Mistrzostwa Europy
Mistrzostwa Europy
Żaden z rosyjskich solistów wrażenia na mnie nie zrobił i już nie zrobi. Nie widzę nikogo z charyzmą. Bravo dla Włocha. Technicznie jest świetny i jak poprawi druga ocenę będzie walczył o tytuły.
Z par tanecznych S/B w końcu zostali docenieni. Świetny program. S/K bez szału jak dla mnie. Chyba już nigdy do tej pary się nie przekonam.
Z par tanecznych S/B w końcu zostali docenieni. Świetny program. S/K bez szału jak dla mnie. Chyba już nigdy do tej pary się nie przekonam.
Mistrzostwa Europy
A mnie szlag trafił na oceny Andrieja. Przecież chłopakowi brąz się należał!! Jego program bardzo mi się podobał! Nie powiem, Denis naprawdę się poprawił ale z całym szacunkiem, miał łatwiejszy program. Przecież poza jednym błędem Andriej naprawdę się spisał i miał dobrą choreografię. Jestem w szoku, że program Andrija sędziowie ocenili na szóstym miejscu, co ostatecznie dało 4 miejsce.
Mark szczęśliwie dojechał na pierwsze miejsce, Daniel Grassl super. Denis też ok. Jewgienij i Morisi nie wytrzymali konkurencji. Morisi to u mnie nr 1, po prostu bardzo przystojny, strojny młody men. Jewgienija wg mnie zżarła trema, za sztywne nogi, zabrakło pazura do walki.
Mark szczęśliwie dojechał na pierwsze miejsce, Daniel Grassl super. Denis też ok. Jewgienij i Morisi nie wytrzymali konkurencji. Morisi to u mnie nr 1, po prostu bardzo przystojny, strojny młody men. Jewgienija wg mnie zżarła trema, za sztywne nogi, zabrakło pazura do walki.
- tatianalarina
- Posty: 603
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
Mistrzostwa Europy
Dobry debiut Kornela na seniorskich Euro, ale tę muzykę do FD to bym mu zmieniła, bo brzmi jak muzak z gabinetu kosmetycznego. Podobno czeka go jakaś operacja po zakończeniu sezonu, więc pozostaje mocno trzymać kciuki, aby po niej wrócił do formy.
Niestety musiałam wyjść podczas ostatniej grupy panów, a klipów na YT jeszcze nie widzę, ale nawet zaocznie bardzo się cieszę z brązu Vasiljevsa i radości Lambiela (widziałam na TT montaż zdjęć Lambiela podczas przejazdu z komentarzem "this man has seen God " )
Niestety musiałam wyjść podczas ostatniej grupy panów, a klipów na YT jeszcze nie widzę, ale nawet zaocznie bardzo się cieszę z brązu Vasiljevsa i radości Lambiela (widziałam na TT montaż zdjęć Lambiela podczas przejazdu z komentarzem "this man has seen God " )
Mistrzostwa Europy
Ja też uważałam, że Mozalev utrzyma się na podium i byłam trochę zaskoczona - program bardzo dobry, ok jeden błąd, ale cała reszta naprawdę dobra robota. W ogóle wszystko tam grało, muzyka, strój, choreo. Mark zasłużył na pierwsze miejsce, szkoda Kevina - ma świetny program i umie go sprzedać jak nikt. Kornel robi postępy, jeździ coraz pewniej. W parach tanecznych zamieniłabym kolejność miejsc na podium bo Charlene i Marco byli świetni. Oni są jak wino, im starsi tym lepsi. Ani S/K ani S/B mnie nie porywają. Brakuje mi Tiffany i Jona. Już się bałam że Diana i Gleb wylądują na podium ale na szczęście nie
Mistrzostwa Europy
Ja akurat od dawna kibicuję Denisovi bo mi jego styl bardzo odpowiada i widać tam rękę Lambiela i bardzo, ale to bardzo się cieszę z brązu, mam nadzieję, że to początek i chłopak będzie się rozwijać dalej coraz lepiej.
