Tańce
1. Kaitlyn WEAVER / Andrew POJE - program krótki ładny, ale również jak już było wspomniane - trochę zbyt poprawny i mnie nie porwali. Natomiast podoba mi się ich dowolny, choć tutaj również zastrzeżenie - nie jest tak dobry jak ich Cztery Pory Roku, ale było dynamicznie, było interesująco. Jak na pierwszy start w GP było dobrze, ale czekam na więcej.
2. Maia SHIBUTANI / Alex SHIBUTANI - trochę tak jak zawsze, czyli ładnie, solidnie, ale niezapamiętywalnie. Mają dobry FD, ale za mało tam elementów tańca nowoczesnego, oryginalnych póz - do takiej muzyki nie pasuje mi ich klasyczny styl.
3. Ekaterina BOBROVA / Dmitri SOLOVIEV - uwielbiam ich program krótki. Ekaterina ma piękną sukienkę, a program jest dynamiczny, przykuwa uwagę. Mam mieszane uczucia co do tańca dowolnego....Program zlewa mi się z programem krótkim, ale w negatywnym tego słowa znaczeniu...Podejrzewam, że wraz z kolejnymi startami dopracują ten program, ale póki co średnio mi się podoba.
4. Charlene GUIGNARD / Marco FABBRI - dla mnie to duże zaskoczenie. Świetni performerzy, mają dwa dobre programy - zwłaszcza SD. Marco ma świetne linie i pięknie prezentuje partnerkę.
Chciałabym jeszcze krótko wspomnieć o Alexandra PAUL / Mitchell ISLAM. Czy tylko ja miałam taką dziwną migawkę, że gdy wyjechali na lód w programie dowolnym to pomyślałam o Virtue/Moir? Mogłabym przysiąc, że widziałam u nich te same gesty przed startem programu
Soliści - nie będę się rozpisywać o programie krótkim poszczególnych zawodników, ale muszę powiedzieć jedno odnośnie Hanyu - nie rozumiem opinii osób, które uważają, że był to tragiczny program krótki. Tragiczna była ocena techniczna ze względu na regulamin z podwójnymi skokami - w przeciwnym wypadku byłby albo 1 albo 2 po programie krótkim.
A teraz kilka słów o programie dowolnym.
1. Patrick Chan - wspominałam już po Japan Open, że bardzo lubię jego program dowolny do muzyki Chopina. Jest to naprawdę piękny program, który podkreśla świetne SS Chana. Jednak moim zdaniem został przeszacowany w GOE i PCS, ale powinien wygrać tak czy inaczej, więc nie będę się rozpisywać. Poza tym bardzo przeszkadzał mi jego kostium - oby to nie była ostateczna wersja, bo wg mnie to jak policzek w twarz dla muzyki klasycznej i widza....
Generalnie uważam, że przykre jest to, że wszyscy inni muszą się produkować i wznosić na wyżyny - czyt. skakać kilka quadów, dwa 3A (co najmniej jeden w kombinacji), mieć świetne piruety, dobrze interpretować muzykę, mieć sporo TR i do tego rewelacyjną wytrzymałość oraz nerwy ze stali, aby w ogóle liczyć na możliwość na pokonanie bezbłędnego Chana z 4T+3T i 3A w pierwszej połowie programu.... Javier, Yuzuru, Denis i inni, aby marzyć o złocie muszą liczyć na błędy Chana, albo na programy życia i przychylność sędziów- po prostu przykre.
2. Yuzuru Hanyu - SEIMEI to mój ulubiony program dowolny od czasów Romeo i Julia z 2011r. Dbałość o szczegóły, sporo trudnych TR przed skokami. Bardzo mi zaimponował swoją formą na początku sezonu. Ogromnie cieszę się, że udało mu się skoczyć trzy poczwórne skoki i dwa 3A
Na nieszczęsnego 3Lz już zabrakło koncentracji i sił, ale każdy kolejny start powinien być zwyżką formy. Muzyka jest kapitalna, oryginalna, choreografia wciągająca i trudna. Sędzia nr 3 chyba naprawdę nie lubi Yuzuru Mam nadzieję, że Yuzuru jest z siebie dumny. Osobiście uważam, że nie powinien przegrać programu dowolnego, a przynajmniej nie o 4 punkty. Ma nad czym pracować i życzę mu, aby spełnił swoje cele na ten sezon - a i przy okazji pojechał czysto i znów zapisał się w historii 3. Daisuke Murakami - wybaczcie, ale nie uważam, aby było odpowiednie porównywać go do Daisuke Takahashi...wg mnie łączy ich jedynie imię. Takahashi był wyjątkowy - jedyny w swoim rodzaju. Artysta przez wielkie A - on nie interpretował muzyki, tylko ją tworzył, ona przepływała przez niego. Murakami ogromnie mi zaimponował swoją stabilnością - pojechał dwa dobre programy, ale na jego nieszczęście są tylko dwa miejsca na MŚ w drużynie Japonii
Uważam, że podobnie jak Han Yan jest bardzo utalentowany i zasługuje na znacznie lepsze programy.4. Adam Rippon - nie rozumiem dlaczego komentatorzy i fani twierdzą uparcie, że skacze on 4Lz....Dopóki nie zobaczę na własne oczy wylądowanego 4Lz (czyt. lutza z czterema obrotami) to nie uznam, że Rippon go potrafi. Osobiście nie jestem fanką jego stylu, ale trzeba mu oddać, że potrafi interpretować muzykę i ma ładne linie.
5. Nam Nguyen - Nam naprawdę ma nerwy ze stali! Co za stabilność formy! Nie jestem fanką jego skoków - dla mnie jego 4T wygląda dziwacznie, jakby robił sporą prerotację na lodzie. 3A to męczarnia dla oczu - schodzi bardzo nisko w kolanach i strasznie topornie go skacze. Reszta skoków w porządku, ale chyba wciąż nie przywykł do swoich długich kończyn
W chwili obecnej jest dość pokrzywiony w trakcie jazdy, ale za jakiś czas na pewno zbliży się w PCS do najlepszych.6. Alexander Petrov - Alexandra bardzo lubię i kibicuję mu. Nie podoba mi się jego program krótki, ale dowolny już znacznie lepszy. Czekam aż doda poczwórny skok do swojego arsenału, gdyż cała reszta jest naprawdę solidna. To nowa generacja rosyjskich zawodników, którzy zwracają uwagę także na choreografię, interpretację muzyki. Brawo!
8. Michal Brzezina - oh Michał....wciąż mam do niego słabość :mrgreen: Dla mnie może szorować tyłkiem lód, a i tak będę go oglądać z przyjemność - zwłaszcza w kostiumie z programu krótkiego <3 Kostium z dowolnego to porażka, ale o tym już wspominałam wcześniej. Chciałabym zobaczyć Michała w programie bez poczwórnych skoków...Według mnie powinien sprawdzić jak sędziowie potraktują go w PCS bez quadów, albo tylko z jednym 4S. Wydaje mi się, że wtedy miałby znacznie większą szansę żeby coś jeszcze osiągnąć....
:lol: Jak pojedzie czysto ten program to Chan będzie mógł jedynie pomarzyć o takim wyniku za dowolny :lol:
