Mistrzostwa Europy

Zmiany trenerow, nowe programy, kontuzje, regulaminy...
Halka
Posty: 321
Rejestracja: 5 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#31

Post autor: Halka »

Nie wiedziałam,że Maja chce do Włoch. Czytałam ostatnio o Marii Talalajkinie, która chciała reprezentować Włochy, ale wróciła do Rosji, przeważyły raczej względy finansowe o tym. Co do Mai, to czytałam o niej kiedyś, że nabawiła się poważnej kontuzji i nie wiadomo, w jakiej formie wróci na zawody tzw. lokalne.
Niestety, ładne wysokie dziewczyny w pewnym momencie wypadają z wyścigu o medal.W dalszym ciągu jest ciśnienie na drobniutkie i niziutkie dziewczynki. Jak patrzyłam na wyniki seniorów w Korei Południowej, to złoty medal wygrała bodajże 14- letnia dziewczynka, która i tak nie pojedzie na mistrzostwa świata. Niestety, odpadła Young You i Da Bin Choi.
Jakkolwiek się rozstrzygnie sprawa udziału rosyjskich, czajkowskich zawodników - to może w końcu doczekamy się oficjalnej dyskwalifikacji Walijewej, odebrania jej złotego medalu na ME i Rosji złotego medalu w drużynie. Powinna dostać tak ze 2 lata począwszy od wpadki.
Tak jak napisałam wcześniej, nie uważam się za miłośnika "ruskich" i tak się śmieję po cichutku, że Rosję trzeba uważać (z rosyjskiego szanować) jak i też z polskiego "uważać na". Denerwuje mnie obchodzenie sankcji i grube interesy z Rosją dalej, ale co my na to możemy poradzić? Gdy chodzi o łyżwy, to najbardziej mi brakowało par sportowych i Lizy. Co do Saszy i Iwana, to myślę, że nawet jakby startowali, to i tak raczej nie mieliby złota. Zresztą oni nie byli nigdy faworytami sędziów, sędziowie im wytykali nie wiem tak naprawdę co, błędy techniczne, innowacje, które chcieli swego czasu wprowadzić do programów?? (zrezygnowali z twizzli na półsiedząco, takich pistoletów w pewnym momencie). Soliści rosyjscy to dla mnie zagadka, trudno ich ocenić. W tym sezonie bardzo dobre programy ma Jewgienij Semenienko, ja go bardzo lubię. Nie wiem, czy wiecie, ale w zeszłym roku miał bardzo poważny upadek, a właściwie upadki na lodowym show. Wyglądało to po prostu tragicznie i jak przeczytałam, że zrzekł się prawa do odszkodowania, to miałam ochotę mu dokopać!!!
Tak czy siak, mistrzostwa Europy pokazały, że są ciekawi zawodnicy. Podobał mi się Daniel Grassl i Adam Siao Him Fa. Szwajcaria może cieszyć się z dwóch medali. Zobaczymy, co będzie na MŚ.


Awatar użytkownika
Hortensja
Posty: 691
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Paryż

Mistrzostwa Europy

#32

Post autor: Hortensja »

Dla mnie tez ta cala dyskusja o udziale czy wykluczeniu Rosji jest dziwna. Generalnie zgadzam sie z ich wykluczeniem, ale mam wrazenie, ze ta cala sprawa ma wiele aspektow. Po pierwsze jak juz zostalo wspomniane- poza wojna jest jeszcze sprawa dopingu, ktora jakos nigdy nie jest rozwiazana tylko ciagnie sie jak nie wiadomo co. Bo prawda jest taka, ze o ile Rosja jest wykluczona ze wzgledu na wojne, to maja wiele za uszami.

Polityka, doping to poczatek, ale za tym mamy przeciez tez niezbyt etyczne praktyki trenerskie, eksploatowanie zawodnikow, ich wieku, figury itd i odstawianie na tor boczny jak juz nie sluza itp. Korupcja i uklady- ok, sa wszedzie, ale no mimo wszystko chodzi tez o stopien. Mam jeszcze jeden zarzut delikatniejszego charakteru, ale dla mnie wazny- pewna zachowawczosc wzmocniona przez wyjatkowy nacjonalizm. I mowie tu o wyborach stylu, wyborach artystycznych. Chwala sie tradycja baletowa, artystyczna, teatralna itd itd (i jest ona niezaprzeczalna i wielka!), ale kurde jednoczesnie pozwala im to projektowac takie koszmarki stylistyczne ze glowa boli. PAmietam te techno Chopiny Bobrowej, pamietam klucz wiolinowy na sukience Tarasowej (a czy mam tez przypominac zolte gacie w kropki?), pamietam, te straszne ciecia w programie Zagitovej do Carmen... Nie, serio, ja naprawde od Rosji odpoczywam. Kocham niektorych ich zawodnikow i bede sie cieszyc jak sytuacja sie uspokoi i beda mogli wrocic, ale mam nadzieje, ze jakas lekcje z tego wyciagna. Tyko wlasnie- ten ich skrajny nacjonalizm ktory mowi, ze oni sa najlepsi, a jak ktos skrytykuje to na pewno jest antyrosyjski, nie pomaga im sie za bardzo rozwijac.

Ale jest jeszcze inny aspekt sprawy - zewszad slysze, ze to przez nieobecnosc Rosji jest taka dziura, a przeciez jestesmy w roku poolimpijskim, zawsze wtedy jest wymiana warty. Na gruncie europejskim np w parach tanecznych nie ma nie tylko Rosjan, ale tez P/C nie startuja, skonczyly tez kariere obie pary hiszpanskie. Normalka. I jest to serio odswiezajace.

Smutno mi tez, ze tak sie internety pluja na zwyciestwo Gubanovej. Przeciez ona zmienila reprezentacje juz przed wojna! Juz w Pekinie startowala reprezentujac Gruzje. I bylo to podyktowane ciasnotoa w zenskiej reprezentacji rosyjskiej.


"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#33

Post autor: yenny »

Hortnesja, masz 100% racji co do Rosji i ich podejścia do życia. Ja na przykład bardzo lubiłam Saszę i Dimę, ale jemu w pewnym monecie odbiło na punkcie bycia reprezentantem kraju, stał się butny i arogancki i może dobrze, że nie wygrali ZIO, bo pewnie musieliby stawać w szeregu wiadomo gdzie i kiedy, plótłby bzdury, i straciłabym dla niego resztki symaptii, a tego nie chcę, bo pamietam przemiłego, uśmiechniętego i uprzejmego chłopaka z 2017 roku.

Serio, jest afera z wygraną Anastazji? Przecież ona juz dawno barwy zmieniła <szok>


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
tatianalarina
Posty: 603
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#34

Post autor: tatianalarina »

Ludzie hejtują Anastazję, bo jest postrzegana jako Rosjanka obchodząca reguły. Rukawicyn swoimi buńczucznymi wypowiedziami w stylu "wygrana Anastazji udowadnia wyższość rosyjskiej szkoły trenerskiej" nie pomaga. Anastazja oczywiście nie zasłużyła na ten hejt. Nie kocham jej tegorocznych programów - nawiązując do postu wyżej o rosyjskich zbrodniach przeciwko dobremu smakowi, to jej programy są na granicy dobrego smaku - efekty dźwiękowe z wypadku samochodowego w SP i FS Bollywood redukujący całą tradycję hinduskiego tańca do paru niby-orientalnych machnięć rękami. Ale nie da się ukryć, że to ona pojechała najczyściej na tegorocznych ME i miała najtrudniejsze elementy.