- tatianalarina
- Posty: 603
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
Mistrzostwa Europy
Wiesz, jak powiedział Gleb na konferencji prasowej, "na tańcu dowolnym będą nowi sędziowie", jeszcze wszystko przed nami
Mistrzostwa Europy
Oglądałam 3 ostatnie grupy i z par z dalszych miejsc najbardziej podobali mi się Francuzi. Muzyka może mało oryginalna, ale program pięknie pojechany.
Diana i Gleb wyżej niż w rd. Hmmm Lilah i Lewis spadli. Mnie ich tegoroczny fd w ogóle się nie podoba.
Szkoda, szkoda i jeszcze raz szkoda Natalii i Maksa, ale i szkoda, że dziś nie błyszczeli. Jechali jakoś tak nerwowo. No i w ich przypadku sędziowie byli bardzo surowi. Choć trzeba przyznać, że poprzednim parom też pokazały się niższe poziomy i ujemne GOE. Niemcy i Ukraińcy w tegorocznym wydaniu to kompletnie nie moja bajka.
Nigdy nie zrozumiem teżtegorocznego fenomenu Smart/Diaz. Zawsze wydawali mi się ok, bez szału ale ok, IMO nie zasługują na tak wysokie oceny, Hurtado/Kaliavin bardziej mi się podobają.
Za to Charelene i Marco zachwycili mnie. Miałam ciary. Ich program nie jest może jakiś specjalnie oryginalny czy wybitny choreograficznie, ale jechali go z taką pasją, kunsztem, byli tak świetnie zgrani z muzyką, że kopara opadała. Sasza i Ivan też mnie dziś porwali, ale bardziej podobali mi się Charlene i Marco. I to ich złoto cieszyłoby mnie najbardziej. Złoto Saszki i Ivana też byłoby super. Natomiast Viki i Nikita nie porwali. Program ok, ładnie pojechany, ale na pewno nie tak wybitnie jak to pokazują oceny. Ale cóż, polityka
Panowie do nadrobienia, nie wiem kiedy - wczoraj miałam oglądać osttanią grupę i padłam niestety. Wstawanie codziennie o 4,20 daje o sobie znać.
Diana i Gleb wyżej niż w rd. Hmmm Lilah i Lewis spadli. Mnie ich tegoroczny fd w ogóle się nie podoba.
Szkoda, szkoda i jeszcze raz szkoda Natalii i Maksa, ale i szkoda, że dziś nie błyszczeli. Jechali jakoś tak nerwowo. No i w ich przypadku sędziowie byli bardzo surowi. Choć trzeba przyznać, że poprzednim parom też pokazały się niższe poziomy i ujemne GOE. Niemcy i Ukraińcy w tegorocznym wydaniu to kompletnie nie moja bajka.
Nigdy nie zrozumiem teżtegorocznego fenomenu Smart/Diaz. Zawsze wydawali mi się ok, bez szału ale ok, IMO nie zasługują na tak wysokie oceny, Hurtado/Kaliavin bardziej mi się podobają.
Za to Charelene i Marco zachwycili mnie. Miałam ciary. Ich program nie jest może jakiś specjalnie oryginalny czy wybitny choreograficznie, ale jechali go z taką pasją, kunsztem, byli tak świetnie zgrani z muzyką, że kopara opadała. Sasza i Ivan też mnie dziś porwali, ale bardziej podobali mi się Charlene i Marco. I to ich złoto cieszyłoby mnie najbardziej. Złoto Saszki i Ivana też byłoby super. Natomiast Viki i Nikita nie porwali. Program ok, ładnie pojechany, ale na pewno nie tak wybitnie jak to pokazują oceny. Ale cóż, polityka
Panowie do nadrobienia, nie wiem kiedy - wczoraj miałam oglądać osttanią grupę i padłam niestety. Wstawanie codziennie o 4,20 daje o sobie znać.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Mistrzostwa Europy
Zapadła mi w pamięć wypowiedź jakiegoś młodego dziennikarza sportowego, który mówił, że zawsze bardziej mu się podobali Stiepanowa&Bukin i nie rozumiał, dlaczego Sinicina&Kocołapow z nimi za każdym razem wygrywają, aż pojechał na zawody, zobaczył obie pary na żywo i wszystko stało się dla niego oczywiste . S&K są nudni, powtarzalni, ale taki sobie styl wypracowali: klasyczny, stonowany - natomiast jeżdżą szybko i są bardzo zgrani jako para (choć dziś dało się zauważyć lekką desynchronizację). Stiepanowa nie zawsze nadąża za partnerem, ale poza tym są wspaniali i być może już w następnym sezonie nadejdzie ich czas .yenny pisze: ↑2 lata temu Sasza i Ivan też mnie dziś porwali, ale bardziej podobali mi się Charlene i Marco. I to ich złoto cieszyłoby mnie najbardziej. Złoto Saszki i Ivana też byłoby super. Natomiast Viki i Nikita nie porwali. Program ok, ładnie pojechany, ale na pewno nie tak wybitnie jak to pokazują oceny. Ale cóż, polityka
Mistrzostwa Europy
Brawo Katia
Widziałam tylko ostatnią grupę. Nastia Gubanowa ma ładny program i śliczną sukienkę, natomiast wjechała na lód tak zestresowana, że niestety program się nie udał. I tak brawo, że jest w pierwszej dziesiątce.
