: 2018-01-07, 17:47
W ameryce łyzwy to przeciętny widz ogląda łyżwy raz na 4 lata.
I zaczyna się teraz z Adamem takie samo "piekiełko" jak z Ashley 4 lata temu. Będzie musiał się wylogować z twittera na jakis czas.
Taki przecietny widz nie rozumie, że kolejnosc w mistrzostwach USA nie decyduje o wyjeździe na IO. Hejtu jest tyle co nie miara
Związek Wprowadzi ltam zasade "body of work" i patrzą na całokształt z dwoch sezonow.
Ale co se pogadają to se pogadają. Wiadomo szkoda tego, który został pominięty i nie jedzie na igrzyska.
Ta decyzja "Mirai - Ashley" 4 lata temu byla absolutnie podważona konkretnymi argumentami i poprawna.
Ta decyzja z Adamem teraz też jest.
Trzeba jeździć dobre zawody cały sezon. Wtedy utwierdzasz związek w pewnosci, ze nie posypiesz się przy olimpijskiej presji i dają ci szansę.
I zaczyna się teraz z Adamem takie samo "piekiełko" jak z Ashley 4 lata temu. Będzie musiał się wylogować z twittera na jakis czas.
Taki przecietny widz nie rozumie, że kolejnosc w mistrzostwach USA nie decyduje o wyjeździe na IO. Hejtu jest tyle co nie miara
Związek Wprowadzi ltam zasade "body of work" i patrzą na całokształt z dwoch sezonow.
Ale co se pogadają to se pogadają. Wiadomo szkoda tego, który został pominięty i nie jedzie na igrzyska.
Ta decyzja "Mirai - Ashley" 4 lata temu byla absolutnie podważona konkretnymi argumentami i poprawna.
Ta decyzja z Adamem teraz też jest.
Trzeba jeździć dobre zawody cały sezon. Wtedy utwierdzasz związek w pewnosci, ze nie posypiesz się przy olimpijskiej presji i dają ci szansę.