Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

norp pisze: ↑2 lata temu Niestety Karen zawaliła Amerykanom wszystko co wcześniej nadrobili.

Dlaczego "niestety"? Bo nieważne, żeby wygrał lepszy, ważne, żeby przegrali Rosjanie? Mogli wystawić Chena, to mieliby większe szanse, zresztą z Mariah też, choć ona jest nierówna. Rosjanie też się mylą, vide Kocołapow, który w dowolnym znowu może coś odwalić - ale tym razem mają szczęście z mocnym psychicznie młodym solistą. Amerykanie mieli swoje szanse, po prostu dokonali dziwnych wyborów (dlaczego Karen? dlaczego Vincent? czuli się już tacy mocni czy jak?).

blue cat pisze: ↑2 lata temu W ogóle koszula Nikity jest straszna, przypomina mi disco polo z lat 90-tych. Za to Vika wygląda świetnie.

No i w ogóle - 2022 rok i Joe Cocker (z piosenką, która zdecydowanie się zestarzała)? W porównaniu z Popadakisami ten program jest okropny, mdły i niczego ciekawego choreograficznie nie oferuje. Na szczęście dowolny już Nikia i WIka mają ładny - im pasują tylko klasyczne melodie i pastelowe sukienki, co poradzić?

Myślę, że "niestety", bo to właśnie Karen zawaliła. Tak mi to przyszło do głowy jak usłyszałam przed chwilą Michała Doleżala - że do mikstu jutro wystawia najlepszych, bo to olimpiada a nie wakacje.
Więc niestety Amerykanie strzelili sobie w stopę, mogli mieć lepsze miejsce, zwłaszcza, że w konkurencji par nie będzie szału, nie a dla zawodników jest to ważne by medal był i to z tego lepszego kruszcu. Mad i Zach nie mają medalu, pamiętamy co było 4 lata temu, podobnie jak u Nathana. jeden pechowy przejazd i nici z medalu.
Pewnie i tak Rosjanie by wygrali, bo mają najmocniejszą obsadę, ale to jest sport i różnie bywa. Amerykanie zrobili błąd, medal pewnie i tak będzie, ale raczej już nie złoty. Nikita musiałby się na lodzie położyć chyba by Amerykanie zwyciężyli w drużynówce.
I nie chodzi o to, by dokopać Rosjanom, raczej o to, że inna drużyna popełniła błąd. Ja tak przynajmniej odczytałam słowa Norpa.

Poza tym płakałam raczej z Dawidem Kubackim. Ech, ale emocje...

Rosjanie byli faworytami od początku i w tym kontekście szkoda, bo zawsze fajnie jak jednak nie wszystko jest z góry wiadomo, wraz z pierwszym miejscem H/D jakoś tak pomyślało się ze może jednak coś będzie inaczej. No a niestety teraz zaskoczenia nie będzie. Natomiast problem z paniami z USA jest taki ze żadna nie jest specjalnym pewniakiem, niby Alysa ma axla No ale trzeba jeszcze go skoczyć. Chociaż chyba rzeczywiście Karen najsłabsza z tek trójki. Ciężko powiedzieć.

Ja tez się cieszę jeśli Japonii się uda się zdobyć medal, napracowali się trochę na to. Szkoda mi jesCze ze Gruzja nie weszła do finału, ale i tak fajnie ze się zakwalifikowali i dobrze pojechali.

Ale też Vanessa i Eric się wyrąbali na treningu, wjechali we Włochów.

Ktoś podpowie, gdzie obejrzeć występy drużynowe, jeżeli nie chciało się zarywać nocy, a powtórki nie było w TV?

Ja wykupiłam dostęp na miesiąc do EuroSport Playera bo właśnie już mnie wkurzało ze nigdzie nie mogę obejrzeć.

Są panie, a ja muszę do pracy, buuuuuuuuuuu
Chock/Bates pokonali Vikę i Nikitę. Znów mały szok... I teraz Amerykanie mogą jęczęć, że gdyby, gdyby ... no., chyba, że traktują tę część konkurencji jako rozgrzewkę ...

Chen (Nathan) podobno nie chciał wystąpić we FD, bo oszczędza się na indywidualne, a co do Chen (Karen), to ktoś komentujący na FB napisał, że ją wystawiono, bo nie wybrano jej do drużyny w Korei, a to prawdopodobnie jej ostatnia szansa na medal olimpijski. Bell pewno też, ale Chen jednak była w tym sezonie bardziej wyrównana, poza tym to Chen wywalczyła trzecie miejsce olimpijskie dla solistek. Ogólnie to ma sens i jest miłe, ale nie wiem, czy jest to najbardziej efektywna strategia. Nic, najbardziej się cieszę, że nie zrealizowano planu wepchnięcia Diany Davis na podium, może byłby to chwyt tak bezczelny, że nawet RusFed się zawahała.

A wiecie co się stało, że Mad z Evanem pokonali Rosjan?

U Wiki i Nikity widzę dedukcję, więc przypuszczam że upadek, niestety nie widziałam na żywo. Ale bardzo się cieszę z medalu Japonii, wszyscy byli świetni.

Przetrzymali podnoszenie. Zresztą w ogóle wszystko robili wolniej niż zwykle, już się chyba oszczędzali przed indywidualnym .

Keegan dotarł do Pekinu! Nie wiem, czy ten kilkudniowy zarost to celowy, czy przez podróż z trzema przesiadkami nie miał czasu się ogolić, ale jest mu do twarzy i uważam, ze powinien go zatrzymać

Vincent ma pozytywny test więc nie wystartuje w konkursie indywidualnym.

Biedny, fajnie w takim razie ze ma chociaż medal drużynowy.

Powiem wał anegdotkę- oglądam ja sobie występy na tym EuroSport playerze i mam automatycznie wersje francuska strony. Komentują trzy osoby, dwie babki i facet. Jedna babka mówi z silnym obcym akcentem i z trudnością dobiera słowa. Jednocześnie jest dosc szczera, a uwagi ma nieraz niezle kąśliwe Myśle sobie- kto to może być… Surya? No ale ona z tego co pamietam dobrze mówi. I wtedy olśnienie- Marina Anissina. Akcent pasuje na wschodni, a i z osobowości to ona raczej zawsze była ognista No i miałam racje Musze przyznać ze ostro jedzie po zawodnikach ale często ma racje. A facet to Alban Preaubert

EwaMag pisze: ↑2 lata temu Przetrzymali podnoszenie. Zresztą w ogóle wszystko robili wolniej niż zwykle, już się chyba oszczędzali przed indywidualnym .

Oni tam mieli jeszcze taki dziwny moment w środku programu po piruecie, jakby Nikita przymierzał się do podnoszenia, ale coś mu strzyknęło w plecach i zrezygnował.