutykach - w końcu meldonium było legalne do stycznia......
[ Dodano: 2016-03-09, 13:59 ]
Dopingu ciąg dalszy....... Czyli możemy się spodziewać kolejnych pozytywnych wyników wśród łyżwiarzy (nie tylko figurowych) :-?
[ Dodano: 2016-03-09, 13:59 ]
Dopingu ciąg dalszy....... Czyli możemy się spodziewać kolejnych pozytywnych wyników wśród łyżwiarzy (nie tylko figurowych) :-?
Dokładnie. Dlatego to zapewne dla nich koniec kariery....Ledwo wrócili po kontuzji a teraz afera dopingowa. Poza tym czytałam regulamin antydopingowy na zawodach łyżwiarstwa figurowego - testom poddawana jest losowo wybrana osoba z pary, więc nie jest powiedziane, że Dima też nie brał meldonium. Tak szczerze to jemu pewnie bardziej by się przydały skutki tego leku :roll:kasik8222 pisze:Dima bez Katii jest upupiony, nawet jeżeli czysto formalnie jest czysty to co mu z tego przyjdzie?
Cała ta sprawa to kolejna wielka porażka świata sportu. Szarapowa przez 10 lat brała ten hormon, wygrywała z "czystymi" dziewczynami i to było w porządku, teraz to jest doping, a wcześniej? Takich leków jest więcej, sportowcy całymi latami je przyjmują, wspomagają się, oszukują nas kibiców i swoich przeciwników. W rozumieniu badań antydopingowych wszystko jest ok dopóki dana substancja nie znajduje się liście zakazanej. Czystość sportu powinna polegać na bezwzględnym zakazie przyjmowania jakichkolwiek substancji. A tak mamy szopkę: norweskie biegaczki chore na astmę; chińskich mistrzów olimpijskich z Pekinu, którzy tak samo szybko zniknęli ze sportu jak się w nim pojawili ...
Szkoda mi akurat tej konkretnej pary, tak od strony czysto ludzkiej, bo bardzo ich lubię. Jednak pod względem sportowym nie znajduję uzasadnienia do tego typu działań i nawet nie chodzi o samą Katię, tylko o jej trenera, lekarza sportowego oraz otoczenie, które pewnie mówiło, że to dla jej dobra.
Szkoda mi akurat tej konkretnej pary, tak od strony czysto ludzkiej, bo bardzo ich lubię. Jednak pod względem sportowym nie znajduję uzasadnienia do tego typu działań i nawet nie chodzi o samą Katię, tylko o jej trenera, lekarza sportowego oraz otoczenie, które pewnie mówiło, że to dla jej dobra.
To trochę nie tak mavie, zaraz będą zakazywać brania witaminy c bo też korzystnie wpływa na organizm. Jeśli coś nie jest zakazane to jest dozwolone i nikt nikogo nie oszukał. Myślisz, że są jacyś sportowcy którzy nie zażywają żadnych leków? A, że akurat nie wciągają ich na listę tych zakazanych to ich szczęście. Jak na razie nie ma dowodów, że ta substancja daje jakąkolwiek przewagę tym którzy to stosują. Cała sprawa śmierdzi dlatego, że dziwnym zbiegiem okoliczności lek ten dostępny jest tylko we wschodniej Europie. Dla mnie kwestia Sharapovej jest oczywista gdyby wiedziała, że ten lek jest zakazany to by go nie brała i tyle, ma za dużo do stracenia tym bardziej, że tenisiści są naprawdę często sprawdzani. Dla mnie jej wyjaśnienia są wiarygodne i trzymaja się kupy tym bardziej, że wpadła zaraz na pierwszym turnieju po zmianie przepisów. Pewnie w najbliższym czasie dowiemy się więcej, ale dziewczyna ma prawie 190 wzrostu i uprawia wyczynowo sport jak najbardziej może mieć arytmię, zresztą wielu sportowców ma z tym problem, ze względu na to, że serce zostaje poddane dużym obciążeniom. Z Bobrową sytuacja jest inna bo ona twierdzi, że wiedziała, że lek jest zakazany i nie wie jak się u niej znalazł. Cała ta sprawa wciągnięcia tego leku na listę jest mocno kontrowersyjna i śmierdzi mi raczej motywami politycznymi, a nie czysto sportowymi.
Najlepsze jest to, że producent tego leku-Łotewska firma Grindeks oświadczył, że lek jest przeznaczony dla ludzi chorych na niedokrwistość, choroby mięśnia sercowego i że terapia tym lekiem nie powinna trwać więcej niż 6 tygodni, a w ciągu roku może być powtarzana do 3 razy. Lek nie został wprowadzony do obrotu na Europę Wschodnią jako preparat dla sportowców, ale jako lek dla ludzi chorych, i to poważnie na problemy z sercem i krążeniem. Wyjaśnienia Szarapowej i historie, że ona ten lek zażywała 10 lat nie są spójne z twierdzeniami producenta i w tym kontekście szokują. Zagraniczne media i wynająci adwokaci Szrapowej wskazują, że mendiolium (mildronat) to był tylko jeden z wielu preparatów zażywanych przez Szarapową, całkowicie legalny do 2016r. Adwokaci będą chcieli skrócić karencję dla Maszy z 2 lat do roku, powołując się na kazusy poprzednich sportowców, którym federacja tenisa skróciła okres karencji i przyjęła wyjaśnienia odnośnie ich nieświadomości, braku winy itd..
