Rostelecom Cup 2013 Moskwa
Moderatorzy: Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
Muszę troszkę stanąć w obronie Kostner (aż sama się sobie dziwię :P):
Po pierwsze: Mi się jej sukienka BARDZO podoba. Tzn. pomijając te beznadziejne motylki, ale sam krój sukienki i kolor jak dla mnie super.
Poza tym ona naprawdę zasługuje na bardzo wysokie PCS. Szczerze mówiąc moim zdaniem różnica między jej a Julii PCS powinna byc nawet większa. Carolina, czego by o niej nie mówić, ma świetną jakość jazdy, pięknie i dojrzale interpretuje muzykę, jej programy są ciekawe choreograficznie. Julia to jeszcze nieopierzona fasolka, w dodatku bardzo introwertyczna, co troszkę zaburza odbiór jej programów. Jej interpretacja przynajmniej w moim odczuciu pozostawia jeszcze wiele do życzenia.
Niemniej oczywiście zasłużone prowadzenie, oceną techniczną powinna rozkładać inne zawodniczki na łopatki, natomiast PCS trochę napompowane. Piękne, nieziemskie piruety, ale one są oceniane w TES, a nie PCS.
Cudowna nowa sukienka Julii, choć widać w niej jeszcze bardziej, jaka jest malutka. Mogą się pojawic problemy przy okresie dojrzewania.
Co do par sportowych, S/S też mi się podobali dużo bardziej niż w Chinach, jednak te stroje trzeba spalić... :P Axel wyglądał bardzo źle, upadek jeszcze gorzej, a zbolała mina Aliony tragicznie, mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało. W moim odczuciu powinni przy SP zachować flipa a o axla ewentualnie pokusić się w FS.
Z pozostałych par najbardziej podobali mi się Kanadyjczycy. Naprawdę przyjemnie się ogląda tę parę.
Po pierwsze: Mi się jej sukienka BARDZO podoba. Tzn. pomijając te beznadziejne motylki, ale sam krój sukienki i kolor jak dla mnie super.
Poza tym ona naprawdę zasługuje na bardzo wysokie PCS. Szczerze mówiąc moim zdaniem różnica między jej a Julii PCS powinna byc nawet większa. Carolina, czego by o niej nie mówić, ma świetną jakość jazdy, pięknie i dojrzale interpretuje muzykę, jej programy są ciekawe choreograficznie. Julia to jeszcze nieopierzona fasolka, w dodatku bardzo introwertyczna, co troszkę zaburza odbiór jej programów. Jej interpretacja przynajmniej w moim odczuciu pozostawia jeszcze wiele do życzenia.
Niemniej oczywiście zasłużone prowadzenie, oceną techniczną powinna rozkładać inne zawodniczki na łopatki, natomiast PCS trochę napompowane. Piękne, nieziemskie piruety, ale one są oceniane w TES, a nie PCS.
Cudowna nowa sukienka Julii, choć widać w niej jeszcze bardziej, jaka jest malutka. Mogą się pojawic problemy przy okresie dojrzewania.
Co do par sportowych, S/S też mi się podobali dużo bardziej niż w Chinach, jednak te stroje trzeba spalić... :P Axel wyglądał bardzo źle, upadek jeszcze gorzej, a zbolała mina Aliony tragicznie, mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało. W moim odczuciu powinni przy SP zachować flipa a o axla ewentualnie pokusić się w FS.
Z pozostałych par najbardziej podobali mi się Kanadyjczycy. Naprawdę przyjemnie się ogląda tę parę.
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Tak jak już kiedyś pisałam, moim zdaniem na axla nie ma najmniejszych szans, ona nie jest nawet blisko aby go wylądować poprawnie. Założenie ich i trenera jest złe, bo nawet przy 2 axlach poprawnie wylądowanych nie mają szans z czystymi V/T. Ich szansą jest błąd Tatiany i Maxima, ale wtedy muszą sami pojechać perfekcyjnie, no a z tym axlem to się nie zapowiada.
Udało mi się załapać na SP Panów. Zgadzam się z polskimi komentatorami. Kovtun z taką formą powinien wykosić Plusza. Pluszowi niczego nie powinno się dać za zasługi. Naprawdę mam nadzieję na medal Kovtuna na ME i dobry występ na ZIOL. Rzeczywiście, to prawda, czasy się zmieniły. Co za kontrast z ZIOL w Vancouver i mistrzem bez quada. Resztę nadrobię potem.
Tak szybko póki rozgrzewa się druga grupa solistów. (Kovtun - o rajuśku :D )
Na rosyjskim forum ludzie zdają na bieżąco relację z konferencji prasowej par. Aliona przyszła spóźniona, podczas jej nieobecności Robin powiedział, że nie wie, na ile poważny był upadek i jak czuje się Aliona oraz, że nie wie, czy będą w stanie jutro pojechać w programie długim. Potem pojawiła się Aliona, powiedziała, że wszystko w porządku, ale to czy przystąpią do programu dowolnego okaże się jutro. Musiała się mocno poobijać
Na rosyjskim forum ludzie zdają na bieżąco relację z konferencji prasowej par. Aliona przyszła spóźniona, podczas jej nieobecności Robin powiedział, że nie wie, na ile poważny był upadek i jak czuje się Aliona oraz, że nie wie, czy będą w stanie jutro pojechać w programie długim. Potem pojawiła się Aliona, powiedziała, że wszystko w porządku, ale to czy przystąpią do programu dowolnego okaże się jutro. Musiała się mocno poobijać
- eastern_star
- Posty: 235
- Rejestracja: 11 lat temu
- Kontakt:
No i pięknie! 72 punkty, może o jeden za dużo, może o jeden za mało, ale ważne, że udało się pojechać kolejny udany program. Tym bardziej, że przed własną, moskiewską publicznością jechało się trudniej. Jedyny troszkę niepewny moment był przy axlu, reszta programu przejechana pewnie. Brawo, Julia! I tylko tradycyjnie nie zgodzę się z większością co do sukienki, poprzednie podobała mi się bardziej i chyba lepiej pasowała do tego konkretnego występu.
