Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

Ksenia i Fiedor byli rewelacyjni i zasłużenie zdecydowanie wygrali. Mają w tym sezonie bardzo dobre oba programy, a gdy jadą je tak jak w Barcelonie, to tylko można się zachwycać. Dzisiaj pokazali, że są pretendentami do złota na MŚ. Będzie bardzo ciekawie na ME i MŚ.

Bardzo mi się podoba, że walczą by nie tylko drugą oceną wygrywać, kombinacja 3/3/2, mega mega trudne podnoszenia, super, po prostu dalej mam ciary.

Za chwilę panie. Czy ktoś mi powie co robiła Satoko przed wejściem na lód? :mrgreen:

Tak, ich skoki mają dobra jakość, i to zarówno SBS, jak i wyrzucane. A podnoszenie są po prosu mistrzowskie :viva:

S/K- wow! Ksenia ma takie kocie ruchy rzeczywiście przyciąga wzrok w ogóle mają świetną jazdę bardzo płynną i lekką super.

Ale sędziowie w ogóle cokolwiek hojni :P

Ashley - cóż, slabo. Niby fajnie jedzie, ale poza tym dziś było bardzo "blado".
Elena dalej nie wzbudza mojego zachwytu, garbi się niemal przez cały program.
Mao bez sensu próbuje w sp skakać lutza. Lepiej byłoby skoczyć salchowa, albo podwójnego aksla (może?)
Z lutzem zawsze miała problemy, ale brawo za ambicję. Program super, a 3a rewelacyjny. A co jej zdegradowali - 3r?
Satoko - trzecia? No, mnie podobała się bardziej od Radionowej. No, ale Radionowa wyprzedza Mao.

Ewgienia bardzo ładnie pojechała, ale ona jest taka chudziutka! A te getry naciągnięte na buty nie wyglądają ładnie. U kogoś bardziej masywnego nie razi to, u takiego chudzielca - bardzo.

Gracie znów niemal na bandę wpadła... czy nie mogliby jej inaczej tych skoków umiejscawiać? Program bardzo ładnie pojechany, szkoda tego flipa.

Ewgienia odskoczyła trochę, Ashley też, choć w drugą stronę, pomiędzy 5tym a 2gim miejscem w sumie różnice niewielkie. Jutro będzie się działo

PCS Evgeni trochę śmierdzi powinna prowadzić, ale bez przesady. Mao nie zależy na punktach najwyraźniej, ma ambicje skoczyć te cztery najtrudniejsze skoki i tyle, najlepiej by wyszła skacząc 3A 3F-2Lo i 3Lo, jadąc to czysto może liczyć na około 80 pkt.

Czemu Mao dalej "skacze" Lutza, skoro wyraźnie jej nie wychodzi? Z 3A spokojnie mogłaby skakać jakiś łatwiejszy skok i tak by miała przewagę na innymi solistkami.

Czy ktoś może zakazać ISU puszczania Gracie Gold, po Rosjankach które właśnie zrobiły coś mega na lodzie? Któryś występ z kolei, gdzie Gold nie jest w stanie tego ogarnąć i dobrze pojechać swoje. A szkoda, bo lubię jej short. Tak jak lubiłam zeszłorocznego Girega.

Tez lubię program krótki Gracie, a wcześniej mi się to nie zdarzało. I ma śliczną sukienkę do tego

justyna pisze:Czy ktoś może zakazać ISU puszczania Gracie Gold, po Rosjankach które właśnie zrobiły coś mega na lodzie? Któryś występ z kolei, gdzie Gold nie jest w stanie tego ogarnąć i dobrze pojechać swoje. A szkoda, bo lubię jej short. Tak jak lubiłam zeszłorocznego Girega.

Do tego, by czysto pojechać po świetnych występach rywalek to trzeba mieć nerwy z żelaza i mentalność mistrzyni. Gracie jeszcze tego nie ma, choć zdarzają się jej przecież super występy.
I ja polubiłam jej sp, choć chwilę to trwało. Podobnie jak fp, po tym jak pojechała program czysto i z powerem.
Wczoraj tylko Ewgienia i Rika pojechały bezbłędnie, Ashley sknociła, Elena sztukowała kombinację po tym jak niechlujnie wylądowała po lutzu, Mao nie skoczyła lutza, Gracie skoczyła podwójnego flipa.

