Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

OK, działa :06:

Lotte, widzę, że pod względem doboru muzyki mamy podobne zdanie na ogół. Naprawdę tyle jest utworów muzycznych nawet poważniejszych, ale takich które udźwignęłaby i nastolatka, ale nie, panienki muszą być stare - maleńkie i jechać do kawałków o złamanych sercach, opowiadających o kobietach "po przejściach" itd
PAnów to też się tyczy, Zhou jako "Ojciec chrzestny" też nie powalał. I nie chodzi o to, ze chłopak ma mniej charyzmy, chodzi o to, ze to utwór o sprawach o ktorych taki nastolatek raczej pojęcia nie ma.

Mam wrazenie, że z tymi doborami muzyki to trochę taka zabawa w teatr przed lustrem - zabiorę mamie szminkę, nałożę za wielkie szpilki i się pobawię.

Dzisiaj jest cały dzień oglądania! Szczerze mówiąc, nie wiem, czy dam radę tyle gapić się w monitor

Program krótki pań Własnie sie zaczął, ale link nie działał jeszcze przed chwilą...

A ja niestety zaraz muszę się zbierać, na 11 mam okulistę. I muszę jeszcze dojechać 11 km. Ale potem ponadrabiam, choć oczy bolą (mam zapalenie spojówek)
No, ale czego się nie robi z miłości :lol:

Daisy VREENEGOOR - 17, Holandia. Ło borze szumiący, tak kiepskiej interpretacji Rachmaninowa, chociaż w sumie nie, bo interpretacji tam ni chu chu. Słaba technika skoków, potwornie niedokręcony 2A, i okropna postawa - ugięte biodra, usztywnione łokcie i plecy, jakby kij połknęła. Żeby aż tak nie marudzić - bardzo przyzwoite piruety.

Kaori SAKAMOTO - 15. Rewelacyjna technika skoków, bardzo dobra prędkość, która pozwoliła jej wytrzymać Malaguenę. Piękna pozycja Biellman. Cóż, to nie była genialna interpretacja, ale generalnie jestem pod wrażeniem

Zeynep Dilruba SANOGLU - 18, Turcja. Niewiele jestem w stanie powiedzieć, bo stream się ciągle zacinał, ale skoki do przejścia, w porównaniu do Kaori kiepskie oczywiście, ale jak na Turczynkę, to nawet nawet. Całkiem ładne pozycje w piruetach, ale traciła prędkość. Generalnie wolniutka i oczywiście musiała sobie wybrać hiszpańskie rytmy, żeby to jeszcze podkreślić

Yu Jin CHOI - 15, Korea. Przyzwoita technicznie, poza prędkością, delikatna, eteryczna, ale mnie uśpiła

Amber GLENN - 15, USA. Pierwsza, która interpretowała. Na Amber miło się patrzy, piękne piruety, gibka dziewczyna, świetne skoki - o ile je ląduje. Niestety, brak kombinacji.

Cassandra PEROTIN - 14, Francja. Strasznie, strasznie nudna. Strasznie nudna. Strasznie.

Viktoria SHITOVA - 14, Łotwa. W sumie przyjemnie by się patrzyło - niezła prędkość, jakaś interpretacja muzyki, skoki nie najlepsze, ale patrzeć się dało - gdyby nie fatalne połączenie muzyki z Titanica z Requiem dla Snu, i to jeszcze tych najbardziej napuszonych fragmentów.

Amelia SADLER - 15, Australia. Koty! Technicznie nie za bardzo, ale przyjemniej się na nią patrzyło, niż na resztę tych nie całkiem utalentowanych dziewczątek, które siłowały się z Carmenami, Żesłimaladami i innymi Szopenami.

Aiza MAMBEKOVA - 16, Kazachstan. Przez problemy ze streamem znowu straciłam pół programu, ale - dobra prędkość, szkoda, że ją traciła w trakcie. Szkoda skoków, chociaż styl jazdy ma dojrzalszy niż poprzedniczki (może poza Amber). Niezłe piruety, szczególnie Biellmann bardzo ładna.