Katia też chyba się bardzo stresowała, miała taką poważną minę i do tego te głębokie wdechy-wydechy. Bałam się o nią i mocno trzymałam kciuki, i na szczęście prawie wszystko wyszło. Program ładny, nieźle skakała, jej radość w k&c udzieliła się i mnie. Szkoda, że dziś o medalu za taki program na imprezach gdzie startują Rosjanki można zapomnieć. Jeszcze raz wielkie brawa dla niej, za opanowanie, za wolę walki i 5te miejsce, które jest jednym z lepszych w historii naszego kobiecego lf.
Brawa też należą się Ani. Pojechała świetny program, czysto i z trudnymi skokami. Nie całkiem odpuściła, ma wolę walki. I choć widać było chwilami ostrożność, może lekkie zmęczenie, to całości odbioru nic to nie ujęło, dla mnie to złoty medal I choć nie do końca ten program mnie przekonuje, nie do końca rozumiem pomysł to Ania ma coraz lepszą i dojrzalszą interpretację i lepiej na lodzie się prezentuje. Już nie jest maleńką i chudziusieńką fasolką,a młodą kobietą, która wie co ma na lodzie robić. Nieudany sp skazał ją na 2gie miejsce, nie wiem dlaczego w dowolnym pcs ma mniejsze minimalnie od Kamili, bo IMO była lepsza. Ja z Anią mam podobnie jak z Żenią - jak miała 15 lat i była kreowana na mistrzynię wszechczasów to mnie irytowała nieco. Teraz jest starsza, ma inną sylwetką, wagę, ma trochę problemów, ale pokazuje, że można się rozwijać i być naprawdę super. Niestety raczej nie zostanie MZIO, bo podobnie jak Żeni wyskoczyła jej na ostatniej prostej konkurencja, plus 3 rok tak intensywnego treningu - organizm się buntuje.
Z dobrego występu Ani nie cieszę się o tyle, że to zamyka drogę Lizie na ZIO Poza tym jak mam wybierać kogo wolę jako mistrzynię, to wolę Anię niz Kamilę.
Sasza jak to Sasza, chciała skoczyć wszystko, skakała i niestety się przewracała, dobrze, że ma tyle przytomność umysłu, że dodaje skoki i nie traci punktow za brak kombinacji czy powtórzenia. Jeździ nieco lepiej niż przed 2ma laty, ale znów mniej interpretuje. Jak jeździła u Plusza to pod tym względem było lepiej.
Loena - cóż, może nie będę się pastwić - i tak dostała dużo, przewaga z sp umożliwiła jej wygraną w ogólnej klasyfikacji z Katią. Szkoda, że tak się posypala, widać też że sędziowie jej lubią, dali kredyt zaufania, bo powinna być IMO niżej.
Kamila. Co tu pisać, jak co roku o którejś z dziewczyn Eteri się to pisze - skoki 3a i quady, które powodują, ze nawet jak nie wszystko się udaje, to przewaga punktowa i tak sprawia, że mamy medale. Kamila jest dobrą łyżwiarką, ja jednak nie umiem się nią zachwycać, pewnie to tak samo jak z jej poprzedniczkami - jak pojeździ 2-3 lata i nadal będzie choć w połowie tak dobra to się do niej przekonam, na razie - cóż, skacze tak, że jak pojedzie czysto to reszta świata nie ma szans na jej pokonanie.
