Kontuzja pleców i karku, a do tego zapalenie oskrzelikasik8222 pisze:A Aliona podobno nie czuje się najlepiej.
Mistrzostwa Europy - Budapeszt 2014
Moderatorzy: Hortensja, LittleLotte, Kathiea, Poice
Short V/T super. Można było poczuć się jak na balu kadetów
Ja także pochwalam zmianę kostiumu u Robina, też mi się lepiej patrzyło na ich występ. Ten biały kombinezon jednak rozpraszał. Za to Alionie ta sukienka bardzo ładnie pasuje.
Jeszcze słówko co do Anglików C/B. Ich FD faktycznie poruszył publiczność, choć jak dla mnie trochę więcej tempa by się tam przydało. Mam wrażenie, że Shibutani jadą dużo szybciej swoją propozycję Jacksona.
Ja także pochwalam zmianę kostiumu u Robina, też mi się lepiej patrzyło na ich występ. Ten biały kombinezon jednak rozpraszał. Za to Alionie ta sukienka bardzo ładnie pasuje.
Jeszcze słówko co do Anglików C/B. Ich FD faktycznie poruszył publiczność, choć jak dla mnie trochę więcej tempa by się tam przydało. Mam wrażenie, że Shibutani jadą dużo szybciej swoją propozycję Jacksona.
Owszem :D Tatiana i Max byli bardzo dobrze przygotowani i rozdawali gotowe swoje zdjęcia z autografami więc jeśli podasz mi swoje namiary na priv, niezwłocznie wysyłam :D Ale powiem więcej, zrobiłam sobie nawet fotkę z Maksimem w ogóle moja siostra jak go zobaczyła to stwierdziła, że facet autentycznie "świeci" przy Tatianie i że wydaje się to wręcz niemożliwe, że można się tak dla/przez kogoś zmienić. Generalnie prawie przez cały czas się uśmiechał, coś co kilka lat temu było nie do pomyślenia.
Co do dzisiejszego SP, oczywiście zasłużone prowadzenie, chociaż trochę mi żal, że z marszu Aliona i Robin dostali 3 pkt mniej w PCS. W ogóle ogromny szacunek dla Aliony, ale wydaje mi się, że niepotrzebnie się forsuje. Nie jest już najmłodsza i powinna bardziej o siebie dbać. Ta ambicja ją wykończy.
Wolałabym, żeby Hotarki byli przed parami rosyjskimi, są sympatyczniejsi. W ogóle kibicuję też parze James/Cipres - Vanessę lubiłam już jak jeździła z poprzednim partnerem, a na treningach z powodzeniem skakali kombinację 3t-3t :shock: ciekawe, czy spróbują jej w programie.
Co do dzisiejszego SP, oczywiście zasłużone prowadzenie, chociaż trochę mi żal, że z marszu Aliona i Robin dostali 3 pkt mniej w PCS. W ogóle ogromny szacunek dla Aliony, ale wydaje mi się, że niepotrzebnie się forsuje. Nie jest już najmłodsza i powinna bardziej o siebie dbać. Ta ambicja ją wykończy.
Wolałabym, żeby Hotarki byli przed parami rosyjskimi, są sympatyczniejsi. W ogóle kibicuję też parze James/Cipres - Vanessę lubiłam już jak jeździła z poprzednim partnerem, a na treningach z powodzeniem skakali kombinację 3t-3t :shock: ciekawe, czy spróbują jej w programie.
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Takiego programu to pewnie nawet nie chce się kończyć... ale dla nas to lepiej, z perspektywy Kryger. I tak uważam, że zaliczyła całkiem udany debiut. Kiedy ostatnio mieliśmy solistkę w finale ME?
Kasik, z dnia dzisiejszego dupa, jestem już w Polsce, więc też oglądałam w necie :P Pary sportowe widziałam jedynie na treningach - nieodmiennie fascynuje mnie trójkącik ze Stanisławem i to, że oni wszyscy się wydają tacy zadowoleni z tej sytuacji.