Rebecca PENG - 16, USA. Muzyka jak na galę Ma ładny styl, dobrą prędkość, postawę, ruchy rąk. Skoki ją sporo kosztowały. Pozycje w piruetach bardzo dobre, chociaż traciła prędkość, szczególnie przy zmianie z layback (fantastyczny zresztą) na Biellmann.

Anzelika KLUJEVA - 13, Łotwa. Biedna dziewczynka. Świetnie zaczęła, później dwa upadki, zwolniła, chyba się zestresowała i sobie odpuściła, a szkoda, bo mogła się podratować PCS. Dziwna pozycja w laybacku, mało przyciągnięta noga wolna.

Romana KAISER - 18, Liechtenstein. I znowu usztywnione ręce, ale przynajmniej nie pochylała sylwetki. Skoki słabiutkie, niziutkie, brak siły przy wybiciu, kiepski layback z dużą utratą prędkości.

Loena HENDRICKX - 15, Belgia. Warto tę panią zobaczyć, aby podziwiać: a) jak można założyć najbardziej niedopasowany do muzyki strój na całych zawodach, b) ten niezwykły miks tanga i Gabriel's Oboe z Misji. Technicznie nie było źle, ładne skoki, piękne piruety, rewelacyjna pozycja Biellmann.

Sarah TAMURA - 14, Kanada. No, następczyni Rochette się nie szykuje. Wyjątkowo transową muzykę sobie dobrała :P Zmęczyła mnie.

Polina USTINOVA - 16, Cypr. Oj, przyciężkawa, goniła muzykę, sukienkę miała całkiem ładną :0

Anastasia GOZHVA - 13, Ukraina. Nie widziałam całego programu, kanapki były ważniejsze , ale dziewczyna ekspresyjna, ma dobrą prędkość, nieźle pokrywa taflę, solidne skoki, bardzo gibka.

Maria SOTSKOVA - 15, Rosja. Jak mnie nie zachwycała w zeszłym sezonie, tak mnie nie zachwyca teraz. Oczywiście technicznie niesamowita, ale sztywna strasznie.

Leonora Colmor JEPSEN - 16, Dania. Gdyby nie występowała zaraz po Sotskovej, to wrażenie byłoby lepsze. Problemy ze skokami, naprawdę spore problemy, ale ładna interpretacja, dobrze trzymała się w rytmie. Koszmarna postawa po lądowaniu, cała pochylona.

Anastasia SCHNEIDER - 14, Szwecja. Bardzo ładna sukienka i korzystny dobór muzyki Widać, że wybrała muzykę, która jej się podoba, i którą rozumie. Świetny layback, bardzo dobry sit spin, trudna pozycja shoot the duck, milutka taka

Alexandra HAGAROVA - 15, Słowacja. Sukienkę ma jednak różową! Ale kwiatek we włosach pomarańczowy. Nie bardzo jest o czym pisać. Fatalny layback, ale dociągnięty do Biellmann, w sumie half-Biellmann. W sumie to nawet nie half

Anastasia ZAITSAVA - 15, Białoruś. Kiedy wyjechała na lód w okropnej sukience, makijażu i z figurową dośc, ekhem, nietypową, to myślałam, że będzie gorzej. Skokowo co prawda kiepsko, ale ładna postawa - proste plecy, nie ugina się w biodrach, nie usztywnia łokci, nie chowa głowy w ramiona. Na początku miała niezłą prędkość.

Thuridur Bjorg BJORGVINSDOTTIR - 17, Islandia. Ładniutka dziewczynka, ale za często się kołysała :P Ja rozumiem, że Sway, ale nie musi swayować cały czas Sympatycznie się oglądało, uśmiechnięta taka.

Viveca LINDFORS - 16, Finlandia. Piękna sukienka Niestety, skoki jej nie wyszły, oprócz 2A. Świetny I-spin, w wadze strasznie odchyliła głowę do tyłu, pewnie żeby odpowiednio napiąć ciało. Przeszkadzało mi jej machanie rękami

Juni Marie BENJAMINSEN - 16, Norwegia. Nieźle się ją ogląda, chociaż muzykę sobie dobrała wyjątkowo jednostajną. Szkoda, że nie zatrzymała rotacji po kombinacji.