Pisałem już wcześniej, że nie obraziłbym się za finał GP bez Caroliny, ale dzisiaj pojechała najlepszy program w sezonie. Zresztą, pierwszy raz od dawna oglądało się ją z przyjemnością. Poczekajmy jednak do LP, bo to zawsze jest dopiero ten prawdziwy test dla Włoszki.
Murakami jak zwykle chimeryczna. Jak ma dzień to walczy o zwycięstwo, jak nie ma - ląduje na samym dnie. Dzisiaj niestety sprawdziła się ta druga opcja. Nie pomogło jej też to zamieszanie z muzyką, które na pewno trochę wybiło ją z rytmu. Ale i tak nie usprawiedliwia to takiej ilości błędów. Podczas kombinacji aż złapałem się za głowę. Ostatecznie Miyahara najlepsza z Japonek, chociaż patrząc na występy Imai i Murakami marne to pocieszenie. Satoko jako jedyna z tej trójki jakoś się obroniła, choć i one nie pojechała czysto.
To zmykam na Fernendeza
Pisałem już wcześniej, że nie obraziłbym się za finał GP bez Caroliny, ale dzisiaj pojechała najlepszy program w sezonie. Zresztą, pierwszy raz od dawna oglądało się ją z przyjemnością. Poczekajmy jednak do LP, bo to zawsze jest dopiero ten prawdziwy test dla Włoszki.
Murakami jak zwykle chimeryczna. Jak ma dzień to walczy o zwycięstwo, jak nie ma - ląduje na samym dnie. Dzisiaj niestety sprawdziła się ta druga opcja. Nie pomogło jej też to zamieszanie z muzyką, które na pewno trochę wybiło ją z rytmu. Ale i tak nie usprawiedliwia to takiej ilości błędów. Podczas kombinacji aż złapałem się za głowę. Ostatecznie Miyahara najlepsza z Japonek, chociaż patrząc na występy Imai i Murakami marne to pocieszenie. Satoko jako jedyna z tej trójki jakoś się obroniła, choć i one nie pojechała czysto.
To zmykam na Fernendeza
Kovtun - oj podoba mi się oj tak , ciekawe się patrzy na zmieniającą się ocenę techniczną w trakcie trwania programu – skoczył 4S+3T i 4T solo i już miał prawie tyle ile poprzednio jadący Liebers za całość programu. I znowu powtórzę za komentatorami - na ten moment to on powinien reprezentować Rosję na IO.
Uwielbiam muzyke do ktorej jedzie Gachinsky. W sumie dziwne, ze nie jest czesciej wykorzystywana. Sam wystem niestety nieudany. Glupi upadek w sekwencji krokow. Ja nie wiem czemu, zawsze mialam do niego slabosc i dobrze mu zycze, no ale niestety sie nie rozwija za bardzo.
Kovtun bardzo dobrze, pewnie pojechal program. Brakuje mu jeszcze prezentacji, no ale ma czas zeby sie rozwijac.
Kovtun bardzo dobrze, pewnie pojechal program. Brakuje mu jeszcze prezentacji, no ale ma czas zeby sie rozwijac.
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
Machida na 2 miejscu- z drobniejszymi bledami, ale bardzo ladnie pojechany program, niespecjalnie oryginalny moze, ale bardzo dobrze ulozony pod muzyke.
Fernandez 3- upadek przy quadzie, caly wystep nieprzekonujacy. No i w ogole nie rozumiem tego kostiumu, caly czas jestem skupiona na tej kratce na posladkach (jakkolwiek to brzmi :lol: ). Co to w ogole ma byc, poly surduta??
Fernandez 3- upadek przy quadzie, caly wystep nieprzekonujacy. No i w ogole nie rozumiem tego kostiumu, caly czas jestem skupiona na tej kratce na posladkach (jakkolwiek to brzmi :lol: ). Co to w ogole ma byc, poly surduta??
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
- eastern_star
- Posty: 235
- Rejestracja: 11 lat temu
- Kontakt:
Tak, kostium Fernandeza to tragedia. Poza tym mam nadzieję, że znajdzie formę na czas do Sochi, bo chciałabym żeby walczył tam o medal.
Kovtun porażający skokowo, ale styl jazdy nie powala. Zgadzam się, że potrzeba mu takiego rozjeżdżenia, może trochę więcej swobody w ruchach. Poza tym faktycznie jeśli utrzyma taką formę powinien wykosić Plusza.
Kovtun porażający skokowo, ale styl jazdy nie powala. Zgadzam się, że potrzeba mu takiego rozjeżdżenia, może trochę więcej swobody w ruchach. Poza tym faktycznie jeśli utrzyma taką formę powinien wykosić Plusza.
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Tinalka, na pewno wykonanie programu rzutuje na odbiór, ale nawet pomijając błędy to te programy jakieś nijakie. Fernandez faktycznie mix kolorów i wzorów na ubraniu zabójczy. Cały czas byłam skupiona na stroju a nie na jeździe, ale muzykę ma ciekawą. Jeszcze Gachinski miał dość interesujący program, chyba dzień flamenco mam dzisiaj bo i Kovtun do takich rytmów jechał.