Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

Może ktoś się pokusi kiedyś o wykorzystanie nokturnu nr 20 cis moll Fryderyka Chopina w oryginalnej wersji na fortepian, został on wykorzystany w filmie ,,Pianista", a grali go niemal wszyscy cenieni pianiści. Ma przepiękną nutę, a w przeróbkach łyżwiarskich nieco traci swój klimat.
Tu w wykonaniu Grigorija Sokołowa

a tu w wykonaniu młodej krwi, 20-letniego Jana Lisieckiego rodem z Kanady, który teraz jest objawieniem wielu muzycznych scen.

Z klimatów rosyjskiego romansu, moja ulubiona piosenka Anny German - Powrót do romansu - wyobrażam sobie parę taneczną albo sportową w tym temacie

i z krakowskiego, klezmerskiego podwórka - zespół Kroke z płyty ,,East meets East" we wsparciu Nigela Kennedego - ta płyta jest dla mnie genialna i nigdy mi się nie znudzi

tu Hajde Jano

Ja bym chciała zobaczyć, a raczej usłyszeć na lodzie piękną ścieżkę dźwiękową Carla Davisa z serialu "Duma i uprzedzenie" z 1995 roku, a zwłaszcza intro

Dla eleganckiej pary tanecznej- może Fournier/Beaudry i Sorensen by się w tym odnaleźli.
Swoją drogą, ten serial pomimo ponad 20 lat w ogóle się nie starzeje, szkoda że dzisiaj tak mało fajnych filmów kostiumowych.

blue cat pisze:Swoją drogą, ten serial pomimo ponad 20 lat w ogóle się nie starzeje, szkoda że dzisiaj tak mało fajnych filmów kostiumowych.

Serial jest genialny. Aczkolwiek dzisiaj tez kreci sie seriale kostiumowe. Ja tak nie siedze w temacie, ale mam przyjaciolke ktora uwielbia wszystko co kostiumowe i kazda nowosc wyhaczy

A do "Dumy i uprzedzenia" ktos bedzie mial program w tym roku. Tylko chyba do wersji filmowej z 2005 roku. Jesli sie nie myle Lorenz/Poliakis. Lubie te pare wiec mam nadzieje na ladny program. Anna Karenina B/S mi sie bardzo podobala, takie tematy dobrze potraktowane maja szanse.

A do "Dumy i uprzedzenia" ktos bedzie mial program w tym roku. Tylko chyba do wersji filmowej z 2005 roku. Jesli sie nie myle Lorenz/Poliakis. Lubie te pare wiec mam nadzieje na ladny program. Anna Karenina B/S mi sie bardzo podobala, takie tematy dobrze potraktowane maja szanse.

Muszę obejrzeć i trzymam kciuki. Ja też bardzo lubię takie programy "z epoki", jak jest fajna choreografia i kostiumy, może naprawdę wyjść perełka, zwłaszcza w tańcach. Chociaż w tym sezonie raczej królować będą latynoskie rytmy i podkasane kiecki :lol:

Jak zwykle pomylilam ich nazwiska : Lorenz/Polizoakis

Taaaaaaaak, Duma i Uprzedzenie z Colinem to przegenialny serial z cudną muzyką popieram nogami i ręcami.

Znacie ten wiersz?

Powiem Wam, że ja mam tak, że jak cośwpadnie mi w ucho to ja to "przekładam" na lód, na taniec/przedstawienie na lodzie.
Każdą muzykę da się pokazać, do muzyki "alternatywnej" na lodzie można ułożyć coś fajnego, ale niestety eksperymenty nie są w cenie, w cenie z nowości jest jedyni "modern dance" do muzyki poważnej lub ew. wolnej.

Na świąteczną galę w sam raz

A ja cyklicznie wracam do muzyki z filmu Ogniem i mieczem w wersji instrumentalnej, zwłaszcza utworu ,,Pieśń Heleny" tylko bez wokalizy.Okres świąteczny dla mnie jest troszkę oklepany bo części świątecznych przebojów nie trawię,ale wiadomo, robią atmosferę. Moim odkryciem ostatnimi czasy jest muzyka Atanasa Valkova do serialu Belfer i Bodo, zwłaszcza kawałek Love oraz główny motyw ,,Bodo- main theme". A z muzyki filmowej chciałabym,aby np. para sportowa pokusiła się co muzykę Briana Tylera- np. Iron Man3.

Gwen Stefani w wersji świątecznej

[ Dodano: 2018-01-24, 22:17 ]
Nie mogę uwierzyć, że Dolores już nie ma... Szperając po internecie natrafiłam na wart uwagi cover "Zombie".

Muzykę do Twean Peaks kocham i to był bardzo długo mój dzwonek w telefonie. Oj, mógłby ktoś zrobić program do tej muzyki. I jeszcze mi się marzy program do muzyki z naszego rodzimego Va Banque.

yenny pisze: ↑2 lata temu Muzykę do Twean Peaks kocham i to był bardzo długo mój dzwonek w telefonie. Oj, mógłby ktoś zrobić program do tej muzyki. I jeszcze mi się marzy program do muzyki z naszego rodzimego Va Banque.

Jakiś zagraniczny solista jechał do Va Banque parę lat temu, ale nie pamiętam kto, tak samo wiem, że ktoś jechał do Twin Peaks, nie wiem czy to nie była gala, ale nazwisk teraz nie kojarzę.

Capellini i Lanotte w Love story trochę mi nie leżą bo oni byli parą z nutą komizmu a tu trzeba innej emocji. David i Jamie byli z kolei parą sportowa więc klasycznego tańca nie było. Twin Peaks kocham i chciałbym zobaczyć mroczny spektakl na lodzie. Z olimpiady w Salt Lake City pamiętam genialne programy Yagudina.Do dziś short z tamtego sezonu to mój number one ever.

Jeszcze znalazłam taki program pary juniorskiej Szpilewaja/Smirnow, którzy niestety kariery w seniorach nie zrobili, Szpilewaja zakończyła karierę po ciężkim COVIDzie, a Smirnow wyniósł się do USA.