Da Bin CHOI - 15, Korea. Ona jest technicznie świetna, ale niestety w ogóle nie interpretuje, co przy takiej muzyce widać jeszcze bardziej...

Kristina SHKULETA-GROMOVA - 15, Estonia. Nie wiem, pochłonął mnie jej fatalny dobór muzyki, tak dziwnej wersji Adagio dawno nie słyszałam :P

Diana NIKITINA - 14, Łotwa. Ojej, ze skokami kompletnie się pogubiła, to jej też położyło interpretację. Szkoda, bo jest bardzo elegancka.

Alisa FEDICHKINA - 13, Rosja. WOW, WOW, WOW. Wcielone wdzięk i gracja Pięknie interpretuje, oczywiście technicznie genialna, ale przy tym naprawdę pokazała program, a nie tylko elementy jeden po drugim. Cudna dziewczyna :viva:

Kamile LINAUSKAITE - 15, Litwa. Po Alisie ciężko się ją oglądało, i jeszcze to Bolero. Bardzo wolna, szczególnie najazdy do skoków.

Xiangning LI - 15, Chiny. Ma dużo wdzięku, lubię ją, ładnie się porusza. Ma dobrą technikę skoków, szkoda że nie wszystko jej wyszło.

Elizaveta UKOLOVA - 17, Czechy. Nieźle jej poszło, ładniutko tak. Bardzo dobra kombinacja 3Lz+2T, pochyliła się bardzo do przodu po 2A, ale utrzymała równowagę. Ładnie trzymała głowę, nie chowała jej między ramiona.

Yuna AOKI - 13, Japonia. Cudowna :00: Wdzięk, piękna kombinacja 3Lz+3Lo No pięknie po prostu. Ona i Alisa były dzisiaj fantastyczne

Zgadzam się, że Alissa Fedichkina i Yuna Aoki były dziś rewelacyjne! Na wyróżnienie wg mnie zasługuje też Ukrainka, której Lotte nie widziała :P

Stream Par Sportowych, które zaczną się zaraz

Litte Lotte, ja bym pierwszeństwo na najmniej dopasowaną sukienkę dała jednak Cassandrze Perotin – temu łabędziowi niby czarnemu, brrr... Do tego była nudna.
Ale pana Hendrix też się nie popisała.
Potem przykuła moją uwagę Kanadyjka Tamura – niestety bardzo na minus. To nawet nie juniorka. Straszna była.
Ukrainka faktycznie ekspresyjna, szybka i nawet te dyskotekowe rytmy nie raziły.
Sotskowa – tak, technika nienaganna ale u mnie minus za muzykę – znów mamy Lolitkę kręcącą tyłkiem. To nie utwór dla 15 latki! Ludzie, trzymajcie mnie.
I nie chcę generalizować, ale na przestrzeni ostatnich kilku lat takie utwory do swoich programów wybierają dziewczyny z Rosji i okolic. Czy tam nie ma tłumacza? Googli nie mają? Sorki, ale coś mi się robi. Bardzo lubię Santanę, ale jak on śpiewa o Czarnej Magicznej Kobiecie która zaczarowała czy tam rozpaliła faceta i on jej potrzebuje to nie jest to tekst o 15 latkach czarujących się nawzajem. Nawet jak w tekście nie pada słowo sex, to nie znaczy, że to niewinne. To tak jak „Latawce dmuchawce” Urszuli czy „Tylko ty i ja” Dżemu. W bardzo nieoczywisty sposób mówią o seksie. W moim odczuciu Tylko ty i ja Dżemu to najlepszy i najpiękniejszy utwór muzyczny o seksie wszech czasów.
Anastasia Schneider całkiem udanie się zaprezentowała, słusznie zauważyłaś Lotte, że czuła muzykę.
Hagarowa strasznie pędziła. Jakby ją coś goniło.
No tak, Zaicewa się odróżnia od innych łyzwiarek, taka pyza. Ale sympatyczna. I faktycznie wyglądem może zmylić, nie była zła.Doopska nie urwała, ale wrażenie ok. I jak jedzie znika jej klockowatość.Szkoda upadku, bo zostawiłaby po sobie naprawdę niezłe wrażenie.
Nikityny mi szkoda było, siedziała taka załamana w k&C
Fediczkina - fantastyczna. Śliczna sukienka. I śliczna dziewuszka. I jaką ona ma szybką rotację. Po akslu myślałam, że opadnie dwoma nogami na lod.
Yuna Aoki – ulepszona wersja Midori Ito Świetna.Widziałam ją wyżej niż na 5tym miejscu.

