Ekaterina Gordeeva/Sergei Grinkov

Miejsce, w którym możesz dać upust swojego uwielbienia dla danego łyżwiarza/łyżwiarki/pary!

Moderatorzy: Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice

Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#31

Post autor: LittleLotte »

Popieram to, co napisała Kasia. Pobrali się w bardzo młodym wieku, byli sobą zauroczeni, Katia była niewątpliwie bardzo ładna. Zastanawiam się, co by było, gdyby skończyli jeździć, i wspólne tematy dobiegłyby końca. :(


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2411
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#32

Post autor: yenny »

Może mielibyśmy duet trenerski Zujewa/Grinkow ?
Kto wie co by było. Ja chcę wierzyć i wierzę, że pomimo tego jaka była/jest Katia byliby dalej ze sobą.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
ivi
Posty: 566
Rejestracja: 11 lat temu

#33

Post autor: ivi »

Udało mi się wreszcie dorwać książkę Gordiejewej i muszę przyznać, że czytało mi się dobrze. Wiem, że niektórzy po przeczytaniu tej książki krytykowali niedojrzałość i ignorancję Katii. Ale wydaje mi się, że można ją usprawiedliwić. Tyle wydarzeń w jej życiu przychodziło tak szybko: olbrzymie sukcesy sportowe, małżeństwo, macierzyństwo, śmierć męża. Ponadto wydaje mi się, że w książce trochę celowo stara się przeciwstawić swoją niedojrzałość mądrości, dojrzałości Siergieja, którego portret według mnie jest bardzo wyidealizowany (a między wierszami, można odczuć, że aż takim ideałem nie był). No ale ta biografia to taka laurka dla Siergieja.

W książce tej interesujące były dla mnie różne wątki poboczne, nie dotyczące bezpośrednio związku Katii i Siergieja, szczególnie opis, w jaki sposób funkcjonował sport profesjonalny w Związku Radzieckim, jak scentralizowane były wszelkie decyzje i jak mało w sumie zależało od samych sportowców.

Trochę przeraziło mnie, gdy Jekatierina napisała, że niektórzy chłopcy z par sportowych, celowo na treningach wyrzucali dziewczynki w ten sposób, żeby te upadały.


Awatar użytkownika
Ania
Posty: 212
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#34

Post autor: Ania »

Ivi, a co Twoim zdaniem sugeruje niezbicie, że Sergiej został w książce wyidealizowany? Książkę czytałam dawno temu, ale chętnie sobie przypomnę, bo moja miłość do G&G nie jest chyba dla nikogo tajemnicą.

(I cieszę się, że nie potępiasz wizerunku Katii, jaki się z tej pozycji wyłania. Muszę przyznać, że ja przez jakiś czułam do niej niechęć - zwłaszcza po rozdziale o macierzyństwie/aborcyjnych planach; ale z perspektywy czasu zmieniłam nieco zdanie).


Awatar użytkownika
ivi
Posty: 566
Rejestracja: 11 lat temu

#35

Post autor: ivi »

W biografii Katia przedstawia Siergieja jako bardzo mądrego, oczytanego, obytego z kulturą człowieka, najwspanialszego męża i najwspanialszego ojca. Ja przypuszczam, że Siergiej mógł być fajnym facetem, ale na pewno nie ideałem.

Czy na pewno był np. takim idealnym ojcem? Krytykuje się Katię, że po urodzeniu Darii, zostawiła ją na wychowanie matce, ale przecież to była też decyzja Siergieja, a nie wiem, czy za to na niego kiedykolwiek krytyka również spadała. Nie był też chyba aż taki pracowity, skoro jak kilkukrotnie wspomina Katia, lubił od czasu do czasu urywać się z treningów. Dziwię się też, że chociaż przebywał tyle czasu w USA, nie potrafił nauczyć się języka i to Katia, ta mało zdolna, nieoczytana osoba, musiała pełnić rolę tłumacza.

A jeśli chodzi o aborcyjne plany Katii, to nie można zapominać, że za komuny traktowano aborcję niemal jak środek antykoncepcyjny. Oczywiście absolutnie nie można tego pochwalać, ale było to bardzo powszechne i olbrzymia część osób była zupełnie nieświadoma różnicy. A przecież w takim a nie innym społeczeństwie Katia się wychowała. A fakt, że Katia i Siergiej nie planowali dziecka, a mimo to zupełnie się nie zabezpieczali, też nie świadczy o ich dużej odpowiedzialności, w tym Siergieja.


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2411
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#36

Post autor: yenny »

Ivi, jest coś w tym co piszesz. jako, że Katia mówi głównie o sobie, to do niej czujemy niechęć, ale to przecież Sergiej był tym starszym i on powinien też ponosić konsekwencje.
niemniej są sytuacje, w których Katii nic nie usprawiedliwia, jak np. chlapanie jęzorem o łapówkach i sugerowanie, że Klimowa i Ponomarienko je wręczyli, wyzłośliwianie się o Klimowej, a potem nazywanie ich "przyjaciółmi" - od takich przyjaciół chrońcie mnie niebiosa, z wrogami poradzę sobie sama.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
LittleLotte
Posty: 1522
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#37

Post autor: LittleLotte »

jak np. chlapanie jęzorem o łapówkach i sugerowanie, że Klimowa i Ponomarienko je wręczyli, wyzłośliwianie się o Klimowej,
O matko, a gdzie to było? Tego nie pamiętam.


Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Awatar użytkownika
ivi
Posty: 566
Rejestracja: 11 lat temu

#38

Post autor: ivi »

Gdy Katia i Siergiej powrócili do łyżwiarstwa amatorskiego, radzili się Klimowej i Ponomarenko czy powinni dać łapówkę przewodniczącemu rosyjskiego związku figurowego. Podobno K/P uważali, że to dobry pomysł. Może to sugerować, że wcześniej taką też dali (przed Albertville).

Ale nie zauważyłam wyzłośliwiania się o Klimowej. Ale jako że jestem jeszcze w posiadaniu książki, ponownie przejrzę


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2411
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#39

Post autor: yenny »

Katia narzekala na Klimową - że ta krytykowała jej wygląd, jakieś zdjęcia czy okładkę - Katia sugerowała, ze Marina jest zazdrosna. nie mam już książki, wiec dokładnie nie sprawdzę, niestety.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
ivi
Posty: 566
Rejestracja: 11 lat temu

#40

Post autor: ivi »

Rzeczywiście Katia wspomniała, że Marinie nie podobało się zdjęcie Katii w jakimś czasopiśmie, ale nie zauważyłam, żeby sugerowała, że Marina była zazdrosna.

Natomiast odniosłam wrażenie, że na pewno Katia była zazdrosna o relacje między Siergiejem i Mariną Zujewą.


Awatar użytkownika
Ania
Posty: 212
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#41

Post autor: Ania »

Dobrze wiedzieć, że u Katii, Ilii i dziewczynek wszystko okej :D

Obrazek


Wygląda na to, że pojawi się w tegorocznej edycji SOI i że razem z mężem stawiają ostatnio na urocze, familijne programy, takie jak ten:

[youtube][/youtube]

Ostatnio słuchałam wywiadu z nią z 2014 roku, w którym stwierdziła, że teraz najważniejsza jest dla niej rodzina, a o łyżwiarstwie i medalach, jakie zdobywała w przeszłości, czasami już po prostu nie pamięta - tak dawno temu miało miejsce to wszystko. Wygląda na to, że po czterdziestce nie tylko wypiękniała, ale i dojrzała :)


Tinalka
Posty: 101
Rejestracja: 11 lat temu
Kontakt:

#42

Post autor: Tinalka »

Śliczny filmik. No i fajny program. :-)


Zakręcona
Posty: 47
Rejestracja: 10 lat temu
Lokalizacja: Lublin

#43

Post autor: Zakręcona »

Uroczy filmik, a Katia, czy ta kobieta się nie starzeje ? Też chciałabym tak wyglądać w jej wieku :)


Awatar użytkownika
ivi
Posty: 566
Rejestracja: 11 lat temu

#44

Post autor: ivi »

Uroczy filmik, a Katia, czy ta kobieta się nie starzeje ? Też chciałabym tak wyglądać w jej wieku :)
Zgadzam się, że Katia wygląda świetnie. Ale przecież to wciąż młoda kobieta. Naprawdę uważasz, że te 40 lat z hakiem to taka starość, że to jakiś cud, że się wygląda tak dobrze? :D


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2411
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#45

Post autor: yenny »

Jak miałam 18 lat, to 40 lat uważałam za niemal starość , teraz to czuję, że dopiero zaczynam żyć :-)
A Katia to podobnie jak Rita Drobiazko - im starsza tym lepiej wygląda.

A córki podobne do ojców - Daria bardzo przypomina Sergieja, uśmiech ma identyczny, natomiast Liza to czysty Ilia.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Strefa Fana”