Ale nie tylko Anastazję hejtują. Teraz podobno jest jakiś nalot na IG Loeny (sama wolę tam nie zaglądać) ruskich trolli wytykających jej, że jest gorsza od ich "Russian girls" i psychofanów Kimmy, którzy uważają, że to ona powinna mieć srebro. No nie da się ukryć, że sędziowie w PCSach w dowolnym byli dla Loeny bardzo hojni, może aż za bardzo, ale te pretensje to trzeba pod ich adresem kierować. Echh, <zmeczony> Yuzuru do końca kariery zawodniczej nie tykał się social mediów i wiedział chłopak, co robi.


blue cat
Posty: 761
Rejestracja: 8 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#35

Post autor: blue cat »

Jezu, dziewczyny, ja już staram się nawet nie czytać tych różnych hejtów, chyba że mi się przypadkiem coś przed oczy nawinie, ale to co piszecie, że ludzie hejtują już nawet Loenę jest straszne, przykro patrzeć jak kibice tego pięknego eleganckiego sportu upodabniają się do zadymiarzy stadionowych, jeszcze brakuje tylko ustawek i rzucania racami na trybunach. Pomijając ruskie trolle, które mają za to płacone, to jednak niektórzy sami z siebie plują jadem na prawo i lewo. Straszne to i przykre :(


OdaDoRadosci
Posty: 15
Rejestracja: 2 lata temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#36

Post autor: OdaDoRadosci »

A zacznijmy od tego kogo dzisiaj ludzie nie hejtują.. przykre to i tyle..


Awatar użytkownika
tatianalarina
Posty: 603
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#37

Post autor: tatianalarina »

Moris udzielił wywiadu sports.ru, dosyć przygnębiającego. Wynika z niego, że decyzja o wyjeździe do Egny była podjęta na chybcika po Grand Prix w Finlandii, bo przestraszyli się, że zamkną granice i nie będzie mógł wyjechać. We Włoszech się nie zaaklimatyzował, tęsknił za rodziną, przeszkadzała mu bariera językowa (chociaż jest tam cała grupa Rosjanogruzinów), treningi przez Zooma się nie sprawdzały, a do tego miał jeszcze kontuzję kostki. Przed ME zdecydował się wrócić do Rosji, ale to niespecjalnie pomogło. Generalnie bardzo smutny wywiad, brzmi, jakby miał depresję, a na sugestię przeprowadzającego wywiad, że zagraniczni łyżwiarze często korzystają z pomocy psychologów, reaguje totalnym odrzuceniem - nie, nie, ja sobie sam dam radę.


Awatar użytkownika
yenny
Posty: 2410
Rejestracja: 11 lat temu
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#38

Post autor: yenny »

No smutne. Straszne jak decyzja chorego na wladzę debila niszczy ludzi, sport, wszystko, po prostu wszystko. Bo to po części pokłosie wojny.
Inna sprawa, że całkiem duży odsetek podopiecznych Eteri zmaga się z depresja, ok, ma ich sporo, ale mimo wszystko. Ta mordercza rywalizacja już na etapie treningu, ech. Szkoda gadać.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem ;).
Awatar użytkownika
tatianalarina
Posty: 603
Rejestracja: 9 lat temu
Kontakt:

Mistrzostwa Europy

#39

Post autor: tatianalarina »

Wyciągam wątek, bo wreszcie wiadomo, za co obcięli Denissowi punkty
http://absoluteskating.com/index.php?ca ... jevsworlds

W skrócie: regulaminowa definicja sekwencji choreograficznej jest taka, że "sekwencja choreograficzna zawiera (tu długa lista dozwolonych elementów) etc." Sekwencja Denissa zawierała "attitude" (jechał na jednej nodze z drugą nogą zgiętą), którego na tej liście nie ma explicite wymienionego, ale Deniss i trenerzy założyli, że to obejmują słowa "etc", sędziowie na GP w Sheffield tez tak uważali, bo mu tę sekwencję zaliczyli, a w Espoo już nie. Więc na MŚ zamienił ten "attitude" na arabeskę, która jest wymieniona, żeby się nie czepiali. Bardzo niesprawiedliwe, bo "attitude" jest nie mniej trudne niż arabeska, a takie decyzje zabijają kreatywność choreografów.


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólnie o sezonie”