PARY SPORTOWE

Yue HAN i Ziyu KANG - Chiny. Jaka urocza para. Bardzo ładny skok wyrzucany, fajne pozycje w piruetach, płynne przejścia. Brakowało im trochę tempa, ale to jest normalne w przypadku nowej pary bez wielkiego doświadczenia. Elementom brakuje trochę takiego wow, ale myślę, że się wyrobią.

Ekaterina BORISOVA / Dmitry SOPOT - Rosja. Dla mnie para całkiem utalentowanych solistów, którzy właśnie się umówili na wspólny występ Jego postawa przy twiście mogłaby być lepsza, ale świetna wysokość. Dobre zmiany pozycji w podnoszeniu, ale pierwsza pozycja jakaś taka rozkraczona, niezbyt było to piękne, po zmianie - super Dobra prędkość i płynność elementów, szkoda upadku Katii przy axlu. Borisova i Kierowca Ciężarówki, jak ich ochrzcił ktoś na czacie

Alina USTIMKINA / Nikita VOLODIN - Rosja. Wszystko pięknie, z wyjątkiem kostiumu Bardziej zgrani niż poprzednia para, świetne podnoszenie twistowe, bardzo ładne podnoszenie wyciskane - duża płynność i niezłe zejście. Ona jest bardzo gibka. Piękna pozycja wagi obojga.

Justine BRASSEUR / Mathieu OSTIGUY - Kanada. Tam była dwójka utalentowanych solistów, tu jest niespecjalnie utalentowana para Zgrania im odmówić nie można, co było widać chociażby w niesamowicie sychronicznej sekwencji kroków, gorzej z resztą elementów. 3STh bardzo niski, krótki, i jeszcze dotknięcie ręką. Przyzwoite podnoszenia, chociaż jak w zwolnionym tempie. Niestety, różnica poziomów widoczna.

Lindsay WEINSTEIN / Jacob SIMON - USA. Bardzo się poprawili od zeszłego sezonu. Piękne pozycje w piruecie parowym, unisono, niezła prędkość. Świetne lądowanie po twiście. Niestety, skok wyrzucany nie wyszedł kompletnie Dobre zejście jedną ręką z podnoszenia. Ładna pozycja partnera w spirali śmierci. Ogromna szkoda potknięcia w sekwencji kroków.

O, znalazłam co o nich skrobnęłam w zeszłym roku:
Lindasy Weinstein i Jacob Simon ze Stanów Zjednoczonych - partnerka zaledwie 14-letnia. Partnerka zdecydowanie za wysoka, Jacob nie potrafił jej porządnie uniesc ani utrzymać w spirali śmierci. Spory problem z synchronizacją i koordynacją. Względnie ciekawe wejścia do elementów, ale niestety jakość ich wykonania pozostawiała wiele do życzenia. Jakość wykonania samych elementów zresztą też. Dynamika bardzo słaba, szczególnie rzuciło mi się to w oczy przy piruetach. Często się gubili w muzyce, bardzo starali się jechać w rytmie.

Zdecydowana poprawa.

Ying ZHAO / Zhong XIE - Chiny. To nawet nie było obok muzyki. To nie miało nic wspólnego z muzyką Generalnie za ciekawie nie było. Ani technicznie, ani interpretacyjnie tym bardziej.

Anastasia POLUIANOVA / Stepan KOROTKOV - Rosja. Starali się interpretować muzykę, to na plus, ale niestety, szału nie było. Dość wolno, ładne podnoszenie twistowe, bardzo porządny skok wyrzucany. Kiepska jego pozycja w podnoszeniu.

Anna DUSKOVA / Martin BIDAR - Czechy. Choreografia dość... oryginalna, ale przynajmniej jakieś próby podejmowali. Wszystko poszło ładnie, oprócz skoku wyrzucanego. Duża pewność siebie obojga partnerów, dobre pozycje w podnoszeniach, solidne podstawy.