Nie wiem czy tak widziałabym podium w paniach po sp, chyba po Ewgienii mimo wszystko postawiłabym Satoko, a potem Elenę albo Mao, potem Gracie i Ashley bez zmian, choć gdybym przyznawała punkty za wrażenie i to jak mi się podobało, to Gracie byłaby 4ta a Elena piąta.
Wciąż nie rozumiem jej fenomenu, staram się, przyglądam, oglądam - i nic, dreszczy, ciar i emocji brak, widzę śliczną dziewuszkę, dobrze jeżdżącą, ale zupełnie bez stylu i myśli przewodniej, a do tego niesamowicie się garbiącą. Nie wiem czy nie ma jednej z gorszych sylwetek wśród wszystkich zawodniczek. Nawet te słabsze nie schylają tak głowy i mają prostsze plecy.

Ze Stolbovą i Klimovem nigdy nic nie wiadomo, więc byłabym ostrożna z wieszaniem im na szyi złota MŚ. Faktem jest, że Ksenia wygląda zabójczo.
Fajnie, że D/R nie wygrywają wszystkiego jak leci jeszcze przed zawodami. SP Rosjan jest mega, ale LP niekoniecznie do mnie trafia.

Stolbova wygląda w tej fryzurze na starszą niż te jej 23 lata i rzeczywiście wczoraj przypomniała mi Sarę Abitbol z dawnych lat
Jeżeli chodzi o D/R to muszę przyznać, choć ich fanką nie jestem, że ten obecny program dowolny jest dla mnie chyba najlepszym od lat. I nie jest dla mnie przezroczysty, faktem jest, że jak nie pojadą super bezbłędnie to z odbiorem jest nie najlepiej ale wczoraj mi się podobali. Pewnie, że nie ma między nimi tej magii jaką tworzą na lodzie Tatiana i Max ale tragedii też nie widzę, w końcu jeżdżą ze sobą już dosyć długo i są według mnie zgrani.
Podoba mi się coraz bardziej Megan - chyba Yenny pisałaś, że jest coraz bardziej kobieca, faktycznie, włosy, makijaż, lepsze sukienki dożo jej dodają. Kiedyś miała grzywkę a włosy tak ciasno spinała w krótkiego kucyka i wyglądało to trochę śmiesznie, teraz jest o niebo lepiej.

Pań nie widziałam. Tańce - dokładnie tak sobie zaplanowałam pierwszą 3. W/P - mają świetną prezencję w shorcie lecz nie przepadam za taką ilością walca w walcu. Chyba bardziej przemawiają do mnie Włosi. Short H/D też mi się nawet podoba, lubię walca w nieco innym wydaniu choć akurat taka aranżacja tej piosenki może nie do końca najlepsza. Shibsy mają naprawdę dobry FD więc może wskoczą na podium. W/P chyba wygrają.

Tak nie na temat ale wybieram się na ME do Bratysławy, zakupiłam już bilet Trochę się nad tym zastanawiałam ale jadę. Czy ktoś z forum też to rozważa?

Tak bardzo boli mnie dobór muzyki u juniorek, a w przypadku Yuny boli mnie też, ekhem, linia interpretacyjna i kostium U Mai interpretacji właściwie nie ma. Maszę Sotskovą ogląda się jednak znacznie przyjemniej, lepiej oddaje muzykę, mniej jest skupiona na prędkości. Marin wybrała sobie muzykę trochę bardziej do przełknięcia, ale odbiór nie powala, wielka szkoda, że Yuna Aoki nie przeszła do finału Za co Alisie tak poleciało TES? Coś powtórzyła? Polina na początku mi się w ogóle nie podobała, ale teraz była fantastyczna, świetne wyczucie muzyki, interpretacja, prędkość, no i ta cudowna technika skoków.

Nie wierzę, że Renata i Mark zrobili tak głupi błąd I nie wierzę, że różnica w komponentach między nimi a Poluianovą i Korotkovem jest tak mikroskopijna.