Wczoraj się okazało, że jak nie jest perfekcyjna to jest do ogrania, różnica punktowa w fp pomiędzy nią i Anią była minimalna. Moim zdaniem Ania powinna dostać wyższe pcs, Kamili oprócz nieudanych skoków zdarzyło się też potknąć na prostej .
Widziałam tylko ostatnią grupę. Nastia Gubanowa ma ładny program i śliczną sukienkę, natomiast wjechała na lód tak zestresowana, że niestety program się nie udał. I tak brawo, że jest w pierwszej dziesiątce.
Katia też chyba się bardzo stresowała, miała taką poważną minę i do tego te głębokie wdechy-wydechy. Bałam się o nią i mocno trzymałam kciuki, i na szczęście prawie wszystko wyszło. Program ładny, nieźle skakała, jej radość w k&c udzieliła się i mnie. Szkoda, że dziś o medalu za taki program na imprezach gdzie startują Rosjanki można zapomnieć. Jeszcze raz wielkie brawa dla niej, za opanowanie, za wolę walki i 5te miejsce, które jest jednym z lepszych w historii naszego kobiecego lf.
Brawa też należą się Ani. Pojechała świetny program, czysto i z trudnymi skokami. Nie całkiem odpuściła, ma wolę walki. I choć widać było chwilami ostrożność, może lekkie zmęczenie, to całości odbioru nic to nie ujęło, dla mnie to złoty medal I choć nie do końca ten program mnie przekonuje, nie do końca rozumiem pomysł to Ania ma coraz lepszą i dojrzalszą interpretację i lepiej na lodzie się prezentuje. Już nie jest maleńką i chudziusieńką fasolką,a młodą kobietą, która wie co ma na lodzie robić. Nieudany sp skazał ją na 2gie miejsce, nie wiem dlaczego w dowolnym pcs ma mniejsze minimalnie od Kamili, bo IMO była lepsza. Ja z Anią mam podobnie jak z Żenią - jak miała 15 lat i była kreowana na mistrzynię wszechczasów to mnie irytowała nieco. Teraz jest starsza, ma inną sylwetką, wagę, ma trochę problemów, ale pokazuje, że można się rozwijać i być naprawdę super. Niestety raczej nie zostanie MZIO, bo podobnie jak Żeni wyskoczyła jej na ostatniej prostej konkurencja, plus 3 rok tak intensywnego treningu - organizm się buntuje.
Z dobrego występu Ani nie cieszę się o tyle, że to zamyka drogę Lizie na ZIO Poza tym jak mam wybierać kogo wolę jako mistrzynię, to wolę Anię niz Kamilę.
Sasza jak to Sasza, chciała skoczyć wszystko, skakała i niestety się przewracała, dobrze, że ma tyle przytomność umysłu, że dodaje skoki i nie traci punktow za brak kombinacji czy powtórzenia. Jeździ nieco lepiej niż przed 2ma laty, ale znów mniej interpretuje. Jak jeździła u Plusza to pod tym względem było lepiej.
Loena - cóż, może nie będę się pastwić - i tak dostała dużo, przewaga z sp umożliwiła jej wygraną w ogólnej klasyfikacji z Katią. Szkoda, że tak się posypala, widać też że sędziowie jej lubią, dali kredyt zaufania, bo powinna być IMO niżej.
Kamila. Co tu pisać, jak co roku o którejś z dziewczyn Eteri się to pisze - skoki 3a i quady, które powodują, ze nawet jak nie wszystko się udaje, to przewaga punktowa i tak sprawia, że mamy medale. Kamila jest dobrą łyżwiarką, ja jednak nie umiem się nią zachwycać, pewnie to tak samo jak z jej poprzedniczkami - jak pojeździ 2-3 lata i nadal będzie choć w połowie tak dobra to się do niej przekonam, na razie - cóż, skacze tak, że jak pojedzie czysto to reszta świata nie ma szans na jej pokonanie.