Cóż mogę powiedzieć - Maksim wyrzuca Tatianę niesamowicie wysoko i na żywo robi to piorunujące wrażenie. W ogóle wydawali się zrelaksowani i pewni siebie, więc raczej czarny scenariusz powtórki z GPF nie powinien się zdarzyć. Generalnie na treningu wszystko im wychodziło cacy
Kasik, z dnia dzisiejszego dupa, jestem już w Polsce, więc też oglądałam w necie :P Pary sportowe widziałam jedynie na treningach - nieodmiennie fascynuje mnie trójkącik ze Stanisławem i to, że oni wszyscy się wydają tacy zadowoleni z tej sytuacji.
Cóż mogę powiedzieć - Maksim wyrzuca Tatianę niesamowicie wysoko i na żywo robi to piorunujące wrażenie. W ogóle wydawali się zrelaksowani i pewni siebie, więc raczej czarny scenariusz powtórki z GPF nie powinien się zdarzyć. Generalnie na treningu wszystko im wychodziło cacy
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Zdecydowanie. W ogóle Agata ma udany sezon, a i cała nasza reprezentacja spisuje się bardzo dobrze - wszyscy awansowali do finałów i jak dotąd w programach długich tylko poprawiali swoje pozycje Trzymam jutro kciuki za Maćka CiepluchęHaley452 pisze: I tak uważam, że zaliczyła całkiem udany debiut. Kiedy ostatnio mieliśmy solistkę w finale ME?
Jejku, muszę nadrobić pary, jak tylko zamboni wjedzie, bo zdążyłam tylko na ostatnią grupę.
O solistkach się rozpisałam na czacie i w sumie nie mam nic do dodania póki co.
Olcia, to pewnie było jedno z tych rozstań typu "Zostańmy przyjaciółmi" :P
Albo może wersja a'la Krzysztof Krawczyk tj " Mój przyjacielu, żony nie dałem, żonę wziąłeś sobie sam" :P
No i jednak ja ciągle o tym samym... Sorry, to silniejsze ode mnie
Olcia, to pewnie było jedno z tych rozstań typu "Zostańmy przyjaciółmi" :P
Albo może wersja a'la Krzysztof Krawczyk tj " Mój przyjacielu, żony nie dałem, żonę wziąłeś sobie sam" :P
No i jednak ja ciągle o tym samym... Sorry, to silniejsze ode mnie
No, to co zrobiła Julia to wielkie WOW. I nawet nie ma co się rozpisywać, klasa. I nareszcie się uśmiechała. Wiem, miała dziś powody, jednak jak się siedzi w k7c tak naburmuszonym jak ona potrafi to nie wyglda to fajnie.
Ale co ja smęcę, pojechała rewelacyjnie. Przeszło mi przez myśl, ze zdobędzie złoto w Soczi. Serio.
Adelina też świetna. Lubię ją coraz bardziej. Karolina ambitnie. I Leonowa też. Lubię baby z pazurem - Leonową zawsze lubiłam i cieszę się, że wróciła. Szkoda, że nie pojedzie do Soczi, ale cóż - Adelina i Julia są lepsze.
Podobała mi się też Marchei i w sumie tyle. Meite dobrze skakała, a nawet bardzo dobrze. Niestety, jak jechała pochylona do przodu, ze zwieszonymi ramionami niemal ciagnąc je po lodzie... czar prysł. Tym bardziej, że wyskakała się w 1 części a potem już było gorzej.
Ale co ja smęcę, pojechała rewelacyjnie. Przeszło mi przez myśl, ze zdobędzie złoto w Soczi. Serio.
Adelina też świetna. Lubię ją coraz bardziej. Karolina ambitnie. I Leonowa też. Lubię baby z pazurem - Leonową zawsze lubiłam i cieszę się, że wróciła. Szkoda, że nie pojedzie do Soczi, ale cóż - Adelina i Julia są lepsze.
Podobała mi się też Marchei i w sumie tyle. Meite dobrze skakała, a nawet bardzo dobrze. Niestety, jak jechała pochylona do przodu, ze zwieszonymi ramionami niemal ciagnąc je po lodzie... czar prysł. Tym bardziej, że wyskakała się w 1 części a potem już było gorzej.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .