Strona 5 z 5

: 2016-04-03, 17:36
autor: Rob
Sędziowie dają po prostu do zrozumienia, ze trzeba wykonywac jak najtrudniejsze elementy, a komponenty przyjda same. Za nic. Tak po prostu. Im czytszy program tym większe PCS. Chyba na tym to teraz zauwazyłem polega. Będziemy miec coraz więcej par z takimi "paniami" jak Megan, co poruszaja sie jak kłody drewna, pomysłu na program zadnego a choreografia to zlepek skoków, najazdów ,jeżdzenia obok siebie i super"trudnych " wejsc do podnoszen.

: 2016-04-03, 18:02
autor: justyna
Nie wiem czego chcecie od kostiumów Aliony i Bruno. Ona jest urodzona, żeby nosić cat suity, a on do niej bez problemu pasuje

: 2016-04-03, 18:04
autor: Poice
Haley452 pisze:Może to głupie pytanie, ale czego wy właściwie chcecie od tych kostiumów? Normalne jak dla mnie.
ok2

: 2016-04-03, 18:05
autor: Kathiea
Rob pisze:Sędziowie dają po prostu do zrozumienia, ze trzeba wykonywac jak najtrudniejsze elementy, a komponenty przyjda same. Za nic. Tak po prostu. Im czytszy program tym większe PCS. Chyba na tym to teraz zauwazyłem polega. Będziemy miec coraz więcej par z takimi "paniami" jak Megan, co poruszaja sie jak kłody drewna, pomysłu na program zadnego a choreografia to zlepek skoków, najazdów ,jeżdzenia obok siebie i super"trudnych " wejsc do podnoszen.
Tez to zauważyłam. Ale nie tylko w konkurencji par sportowych. W ogóle zrobiła się moda na ignorowanie jazdy, a nagradzanie masowe czystych przejazdów, nieważne czy ktoś ma rzeczywiście dobre SS, interpretuje itp., a za każdy błąd obniżenie znaczne PCS, niewazne, jak piękna jest twoja jazda...

: 2016-04-03, 18:34
autor: kasik8222
Tania i Max po Sochi stwierdzili, że chcą dalej jeździć, bo 4 jeden cykl olimpijski to za mało, by fani mogli się ich współpracą nacieszyć. Max wiele razy dawał do zrozumienia, że nie podoba mu się kierunek w jakim idzie ta konkurencja i że naraża się przy tym zdrowie tych dziewczyn. Zostali, by pokazać, że para sportowa to nie tylko trudne elementy techniczne, ale też artyzm i chemia. Nie chciałabym, by za parę lat pary typu D/R stanowiły większość stawki i wyznaczały trendy, bo to już nie będzie to za co cenię tę konkurencję, a od zawsze pary sportowe kochałam najbardziej.

: 2016-04-03, 20:24
autor: Haley452
Ale Kasik, Aliona i Robin byli niesamowici pod względem artystycznym, ale trudniejszych elementów tez się nie bali.

Tak jak napisałam wcześniej - poczwórne poczwórnymi a ich programy można utrudnić i bez tego. Faktycznie oni wciąż wałkują te same elementy w tej samej kolejności.

I to nie tak, że jestem uprzedzona, bo uwielbiam ich chemię, a Tatiana bardzo mi się podobała nawet jeszcze jak jeździła z Morozovem. Ale fakt faktem, niekiedy ich zwycięstwa nad parami, które próbowały trudniejszych elementów były dla mnie rażące.

Poza tym jak by nie patrzeć, pary sportowe to akurat najmniej artystyczna dyscyplina łyżwiarstwa.

: 2016-04-03, 20:51
autor: kasik8222
Aljona i Robin byli niesamowici artystycznie, ale Aljona i Bruno już nie są. Savchenko-Szolkowy byli właśnie parą kompletną, jedną z niewielu, i tego nigdy nie podważałam.
Do V/T możemy wysyłać koncert życzeń, ale to niewiele zmieni. Oni już jeżdżą dla siebie i fanów, wyniki swoją drogą. Te same elementy w ciągle tej samej kolejności? Wypisz wymaluj pasuje do Aljony i Robina. Zawsze właśnie to mnie denerwowało w ich programach.

: 2016-04-03, 21:35
autor: Kathiea
I dlatego mamy Sui/Han, którzy nie mają tych samych programów co roku, a na dodatek mają tzw. trudne elementy + dawka artyzmu ;) No i wszyscy widzimy, e utrudniać programy można też przez skoki SBS, co mi się bardzo podobało w tym sezonie u Kseni i Fedora, oprócz ich niepowtarzalnej jazdy ^^

: 2016-04-03, 22:37
autor: ivi
Ja się nie zgadzam z tym psioczeniem na Alionę i Bruno. Mnie ich dowolny program zaintrygował i uważam, że fajnie dobrali tę dziwną muzykę. Może i Bruno nie jest jeszcze Robinem i może ich PCS są zawyżone, ale dla mnie Bruno jest po prostu uroczy i bardzo przyjemnie mi się go ogląda. Ok, może nie jest to uwaga wysoce merytoryczna, ale nie mogłam się oprzeć.

W sumie, to uważam, że pierwsza trójka jest ok. Bardzo lubię program dowolny Kseni i Fiedora, ale jego wykonanie na MŚ było według mnie dalekie od tego w finale GP.

: 2016-04-04, 07:00
autor: blue cat
Muszę się przyznać że D/R mnie pierwszy raz w życiu zachwycili- może to zasługa świetnej muzyki a może tego, że naprawdę pokazali niesamowitą energię i charyzmę na lodzie. Biłam im brawo przed telewizorem :) szkoda tych błędów Chińczyków ale i tak świetnie się ich oglądało. Rosyjskie pary nie porwały mnie z jednym wyjątkiem- naprawdę podobali mi się Tarasova i Morozov- nie tylko dlatego że kocham Chopina:) ale za naprawdę dobrą technikę i bardzo ładną interpretację- naprawdę jechali razem a nie obok siebie, jak się czasem w parach zdarza. Aljona i Bruno- brawo :lol:

: 2016-04-04, 10:44
autor: yenny
A mnie Aliona i Bruno się jako para nie podobają. Przypominają mi Nikitę z Victorią, gdzie jedno z pary goni drugie, a drugie nadrabia za oboje. choć akurat w na tych zawodach skuteczniejszy w skokach był Bruno.
Oczywiście odnieśli wielki sukces, za to należy im się za to wielkie :bb: ale sędziowie poszaleli w notach dla nich, tym bardziej, że skoki Aliony były nienajlepsze.