Wczoraj się okazało, że jak nie jest perfekcyjna to jest do ogrania, różnica punktowa w fp pomiędzy nią i Anią była minimalna. Moim zdaniem Ania powinna dostać wyższe pcs, Kamili oprócz nieudanych skoków zdarzyło się też potknąć na prostej .
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Mistrzostwa Europy
Zdaję sobie sprawę, że na żywo inaczej się odbiera występy łyżwiarskie, ale to nie o to chodzi. Para dla mnie musi mieć "coś". I Saszka z Ivanem to mają. Viki i Nikita nie. Są zgrani, mają umiejętności - tego im nie ujmuję. Ale jak wyjadą na lód dla mnie nie są jacyś wyjątkowi, magiczni, nie pokazują czegoś co by wbijało w fotel. Rok w rok to samo, nawet sukienki podobne. Chwila emocji podczas twizzli, bo kiedyś Nikicie się nie udawały. Moim zdaniem lepsi od nich są choćby Chock i Bates i do tego są "jacyś". A Viki i NIkita są kreowani na najlepszych, tych, którzy mogą konkurować z Gabi i Guliamem. Gabi i Giliame też mają ten swój style w fd, jadą rok w rok podobnie, w podobnych strojach. Tylko jak oni wyjadą na lód, to od razu widać ich klasę, umiejętności. Podobnie jak u Viki i Nikty, programy zlewają się trochę, czasem muszę chwilę się pogłowić, z którego sezonu to fp. Ale jakość wykonania jest nieprawdopodobna i moim zdaniem dziś nikt do nich nie doskakuje.EwaMag pisze: ↑2 lata temu Zapadła mi w pamięć wypowiedź jakiegoś młodego dziennikarza sportowego, który mówił, że zawsze bardziej mu się podobali Stiepanowa&Bukin i nie rozumiał, dlaczego Sinicina&Kocołapow z nimi za każdym razem wygrywają, aż pojechał na zawody, zobaczył obie pary na żywo i wszystko stało się dla niego oczywiste . S&K są nudni, powtarzalni, ale taki sobie styl wypracowali: klasyczny, stonowany - natomiast jeżdżą szybko i są bardzo zgrani jako para (choć dziś dało się zauważyć lekką desynchronizację). Stiepanowa nie zawsze nadąża za partnerem, ale poza tym są wspaniali i być może już w następnym sezonie nadejdzie ich czas .
A Viki i Nikita są oceniani jakby właśnie byli takimi mega super łyżwiarzami. Ja się z tym nie zgadzam.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
Mistrzostwa Europy
Katia była wspaniała! Jeździ coraz czyściej i pewniej, uroczo cieszy się jazdą i punktami, a w dodatku - co odnotowują w Rosji - w przeciwieństwie do innych byłych rosyjskich łyżwiarek mocno się identyfikuje z nowym krajem (w k&c bardzo ładnie życzyła komuś po polsku wszystkiego dobrego z okazji urodzin <3), przez co łatwiej jej kibicować jako "naszej". Powinna być czwarta, Loenie przypisano to miejsce, jak sądzę, przed występem. Ale też Loena wygrywa imidżem i to się przekłada na odbiór - ma zawsze wspaniałe, widowiskowe stroje, kobiecy makijaż. Tymczasem pensjonarskie sukienki Katii wyglądają, jakby ją wyciągnięto z juniorów (a wczorajszy makijaż - jakby miała podbite oczy ).
To świetnie, że trzyma się w europejskiej czołówce. Kiedyś ktoś z rosyjskiej złotej trójcy (tej albo następnej ) wypadnie i na podium zrobi się luka!
Medalistki mnie nie zachwyciły. Już się przyzwyczailiśmy do ich niewiarygodnego kontentu, styl Tutberidze&Glejchiengauza się opatrzył - i żeby coś na mnie zrobiło wrażenie, musi być pojechane czysto i z uczuciem. Ale widać, że chyba są jeszcze zmęczone po mistrzostwach kraju. Na igrzyska pewnie się zregenerują i pokażą, co potrafią. Swoją drogą, rosyjska federacja ma niezłą zagwozdkę z tym, kogo wystawić na turniej drużynowy. Samą Walijewą będzie im szkoda, bo pozostałe mogą zostać zupełnie bez medalu - ale SP pewnie pojedzie, bo tylko ona ma 3A. W FP Szczerbakowa i Trusowa mogą się przydać tak samo i tak samo napsuć. Pewnie wystawią Szczerbakową, bo ona nigdy nie była "renegatką" i jest taką milusią lojalną dziewczynką Eteri - choć ja trzymam kciuki za Trusową.