Renata OGANESIAN / Mark BARDEI - Ukraina. Się poprawili od zeszłego sezonu, szczególnie w kwestii interpretacji, przestali trochę jeździć od elementu do elementu. Piękny jak zawsze twist, dużo lepsze skoki obok siebie, szkoda tego 3STh. Dobra pozycja w podnoszeniu, ale obroty mogłyby być szybsze. Ich problemem jest naprawdę duża różnica wzrostu, on się musi bardzo zginać. Zasłużone prowadzenie.

O 18.15 ostatni już stream programu krótkiego panów

U nas o 17.15, jestesmy godzine do tylu

Cały czas o tym zapominam xD Ale nadrobiłam sobie dwa najlepsze występy z pierwszych dwóch grup :D

Lotte mnie tak namawiała na oglądanie, a samej jej nie ma :P

Zacznę od końca. W chwili gdy Renata i Mark wykonywali twista wzięłam łyk reedsa gruszka i chili. I to był mój błąd, bo zrobiłam WOW i się zakrztusiłam
Dawno para juniorska nie zrobiła na mnie takiego wrazenia. Jak zobaczyłam ich stroje to pomyślałam, że pojadą do tej właśnie muzyki, od razu pomyślałam o „Na ostrzu”
Faktycznie on bardzo się schyla w pewnych figurach i tracą tempo, ale ogólnie jestem bardzo na TAK. Strasznie mi się podobali, jestem pod wrażeniem. Z uwagą będę im kibicować i mam nadzieję, że będą dalej ze sobą jeździć. A jak poatrzę jak się dobrze ze sobą czują, jak się przytulają i cieszą to wróżę im długie lata razem, nie tylko na lodzie
Już trzymam kicuki za udany dowolny. Och, cały czas mam uśmiech na twarzy po ich występie. I to nie to, że miałam jakiś ciary czy coś podobnego. Nie, program ciar nie wywoływał, ale jako całość bardzo mi się podobał.

Kolejność poniżej pierwszego miejsca, cóż, Rosjanie Borisova i Sopot mnie nie powalili, Czesi też nie. Bardziej podobali mi się Ustimkina i Volodin, pomyślałam o nich jako o następach obecnych mistrzów rosyjskich. Kostium koszmarny, przypominał mi storj treningowy czirliderki, a jakby był czarny to pani od tańca na rurze No i w przeciwieństwie do Ukraińców tu nie widziałam tej radości z jazdy razem, ona goniła go by złapać go za rękę, widocznie u Rosjan to norma

Trzecia para z Rosji – Polujanowa i Korotkow mnie się podobali. Tak, dupska nie urywało, ale byli energiczni, z uśmiechem i elementy nie były takie złe.
Poza tym podobała mi się pierwsza para z Chin, ładnie się zaprezentowali. Reszta – letnia, ale mam dwa spostrzeżenia. Po pierwsze – poziom wcale nie tak niższy niż wśród seniorów. Przecież jeszcze niedawno KempKingi prezentowali o wiele łatwiejsze elementy niż 99% par tu dziś się prezentująca. A dwa – mało ich. Przy tłumach w paniach, sporej grupie panów i wielu par tanecznych – par sportowych jest jak na lekarstwo. A ile przetrwa? Ile z nich da radę w morderczym rezimie treningów, wyrzeczeń? Ile par nieźle się zapowiadających wytrzyma ze sobą? Ile z nich ominą kontuzje? Ile z tych par da radę psychicznie, wiedząc, że będą zawsze średniakami bo nie doskoczą do poprzeczki jaką stawiają Megan i Eric?

Tak, para ukraińska świetna, mam nadzieję, że się nie rozpadną, tylko będą jeszcze lata ze sobą jeździć ^^

O panach to chce powiedzieć, że pierwszy raz widziałam Denissa Vasilijevsa i jestem zachwycona :D Parę ocen sędziów było dla mnie totalnie niezrozumiałe, jak np. ostatniego Rosjanina, ale to chyba wpisane w ten sport.