Szarapową stać na bardzo dużo, nawet teraz, jak ją podliczają ze strat finansowych, to nic się nie dzieje. Specjaliści od PR swoje zrobili. Ale ona trenuje sport bardzo lukratywny, wymagający pod względem wytrzymałościowym (sezon trwa okrągły rok bez przerwy) i zawodowy, w którym kto wie, doping powinien zostać zalegalizowany w każdej formie. Gorzej z innymi sportowcami. Na mendolium poza Bobrową został przyłapany rosyjski panczenista(mistrz świata) jak również mistrz z short traku, i to 8 marca na dzień kobiet. Media donoszą, że na mendolium przyłapany też został siatkarz rosyjskiego Dynama zawodnik kadry A.
Ja też nie wierzę w taką wersję, że koksuje się tylko wschód, a zachód jest czysty. Mildronat nie jest dostępny w USA, ale dlatego, że po prostu producent nie starał się o to, aby go zarejestrować na tamtejszym rynku. Na pewno są preparaty zawierające te same substancje, ale nazywają się inaczej.
Ilia Awerbuch wprost teraz oświadczył, że tak naprawdę winę za wpadki mendolium ponoszą głównie lekarze, jak i działacze sportowi, którzy bardzo niedbale i lekceważąco podchodzą do tego, co jest legalne a co nie. Dopingowe skandale rosyjskich sportowców są pochodną konfliktu RUSWADA-WADA.
Bobrowa wskazała w swoim wyjaśnieniu nazwę preparatu, który stosowała w uzgodnieniu z lekarzem federacji, który był obecny na me w Bratysławie. Wyjaśnia, że brała medykamenty za zgodą i w zaufaniu do lekarzy sbornej no i się przeliczyła.
Szarapową stać na bardzo dużo, nawet teraz, jak ją podliczają ze strat finansowych, to nic się nie dzieje. Specjaliści od PR swoje zrobili. Ale ona trenuje sport bardzo lukratywny, wymagający pod względem wytrzymałościowym (sezon trwa okrągły rok bez przerwy) i zawodowy, w którym kto wie, doping powinien zostać zalegalizowany w każdej formie. Gorzej z innymi sportowcami. Na mendolium poza Bobrową został przyłapany rosyjski panczenista(mistrz świata) jak również mistrz z short traku, i to 8 marca na dzień kobiet. Media donoszą, że na mendolium przyłapany też został siatkarz rosyjskiego Dynama zawodnik kadry A.
Ja też nie wierzę w taką wersję, że koksuje się tylko wschód, a zachód jest czysty. Mildronat nie jest dostępny w USA, ale dlatego, że po prostu producent nie starał się o to, aby go zarejestrować na tamtejszym rynku. Na pewno są preparaty zawierające te same substancje, ale nazywają się inaczej.
Ilia Awerbuch wprost teraz oświadczył, że tak naprawdę winę za wpadki mendolium ponoszą głównie lekarze, jak i działacze sportowi, którzy bardzo niedbale i lekceważąco podchodzą do tego, co jest legalne a co nie. Dopingowe skandale rosyjskich sportowców są pochodną konfliktu RUSWADA-WADA.
Bobrowa wskazała w swoim wyjaśnieniu nazwę preparatu, który stosowała w uzgodnieniu z lekarzem federacji, który był obecny na me w Bratysławie. Wyjaśnia, że brała medykamenty za zgodą i w zaufaniu do lekarzy sbornej no i się przeliczyła.
joasia
Ja jeszcze wrócę to sprawy Eleny Bereznaya. Ominęły ich tylko MŚ, odebrano medal ME z danego roku, ale to wszystko. W następnym sezonie występowali już normalnie, a cała afera w żaden sposób nie wpłynęła na ich karierę, wizerunek czy finanse. Ich rywale także ich nie oskarżali, wszyscy potraktowali to jako mało znaczący incydent leczenia grypy nie tak jak trzeba. Szarapova to ikona, jakąś karę dostanie, ale na dłuższą metę nic jej nie będzie. Wszyscy mają za dużo do stracenia. Za parę lat pewnie napisze o tym rozdział w swojej książce i zarobi swoje. Trochę trywializuję, ale tak to widzę.
Też tak to widze w sprawie Sharapovej, nikomu nie opłaca się jej zniszczyć nie tylko ona straci miliony na tej sprawie, według mnie skończy się na półrocznym zawieszeniu, maksymalnie rok, ale wątpię szczerze mówiąc. Wczoraj nawet Serena Williams wypowiedziała się w obronie Marii, a wiadomo, że delikatnie mówiąc panie za sobą nie przepadają,