To świetnie, że trzyma się w europejskiej czołówce. Kiedyś ktoś z rosyjskiej złotej trójcy (tej albo następnej ) wypadnie i na podium zrobi się luka!
Medalistki mnie nie zachwyciły. Już się przyzwyczailiśmy do ich niewiarygodnego kontentu, styl Tutberidze&Glejchiengauza się opatrzył - i żeby coś na mnie zrobiło wrażenie, musi być pojechane czysto i z uczuciem. Ale widać, że chyba są jeszcze zmęczone po mistrzostwach kraju. Na igrzyska pewnie się zregenerują i pokażą, co potrafią. Swoją drogą, rosyjska federacja ma niezłą zagwozdkę z tym, kogo wystawić na turniej drużynowy. Samą Walijewą będzie im szkoda, bo pozostałe mogą zostać zupełnie bez medalu - ale SP pewnie pojedzie, bo tylko ona ma 3A. W FP Szczerbakowa i Trusowa mogą się przydać tak samo i tak samo napsuć. Pewnie wystawią Szczerbakową, bo ona nigdy nie była "renegatką" i jest taką milusią lojalną dziewczynką Eteri - choć ja trzymam kciuki za Trusową.
Mistrzostwa Europy
Mnie akurat się sukienka Katii z dowolnego podoba, jest inna w stylu, taka a'la lata 50, pasuje do programu i bardzo ładnie wygląda na lodzie. Ale nie o kiecce miałam pisać, tylko przede wszystkim pogratulować Katii, bo była świetna. Na początku trochę spięta, skupiała się na tym, żeby dobrze wykonać trudne skoki, ale potem zaczęła się bawić tym programem i dała radę. W sumie mogła być nawet na 4 miejscu, Loenie pomogła przewaga z SP. Kibicowałam Loenie, żeby chociaż ona wcisnęła się na podium, ale niestety nie wyszło, zresztą mam wrażenie, że ten orientalny program średnio jej pasuje, wolę jej program krótki, w którym czuje się jak ryba w wodzie.
Po cichu liczyłam także na Nastię Gubanową, która ma piękny program dowolny i w ogóle wygląda cudownie, zmiana kraju chyba dobrze jej zrobiła, ale niestety nie udało się. Mimo wszystko pięknie interpretuje i świetnie się ją ogląda. Czadu dała też Ryabova, kiedyś jakoś nie mogłam się do niej przekonać, ale jej wczorajszy program skradł moje serce.
Zdziwiłabym się, gdyby Kamila nie wygrała, no i tak też się stało. Ania goniła, ale strat z krótkiego już nie odrobiła. Dla mnie najlepiej pokazała się wczoraj Trusova - ten program jest bardzo mocny, nie w stylu dziewczyn Eteri, ale ona czuje się w nim dobrze. Co prawda nie mogę patrzeć na jej czerwone włosy (rozumiem że pasują do Fridy i Cruelli), ale nawet mimo 2 upadków oglądało się dobrze. Przynajmniej próbuje opowiedzieć jakąś spójną historię, bo np. programy Ani w tym sezonie jak dla mnie są trochę pomieszane, zwłaszcza dowolny, nie rozumiem konceptu Mistrza i Małgorzaty obok Requiem.
Po cichu liczyłam także na Nastię Gubanową, która ma piękny program dowolny i w ogóle wygląda cudownie, zmiana kraju chyba dobrze jej zrobiła, ale niestety nie udało się. Mimo wszystko pięknie interpretuje i świetnie się ją ogląda. Czadu dała też Ryabova, kiedyś jakoś nie mogłam się do niej przekonać, ale jej wczorajszy program skradł moje serce.
Zdziwiłabym się, gdyby Kamila nie wygrała, no i tak też się stało. Ania goniła, ale strat z krótkiego już nie odrobiła. Dla mnie najlepiej pokazała się wczoraj Trusova - ten program jest bardzo mocny, nie w stylu dziewczyn Eteri, ale ona czuje się w nim dobrze. Co prawda nie mogę patrzeć na jej czerwone włosy (rozumiem że pasują do Fridy i Cruelli), ale nawet mimo 2 upadków oglądało się dobrze. Przynajmniej próbuje opowiedzieć jakąś spójną historię, bo np. programy Ani w tym sezonie jak dla mnie są trochę pomieszane, zwłaszcza dowolny, nie rozumiem konceptu Mistrza i Małgorzaty obok Requiem.
Mistrzostwa Europy
Trusovej muszę oddać, że rzez ostatnie 2 sezony zrobiła postęp artystyczny, ale sorry, fanką już chyba nie będę. Też widziałam Katię mega zestresowaną przed początkiem programu i myślałam, że będzie lipa. Super się oglądało ją taką radosną. Szkoda Leony, ja tam uwielbiam jej dowolny. Anna okazała klasę i nie oddała pola, po tym poznać mistrzynię. Co do wypadnięcia kogoś z rosyjskiej trójcy...Obawiam się, że na lukę w rosyjskim taśmowym produkowaniu mistrzyń nie ma co liczyć. Tyle radości ma Katia, że przynajmniej pojedzie na większe zawody reprezentując Polskę.
- tatianalarina
- Posty: 603
- Rejestracja: 9 lat temu
- Kontakt:
Mistrzostwa Europy
Właśnie, mam wrażenie, że FD Ani Glejchiengauz układał na końcu ze skrawków, które mu zostały po innych dziewczynach, a Lacrimosę dokleił, jak się zorientował, że program jest za krótki. Też najbardziej podoba mi się FD Trusowej, gdyby tylko był jeszcze lepiej pojechany. FD Katii też jest bardzo fajny i IMHO lepszy artystycznie od Szczerbakowej: spójny temat i ciekawy dobór muzyki. Wielu jeździło do muzyki Chaplina, ale nie w takiej aranżacji, poza tym na ogół są to faceci albo pary. Internet mi podpowiada, że do "Świateł rampy" pośród liczących się międzynarodowo seniorek ostatnio to jeździła Mirai Nagasu w shorcie na początku swojej seniorskiej kariery, nawet wykopałam wideo dla ciekawych. Katia cieszyła się bardziej ze swojego piątego miejsca niż wszystkie medalistki razem wzięte ze swoich medali, a ja razem z nią.blue cat pisze: ↑2 lata temu Dla mnie najlepiej pokazała się wczoraj Trusova - ten program jest bardzo mocny, nie w stylu dziewczyn Eteri, ale ona czuje się w nim dobrze. Co prawda nie mogę patrzeć na jej czerwone włosy (rozumiem że pasują do Fridy i Cruelli), ale nawet mimo 2 upadków oglądało się dobrze. Przynajmniej próbuje opowiedzieć jakąś spójną historię, bo np. programy Ani w tym sezonie jak dla mnie są trochę pomieszane, zwłaszcza dowolny, nie rozumiem konceptu Mistrza i Małgorzaty obok Requiem.
Mistrzostwa Europy
Jak macie dostęp do Eurosport Playera, to włączcie sobie FD chłopaków i zobaczcie imprezkę po rozdaniu medali - jakże fajna, sympatyczna atmosfera
Czy Rosjanie już mogą występować jako Rosjanie i minął zakaz grania hymnu? Bo jeszcze jakiś czas temu kojarzę, że grano im coś Czajkowskiego a nie hymn? A tutaj hymn na całego.
A w ogóle - 3 medale w paniach, 3 w parach, 2 w tańcach i 1 w mężczyznach. Dominacja rosyjska nadal trwa...
Czy Rosjanie już mogą występować jako Rosjanie i minął zakaz grania hymnu? Bo jeszcze jakiś czas temu kojarzę, że grano im coś Czajkowskiego a nie hymn? A tutaj hymn na całego.
A w ogóle - 3 medale w paniach, 3 w parach, 2 w tańcach i 1 w mężczyznach. Dominacja rosyjska nadal trwa...